Witam To mój pierwszy post i juz problemy z Madzią ... Kupiłem od pośrednika BL 2012 1.6 MZ-CD, powinna mieć 115KM i 270Nm max moment. Wydawało mi się od początku że coś marnie z ta mocą, ale dopiero na hamowni przykra niespodzianka – tylko 92KM i 160Nm Chyba cos pokombinowane w ECU, nie pluje żadnych błędów ... mechanik mówił że z "przepływką" czy bez, nie było róznicy, więc wymienił – przyrost do w/w wartości i szuka dalej .... Czy może ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną, dać jakiś ślad co sprawdzić ? Turbina działa, ale wg mechanika jakoś "słabo zbiera się" , silnik podobno wygląda OK, ale cos jakby pokombinowane czy z turbiną czy jej "osprzętem" (przepraszam za lamowaty język). DPF podobno jak nówka. Wg mechanika wg wykresu przede wszystkim dziwne zachowanie, że ten słaby max moment i moc ma dopiero przy ponad 3000obr. Bardzo prosze o jakies pomysły i nakierowania ...
Załączniki
Ostatnio edytowano 18 lip 2016, 14:47 przez Mir, łącznie edytowano 1 raz
podobno podejrzenia kierują się na wtryskiwacze ... Ze nierówno pracuje, a juz szczególnie brzydko po rannym odpaleniu (niby oczywiste ze na zimnym może, ale ...). No i że rura czarna, aż taka nie powinna być .... a EGR jest OK. Czy mozliwe jest podejrzenie fizycznie i optycznie numerów wtrysków, a co jest niby przypisane ? Czytam to forscanem. Czy mozna forscanem ewentualnie wpisać co jest faktycznie, jeżeli nie byłoby zgodności ? Czy mozna wymusić kalibracje wtrysków jakoś, lub np forscanem ?
@tadziol – ciśnienie przed i po jest różne, zmienia się, więc "raczej" DPF jest A co do ECU – zapewne masz 100% rację ...
Mój mechanik, a właściwie chiptunningowiec, po konsultacjach ze swoim znajomym, "zrobili" ECU, tzn przywrócili w nim soft (ASO nie potrafiło ...) , objawiło się to tym, że chyba zaczął dawać błędy (tabela błędów wycięta była ?), nawet podobno wyskoczyła kontrolka oleju czy silnika na wyświetlaczu + błąd nie działania jakiegoś zaworu od EGR (ale chyba nie ten zasadniczy, ten jest widoczny z tyłu silnika patrząc od przodu samochodu). A mówił mi wcześniej, że wygląda na to że nie jest sterowany przez oprogramowanie ... A to może być przyczyna ograniczenia mocy ... Wiem, ze mój język "samochodowy" jest baardzo nie fachowy, ale jest jakiś sens w tym co piszę, i co dzieje się z tym samochodem ? Czy możliwe jest, że w przypadku takiej dużej straty mocy, moze nie działać tempomat, tzn wszystkie przyciski i kontrolki działają, ale nie utrzymuje prędkości ? Zapytam jeszcze raz – da się wymusić kalibrację wtryskiwaczy domowym sposobem, np forscanem ?
Wgrany od zera soft oryginalny do ECU (jakos gdziestam zorganizowany z ASO – nie wnikam), ECU podobno zgadza się oznaczeniami z tym co powinno być, błędów nie zgłasza, podobno wszystko przepatrzone, DPF przepalony serwisowo (podobno 3000sek), EGR OK, a mocy i max momentu dalej nie ma ... tzn podobno moc "wzrosła" z 92 do 98KM i moment cos około 180Nm. Jedyne jeszcze – wg nich – podejrzane sa wtryskiwacze, że nie równo pracują. Wlałem do baku (jest chyba ok 10l paliwa aktualnie) Liqui Moly 2666 – chyba jakby ciszej i bardziej elastycznie silnik pracuje .... Ale mocy raczej nie przybyło .... Wg mojego lamerskiego spojrzenia na wykres, na ten beznadziejny przyrost mocy i momentu od ok 1700obr, to jakby turbo niema, ale mechanik mówi ze turbina pracuje, kręci sie lekko. Mam pytanko, naczytałem sie o smarowaniu turbiny i potencjalnego zapchania sitka – czy ktos mógłby mi naświetlic gdzie ono jest ? Może jakie zdjątko ?
zamieszczam zdjęcia (rura przed wytarciem) Czy coś możesz z tego wywnioskować ? Po tym wypalaniu niewiele zrobiłem km i to jeszcze na Liqui Moly 2666 ...
hmmm ... czyli sugerujesz, że "ktoś" mnie robi w balona ? No bo chyba nie wypalali przez 3000sek pustej rury ? Ten mechanik, a właściwie chiptuningowiec trudni sie też wycinaniem DPF i poprawianiem w związku z tym softu, aby "myslał" ze ma DPF. Jakoś mi to nie pasuje, że nie zna się na tym .... Może po tym wypalaniu brak po prostu jest jakiejś solidnej jazdy – zrobiłem od tego czasu ok 80km krótkimi trasami (+ Liqui Moly wlane na ok 10l paliwa) Poza tym soft niby wgrany był od zera, aby właśnie ECU zaczęło krzyczeć błędami (jeżeli miałyby być), a nie krzyczy – sam sprawdzałem amatorsko elmem i forscanem ... Co do sitka i smarowania – masz racje, gdyby było zapchane, dawno by szlag trafił turbinę ... Ręce i nogi już mi opadają .... Tadziol Mistrzu – może zerknąłbys na tą moja wredną magde ? Dzwonić ? PW ? BTW – nie FAP, mam DPF ...
Ostatnio edytowano 23 cze 2016, 06:15 przez Mir, łącznie edytowano 1 raz
Dopisz do swoich danych to, skąd jesteś. DPFa nie masz tak jak profesor Tadziol zaznaczył. W ECU miałeś namieszane aby powyłączać dyskotekę na desce rozdzielczej. Trzeba by na spokojnie wszystkie parametry życiowe poobserwować, może siedzi gdzieś jakiś emulator i bruździ?! Co Tadziol sądzisz?
Mir napisał(a):Mój mechanik, a właściwie chiptunningowiec, po konsultacjach ze swoim znajomym, "zrobili" ECU, tzn przywrócili w nim soft (ASO nie potrafiło ...) , objawiło się to tym, że chyba zaczął dawać błędy (tabela błędów wycięta była ?), nawet podobno wyskoczyła kontrolka oleju czy silnika na wyświetlaczu + błąd nie działania jakiegoś zaworu od EGR
9 dni później....
Mir napisał(a):Wgrany od zera soft oryginalny do ECU (jakos gdziestam zorganizowany z ASO – nie wnikam), ECU podobno zgadza się oznaczeniami z tym co powinno być, błędów nie zgłasza,
Cześć , samochód trafił do nas i wałkowalismy go praktycznie na wszystkie strony. Najgorsze jest to ,że wszystko wygląda w porządku. Sprawdzilismy DPF ( bez wymontu, EGR , czujniki itd ), turbo pompuje jak trzeba. flashowalismy oryg plikiem HW i SW. Zrobilismy adaptacje.Cisnienie paliwa – petarda .
Dziwne jest ,że wóz da sie wylacznie programowac OBD opcja RECOVERY. Modów nie przyjmuje inaczej niż po BDM Wymontowalismy wtryski , sprawdzilismy w Boschu i okazały sie ,ze wszystkie padnięte.
Po wymianie wtrysków wróciło 30-40 Nm . W tej chwili auto odzyskało trochę dynamiki , ale dalej ma ok 210 Nm .
Wyłaczylismy cały układ EGR ( jak sie okazało sprawny ) i zrobilismy pomiar co wróciło z taką róznicą :
Egr nastepnie właczylismy.
niepokoi nas paramter obciążenia. Otóż COŚ GO TNIE do 70 % w zakresie od ok 1700 do 3500 obr.Na diagnostyce wraca to z wartoscia 220 Nm wg.IDS. Tu jest pies pogrzebany wg. nas . Jak kiedyś bedzie chwila i byście chciali to zrobie Wam screeny map w sterowniku , które są wyskalowane do 100% obciazenia i 270 Nm. Na drugiej osi są obroty . Tak najłatwiej bedzie załapać czemu to tak istotne
jeszcze planujemy ew. zrzucic wydech , oraz endoskopowo zajrzec do cylindrów ale poki co pomysly sie kończą. Jest tez opcja ,że sterownik jest nieco inny niz oryginalnie ale to już Pan Mirek ustali w ASO .
Przydałby się nie ukrywam jakiś zajeb..ty diagnosta , który zna na pamięc parametry tego silnika i bedzie w stanie stwierdzić ,czemu go tak tnie na param obciazenia. Jak ktoś z Was ma jakiś pomysł jak pomóc to walcie jak w dym bo temat jest bardzo nietypowy i ciekawy.
------------------------------------------------------------------------------------- P.S. tylko bez urazy,ale Co do wycierania chusteczką rury , to ktoś tam od nas ze znajomych zasugerował że chsteczka to można podetrzeć d., yy to zmaczy wytrzeć nos a niekoniecznie diagnozować obecnosć DPFa
Miast chusteczki proponujemy użycie łomu ( przy okazji zobaczcie jak WYMIENIAJĄ DPFy w POZNANIU )
Jeden z ciekawszych tematow jakie tutaj pamietam. Kiedys go czytalem i bylem pewien iz ten egzemplarz ma usuniety filtr czastek stalych. Z reszta wszystko na to wskazywalo. Nie wiem ale moze w temacie tego silnika moze pomoc Heko bo chyba on jak nikt inny jako nadworny tuner Forda zna jego parametry. Niby firma konkurencyjna ale moze cos zdzialacie.