dziwny odglos przy lekkim hamowaniu....

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez XEDOS6 » 20 sie 2007, 22:29

Witam. Mam malutki problem ...przy lekkim hamowaniu slysze dziwny glos z prawej stron (tarcie ..hrobotanie) ostatnio wymienilem klocki jakies dwa miechy temu....teraz tarcze na nowe Brembo...i dalej jest tak co moze byc przyczyna...nie ma rys itd na tarczach....pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez Wodzu » 21 sie 2007, 10:58

XEDOS6 napisał(a):tarcie ..hrobotanie

A sprawdzales czy swobodnie kreci sie kolo moze lozysko juz sie konczy.
EX XEDOS 9
Moja EX
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2005, 12:38
Posty: 1358 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: BJ 2.0 :D, Demio 99r

Postprzez nor » 21 sie 2007, 14:26

Jak się zmienia tarcze to należy zmienić również klocki. A nie zmienić klocki i założyć do starych tarcz, a potem nowe tarcze do starych i już inaczej wyrobionych klocków.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez XEDOS6 » 21 sie 2007, 22:11

co do wymiany tarcz sie zgadzam ze powinno to sie robic razem z klockami....no ale tak nastapilo..i nic nie poradze,,,lozysko raczej nieee :) dzsi troszke przeslifowalem klocki na papierze i jak na razie jest ok...ale czuje ze to powroci..bo na poczatku tez tak prubowalem i po czasie to samo bylo...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 23 sie 2007, 17:38

panowie odglos jest dalej taki samm. co tu robic?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez Marcin ( Pycia ) » 23 sie 2007, 20:57

nor napisał(a):Jak się zmienia tarcze to należy zmienić również klocki. A nie zmienić klocki i założyć do starych tarcz, a potem nowe tarcze do starych i już inaczej wyrobionych klocków.


<czytaj> wtedy nie mialbys tych problemow .....tak sadze
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2005, 16:49
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006

Postprzez XEDOS6 » 23 sie 2007, 22:21

hmmm to dlaczego na poczatku na starych tarczach i klockach zaczelo to sie dziac? ale klocki byly jeszcze naprawde ok a o tarczach nie wspomne...co radzicie???????
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 23 sie 2007, 22:23

teraz to sie dzieje nawet przy mocnym hamowaniu....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez piotrek929 » 23 sie 2007, 22:42

błąd w wykonaniu tarczy hamulcowej za duża tolerancja błędu, któraś średnica bliżej środka tarczy jest minimalnie za duża, tu gdzie mocowanie do piasty, być może klocek hamuje tarcze w miejscu gdzi już nie ma powierzchni służacej do hamowania. klocki w zacisku minimalnie , ale sie układają gdyż jest tam jakiś luz minimalny zawsze

druga opcja : zacisk jest osadzony na takich prowadnicach, z czego jedną tą dolną odkjręcasz gdy chcesz podnieść zacik do zmiany klocków. no i w tych prowadnicach jesli ktoś o nie nie dba tworzy sie rdza i gumeczki (uszczelniacze) prowadnic wycierają się, wszytsko to prowadzi do tego ze zacik nie zachowuje się "elastycznie " i przenosi wszystkie odgłosy na karoserie no i dogrzewa tarcze i pali klocki, nie masz podwyższonej temperatury na feldze?
moja mazda nie widziala od trzech lat mechanika, bo sam przy niej robie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2005, 21:39
Posty: 426
Skąd: krakow
Auto: mazda 929 S 3.0 V6 24V DOHC

Postprzez XEDOS6 » 24 sie 2007, 07:07

jezeli chodzi
o zacisk jest w jak najlepszym stanie wszystko pracuje jak nalezy , prowadnice smigaja jak nowe...co do tarcz kupowalem u Smirnoffa...a kloxcki takze nowe ale u kolegi w sklepie...dalem zqa nie 100 zkl...ale przypominam ze dzialo sie to nawet na starych tarzcach i klockach...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez VeryCoolMan » 24 sie 2007, 11:53

Witam, posmaruj specjalna pastą odporną na wysoką temperature miedzy tłoczkiem zacisku a klockiem jeżeli masz od strony tłoczka na klocku blaszke to też posmaruj między klockiem a blaszką no i miedzy blaszką a tłoczkiem, niby tą czynnosc wykonuje się jeżeli piszczą hamulce ale radze spróbować co Ci szkodzi ? :P a może pomóc pozdrawiam ;)
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez XEDOS6 » 24 sie 2007, 20:03

a sprobuje ..dzieki dzieki..zobaczymy co to bedzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez janek » 24 sie 2007, 23:07

Oprócz smarowania proponuje druciakiem lub pilnikiem zdjąć farbę z polaczen klockow z blaszkami, wszystko wysmarować miedzią i popatrzeć czy blaszki nie są zbyt pogięte. Miałem coś takiego z tylu, przy nowych tarczach i klockach, podszlifowanie pomogło producenci kładą zbyt dużo farby.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 wrz 2005, 17:51
Posty: 98
Skąd: Warszwa
Auto: 626GF 1998 2.0 16v

Postprzez XEDOS6 » 25 sie 2007, 07:16

wielkie dzieki za porady panowie... :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 27 sie 2007, 22:29

witam ...no kolego twoje rady nic nie daly
dzis to zrobilem i lipa...choc smarujac poszczegulne miejsca czulem ze robie glupote no i tak to nic nie pomoglo..panowie czy macie jakis inny pomysl na moj problem????????????pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez VeryCoolMan » 28 sie 2007, 21:11

Głupoty nie zrobiłeś jeżeli smarowales tam gdzie Ci mówiłem :P bo tak sie robi, a że nie pomogło to cóż w czymś innym leży problem... ale w czym hmm ja miałem to samo i przeszło ale nie pamiętam już czy przed smarowaniem czy po nie zwróciłem uwagi szczególnie na to no nic to może jakieś inne mądre głowy pomogą :) ja już nie mam pomyslów pozdrówka i życze szybkiego rozwiązania problemu ..
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez XEDOS6 » 28 sie 2007, 22:11

wielkie dziex oczywiscie musze to rozwiazac szybko....bo juz 7 wyjezdzam do grecji..
i niechcem miec zadnych dziwnych zjawisk po drodze...chyba sie skusze na inne klocki...;d <jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 28 sie 2007, 22:12

aha teraz juz przy lekkim tego niema ..objawia sie przy przy silniejszym zatrzymaniu..;d
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 29 sie 2007, 23:10

dzis wyjolem dwie blaszki miedzy tloczkiem a klockeim oraz miedzy zaciskiem i klockiem..jak na razie jest ok..klocek przetarlem na papierze pojezdze i sie okaze..pozdro
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Postprzez XEDOS6 » 30 sie 2007, 23:01

panowie doradzcie jakie najlepiej kupic klocki do xeda..zeby nie piszczalo i chropotalo..juz mnie to denerwuje... :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2006, 23:29
Posty: 229
Skąd: Wroclaw
Auto: Xedos 6 2.V6 24V 1996

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6