Mazda6 GY LF 2006 2.0 AT / Carbon Gray / Eibach / A-Spec / Chrom out
A co to się stało? 

- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Madzia odmówiła posłuszeństwa jakieś 100km od domku. Zaczęła pracować na 3 gary (na kompie wyszło wypadanie zapłonu na 1 cylindrze) i wypiła na te 100km jakieś 1.5l oliwy.
Żeby nie uszkodzić nic więcej wezwałem lawetę i czekam teraz na diagnozę.
Jako, że od ostatnich 2 wymian oleju Magdalena zaczęła się w nim rozsmakowywać (1.5l-2l 10kkm) i tak miałem robić remont serducha. Nie spodziewałem się tylko tak drastycznego pogorszenia stanu w ciągu krótkiego czasu.
Zobaczymy w każdym razie co dokładnie jej dolega i jakie będą koszta.
Na razie bujam się innym japończykiem
Żeby nie uszkodzić nic więcej wezwałem lawetę i czekam teraz na diagnozę.
Jako, że od ostatnich 2 wymian oleju Magdalena zaczęła się w nim rozsmakowywać (1.5l-2l 10kkm) i tak miałem robić remont serducha. Nie spodziewałem się tylko tak drastycznego pogorszenia stanu w ciągu krótkiego czasu.
Zobaczymy w każdym razie co dokładnie jej dolega i jakie będą koszta.
Na razie bujam się innym japończykiem
Ehhhh niie wszystko co na forum jest dobre wiec nie rob wiecej tych płukanek bo nie wiem jaki idiota to wymyslil.
-
WisniaUs
Aż żal patrzeć jak stoi na tel lawecie
Co do płukanki, to zgadzam się z Krzyśkiem.
Co do płukanki, to zgadzam się z Krzyśkiem.

-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
co to się dzieje
moja co prawda w lepszym stylu, bo holowana przez Xedosa 9, ale też dziś do warsztatu trafiła
wolałem żeby nie jechała o własnych siłach
oby u Ciebie nie było to nic strasznego

oby u Ciebie nie było to nic strasznego

U mnie na blacie Over 300 000km nigdy zadnej PŁUKANKI nie robilem i nawet mi to do glowy nie przyszlo!!! Olej pożera od nowosci ok 1L na wymiane a wymiana co 10tysi a od zawsze ten sam olej MOBIL 1
! Skrzynia automat NIGDY olej nie wymieniany a tez śmiga od nowości bez problemowo
Miejmy nadzieje ze to nie to czego sie spodziewamy i koszty nie beda duze.



-
WisniaUs
Czy to faktycznie wina plukanki to nie jestem na 100% pewien ale niestety zbieżność czasowa jest duża. No nic, trudno stało się. Może już dziś będę wiedział coś więcej to się podzielę wiadomościami. Oby nie były najgorsze 
Geniek napisał(a): Oby nie były najgorsze
Życzę powodzenia ,
Może to jakieś głupstwo.

Na lawecie nie prezentuje się ciekawie
WisniaUs napisał(a):Ehhhh niie wszystko co na forum jest dobre wiec nie rob wiecej tych płukanek bo nie wiem jaki idiota to wymyslil.
Co do płukanek < Zgadzam się z Krzyśkiem
Najgorsza rzecz jaka może spotkać silnik, to płukanka.
Silnik po dużym przebiegu właśnie przez te olejowe "brudy" kasuje luzy powstałe z pracy metal o metal.
Płukanie pozbywa się tego i kłopot murowany. Oleje syntetyczne same mają właściwości płuczące.
Powinno się lać : syntetyk, półsyntetyk, mineralny
Takie moje zdanie ,[ może się mylę]
Witam,
widziałem wczoraj samochód. Całe serducho na wierzchu. Aż smutno było na to patrzeć. Na szczęście nie ma żadnych uszkodzeń mechanicznych. Tłoki i cylindry w porządku. Pierścienie zapieczone na maxa. Kosztorys naprawy przygotowany. Pierścienie i uszczelki OE mazdy, do tego świece, planowanie głowicy, wiadomo olej i resztę co tam trzeba. Się tylko zastanawiam czy wymieniać śruby głowicy? Bo niby Mazda pisze, że nie trzeba a na przykład Ford dla tych samych silników, że tak. Koszt około 200PLN.
W każdym razie całość remontu z robocizną ma się zamknać w kwocie 3500PLN
widziałem wczoraj samochód. Całe serducho na wierzchu. Aż smutno było na to patrzeć. Na szczęście nie ma żadnych uszkodzeń mechanicznych. Tłoki i cylindry w porządku. Pierścienie zapieczone na maxa. Kosztorys naprawy przygotowany. Pierścienie i uszczelki OE mazdy, do tego świece, planowanie głowicy, wiadomo olej i resztę co tam trzeba. Się tylko zastanawiam czy wymieniać śruby głowicy? Bo niby Mazda pisze, że nie trzeba a na przykład Ford dla tych samych silników, że tak. Koszt około 200PLN.
W każdym razie całość remontu z robocizną ma się zamknać w kwocie 3500PLN
Geniek napisał(a):Się tylko zastanawiam czy wymieniać śruby głowicy? Bo niby Mazda pisze, że nie trzeba a na przykład Ford dla tych samych silników, że tak. Koszt około 200PLN.
A ty masz Forda czy Mazde????
-
WisniaUs
Dominator napisał(a):Cos dziwnie malo km wytrzymal ten silnik, tym bardziej z AT. Cos z oliwa bylo slabo, chyba ze licznik skrecony o polowe. Wspolczuje i powodzenia.
Moje zdanie jest takie; silnik byl ok ale płukanka po raz pierwszy spowodowala zwiekszone spalanie oleju.Nastepnie Darek zrobił płukanke po raz drugi i go dobił.Ale to moje zdanie

