26.06.2012

Ostatni silnik Wankla

22 czerwca br. w fabryce w Hiroszimie Mazda wyprodukowała ostatni silnik Wankla. 

Dla każdej osoby zainteresowanej motoryzacją silnik Wankla to romantyczna, ale też tragiczna historia. Zaczęło się od rewolucyjnego wynalazku, który miał zmienić oblicze motoryzacji. W technologię zainwestowały największe firmy na świecie. Jednak później nie było już tak pięknie, a rotacyjny silnik nigdy nie zdobył oczekiwanej popularności. 

Silnik z wirującymi tłokami z miejsca zafascynował inżynierów, ale też wszystkich zainteresowanych motoryzacją. Konstrukcja posiadała dużo mniej elementów od tradycyjnego silnika, a z niewielkiej objętości pozwalała uzyskać znaczną moc. Dzięki temu silniki Wankla są mniejsze i lżejsze niż tradycyjne odpowiedniki. Niestety szybko okazało się, że mają też wiele wad. Dopiero Japończykom udało się osiągnąć bezawaryjność konstrukcji. Niestety, póki co nie udało im sie poradzić z wrodzoną wadą silników rotacyjnym - większym zużyciem paliwa i emisją szkodliwych spalin. 

Mazda przez lata była jedyną i ostatnią marką, która oferowała samochody z silnikami Wankla. Ostatni z nich wyprodukowano 22 czerwca br. w Hiroszimie. Przypomnijmy, że trafił on pod maskę pożegnalnej serii RX-8 Spirit R

Pod koniec 2011 roku Mazda zapowiedziała, że nadal jest zaangażowana w projekt silników rotacyjnych. Trzymamy kciuki!

Źródło: moto.wp.pl, oprac. własne