
Mazda 626 GE KL-DE '94 2.5i V6
Adoz napisał(a):Woooskąd masz te naklejki 2.5 v6 ? i ile dałeś kiedyś ich tyle szukałem i nigdzie nie było.
39pln/szt z carspeedu
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2995 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Tak jak pisze eklerek 
No u mnie też nie ma żadnych, szkoda że naklejki są w takim kolorze obawiam że słabo się zgrają z kolorem auta, ale na pewno będą widoczne. Może w końcu ludzie przestaną się pytać '' ej kolego co masz pod maską'' ?
już irytuje mnie opuszczanie szyby i odpowiadanie na takie pytania, strach pomyśleć co będzie jak skończę dolot co już całkiem niedługo w sumie 
No u mnie też nie ma żadnych, szkoda że naklejki są w takim kolorze obawiam że słabo się zgrają z kolorem auta, ale na pewno będą widoczne. Może w końcu ludzie przestaną się pytać '' ej kolego co masz pod maską'' ?
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Dziś razem z Eklerek323f wzięliśmy się za wymianę amortyzatorów.
Wpadł zestaw Kayaba czyli:
– amortyzatory komplet przód, tył,
– poduszki amortyzatorów z łożyskiem na przód KYB, ( z tyłu zmienione na Kayaby w zeszłym sezonie )
– osłony z poliuretanowym odbojem KYB.
Co do jazdy to się nie wypowiem bo najchętniej to bym nie wysiadał.
Przy okazji oczyszczone i zabezpieczone kielichy, które mimo 23lat mają się bardzo dobrze.
Teraz zagadka dla was bo ja nie mam pomysłów.
Przy dodawaniu, odpuszczaniu gazu, zmiany biegów ( puszczenie sprzęgła ) słuchać puknięcie w lewym przednim kole. Słychać je też na dziurach, tyle że przed wymianą tłukło strasznie na każdej nierówności, teraz raz słabiej, raz jak na starych amorach. Przy ruszaniu coś postukuje w prawym kole, ale tylko przy ruszaniu stuknie sobie ze 3 razy i cisza :/ może ktoś ma jakieś pomysły, byłem wcześniej na stacji lecz nic nie znaleźli. Tył auta nieco siadł jakieś 1,5cm co widać na zimowym balonie
może w końcu będzie jakiś ''spas'' do którego daleka droga.
Wpadł zestaw Kayaba czyli:
– amortyzatory komplet przód, tył,
– poduszki amortyzatorów z łożyskiem na przód KYB, ( z tyłu zmienione na Kayaby w zeszłym sezonie )
– osłony z poliuretanowym odbojem KYB.
Co do jazdy to się nie wypowiem bo najchętniej to bym nie wysiadał.

Przy okazji oczyszczone i zabezpieczone kielichy, które mimo 23lat mają się bardzo dobrze.
Teraz zagadka dla was bo ja nie mam pomysłów.
Przy dodawaniu, odpuszczaniu gazu, zmiany biegów ( puszczenie sprzęgła ) słuchać puknięcie w lewym przednim kole. Słychać je też na dziurach, tyle że przed wymianą tłukło strasznie na każdej nierówności, teraz raz słabiej, raz jak na starych amorach. Przy ruszaniu coś postukuje w prawym kole, ale tylko przy ruszaniu stuknie sobie ze 3 razy i cisza :/ może ktoś ma jakieś pomysły, byłem wcześniej na stacji lecz nic nie znaleźli. Tył auta nieco siadł jakieś 1,5cm co widać na zimowym balonie
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Długo odwlekane nagranie brzmienia bez katalizatora, reszta seria. Pomruk zaczyna się od ok 2.400 rpm co pomaga w ekodrajvingu
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Jednym pomaga w ekodrajwingu, innym zwiększa spalanie bo chcą słyszeć kla na wyzszych obrotach 
W codziennej jeździe słychać... bo kręcę spokojnie pod 3tyś rpm, ludzie się oglądają, a większego spalania itp nie odnotowano. Na takich parkingach wystarczy mocniej dodać gazu bez przeciągania. 
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Heh spoko, to tak pół-żartem pół-serio pisałem.
Dzwiek KLa zawsze mi sie podobał i troche za nim tesknie
Dzwiek KLa zawsze mi sie podobał i troche za nim tesknie
Czy taka pierdziawka, no nie powiedziałbym trzeba usłyszeć to na żywo, a nagranie telefonem to wiesz co można z nim zrobić. Fakt jest taki że na ulicy brzmi ładnie mruczy czysto, na nagraniu odbijało się od wszystkiego i tak to wyszło do 

- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Można by coś się tutaj pobawić, ale czy ja wiem czy jest sens.
Aktualnie zmierzam ku końcowi projektu, do końca roku chcę zamknąć temat i zrobić wszystko.
Prace blacharskie, malowanie: zderzak przód, tył, grill, prawe tylne drzwi, dolot, wymiana drzwi bo ranty są już nieciekawe skompletowanie kilku rzeczy które niby są, ale z innej wersji także większość to pierdoły które no widać
Może kiedyś wlecą kolektory 6-2-1 i wezmę się za układ wydechowy.
Aktualnie zmierzam ku końcowi projektu, do końca roku chcę zamknąć temat i zrobić wszystko.
Prace blacharskie, malowanie: zderzak przód, tył, grill, prawe tylne drzwi, dolot, wymiana drzwi bo ranty są już nieciekawe skompletowanie kilku rzeczy które niby są, ale z innej wersji także większość to pierdoły które no widać
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Uwierz mi ,ze ja wiem jak u mnie było a jak jest
Niby głupia koncowka a juz lepiej brzmi niz seria kompletan
Jakby był czas to zrobiłbym zeby były 2 takie i wtedy juz napewno byłoby jeszcze lepiej. Jakos buczenie w kabinie mi nie odpowiada i odpusciłem temat jakiegos usportowionego wydechu
Ta blacharka to masakra.. Mnie po pier%$%nieciu psa tez czeka lepieniego zderzaka i drzwi musze doprowadzic do łądu od strony kierowcy...
Ta blacharka to masakra.. Mnie po pier%$%nieciu psa tez czeka lepieniego zderzaka i drzwi musze doprowadzic do łądu od strony kierowcy...
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
To nic w porównaniu co będzie u mnie
Do roboty nadkola to ogarnę przed zlotem, plus konserwacja podłogi.
Nadkola przód od wewnątrz, poszycia progów jak i nie same progi, temat będzie ogarnięty jak najszybciej, gdyby coś poszło nie tak najpóźniej do jesieni. Wygląda na niewiele, ale koszta już są
Tak czy siak najważniejsza blacharka z resztą mogę się wstrzymać, ale po co skoro już bliżej niż dalej.
Do roboty nadkola to ogarnę przed zlotem, plus konserwacja podłogi.
Nadkola przód od wewnątrz, poszycia progów jak i nie same progi, temat będzie ogarnięty jak najszybciej, gdyby coś poszło nie tak najpóźniej do jesieni. Wygląda na niewiele, ale koszta już są
Tak czy siak najważniejsza blacharka z resztą mogę się wstrzymać, ale po co skoro już bliżej niż dalej.
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Dziś z pomocą Eklerek323f oraz Marty wpadła rozpórka na przód – jak na razie nie czuję żadnej różnicy może dlatego że opona to zimowy mały balon 
Założyłem filterek odmy, zmodziłem trochę dolot lecz nie jest to ostateczna wersja na pewno czuję że autko lepiej się zbiera od dołu dźwięk bez zmian.
Założyłem filterek odmy, zmodziłem trochę dolot lecz nie jest to ostateczna wersja na pewno czuję że autko lepiej się zbiera od dołu dźwięk bez zmian.
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Orientuje się ktoś jakie ET musi mieć felga by była na równi z nadkolem 
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1840 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
chmielu_KL napisał(a):Orientuje się ktoś jakie ET musi mieć felga by była na równi z nadkolem
Zalezy od szerokości, ET 35 z opona 205 na 7" feldze obciera minimalnie
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2995 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość