Skrzypienie w kole – ŁOŻYSKO/PRZEGUB (Mazda 323F BA V6)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez lukasssss1 » 17 sty 2012, 22:00

Temat trochę odpuściłem, bo po dokręceniu (tak myślę) skrzypienie tak jakby ustało. Tak jakby bo w niedzielę jak jechałem do Bstoku przy dojechaniu do skrzyżowania usłyszałem to znowu ale było dużooo ciszej. Po mieście jest teraz cisza, czasami jak się wsłucham i nie mam włączonego radia to można coś usłyszeć, ale tylko sporadycznie (chyba że to już wyczulenie na tym punkcie i mam tylko takie wrażenie) ludzie się nie oglądają wiec jest cicho. Teraz przy skręcaniu czasami słyszę szorowanie co przyprawia o szybsze bicie serca, ale to szorowanie koła o zmarznięty śnieg na chlapaczu ;) Łożysko kontroluje czy się nie grzeje czy koło luzów nie ma, ale jest <spoko> Teraz będę miał sesje i dużo wolnego czasu więc jak tylko dorwę półośkę to przy wymianie zobaczę w jakim stanie jest łożysko i jak dobiorę je w sklepie to odrazu wymienię dla świętego spokoju wtedy wyeliminuje już je na dobre ;)

Kolego spróbuj też dokręcić nic raczej na tym nie stracisz bo albo ci przestanie albo nie. Sprawdź tylko potem czy ci się grzać nie będzie. Jak ucichnie to będziesz happy a jak będzie coś się dziać to wtedy je wymienisz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez puznies0 » 17 sty 2012, 22:54

lukasssss1 napisał(a):Temat trochę odpuściłem, bo po dokręceniu (tak myślę) skrzypienie tak jakby ustało. Tak jakby bo w niedzielę jak jechałem do Bstoku przy dojechaniu do skrzyżowania usłyszałem to znowu ale było dużooo ciszej. Po mieście jest teraz cisza, czasami jak się wsłucham i nie mam włączonego radia to można coś usłyszeć, ale tylko sporadycznie (chyba że to już wyczulenie na tym punkcie i mam tylko takie wrażenie) ludzie się nie oglądają wiec jest cicho. Teraz przy skręcaniu czasami słyszę szorowanie co przyprawia o szybsze bicie serca, ale to szorowanie koła o zmarznięty śnieg na chlapaczu ;) Łożysko kontroluje czy się nie grzeje czy koło luzów nie ma, ale jest <spoko> Teraz będę miał sesje i dużo wolnego czasu więc jak tylko dorwę półośkę to przy wymianie zobaczę w jakim stanie jest łożysko i jak dobiorę je w sklepie to odrazu wymienię dla świętego spokoju wtedy wyeliminuje już je na dobre ;)

Kolego spróbuj też dokręcić nic raczej na tym nie stracisz bo albo ci przestanie albo nie. Sprawdź tylko potem czy ci się grzać nie będzie. Jak ucichnie to będziesz happy a jak będzie coś się dziać to wtedy je wymienisz



czyli wychodzi na to że miałem rację z tą nakrętką na piaście...... czasem dobrze swoje doświadczenia przekazać innym bo może to zaoszczędzić sporo roboty i kosztów...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez scrabi » 18 sty 2012, 13:17

miejmy nadzieje.... ja z powodu zimy minusowa temp. nie miałem ochoty nic robbic choc mam garaz z kanałem, ogrzewany. ale samochód był pzysypany śniegiem bomi sie ostatnio niechciało chowac go wiec iide zaraz sprawdze ta nakretke dokręce i zonacze przejade sie i zdam relację
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez jaworek » 18 sty 2012, 14:24

Witam mam pytanie co to jest za cześć w prawej półosi???
Kod: Zaznacz cały
http://speedy.sh/65Rck/mazda.jpg


i czy jest to wymmienna cześć?
Mój problem polega na tym że coś strasznie skrzypi podczas jazdy i wydaje mi się ze to z tamtego miejsca.
jaworek
 

Postprzez Marek 161BD081 » 18 sty 2012, 15:28

Jest to podpora półosi.
Napewno jest to wymienne ale nie mam pojęcia gdzie i za ile do dostania.

