Warszawa Eko Green, 26 stycznia 2003 r.

Na spota przyjechałem punktualnie o 11, zastałem tylko Carlosa który właśnie zdążył podjechać i nie wiedział jeszcze czy to tu bo nikogo nie było. Ale spoko po chwili pojawiło się parę aut klubowych. Poczekaliśmy do 11.30 prawie i pojechaliśmy na EkoGreen, po drodze dogonił nas Bronek. Na spocie byli obecni: Zombi, Morder, Iza, Carlos, Irek, Rafał, Michał, Nightcommer, kolega w 323F (niestety nie pamiętam nicka) no i Bronek. Jak widać doszliśmy do magicznej liczby 10 aut na spocie. Może się kiedyś doczekamy aż wszyscy warszawiacy przyjadą (marzenie). Na miejscu naszych szaleństw zastanawialiśmy się najpierw czy jeźdzć po kostce czy po piachu, wybraliśmy kostkę. Przedtem jednak musiałem się ścignąć z Morderem coby oblukać efekt wycięcia kata. Dwa razy przegrałem ale jest trochę lepiej niż było. Potem zaczeły się szaleństwa na placu z kostką. Najpierw jeździliśmy (głównie ja, Morder i Irek) tak dla zabawy i opatrzenia się z nawierzchnią. Spaliliśmy trochę gumy przy tym. Potem odbyły się dwa różne slalomy. Niestety część osób się wcześnie zmyła a część nie miała ochoty na rajdowanie. Panowie co tu opisywać to trzeba zobaczyć na żywo najlepiej. Z ciekawostek kolega Bronek przy próbie poszalenia sobie na kostce najechał na dwie leżące opony z dużą prędkością, efek: zerwany fartuch z prawego przedniego błotnika. Kolega Bronek proszę ostrożniej jeździć :)

Pierwszy slalom

Nick Pierwszy czas Drugi czas Karne sekundy Suma
Morder 15,2 s 15,1 s   30,3 s
Zombi 15,7 s 15,8 s   31,5 s
Carlos 16,6 s 16,4 s   33,0 s
Irek 16,8 s 16,4 s   33,3 s

Drugi slalom

Nick Pierwszy czas Drugi czas Karne sekundy Suma
Morder 18,1 s 17,5 s   35,6 s
Zombi 18,6 s 18,3 s   36,9 s
Irek 19,0 s 18,1 s   37,1 s
Carlos 19,3 s 19,3 s   38,6 s