yhym, czyli mówisz żeby ten Scansol zapodac i co potem?
Polerowanie, malowanie i renowacja felg
w sumie to nie jest aż tak daleko, ale lepiej by było jakby bliżej
.
yhym, czyli mówisz żeby ten Scansol zapodac i co potem?
yhym, czyli mówisz żeby ten Scansol zapodac i co potem?
- Od: 29 kwi 2009, 19:17
- Posty: 8
Na moich poprzednich felgach tak zniszczony lakier odchodził pod samą szpachelką, bez chemii nawet. Tylko tych pajęczyn miałem więcej.
W dużym skrócie: zapodajesz chemię(ściągasz stary lakier) a później kolejno papiery ścierne od najgrubszego np 380 do 2000, zmieniając papier np co 300 na końcu traktujesz alu filcem polerskim+wiertara + np Autosol i kilka kropel spirytusu techn. Połysk gwarantowany.
Wesołej zabawy
W dużym skrócie: zapodajesz chemię(ściągasz stary lakier) a później kolejno papiery ścierne od najgrubszego np 380 do 2000, zmieniając papier np co 300 na końcu traktujesz alu filcem polerskim+wiertara + np Autosol i kilka kropel spirytusu techn. Połysk gwarantowany.
Wesołej zabawy
tylko jakbym jeszcze miał czas na takie zabawy
noi tak jak pisałem to jest imitacja a nie skręcane, a co za różnica by była w polerowaniu rantu?
noi tak jak pisałem to jest imitacja a nie skręcane, a co za różnica by była w polerowaniu rantu?
Ostatnio edytowano 29 kwi 2009, 22:53 przez bajtek-kra, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 29 kwi 2009, 19:17
- Posty: 8
bajtek-kra napisał(a):tylko jakbym jeszcze miał czas na takie zabawy
Pajko ty zdaje się przyjmowałeś zlecenia na polerkę?
Przedewszystkim lepiej zacząć od 220-320-500-800-1000-1500-2000-2500
Przy ręcznej robocie 2500 ma znaczenie . Później wiertarka i sam autosol , z tym spirytusem technicznym wg mnie nie jest to dobry sposób .
przyjmowałem
Przy ręcznej robocie 2500 ma znaczenie . Później wiertarka i sam autosol , z tym spirytusem technicznym wg mnie nie jest to dobry sposób .
oblivion napisał(a):Pajko ty zdaje się przyjmowałeś zlecenia na polerkę?
przyjmowałem
- Od: 17 sty 2005, 21:18
- Posty: 2563
- Skąd: Tarnów
- Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi
no cóż, jakoś widocznie będe musiał sie przymusic do tego dzieła. chociaż mam obawy o samo wykończenie.
Czyli teraz poraz zakupic scansol papiery i coś do polerki, auto max czy autosol? Kupi tą chemie w krakowie czy raczej na allegro tylko?
I ile czego kupic?
//// w sumie znalazłem na allegro gościa z bochni i krzyczy 150 zł za 4 ranty. tylko troche mało ufny jestem żeby tak zostawiac u kogoś prywatnego felgi :/
Czyli teraz poraz zakupic scansol papiery i coś do polerki, auto max czy autosol? Kupi tą chemie w krakowie czy raczej na allegro tylko?
I ile czego kupic?
//// w sumie znalazłem na allegro gościa z bochni i krzyczy 150 zł za 4 ranty. tylko troche mało ufny jestem żeby tak zostawiac u kogoś prywatnego felgi :/
- Od: 29 kwi 2009, 19:17
- Posty: 8
u mnie wyszło to jak poniżej – ten typ felg ciężko się poleruje, szczególnie wnętrza bo są bardzo porowate...
nie ma tzw. "lustra" ale niedługo mam nadzieje będzie
malkolm Ty u siebie wnętrza pomalowałeś ale nie polerowałeś ich...
nie ma tzw. "lustra" ale niedługo mam nadzieje będzie
malkolm Ty u siebie wnętrza pomalowałeś ale nie polerowałeś ich...
- Od: 13 lis 2006, 21:46
- Posty: 492
- Skąd: W-Wa | Izabelin
- Auto: M323F/BJ/FP
bajtek-kra napisał(a):no cóż, jakoś widocznie będe musiał sie przymusic do tego dzieła. chociaż mam obawy o samo wykończenie.
Czyli teraz poraz zakupic scansol papiery i coś do polerki, auto max czy autosol? Kupi tą chemie w krakowie czy raczej na allegro tylko?
I ile czego kupic?
//// w sumie znalazłem na allegro gościa z bochni i krzyczy 150 zł za 4 ranty. tylko troche mało ufny jestem żeby tak zostawiac u kogoś prywatnego felgi :/
więc zanim sie zdecyduje czy sam będe je polerował, czy jednak skusze sie i oddam do tego gościa, chciałem zapytac jakie śruby dobrac do tych alu? jakie to ma znaczenie przy wyborze śrub? bo pierścień to wiem że max na fledze np 72mm do min na piaście np 65mm. tylko czy lepiej metalowe czy plastikowe, pełne czy "puste"?
- Od: 29 kwi 2009, 19:17
- Posty: 8
NBR środków nie polerowałem i żałuje że tego nie zrobiłem przed malowaniem, teraz lakier jest matowy, w zimie jeszcze raz będę malował kilkoma warstwami aby pokryć nierówności, i jeszcze raz będę polerował wierzch
to przy polerowaniu wnętrz użyj grubszego papieru np 120 – też chyba masz te wnętrza porowate...
tylko się zastanawiam czy po polerowaniu lakier będzie się trzymał felgi i nie będzie odprysków?
tylko się zastanawiam czy po polerowaniu lakier będzie się trzymał felgi i nie będzie odprysków?
- Od: 13 lis 2006, 21:46
- Posty: 492
- Skąd: W-Wa | Izabelin
- Auto: M323F/BJ/FP
malkolm jasne że będzie się trzymał
ale mi chodzi o spolerowanie tej porowatej części (odlewu) – z tym jest sporo pracy...
- Od: 13 lis 2006, 21:46
- Posty: 492
- Skąd: W-Wa | Izabelin
- Auto: M323F/BJ/FP
A czy ktos kiedys walczyl z pożółkłą (chyba dobrze:P) felga
czyściłem je sporo czasu i nawet zaczeły sie błyszczeć, ale widac żółte ślady, możliwe ze starły sie do podkładu, bo tak to troche wygląda, ktoś wie jak temu zaradzić ?
Są jakieś metody ? Czy zostaje sciągnąć lakier i podkład i polerowac, lub malować po zmatowieniu ?
czyściłem je sporo czasu i nawet zaczeły sie błyszczeć, ale widac żółte ślady, możliwe ze starły sie do podkładu, bo tak to troche wygląda, ktoś wie jak temu zaradzić ?
Są jakieś metody ? Czy zostaje sciągnąć lakier i podkład i polerowac, lub malować po zmatowieniu ?
- Od: 7 mar 2009, 13:32
- Posty: 200
- Skąd: Bytom
- Auto: było: Mazda 323F BA 1,5 DOHC 98' SE
Jutro pstrykne bo dzis za ciemno, mam znajomego z galwanizerii i powiedzial ze odleje mi troszku kwasow, tylko niewiem czy tym nie schromole czego, mowil ze jutro sie naradzi z technologiem i da mi znaka.
- Od: 7 mar 2009, 13:32
- Posty: 200
- Skąd: Bytom
- Auto: było: Mazda 323F BA 1,5 DOHC 98' SE
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje