Problem układu smarowania – zatkany smok olejowy
Coś kosztem czegoś (komfort podróży – 1200 km po autostradzie bez żadnego poczucia o pokonanym dystansie , wyposażenie, ekonomia itp.) Nie ma reguły.
Jak kupowałem auto od Niemca to było suche jak pieprz i nic nie zwiastowało że po przejechaniu 37 tyś km otworze puszkę pandory.
Tak więc uważaj jak otworzysz plombę z pokrywy.
Ostatnio sąsiadowi nowiutki Lexus padł bo nie było prądu i aby wejść do auta praktykował przez bagażnik – widok nie zapomniany. Dobrze że był pod domem i po 2 godzinach auto pojechało na lawecie do ASO.
Sam miałem wcześniej Mondeo i nie dam złego słowa powiedzieć na Forda chociaż opinie ma fatalną a jak się poczyta na forum to też przysparza innym wielu problemów.
Mazdo to mój pierwszy "niezawodny" Japończyk ale się nie poddaje i przymierzam się do zakupu nowszego modelu M6. Chyba polubiłem tę markę. Ha, ha.
Chyba że wróci sentyment i będzie Focus Cmax.
Jak kupowałem auto od Niemca to było suche jak pieprz i nic nie zwiastowało że po przejechaniu 37 tyś km otworze puszkę pandory.
Tak więc uważaj jak otworzysz plombę z pokrywy.
Ostatnio sąsiadowi nowiutki Lexus padł bo nie było prądu i aby wejść do auta praktykował przez bagażnik – widok nie zapomniany. Dobrze że był pod domem i po 2 godzinach auto pojechało na lawecie do ASO.
Sam miałem wcześniej Mondeo i nie dam złego słowa powiedzieć na Forda chociaż opinie ma fatalną a jak się poczyta na forum to też przysparza innym wielu problemów.
Mazdo to mój pierwszy "niezawodny" Japończyk ale się nie poddaje i przymierzam się do zakupu nowszego modelu M6. Chyba polubiłem tę markę. Ha, ha.
Chyba że wróci sentyment i będzie Focus Cmax.
- Od: 7 paź 2008, 18:08
- Posty: 7
- Skąd: Białogard
- Auto: Mazda 6 2.0D 121KM 2003r.
Jeszcze coś ciekawego napiszecie zupełnie nie na temat czy od razu mam banować?
Ogarnijcie się trochę, a jak chcecie pogadać o zmianie auta to gdzie indziej proszę.
Ogarnijcie się trochę, a jak chcecie pogadać o zmianie auta to gdzie indziej proszę.
RAX napisał(a):....Z kołem zębaty dam sobie luz ze względu na koszty ....
i dobrze, bo uszkodzona zebatka pompy sygnalizuje rowniez uszkodzenia takiej samej zebatki na wale glownym..
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
"bo uszkodzona zebatka pompy sygnalizuje rowniez uszkodzenia takiej samej zebatki na wale glownym.."
Właśnie o tym samym mówił mechanik w ASO. Robota nie warta tylu pieniędzy ale problem pozostaje gdyż trzeba uważać na turbinę i odpadające elementy koła zębatego pompy.
Właśnie o tym samym mówił mechanik w ASO. Robota nie warta tylu pieniędzy ale problem pozostaje gdyż trzeba uważać na turbinę i odpadające elementy koła zębatego pompy.
- Od: 7 paź 2008, 18:08
- Posty: 7
- Skąd: Białogard
- Auto: Mazda 6 2.0D 121KM 2003r.
RAX napisał(a):.... trzeba uważać na turbinę i odpadające elementy koła zębatego pompy.
wszystko co odpadnie zatrzyma sie na sitku w misce lub we filtrze oleju,
czyli jedyni pompa oleju moze byc narazona na uszkodzenia,
a ona z kolei, nie jest tak czula na zabrudzenia jak turbosprezarka i jej lopatki czy lozysko slizgowe...
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Mam pytanie do Jaksy.
Czy w Mazdzie 6 z 2007 roku z DPFem też zdarzały się zapchania smoka?
Właśnie kupiłem taką i nie wiem czy jest sens to sprawdzać.
Czy w Mazdzie 6 z 2007 roku z DPFem też zdarzały się zapchania smoka?
Właśnie kupiłem taką i nie wiem czy jest sens to sprawdzać.
- Od: 26 lip 2010, 13:47
- Posty: 4
- Auto: Mazda 6 Diesel 121KM prod 2006/ model 2007
Zapychanie smoka to wynik nieszczelnych podkładek -- jeśli ktoś wyciągał wtryski a nie wymienił podkładek, to istnieje możliwość zawalenia smoka. Sprawdź czy coś "daje" z korka -- na początek.
Pozdor Myjk
Dzięki za podpowiedź. Gdzieś widziałem to wcześniej na forum ale trudno mi to odszukać.
Co dokładnie mam sprawdzić?
Odkręcić powoli korek wlewu oleju kiedy silnik jest na wolnych obrotach i zobaczyć czy nie zaczyna "rzygać"?
z góry dzięki za pomoc.
Co dokładnie mam sprawdzić?
Odkręcić powoli korek wlewu oleju kiedy silnik jest na wolnych obrotach i zobaczyć czy nie zaczyna "rzygać"?
z góry dzięki za pomoc.
- Od: 26 lip 2010, 13:47
- Posty: 4
- Auto: Mazda 6 Diesel 121KM prod 2006/ model 2007
w poliftach montowali tez te wadliwe podkladki pod wtryski!
choc w tych silnikach nie tak czesto dochodzilo do zapchania smoka,
bo silnik jest lekko odprezony i chodzi na innym oleju!
polecam ich wymiane, gdyz koszt podkladek jest nieporownywalny z ewentualna wymiana silnika...
pozdr.
E.
choc w tych silnikach nie tak czesto dochodzilo do zapchania smoka,
bo silnik jest lekko odprezony i chodzi na innym oleju!
polecam ich wymiane, gdyz koszt podkladek jest nieporownywalny z ewentualna wymiana silnika...
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Czy Mazda w ogóle przyznała gdzieś, że były wadliwe? To są przecież podkładki miedziane. Materiał jest bardzo miękki, o stosunkowo niskiej temp. topnienia 1080 stopni C, a staje się plastyczny już przy 600 sC (wystarczy, że silnik się "rozbiegnie", ale zostanie zduszony zanim się zatrze -- po usunięciu przyczyn wszystko niby jest OK, ale czy na pewno?). Zasadniczo po pewnym przebiegu, przy siłach jakie działają w silniku, mogą się chyba po prostu wybijać. Generalnie żeby sprawdzić sprawność tych podkładek, przydałoby się mieć auto od nowości z przelotem minimum 160-200 tkm. Ktoś się może pochwalić taką sytuacją?
Wg mnie ważniejsze pytanie brzmi:
czy producent zaleca serwisowo wymianę podkładek, a jeśli tak, to po jakim przebiegu?
Wg mnie ważniejsze pytanie brzmi:
czy producent zaleca serwisowo wymianę podkładek, a jeśli tak, to po jakim przebiegu?
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):Wg mnie ważniejsze pytanie brzmi:
czy producent zaleca serwisowo wymianę podkładek, a jeśli tak, to po jakim przebiegu?
mialem informacje od prywatnych ludzi,
ze tak...!
ale nie moge sprecyzowac kiedy i w jakich warunka.ch
na 100% MAZDa Japan, nie przyzna sie do tego defektu FABRYCZNEGO,
bo wtedy wszystkie silniki podlegaly by pod gwarancje,
nawet te o Bardzo sporych przebiegach...
ale popytam...
pozdr
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Enduro napisał(a):mialem informacje od prywatnych ludzi, ze tak...!
Hm... nie wiem do czego się to odnosi.
Enduro napisał(a):na 100% MAZDa Japan, nie przyzna sie do tego defektu FABRYCZNEGO,
Biorąc pod uwagę materiał z jakiego wykonane są podkładki może to być zwykły element eksploatacyjny a nie defekt fabryczny -- co z góry zakładasz. Przecież stali się nie zastosuje do uszczelnienia wtrysków, gumy czy silikonu również. Dlatego pytałem się o procedury serwisowe w odniesieniu do w/w elementu. Są takowe? Czy producent w jakichś materiałach zaleca wymianę po przebiegu x?
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):Enduro napisał(a):mialem informacje od prywatnych ludzi, ze tak...!
Hm... nie wiem do czego się to odnosi.
ze mialy miejsce wymiany serwisowe tych wadliwych podkladek !
A ich wada polega na tym, ze sa zbyt filigranowe
i nikt tu nie kwestionuje materialu, absolutnie
w DitD byly okay, ale w CiTD zbyt slabe
i to powinny mazda w testach wykryc i juz fabrycznie to skorygowac..
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Enduro napisał(a):ze mialy miejsce wymiany serwisowe tych wadliwych podkladek !
Znaczy u klientów posiadających auto od nowości? Po jakim przebiegu?
Jeszcze raz pytam, czy manual serwisowy mówi coś o okresowej wymianie podkładek?
Pozdor Myjk
Myjk napisał(a):Enduro napisał(a):ze mialy miejsce wymiany serwisowe tych wadliwych podkladek !
Znaczy u klientów posiadających auto od nowości? Po jakim przebiegu?
Jeszcze raz pytam, czy manual serwisowy mówi coś o okresowej wymianie podkładek?
nie wiem!
jeszcze..
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Mazda dała ciała z podkładkami pierwszej generacji – wiemy o jakich mowa i w silniku DiTD także występuje TEN SAM problem co w CiTD... tyle, że DiTD się nie zaciera
przerabiałem ten temat. Wystarczy zobaczyć jak wyglądają podkładki w innych silnikach... to co Mazda oferowała na pierwszy montaż to śmiech na sali.. dobrze, że w końcu temat został wyjaśniony i ogólnie znany – można ratować motory w 6tkach.

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6