Koszmar wymiany żarówek reflektorów w 323f BG

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Kreuzer » 6 lut 2005, 10:50

Witam!
Oto problem: wczoraj z uśmiechem zakupiłem żarówki Philips Vision + H4 sztuk dwie, ale uśmiech momentalnie zniknął gdy tylko zabrałem się za otwieranie reflektorów... Jak każe instrukcja 323f BG trzeba poluzować cztery śrubki w każdym reflektorze aby zdjąć pokrywę (czyli to co staje się kawałkiem maski po zamknięciu świateł) Niestety okazało się, że śruby owe ani myślą ruszyc, a co najgorsze niektóre są już trochę rozrajbowane tak że śrubokręt (krzyżak) zamiast odkręcać powiększa tylko skalę zniszczeń :|
Przed totalnym demontażem wszystkiego w promieniu 0,5 m postanowiłem zapytać Szanowne Koleżanki i Kolegów, może mieliście podobne problemy i jakiś dobry pomysł?
Pozdrawiam!
"Ludzie pierwotni, gdy chcieli rozpalić ogień, musieli pocierać krzemieniem
o krzemień, a pod spód podkładali stare gazety."
Początkujący
 
Od: 21 sty 2005, 07:09
Posty: 17
Skąd: Wałbrzych/Warszawa
Auto: Mazda 323F BG 1,6i 16V; 1991;

Postprzez bajer0 » 6 lut 2005, 11:07

Większy krzyżak (grubszy) i popryskaj WD40, a powinno puscic
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 13:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez P0L4K » 6 lut 2005, 12:21

Kreuzer napisał(a):i jakiś dobry pomysł?

sprobuj wykrecic reflektor i wtedy zmienic.Ja musialem tak zrobic przy jednej lampie
Główno-dowodzący LOŻY VIP'ów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2004, 12:23
Posty: 1124
Skąd: Warszawa
Auto: Passat B7

Postprzez Jaksa » 6 lut 2005, 12:52

Wiertarka i rozwierć sruby ( jeszcze nie raz będziesz zmieniał zarowki ;) )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez adamnie » 6 lut 2005, 14:44

jeśli masz trochę zręczności w rękach, szlifierkę kątowa i cienką tarczę , to natnij sruby i odkręć dużym płaskim śrubokrętem – u mnie pomogło. Przy montażu nasmaruj gwint smarem, i jesli masz podobne śruby to możesz je wymnienić.
Początkujący
 
Od: 25 wrz 2011, 10:51
Posty: 19

Postprzez Jerry » 6 lut 2005, 15:44

Kreuzer napisał(a):Jak każe instrukcja 323f BG trzeba poluzować cztery śrubki w każdym reflektorze aby zdjąć pokrywę (czyli to co staje się kawałkiem maski po zamknięciu świateł)


hahaha hahaha hahaha dobre.............ja wymieniałem zarówki już ze 3 razy i ain razu nie zdejmowałem tej porywy!!!Tylko ze wtedy wymiana zarówki wymaga jednego podniesienia lampy i jednego upuszczenia(chodzi mi podniesienie jej przyciskiem blokady lamp koło kierownicy)
Zajmuje mi to jakies dwie minuty :D

Przy zdjęciu tej maskownicy operacje podnoszenia i opuszczania bedziesz wykonywał kilkukrotnie a może nawet kilkunastokrotnie bo trzeba ją potem ustawić tak by nie klapała <diabełek>
Ostatnio edytowano 6 lut 2005, 18:17 przez Jerry, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 13:00
Posty: 1907

Postprzez vtk » 6 lut 2005, 15:49

albo ja czegoś nie rozumiem, albo działam w inny sposób. zdejmujecie górną pokrywę z blachy czy ten czarny plastik okalający reflektor? ja zawsze zdejmuję ten plastik, i cała operacja wymiany żarówek w obu reflektorach zajmuje mi jakieś 10 min...
ex-właściciel 323F GT (BG)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2004, 16:49
Posty: 64
Skąd: Konin/Poznań
Auto: Audi A3 TDI

Postprzez Jerry » 6 lut 2005, 15:52

vtk napisał(a):albo ja czegoś nie rozumiem, albo działam w inny sposób. zdejmujecie górną pokrywę z blachy czy ten czarny plastik okalający reflektor? ja zawsze zdejmuję ten plastik, i cała operacja wymiany żarówek w obu reflektorach zajmuje mi jakieś 10 min...


:| u no to kolega nie ma wrawy.......... hahaha

Ja nic nie zdejmuje poza gumowa osłoną na zarówce i zawleczką która tam jest i operacja zajmuje mi jakieś 2 minuty na jedną lampe :P czyli razem 4 minuty :D
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 13:00
Posty: 1907

Postprzez qubec » 6 lut 2005, 16:30

Jaksa napisał(a):Wiertarka i rozwierć sruby ( jeszcze nie raz będziesz zmieniał zarowki ;) )


Ja tak musialem zrobic i sie z tym uporac. Troche to trwalo ale wkoncu sie udalo...
Ciekawi mnie to:

Jerry napisał(a):dobre.............ja wymieniałem zarówki już ze 3 razy i ain razu nie zdejmowałem tej porywy!!!Tylko ze wtedy wymiana zarówki wymaga jednego podniesienia lampy i jednego upuszczenia(chodzi mi podniesienie jej przyciskiem blokady lamp koło kierownicy)
Zajmuje mi to jakies dwie minuty