-
WisniaUs
WisniaUs napisał(a): Plukanka go dobila.JAk ktos z Was ma wolne 4000 zl i pokryje naprawe silnika to jutro robie plukanke u siebie i mamy gwarantowany remont przy moim przebiegu!
To jest święta prawda.

Na forum z tymi płukankami to jakaś patologia.
Hejka,
licznik nie kręcony, potwierdzone wydrukami z DSRa. A oliwę zaczął pić już po pierwszej wymianie w kraju. A wtedy jeszcze nie robilem płukanki. Podczas zakupu auta olej wymieniony jeszcze w DE na Castrola 5W30 a po roku w PL na Mazda Original. I od tego czasu zaczęło się picie. Czy płukanka spowodowała zwiększenie podobu oleju to nie wiem ale prawdopodobieństwo jest duże.
W każdym razie remont się już robi. Mam nadzieję, że po remoncie Madzia zostanie abstynentem (przynajmniej na trunki z serii 5Wxx)
Tym bardziej, że jak wpakuję w nią kawał $$ to pasuje nią jeszcze trochę pojeździć.
licznik nie kręcony, potwierdzone wydrukami z DSRa. A oliwę zaczął pić już po pierwszej wymianie w kraju. A wtedy jeszcze nie robilem płukanki. Podczas zakupu auta olej wymieniony jeszcze w DE na Castrola 5W30 a po roku w PL na Mazda Original. I od tego czasu zaczęło się picie. Czy płukanka spowodowała zwiększenie podobu oleju to nie wiem ale prawdopodobieństwo jest duże.
W każdym razie remont się już robi. Mam nadzieję, że po remoncie Madzia zostanie abstynentem (przynajmniej na trunki z serii 5Wxx)

Tym bardziej, że jak wpakuję w nią kawał $$ to pasuje nią jeszcze trochę pojeździć.
Witam,
Madzia jest już u mnie
Auto odebrane w sobotę. Do tej pory zrobione niecałe 200km i jak na razie wszystko jest OK. Mam nadzieję, że tak już pozostanie na dłuższy czas. Moc jak była tak jest i teraz. Jedyne co by chciał, to żeby Maździnka pozostała abstynentem przynajmniej jeśli chodzi o środki smarujące silnik
Co zostało wymienione/zrobione:
Madzia jest już u mnie

Co zostało wymienione/zrobione:
I bardzo dobrze
Niech teraz jeździ bez problemów 
-
& Marta
- Od: 25 kwi 2014, 11:37
- Posty: 3600 (51/69)
- Skąd: Niepołomice
- Auto: Mazda6 GH '08
MazdaSpeed 3 BK '08
Senior napisał(a):No i super. Silnik NÓWKA![]()
Proszę więcej bez takich numerów.
Niech połyka kilometry bezawaryjnie![]()
Dokładnie
xRafalx napisał(a):I bardzo dobrzeNiech teraz jeździ bez problemów
Dzięks
A tak na osłodę tak wyglda maska 2 miesiące po uzyciu WetCoat'a firmy Gyeon:
W międzyczasie auto było myte na myjni bezdotykowej kilka razy. Jak widać powłoka trzyma się dobrze

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości