megabebzon jakiego miałeś?
Ja mam teraz 9-5 2,3 t 1998 rok i 9-5 2,2 TiD 2003 rok.
W benzynce zmieniłem przepustnice, kasetę i rozrząd. Z zawieszenie tylne tulejki pływające.
Reszta nie do zajechania. To są samochody o które trzeba dbać, jak to robisz to jeździ i jeździ.
A jak się kupi od kogoś kto nie zna zmian oleju to potem są problemy.
W przeciwieństwie do tego co wszyscy sądzą, jest to prosty i łatwy w naprawach samochód. Nie ma się co bać znaczka na masce.
Za SID-a teraz trzeba dać 120. Kaseta wytrzyma spokojnie 200 tysięcy jak u mnie, ale trzeba zmieniać świece co 10max 15 tysięcy.
Za jakieś dwa lata zmieniam na paskudę po 2004 roku
