Klub MazdaSpeed

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 3 paź 2007, 15:28

A ja mam tarcze 4Max i nie widzę różnicy między nimi a np Brembo a kosztują połowę mniej.

MadziaForever · przez **MadziaForever** » 3 paź 2007, 15:52

Grzyby napisał(a):
Dziewczopol napisał(a):co z tymi Brembo jest nie tak? Krzywią sie?

owszem – po kilku tysiącach potrafią telepać autem przy hamowaniu.

Chdzi o tarcze? to wina tarczy? właśnie tak mam... jak depne z dużej prędkości to dupa aż podskakuje.. myślałem że to coś z tym całym ABSem bo to GE 91r= początki.
Na tarczy zauważyłem rdze.. jakby klocki niełapały (takimi pierścieniami) to może być to???

PS. jakie klocki na tył????? ten sam nr serii co na przód pasuje? Bo w sklepie niewiedzieli...

Grzyby · przez **Grzyby** » 3 paź 2007, 16:08

MadziaForever napisał(a):jakby klocki niełapały (takimi pierścieniami) to może być to?

zmierz grubość tarcz – może sa za cienkie?

MadziaForever napisał(a):jakie klocki na tył?

nie wiem, ja mam z tyłu bębny

MadziaForever · przez **MadziaForever** » 3 paź 2007, 16:29

No właśnie.. gościu w sklepie też tak powiedział że w GE powinny być bębny... Sam sie w sumie zdziwiłem, ale to oryginalna 15 letnia konstrukcja Mazdy... nie jakieś tam cudo pseudotuningowego dzieciaka

U mnie są tarcze i taka ta mazda z fabryki zeszła.. Pomóżcie gdzie szukać..
A za cienkie to co to znaczy? ile tarcze powinny mieć?

Grzyby · przez **Grzyby** » 3 paź 2007, 16:57

MadziaForever napisał(a):gościu w sklepie też tak powiedział że w GE powinny być bębny

guzik prawda

99% GE ma tarcze.
U mnie sa bębny ale ja nie mam ABSu (wersje A-Spec miały w standardzie do 94 wszystko poza ABSem)

MadziaForever napisał(a):A za cienkie to co to znaczy?

za bardzo starte. Nie pamiętam ale minimalna grubość tarczy to bodajże 19 mm.
Poszukaj na jakiejś stronie producenta tarcz – podają tam wymiary.

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 3 paź 2007, 18:28

Riki napisał(a):Jaksa napisał:
Akebono

... lub ori

Na akebono pogiąłem tarcze. Faktycznie, dobrze hamują ale po dynamicznej wyprawie na Mazury pogiąłem tarcze.
Ori z przodu wywaliłem na śmietnik a tylne wysłałem Sołtysowi:)
Z moich doświadczeń najlepsze są Lucas, Textar, Ate i uwaga: polskie Fomary. Ostatnio brałem tylne klocki do GE i miały być tanie. W pudełku Fomaru były klocki z nabitym na blachach znakiem Ate. Jeśłi Fomar robi dla Ate to nie może być zły.

Jaksa · przez **Jaksa** » 3 paź 2007, 18:40

MadziaForever napisał(a):jak depne z dużej prędkości to dupa aż podskakuje

Pewnie do nowych tarcz potrzebne beda jeszcze piasty ktore czesto się krzywią , nie szalej z tarczami , jak masz krzywe piasty , najdrozsza tarcze pokrzywisz w ciągu miesiąca.

P.S. Tomek Ty kacie hahaha

GE nie jest rajdówką

MadziaForever · przez **MadziaForever** » 3 paź 2007, 19:14

dobra zobaczymy..zobaczymy.. mam nadzieje że to nic poważnego... że klocek kozłuje (choć niewiem jakim cudem) czy coś takiego, ale nadzieja matką głupich a piastom się przyjżę. Dziękuję.

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 4 paź 2007, 00:27

Jaksa napisał(a):P.S. Tomek Ty kacie GE nie jest rajdówką

Eee tam. Żeby były tam hamulce rozsądnej wielkości to by nic takiego się nie działo. 258mm tarcza z przodu przy masie 1300kg i mocy silnika 167KM to pomyłka. Takie heble mam w BG i tam dają radę(jakoś)

Jaksa · przez **Jaksa** » 4 paź 2007, 09:02

Hm......no tak....

bazakbal · przez **bazakbal** » 6 paź 2007, 14:02

tomekrvf napisał(a):Jeśłi Fomar robi dla Ate to nie może być zły.

raczej jest odwrotnie: ate robi dla fomara. fomar to chyba coś takiego jak kager, ale klocki faktycznie ok. wczoraj montowałem

Dziewczopol · przez **Dziewczopol** » 7 paź 2007, 13:24

tomekrvf A Czy 4max made in IC nie jest przypadkiem Mikoda? No fakt moze nie opłaca sie kupowac drogich tarcz moze kupowac zobie tarcze 4maxa po 50 złotych i co roku kupowac nowe <jupi>

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 7 paź 2007, 21:45

Dziewczopol napisał(a):tomekrvf A Czy 4max made in IC nie jest przypadkiem Mikoda?

Nie. Swego czasu JCauto miało Mikodę. Intercars ma innego dostawcę.

Dziewczopol napisał(a):No fakt moze nie opłaca sie kupowac drogich tarcz moze kupowac zobie tarcze 4maxa po 50 złotych i co roku kupowac nowe

Też wychodzę z tego założenia. Za niecałe 200PLN nowe hamulce na przód. I tak też robię. Kończą się klocki to zmieniam komplet-przy Brembo już bym się zastanawiał

stefan · przez **stefan** » 16 paź 2007, 14:52

Jaksa napisał(a):Hm......no tak....

no... nie tak!
Siła tarcia nie zależy od pola powierzchni zetknięcia się ciał; zależy jednak od materiału, z jakiego są one wykonane i od stanu ich powierzchni.
W przypadku siły tarcia dynamicznego (hamulce) zależy również od siły docisku klocków do tarczy.
Proporcjonalnie przy w miarę dobrych tarczach największy wpływ na drogę hamowania danego samochodu (pomijam opony, stan nawierzchni itd.) ma współczynnik tarcia konkretnego typu klocka i stabilność tego współczynnika w szerokim zakresie temperatur.
Nowoczesne systemy hamulcowe idą w kierunku zwiększenia średnicy tarczy w celu oddalenia klocka od osi obrotu, zwiększenia grubości tarczy żeby poprawić odprowadzanie ciepła, zwiekszenia ilosci tłoczków hamulcowych itd. itp. ale my w swoich starszych samochodach mamy to co mamy dlatago pozostają nam tylko dobre tarcze, dobre klocki i przede wszystkim utrzymanie tego w sprawności.

Grzyby · przez **Grzyby** » 16 paź 2007, 15:06

stefan napisał(a):Siła tarcia nie zależy od pola powierzchni zetknięcia się ciał

czyli co? Tak samo hamowałyby klocki o średnicy tłoczka?
To po wuja tak marnują materiał?

I tyle stali na tarcze dają?

Ależ oni rozrzutni .......

hahaha

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 16 paź 2007, 15:18

stefan napisał(a):Siła tarcia nie zależy od pola powierzchni zetknięcia się ciał; zależy jednak od materiału, z jakiego są one wykonane i od stanu ich powierzchni.

To chyba nie widziałeś hamulców w Audi RS6 <lol>

stefan · przez **stefan** » 16 paź 2007, 15:50

czyli co? Tak samo hamowałyby klocki o średnicy tłoczka?

a widziałeś może klocki opasujące całą tarczę? przecież super zwiekszyłoby to pole powierzchni hahaha

[/quote]

Bimbak · przez **Bimbak** » 16 paź 2007, 16:14

stefan ma trochę racji bo faktycznie rozmiar talerza sam w sobie nie wpływa na poprawę hamowania. Jeśli czepiamy się rozmiarów to liczy się rozmiar zacisku i to z jaką siła potrafi za tarcze chwycić i powierzchnia na jakiej to robi. Mały zacisk na dużej tarczy z dużym klockiem nic nie zdziała bo zabraknie mu siły ponieważ ta jego rozkłada się równomiernie na powierzchni klocka. Za duży zacisk na małej tarczy z małym klockiem nie będzie w pełni wykorzystywać swojego potencjału. GE mogła by mieć nieco większe zaciski, ale za tym pewnie by szło zwiększenie od razu rozmiaru tarcz no i klocków. Założenie większych klocków nic nie zmieni na lepsze a może nawet pogorszyć sprawę. To balans/równowaga między tymi 3 rzeczami zacisk – tarcze – klocki powoduje jak skuteczne są hamulce

sretetete temat do eksploatacji gdzie temu podobnych jest MAAASAAAA

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 16 paź 2007, 16:28

stefan napisał(a):a widziałeś może klocki opasujące całą tarczę? przecież super zwiekszyłoby to pole powierzchni

A hamulce w GE według Ciebie są dobre? Bo moim zdaniem są do pupy.

Grzyby · przez **Grzyby** » 16 paź 2007, 16:58

stefan napisał(a):Cytat:
czyli co? Tak samo hamowałyby klocki o średnicy tłoczka?

a widziałeś może klocki opasujące całą tarczę? przecież super zwiekszyłoby to pole powierzchni

skoro tłoczek w zacisku jest jaki jest to po co takie wielkie? Wystarczą klocki o średnicy tłoczka wg twojego tłumaczenia.
Czyżbyś sam sobie zaprzeczał?

To łaskawco nie wyśmiewaj tylko odpowiedz na wcześniejsze pytanie.

Klub MazdaSpeed

Klocki hamulcowe

Kto przegląda forum

Moderator