P.S.1. pokręć kołem jak auto jest podniesione i słuchaj tam odgłosów "skrzypienia".
P.S.2. Uzupełnij profil.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Dział BA/BH
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 28 lut 2009, 23:05
Posty: 5019 (34/87)
Skąd: Chełm
Auto: RIP: 323F '95 & Xedos 9 '01

Postprzez scrabi » 18 sty 2012, 16:36

Właśnie wróciłem z garażu.Podniosłem auto zdjąłem koło odkreciłem całkiem nakrętke od przegubu klucz rozmiar 32 wystukałem delikatnie przegub do tyłu w stronę silnika skreciłem koła na maxa i moim oczom ukazał sie jeden wielki syf na przegubie i na tym wtłoczeniu w piaście co w nią wchodzi przegób od strony silnika .delikatnie śrubokretem szczotka druciana oczysciłem cały brud taki zardzewiały nalot w sumie z garśc wyleciało na konies spręzarka poszła w ruch i powietrzem oczyściłem wszystko i na sam koniec popsikałem olejem w spreyu poskręcałem do kupy zakręciłem mocno nakretkę i jazja na próbna jazdę.I wiecie co sie stało normalnie jestem <jupi> nic nie skrzypi nic nie piszczy cisza jak makiem zasiał normalnie poezja dla uszu.a juz myslałem ze to może byc albo łozysko albo przegób. tak wiec może i u Ciebie kolego taki zabieg przyniusł by oczekiwanyy rezultat :] w kazdym bądz razie jak narazie nic nie piszczy nic nie trzeszczy a przejechałem sie z 20km i jest spokój
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez lukasssss1 » 18 sty 2012, 16:48

No to kolego gratuluje, że w końcu się udało mam nadzieje i ci tego życzę żebyś już nigdy tego nie usłyszał :)

Normalnie aż to samo zrobię u siebie w pt jak wrócę do domu, może u mnie też jest tam syf i będę miał spokój na dłużej :) Mocno wstukałeś przegub w stronę skrzyni ? Nakrętkę dokręciłeś na maxa czy zostawiłeś jakiś luz ? Nie grzeje ci się teraz ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez scrabi » 18 sty 2012, 17:21

jak odkręciłem nakretke całkiem to w sumie przegób sam zaczoł wychodzic z piasty reka za gwint pchnołem ale zeby byc pewnym ze dalej juz nie idzie młoteczkiem przez drewienko postukałem wyszedł w sumie tak z 4 cm az mi sie cąły gwint schował .a łozysko dokreciłem na maxa ile miałem siły i zauwazyłem ze troszke mocniej niz było wczesniej po sladzie na nakretne bo trzeba ja puźniej zaklepac zeby sie nieodkręciła grzac raczej nie bo za mały dystans przejechałe ok 20km ale wieczorem zrobia z 40 to dam znac co i jak
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez puznies0 » 18 sty 2012, 17:33

lukasssss1 napisał(a):No to kolego gratuluje, że w końcu się udało mam nadzieje i ci tego życzę żebyś już nigdy tego nie usłyszał :)

Normalnie aż to samo zrobię u siebie w pt jak wrócę do domu, może u mnie też jest tam syf i będę miał spokój na dłużej :) Mocno wstukałeś przegub w stronę skrzyni ? Nakrętkę dokręciłeś na maxa czy zostawiłeś jakiś luz ? Nie grzeje ci się teraz ?



tam jest łożysko dwurzędowe... dokręcasz je na maxa ile się da... tylko łożyska stożkowe traktujesz tak że 1\4 obrotu luzujesz...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez lukasssss1 » 18 sty 2012, 21:51

Będę musiał sprawdzić u siebie też czy nie jest tam zasyfione skoro u Ciebie to pomogło, bo u mnie dziś koło dało o sobie znowu znać :( przy skręcie w lewo zaczyna coś szorować, prosto i w prawo nic się nie dzieje, tylko jak w lewo troszkę skręcę zaczyna wydobywać się dźwięk..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez scrabi » 19 sty 2012, 10:17

bo przy skręcie sie wtedy tak jakby (przestawiał gdzies może delikatnie kosić go) tam w środku w tym zagłebieniu za piasta od strony silnika i jak jest rdza syf to cos ociera i skrzypi spróbuj zrobic tak samo może i u ciebie to pomoże:)
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez lesiux » 19 sty 2012, 13:37

lukasssss1 napisał(a):Będę musiał sprawdzić u siebie też czy nie jest tam zasyfione skoro u Ciebie to pomogło, bo u mnie dziś koło dało o sobie znowu znać :( przy skręcie w lewo zaczyna coś szorować, prosto i w prawo nic się nie dzieje, tylko jak w lewo troszkę skręcę zaczyna wydobywać się dźwięk..


ja bym łożysko obstawiał. Miałem podobne objawy kiedyś i po wymianie łożyska spokój.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 18:00
Posty: 1196
Skąd: Katowice
Auto: była 323F BA BP 95r.
jest Mondeo MK4

Postprzez lukasssss1 » 21 sty 2012, 14:31

Chyba już odkryłem powód mojego piszczenia .. Dziś chciałem spróbować wyczyścić jak kolega wyżej no i szczęście w nieszczęściu jak to się mówi. Szczęście bo dobrze że nic się nie rozleciało w drodze, a nieszczęście bo odkręcając nakrętkę na przegubie odkręciła się też śruba, a właściwie jej część.. Śruba była już ukręcona i trzymała się tylko na środkowej części. Łożysko wyszło w 2 częściach jedna została na tarczy a druga w zwrotnicy <płacze>
Części już zamówione i wymiana pon/wtorek

Zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez scrabi » 21 sty 2012, 21:58

UUUUUUUUUUUU.No to kolego miałeś naprawdę dużo szczęścia że ci gdzieś się w drodze nie rozsypało np.przy mocnym wchodzeniu w zakręt <oczko> .U mnie podobnie to wygladało w sensie ilość sufu tylko że na szczęście łożysko zostało na swoim miejscu .myślę że po wymianie łożyska i po uprzednim wyczyszczeniu wszystkiego objawy powinny ustać(miejmy nadzieję).pewnie łożysko się rozleciało ze starości może jeszcze oryginał? życzę udanej i bezproblemowej wymiany.
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez lukasssss1 » 21 sty 2012, 23:43

nie wiem czy jeszcze oryginalne, ale się rozleciało w nowym nie widziałem nawet że ono składa się z 2 części a te się tak jakby odkleiło na środku .. Łożysko to nie problem, mam nadzieje bo jest zamówione ponownie i mechanik będzie je na prasie robił. Gorzej z przegubem który się urwał też zamówiłem ale gościu mi zamówił 26/24 a po wyjęciu się okazało że mam 23 wewnętrznych więc teoria że od Vin'u 300000 jest 23 to się nie sprawdza <nie> teraz muszę w pon zmieniać i ciekawo czy nie będzie problemu żeby taki dostać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez scrabi » 26 sty 2012, 20:19

hej i jak wymieniłeś łożysko i przegub?
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez lukasssss1 » 29 sty 2012, 15:09

scrabi napisał(a):hej i jak wymieniłeś łożysko i przegub?


Wczoraj w końcu złożyłem samochód do kupy bo stał cały tydz na kanale i czekał na części :P
Musiałem czekać na przegub bo nigdzie nie było dostępnego na 23 zęby, dopiero w carspeed dostałem ostatni JPN to czekałem na wysyłkę. Miałem łożysko więc pojechałem zmienić do mechanika i jak wyjął stare to zobaczyliśmy wyżłobienie w piaście i to było przyczyną piszczenia. Jeden rząd łożyska się zapiekł i przestał się obracać co wyrobiło rowek na piaście i to piszczało .. Czyli kolejna część do wymiany szukałem samej piasty ale jedynie ASO i koszt kosmiczny więc kupiłem używaną zwrotnicę w bdb stanie. I wczoraj złożyłem wszystko do kupy pojeździłem i jakoś się trzyma :) Zdam relacje czy nic się nie będzie działo.

To kilka zdjęć z operacji:
Obrazek
Obrazek

A u Ciebie jak piszczenie ustało ???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2008, 20:55
Posty: 419 (0/1)
Skąd: Białystok/Mońki
Auto: Mazda 6 2.0d 2007r. GG Hatchback

Postprzez scrabi » 29 sty 2012, 19:44

hejka. :) Na szczęście u mnie to piszczenie ustało wtedy jak to rozebrałem i wyczyściłem,tak wiec mam nadzieję że to juz mi sie nie przydarzy. teraz pojawił sie inny problem. :( mianowicie ,za oknem mamy temp. -15 stopni i nietrzymają mi już kompletnie teleskopy w klapie bagaznika szykuje sie chyba ich wymiana ,ale jak zobaczyłem cene za szt to sie za głowe złapałem koszt ok 85zł a używek nie chcę bo nie wiadomo co sie trafi i ile wytrzymaja widziałem ktoś robił jakies przeróbki od zafiry ale niwiem czy i mi sie uda ale cośbede musiał z tym cooś zrobic bo niewoidzi m sie podpieranie kołkiem klapy jak cos chce wyjąc z bagażnika :D
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Postprzez flywin » 29 sty 2012, 22:42

bierz od zafiry ja mam u siebie i jest gitara
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2009, 20:50
Posty: 1087 (0/2)
Skąd: Lublin
Auto: 323F 1.5 Z5 BA 98r
Mazda 6 GH 2.5l Sport 2008.

Postprzez scrabi » 30 sty 2012, 11:15

a powiedz mi kolego bo jakos nie moge znaleśc tego watku na forum odnosnie tych teleskopów do klapy.to ty je tobiłeś to twoja była foorelacja? to byłu uzywki czy zamienniki do zafiry jakies kupiłes? ja mam spoiler na klapie i spore nagłosnienie w pułce także muszą byc jakieś mocniejsze i zastanawiam sie co jeszcze potrzebne jest zeby przerobic zeby pasowały.?pomozesz kolego poradzisz coś?
scrabi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sty 2010, 20:12
Posty: 173 (1/0)
Skąd: Lublin
Auto: MAZDA 323 1,5 BA 94r.
LPG-sekwencja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323