Klub MazdaSpeed

piwo · przez **piwo** » 30 kwi 2012, 06:05

tutaj jest plastikowy kolektor nie alu wiec patent nieprzydatny

onyx · przez **onyx** » 1 maja 2012, 00:37

piwo napisał(a):tutaj jest plastikowy kolektor nie alu wiec patent nieprzydatny

To, że plastikowy nie oznacza, że się nie nagrzewa

piwo · przez **piwo** » 1 maja 2012, 19:42

kuzka ja to mam pecha. autko bym mial juz w niedziele ale oczywiscie problemy przy odpalaniu i nierowne obroty.cos syczalo. myslalem ze spod kolektora ssacego syczy. okazalo sie ze oring spod wtryskiwacza wpadl do kolektora i zasysalo lewe powietrze tamtedy. mam nadzieje ze oring nie zrobil szkody w silniku (np zawor sie nie zamknal przez ten oring i tloki walnely w zawor)
oby nie

Capazo · przez **Capazo** » 1 maja 2012, 20:25

piwo napisał(a):np zawor sie nie zamknal przez ten oring i tloki walnely w zawor)

Maciej wszytsko bedzie ok, glupia gumka nie pognie ci korb:D Wymienisz i bedziesz hulal. Wystroic aby walki i bedzie lux <diabełek>

Gib · przez **Gib** » 1 maja 2012, 22:38

Wtrysk bez oringu nie lał po silniku?

onyx · przez **onyx** » 1 maja 2012, 23:58

Gib napisał(a):Wtrysk bez oringu nie lał po silniku?

Pewnie i tak trzymała go listwa w kolektorze, a co nalał uległo spaleniu. Nawet ja wyciek był, to niewielki.

Gib · przez **Gib** » 1 maja 2012, 23:59

jak miałem dziabnięty oring we wtrysku to lało się konkretnie

pawelc · przez **pawelc** » 2 maja 2012, 15:41

A czemu miałoby się lać ? ,przecież tam jest podciśnienie i sobie ładnie zasysa ,jedyny skutek uboczny to lewe powietrze ,u Ciebie pewnie górny oring na listwie puścił to wtedy będzie się lać

Gib · przez **Gib** » 2 maja 2012, 15:57

Doskonale wiem który oring u mnie nie robił i był to dolny, jeszcze musiałem jeździć do dziekanowa po takie śmieszne kapturki na wtryski bo się był rozleciał przy zdejmowaniu DOLNEGO oringu

Co do podciśnienia to nie rozumiem, jak na listwie jest 3.5 bara cisnienia paliwa i wtryskiwacz się otwiera na 4ms to paliwo staje i czeka aż go podciśnienie z silnika ruszy ku sobie?

pawelc · przez **pawelc** » 2 maja 2012, 16:01

Gib napisał(a):czeka aż go podciśnienie z silnika ruszy ku sobie?

Tak zgadza się

,to nie wtrysk bezpośredni

,a pomyśl jak to wygląda w fullgroupie ?

Gib · przez **Gib** » 2 maja 2012, 16:04

ok, wiem co widziałem

Szkoda że Cie nie znałem jeszcze pogdałbyś z moim T5 i mu powiedział że to wbrew logice żeby wacha wyciekała spod dolnego oringu i żeby się nie wygłupiał.

pawelc · przez **pawelc** » 2 maja 2012, 16:11

Mówimy o doładowanym silniku czy o wolnossącym? ,bo ten tutaj to wolnossący

Gib · przez **Gib** » 2 maja 2012, 16:29

silniki doładowane nie są cały czas, ja mówię o wolnych obrotach i lukaniu i niuchaniu czy się wszystko dobrze złożyło.

pawelc · przez **pawelc** » 2 maja 2012, 16:43

To nie wiem jak Ci waliło do góry na wolnych te paliwo ,chyba że tam żadnego zagłębienia nie ma i się gdzieś te paliwo odbijało ale to w sumie nie ważne robimy straszny bałagan autorowi tematu

piwo · przez **piwo** » 2 maja 2012, 17:16

powiem tylko ze oringow nie dostalem wlasciwych i wlozone dwa jakies inne jeden w drugi ale juz silnik pracuje ok rowno i nic nie prycha wiec jest dobrze. odnosnie lania sie wachy to cos w tym jest ze skoro podcisnienie moze byc maksylanie 1bar a wtryski daja 3,5 bara wiec oczywiste ze moze na zewnatrz lac z cisnieniem 2,5 bara.no ale glownie lewe powietrze doskwieralo chodz lekko kolektor tez byl mokry po sciagnieciu od wachy.

piwo · przez **piwo** » 3 maja 2012, 18:50

dzis odebralem w koncu autko. nie obylo sie bez problemow. dwa razy temperatura doszla do 125 stopni a chlodnica zimna. pompa zaciagala powietrze ze zbiorniczka wyrownawczego i krazenie wody stawalo. dodalsimy z Markiem zawór jednokierunkowy i jak reka odial. auto trzyma zadane 75 stopni. jest malina. dwa filmiki. oczywiscie autko przydaloby sie strojenie. zaminay biegow z pupy bo w reku telefon trzymalem.

wiem ze pupy nie urywa ale i tak odcuzwam duza roznice w stosunku do tego co bylo.