Nadszedł czas na mój drugi wątek w dziale „Nasze Mazdy”.
Oczywiście, gdyby nie było tej pierwszej, to i nie byłoby tej drugiej, dlatego zachęcam do zerknięcia w poprzedni wątek – jak ktoś jeszcze nie miał przyjemności. Ten jest niejako kontynuacją, więc niektóre kwestie potraktuję skrótowo.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Był czas pożegnania i jest czas powrotu. Z hukiem – jak mój ulubieniec.
Zatem "I’m back" z moją nową Madzią. Choć chyba powinienem powiedzieć „Madziem”, bo ta muskularna sylwetka bardziej mi pasuje do walecznego Samuraja niż wątłej Gejszy. Dlatego też imię operacyjne to Czerwony Samuraj (赤 侍).
Słowem wstępu muszę się przyznać, że od czasu konceptu Shinari,
który wyewoluował w prototyp Takeri,
już wiedziałem jakie auto będę chciał mieć.
Byłem cicho, żeby niebieskiej szlag nie trafił z zazdrości, ale wzdychałem… Oj wzdychałem. Nie wspominając już o potencjalnych kosztach spełnienia tego ambitnego marzenia.
Miałem nadzieję, że nowa Atenza będzie czerpać jak najwięcej z prototypowego protoplasty. Liczyłem również na odpowiednio narysowane kombi...
...bo takowe nadwozie preferuję (choć coupe w stylu Shinari też mogłoby być śliczne). Styliści z Kraju Kwitnącej Wiśni nie zawiedli. A wersja po tzw. lifcie trafiła w 100% w moje oczekiwania i chyba jest jeszcze bardziej Takeri.

Stylistka Kodo zawojowała cały świat. Z jednej strony fajnie, z drugiej myślę sobie: "cholera, moja Mazda nie jest już tak wyjątkowa na ulicy…"
Na etapie planowania wybrałem wersję silnikową 2.0 ze skrzynią manualną, celowałem w wyposażenie SkyPassion i zaplanowałem zakup na koniec 2016 lub początek 2017 roku.
Czasem w życiu jednak trzeba mieć trochę szczęścia, czasem trzeba temu szczęściu pomóc (najlepiej jak się uda ciężką pracą, bo jest więcej satysfakcji oraz bardziej się doceni co się ma) i pewne plany można zrealizować nieco szybciej. W przeciwieństwie do historii zakupowej niebieskiej trójki, teraz auto wybierałem bardziej świadomie (a może jednak nie?

Oj głupi ja… Było nią nie jechać… Nie oglądać się na inne… Moja Luba, również mnie namawiała na 2.5. W efekcie tych nacisków wewnętrznych i zewnętrznych trzeba było zrewidować budżet i jakoś dozbierać na dodatkową akcyzę za silnik powyżej 2 litrów… Koniec końców na początku stycznia 2016 złożyłem zamówienie na moją nową Mazdę 6, a ta została wyprodukowana pod koniec tego samego miesiąca. Planowy termin odbioru ustalony został na 15 kwietnia 2016. Długo, ale cóż – w końcu „Made in Japan”. Będę cierpliwy.
Jeśli chodzi o wyposażenie to w zasadzie nie było wyboru. Wersja silnikowa Skyactiv-G 2.5 pociąga za sobą skrzynię automatyczną i całe wyposażenie SkyPassion. Czyli jak to się mówi – bardziej już się nie da. Tak wygląda długa lista.
Zupełnie świadomie zrezygnowałem z białej tapicerki. Nie podoba mi się i tyle.
Nie byłbym sobą, gdybym jeszcze czegoś nie wydumał – drobiazgi, ale miałem w 3 muszą być w 6.
Zatem do listy wyposażenia dopisałem parę rzeczy.
W międzyczasie procesowały się sprawy formalno-sprzedażowo-zakupowo-finansowe, a ja czekałem do kwietnia jak do gwiazdki 30 lat temu… Planowo samochód miał wjechać do salonu we Wrocławiu na początku kwietnia, ale jak to w życiu bywa coś się zes… …psuło. Auta wpłynęły do Antwerpii planowo, ale prawdopodobnie przyczyną opóźnień mogły być zamachy w Belgii lub chęć przesunięcia dostaw na nowy rok fiskalny – nigdy się nie dowiemy. Ostatecznie "Madzian" wjechał do mojego ASO tuż przed 14-stym kwietnia. I sobie go pooglądałem.

Termin odbioru na 15-stego był nie do dotrzymania, bo przecież do zrobienia było jeszcze "by KMB". Dostałem zatem białego sedana od Dealera (wyposażenie to jakiś mezalians SkyGo i SkyMotion zapłodniony przez ASO) – miło z ich strony.
Używałem go dwa tygodnie – obyłem się z większym autem. I cieszę się, że nie wybrałem białego koloru (był największym faworytem po czerwonym). Widać na tym lakierze każdy pyłek – masakra. Ponadto sedan ma bardziej miękkie zawieszenie (ma duże tendencje do podsterowności – ale to może kwestia opon). Dostęp do jego głębokiego bagażnika też jest beznadziejny.

29-tego nastąpił „ten” dzień. Odebrałem swojego Samuraja. Jeszcze to do mnie nie dociera – trochę niedowierzam, ale jest!
Przebieg 4 km. Gdzie oni tyle nim najeździli?

Zalałem do pełna – weszło 58,5 litra. Czyli w baku chlupało około 4 litrów japońskiego sake.
Pozostało odpowiednio przygotować mentalnie siebie i auto do używania.
Za kształtowanie mojej osoby odpowiada biblia dostarczona przez Japończyków. Z godnością ją przyswajam.

Natomiast auto dostało ode mnie pakiet pielęgnacyjny o nazwie "cały dzień moimi rencami”.
Porządne mycie, woskowanie, czernienie oponek, konserwacja tapicerki i takie tam. Pełne macanie na drugiej randce. Dało mi to w kość konkretnie. Zamontowałem już też wideo-rejestrator – analogicznie jak zrobiłem to w trójeczce.

Można śmigać.
Na razie zrobiłem małą trasę – spalanie wyszło mi identyczne jak trójeczce. Malina!
Onieśmielają i zachwycają jednocześnie wszystkie mądre systemy, które działają naprawdę niesamowicie (zaczynając od tempomatu na oświetleniu kończąc). Mam nadzieję, że kiedyś nie nawalą po gwarancji, bo koszt naprawy jest zapewne niebotyczny. Aż się ciśnie na usta, że dzisiejsze samochody to jednorazówki…
A teraz (jeśli ktoś jeszcze w ogóle to czyta) czas na foto mojego nowego cacuszka.
Jedno spojrzenie na serce.
I do wnętrza.
To zdjęcie specjalnie strzelone z flashem, by było widać drugi kolor tapicerowania.
Normalnie jest to praktycznie niewidoczne.
A tak auto wyglądało na drugi dzień po zakupie, tuż po moim programie SPA.
viewtopic.php?p=3162661#p3162661
Potem jeszcze szybka mini sesja na powietrzu.
I kolejne sesje.
Sesja zdjęciowa nr 2 (wnętrze, zbliżenia
viewtopic.php?p=3164686#p3164686
Sesja zdjęciowa nr 3 (plenery):
viewtopic.php?p=3180741#p3180741
Sesja zdjęciowa nr 4 (wieczorową porą):
viewtopic.php?p=3206940#p3206940
Sesja zdjęciowa nr 5 (jesienna w zimowych butach):
viewtopic.php?p=3210818#p3210818
Sesja zdjęciowa nr 6 ("na mieście"):
viewtopic.php?p=3240580#p3240580
Sesja zdjęciowa nr 7 i 8 ("Magnolia & Arkady"):
Pierwsze zdjęcia po obniżeniu.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
viewtopic.php?p=3260106#p3260106
viewtopic.php?p=3260188#p3260188
Sesja zdjęciowa nr 9 ("Powtórka w ulubionej miejscówce")
viewtopic.php?p=3264972#p3264972
Sesja zdjęciowa nr 10 ("Wiosenny plener")
viewtopic.php?p=3265088#p3265088
Sesja zdjęciowa nr 11 ("Mazda w ruchu")
viewtopic.php?p=3271975#p3271975
Sesja zdjęciowa nr 12 ("Industrialnie i kolejowo")
viewtopic.php?p=3297139#p3297139
Sesja zdjęciowa nr 13 ("Jesień na lecie")
viewtopic.php?p=3301083#p3301083
Sesja zdjęciowa nr 14 ("Zimowy setup okiem telefonu")
viewtopic.php?p=3305399#p3305399
Sesja zdjęciowa nr 15 ("Zdjęcia z modelem oraz po modyfikacji wydechu oraz kierownicy")
viewtopic.php?p=3335080#p3335080
Sesja zdjęciowa nr 16 ("Wewnątrz i z zewnątrz")
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 8#p3345378
Sesja zdjęciowa nr 17 ("Wroclavia")
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 1#p3383581
Sesja zdjęciowa nr 18 ("Niechorze Seaside")
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2#p3396582
Sesja zdjęciowa nr 19 ("Zimowa")
Była z komórki – więc miniatury nie będzie – gdzieś tam w treści jest kilka zdjęć.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Sesja zdjęciowa nr 20 ("Jesień 2022")
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 2#p3471192
Sesja zdjęciowa nr 21 ("Most szpiegów 2024")
Sesja zdjęciowa nr 22 ("Magnolia 2024")
Kosa, nie? I nie mówiłem, że jest czerwona bardziej?
Małe Zoom-Zoom: viewtopic.php?p=3221260#p3221260
W zasadzie co chciałem to mam – bo pierwsza tura modyfikacji poszła wraz z zakupem, ale...
Felgi na zimę zostały po błękitnej – 17-stki – muszę tylko nabyć oponki. Powinny pasować idealnie. Porównanie w symulatorze homologowanych (po lewej) z moimi (po prawej).
Zrobione: viewtopic.php?p=3205190#p3205190
A efekt wizualny miło mnie zaskoczył...
Przed obniżeniem: viewtopic.php?p=3209889#p3209889
Po obniżeniu: viewtopic.php?p=3305399#p3305399
Obniżenie zawieszenia.
Po zakupie: "Aha – gleby nie będzie. Już jest dosyć sztywno i muszę mieć zapas zwisów."

Październik 2016: "...już nie jestem taki kategoryczny w zakresie obniżenia... Wręcz odwrotnie".
Marzec 2017: "...jak wycena polisy będzie odpowiednia to na sprężyny wystarczy..."

Kwiecień 2017: No więc się udało!
Zrobione: viewtopic.php?p=3252839#p3252839
A tak wygląda porównanie zestawu kół letnich i zimowych po obniżeniu.
Ramki klubowe z niebieskim logo niestety nie pasują mi do czerwieni… Muszę chyba dostać specjalne pozwolenie na czerwone.
Zatem sam sobie go udzieliłem.

Zrobione: viewtopic.php?p=3203605#p3203605
Wymiana żarówek wnętrza na LED. Bo było ciemno i żółto.
Zrobione: viewtopic.php?p=3304344#p3304344
Wymiana opon na całoroczne... Bo mam dosyć przedkładania kół.
Zrobione: viewtopic.php?p=3323938#p3323938
Wymiana kierownicy, podświetlenia powitalnego...
...wydechu i wygłuszenie bagażnika.
Zrobione: viewtopic.php?p=3335080#p3335080
Dodatkowe podświetlenie grila...

Jeden z modów jest trochę (nawet zupełnie) w Europie nielegalny…

Jedyna szansa to przeszczepy z USA... Na razie muszę obejść się smakiem... Może kiedyś.
Ciągle w sferze marzeń...
Mam nadzieję, że Czerwony Samuraj będzie tak dobrze służyć jak Niebieska Strzała.
Ten widok jak otwieram garaż...
Cały czas się "jaram"!