Jerry moze podzielilbys sie wiedza tajemna jak to robisz bez sciagania pokryw. Bo zabawa z zaleceniami instrukcji moze doprowadzic czlowieka do <płacze>
Początkujący
 
Od: 23 wrz 2004, 17:55
Posty: 27
Skąd: Wrocław
Auto: 323F BG 1.6 16V '91r (LPG)

Postprzez ravo » 6 lut 2005, 16:41

Jerry napisał:

dobre.............ja wymieniałem zarówki już ze 3 razy i ain razu nie zdejmowałem tej porywy!!!Tylko ze wtedy wymiana zarówki wymaga jednego podniesienia lampy i jednego upuszczenia(chodzi mi podniesienie jej przyciskiem blokady lamp koło kierownicy)
Zajmuje mi to jakies dwie minuty


ja identyko tez nigdy nic nie sciagalem tylko opuszczalem i podnosilem lampy raz sciagajac gume rac sciagajac metal raz zakladajac zarowke nic prostszego trzeba wprawy :P
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Jerry » 6 lut 2005, 18:16

ravo napisał(a):ja identyko tez nigdy nic nie sciagalem tylko opuszczalem i podnosilem lampy raz sciagajac gume rac sciagajac metal raz zakladajac zarowke nic prostszego trzeba wprawy


O i tu macie odpowiedz!!!Trzeba samemu pokombinować bo ciężko jest to wytłumaczyć hahaha
Skoro Ravo i ja posiedliśmy ta tajemną wiedze to mysle ze też dacie sobie rade <ganja>
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 13:00
Posty: 1907

Postprzez Kreuzer » 6 lut 2005, 21:01

O jeny, ależ powódź radykalnych pomysłów! Ostatecznie losy tej operacji okazały się krótkie i nieskomplikowane – po zdjęciu plastikowych czarnych maskownic (2 min) większość śrub ustąpiła pod kluczem oczkowym, w zasadzie tylko z jedną był większy kłopot, ale puściła po delikatnej perswazji metodą "ślusarską". Ogólnie zabrało to 15 minut a efekty świetlne genialne.
Dzięki serdeczne za tak zdecydowaną pomoc! Pozdro.
"Ludzie pierwotni, gdy chcieli rozpalić ogień, musieli pocierać krzemieniem
o krzemień, a pod spód podkładali stare gazety."
Początkujący
 
Od: 21 sty 2005, 07:09
Posty: 17
Skąd: Wałbrzych/Warszawa
Auto: Mazda 323F BG 1,6i 16V; 1991;

Postprzez madzia323f » 13 lut 2005, 19:41

Hi hi hi mi niestety sie nieudao sie wymnienic bez ściagania dekielka- do tego jeszcze niemogłem odkecic ich srubokietem , zdiołem czarny plastik ,pozniej dekielek i dopiero jak iałem wszytko na wirzchu bez problemowo soebie poradziłem! Zajeło mi moze to 5 minut!
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 wrz 2004, 08:30
Posty: 16
Skąd: płońsk
Auto: mazda 323f 1.8 16V GLX 93r

Postprzez coolart » 15 lut 2005, 01:36

to ja wam powiem jeszcze smiesznieszy sposob. Dziadek wymianial zarowki odkrecajac plastiki i reflektory <lol> . chyba nie czytal instrukcji a taki niby obeznany ale mniejsza z tym ja na tyle glupi nie bylem i zobaczylem do ksiegi z auta. No wiec pierwsze odkrecanie faktycznie nie szlo. no wiec postanowilem odkrecic plastiki a potem kluczem oczkowym odkrecic te sruby trzymajace oslone, moglem odrazu nasadka ale nieststy nie wlazila nasadka trzeba by bylo powiekszyc te dziury. Odkrecajac faktycznie ze sporym oporem dalo sie je wykrecic tak to chyba juz jest.
Potem Jest problem z ustawienie by nie trzaskalo przy zamykaniu czyli kilku krotne otwieranie i zamykanie ja zastosowalem cos innego, potrojna tasme nakleilem na kant gdzie sie styka i zamknolem i otwarlem ze 2 razy i bylo widac gdzie udeza i tam trzeba bylo podniesc lekko.
Teraz: Mazda 3 1.6 109KM
Poprzednia: Hania Civic Aerodeck 1.5 114KM
Kiedys: Madzia 323F BG 1.6 88KM

Japonki są najlepsze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2004, 01:55
Posty: 70
Skąd: T.G. / Braunfels
Auto: Mazda 3 1.6 2005r.

Postprzez Shoovar » 26 lut 2005, 16:27

Właśnie skończyłem walczyć z wymianą żarówek u siebie. Tak jak piszą w instrukcji się nie udało. Sruby zapieczone <killer> Ale jako, że potrzeba matką wynalazku to i wymiana isę udała. Czas operacyjny 5 minut na żarówkę, sposób napewno nie taki jak w instrukcji, ale działa ;) Wymaga jednego otwarcia i jednego zamknięcia świateł. Otworzyć do wymiany zamknąć po wymianie <lol> <lol> <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2005, 08:56
Posty: 30
Skąd: Nowa Ruda
Auto: 323F '90 1.6 16V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323