nagły brak mocy...zamarzła ropa ?
może przyczyna leży w tym ze oryginalnie filtr jest zamknięty w metalowej puszcze ? a ten w plastiku i dlatego właśnie nie zamarza ? Endless kup w najbliższym sklepie zwykły zamiennik japoński kwota około 30 zł ale skoro mówisz ze stary podgrzałeś i wyczyściłeś a nadal jest to samo to może przyczyną nie jest filtr paliwa ?
W GD przy -20/25 stopni mrozu nie było najmniejszego problemu więc można zaaplikować na próbę filtr z tegoż motoru....
W Hyundaiu mam identyczny filtr jak w GD i problemu nie ma...
Podglądowe foto:
GD 2.0D
DiTD
P.S
Cała gama VW 1.9TD/TDI ma podobny jak w GD i tam filtr NIE wymaga posiadania podstawy. (wtedy rezygnujemy z pompki) Trzeba tylko pamiętać o tym aby zakupić wersję BEZ podgrzewacza (ma wtedy dwa wyjścia) bo z podgrzewaczem ma jedno więcej i tamtędy wpada sobie chłodziwo i ogrzewa cały filtr.
Dla ciekawostki: np. ciężarowe Mercedesy mają grzałkę w baku – caały bak jest ciepły + solidny podgrzewacz filtra (j/w) + grzałka w zbiorniczku płynu do spryskiwaczy (chłodziwo)
W Hyundaiu mam identyczny filtr jak w GD i problemu nie ma...
Podglądowe foto:
GD 2.0D

DiTD

P.S
Cała gama VW 1.9TD/TDI ma podobny jak w GD i tam filtr NIE wymaga posiadania podstawy. (wtedy rezygnujemy z pompki) Trzeba tylko pamiętać o tym aby zakupić wersję BEZ podgrzewacza (ma wtedy dwa wyjścia) bo z podgrzewaczem ma jedno więcej i tamtędy wpada sobie chłodziwo i ogrzewa cały filtr.
Dla ciekawostki: np. ciężarowe Mercedesy mają grzałkę w baku – caały bak jest ciepły + solidny podgrzewacz filtra (j/w) + grzałka w zbiorniczku płynu do spryskiwaczy (chłodziwo)
Wreszcie widzę, że dyskusja idzie w dobrym kierunku. Jest coraz więcej rozwiązań na walkę z tym mrozem i ewidentynymi brakami konstrukcyjnymi naszych mazd. Podgrzewacz filtra lub pominięcie tej "feralnej" pompki jesgt rozwiązaniem. Bo na lepsze paliwo chyba nie ma co liczyć.
- Od: 11 mar 2008, 21:25
- Posty: 7
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 6 CiTD 89kW
Panowie, naprawdę polecam sprawdzić ile mazi zebrało się na sitku w zbiorniku. Skoro w 6 letniej M6 było tego tyle że zasłaniało sitko na wysokość 1-1,5 cm to jak myślicie – w starszych autach będzie lepiej?
Co z tego że będziecie wymieniali filtry skoro po odpaleniu i tak będzie zasysało syf ze zbiornika?
P.S. Podgrzewacze paliwa w Mazdach są elektryczne, zintegrowane z obudową filtra paliwa.
Co z tego że będziecie wymieniali filtry skoro po odpaleniu i tak będzie zasysało syf ze zbiornika?
P.S. Podgrzewacze paliwa w Mazdach są elektryczne, zintegrowane z obudową filtra paliwa.
No i miłe zaskoczenie, po całej nocy mrozie – 25C i obecnej – 20 C Madzia odpaliła bez mrugnięcia. Ale jak napisałem miała dolane 3 l benzyny na cały bak ropy. Moja mazda na pewno nie ma podgrzewacza filtra paliwa – niestety.
Jak już napisałem dwa dni wcześniej jak odkręciłem filtr paliwa – KNECHT – to był czyściutki... tylko zamarznięty na kamień. Podejrzewam, że w lecie i na wiosnę będzie można go spokojnie użyć.
Jak już napisałem dwa dni wcześniej jak odkręciłem filtr paliwa – KNECHT – to był czyściutki... tylko zamarznięty na kamień. Podejrzewam, że w lecie i na wiosnę będzie można go spokojnie użyć.
- Od: 11 mar 2008, 21:25
- Posty: 7
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 6 CiTD 89kW
Grzyby napisał(a):Panowie, naprawdę polecam sprawdzić ile mazi zebrało się na sitku w zbiorniku. Skoro w 6 letniej M6 było tego tyle że zasłaniało sitko na wysokość 1-1,5 cm to jak myślicie – w starszych autach będzie lepiej?
Wczoraj profilaktycznie sprawdzałem – w ditd nie ma filtra w zbiorniku.
pozdrawiam,
thy
v8 lover

thy
v8 lover

Grzyby napisał(a):Nic? Żadnego sitka na końcówce?
Jest taki sobie hmm grzybek

tu od dołu

Otwory mają przeszło 1mm średnicy. W grzybku nie ma nic – jest pusty.
pozdrawiam,
thy
v8 lover

thy
v8 lover

michalwil napisał(a):Podejrzewam, że w lecie i na wiosnę będzie można go spokojnie użyć.
jeśli chcesz zakręcić ten sam to pozostaw go zanurzonego w paliwie aby nie wysechł. po tym może się nie nadawać do użytkowania.
Grzyby napisał(a):dobrze wiedzieć usmiech
Ku potomnym wszystko...
Grzyby napisał(a):Myślałem że jest podobnie jak w M6.
Dobrze by było – niestety to co jest w baku DITD jedynie kamlotów wielkości pięści niemowlaka nie pozwoli wciągnąć w przewód paliwowy, wszystko poniżej spokojnie przejdzie
pozdrawiam,
thy
v8 lover

thy
v8 lover

Jak dla mnie rozwiazanie z DITD ma wiekszy sens. Łatwiej wymienic filtr paliwa niz czyscic sitko. Raz na 10 000 to nie jest znowu tak duzy wydatek, a pozbywamy sie wraz z wymiana filtra takze i tych nagromadzonych bakterii. Jak tlumaczone jest instalowanie sitka w baku? Czemu ma sluzyc?
Moja madzia dostala na te mrozy golda ze statoil i do tego prawie 100ml black arrow (2 krotnie wieksza dawka od zalecanej). Pali jak dotad bez zarzutu. Zobaczymy jutro.
Moja madzia dostala na te mrozy golda ze statoil i do tego prawie 100ml black arrow (2 krotnie wieksza dawka od zalecanej). Pali jak dotad bez zarzutu. Zobaczymy jutro.
- Od: 23 lis 2008, 17:52
- Posty: 93
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F 2.0 DITD 101KM
Niestety wszystko wskazuje na to, że w szóstkach jest jakaś usterka. I to raczej nie związana bezpośrednio z paliwem. Co innego w DiTD. Tu raczej winny jest zatykający się częściej filtr (właśnie ze względu na brak sitka wstępnego w zbiorniku)
Riki napisał(a):To mam teraz na próbę mniej więcej taki i na razie się sprawdza:
I guzik. Dziś rano odpaliła z trudem... gaśnie. Jeździłem Hyundaiem który po raz kolejny nie zawiódł
Grzyby napisał(a):Podgrzewacze paliwa w Mazdach są elektryczne, zintegrowane z obudową filtra paliwa.
Ano.. są. Ciekawe czy to faktycznie na prawdę działa.
Grzyby napisał(a):Niestety wszystko wskazuje na to, że w szóstkach jest jakaś usterka. I to raczej nie związana bezpośrednio z paliwem
Jakieś pomysły?
Grzyby napisał(a):Co innego w DiTD. Tu raczej winny jest zatykający się częściej filtr (właśnie ze względu na brak sitka wstępnego w zbiorniku)
Mariusz, masz rację. Pytanie – co zrobić aby to auto ZAWSZE jeździło jak należy?
we Wtorek od południa będę walczył w ogrzewanym garażu.. przejrzę u siebie całą instalację, założę większy filtr od GD i będę obserwował. Zastanawiam się jeszcze nad zamontowaniem podgrzewacza. Pytanie – czy warto.. bo jak ma tylko trochę "pomóc" to nie ma sensu. Mi chodzi o wyeliminowanie problemu. Skoro inne palą to Mazdy też powinny...
Mi pali bez zarzutu stoi na dworze .. cale dnie. Poł obrotu i terkocze wydaje mi sie ze to jest kwestia paliwa ... ja tankuje tylko na jednej stacji i jest git. Przyspiesza bardzo ladnie nic nie szarpie i nawet turbina lepiej pracuje w te mrozy 
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
- Od: 27 maja 2005, 16:49
- Posty: 411
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006
Marcin ( Pycia ) gdzie zalewasz?
fajnie, że Twoja jeździ
przyznam, że jak wszystko było dobrze tj. max -10 to auto jeździło fajowo.
Marcin ( Pycia ) napisał(a):nawet turbina lepiej pracuje w te mrozy
przyznam, że jak wszystko było dobrze tj. max -10 to auto jeździło fajowo.
Shell na Sokratesa kolo Mabi ... dzisiaj nawet BMW TD lykalem wiec tak zle nie jest
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
- Od: 27 maja 2005, 16:49
- Posty: 411
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006
Moja M6 na mrozie – 22C bez żadnego problemu – jednak sądzę, że to kwestia tej benzyny dolanej – powoduje, że ropa nie zamarza. Wcześniej filtr był wymieniony – Knecht- dodane depresatory, uszlachetniacze STP, Xeramic, a i tak paliwo zamarzło w tym filtrze. Wymiana filtra na Filtron i dolanie benzyny dopiero pomogło. Zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa stosowania tej metody ale mam wrażenie, że dopóki nie będę miał podgrzewanego filtra to nic innego nie pomoże 
- Od: 11 mar 2008, 21:25
- Posty: 7
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 6 CiTD 89kW
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości