Witam po długiej przerwie. Wreszcie po ponad 2 miesiącach walki z błędem P2010 udało się go usunąć.
Najpierw został wymieniony zawór sterowania klapkami w kolektorze na OE Mazdy ale to nie pomogło.
Problemem okazał się sterownik silnika PCM który wyglądał tak:
I tu miałem dylemat co dalej. Zdecydowałem się na naprawę sterownika u gościa niedaleko Tarnowa. Wydawał się pewny siebie a specjalizuje się w naprawach sterowników do amerykańców.
Trwało to ponad miesiąc a po odebraniu sterownika i jego montażu w aucie okazało się, że błąd jak występował tak jest nadal

Próba reklamacji u gościa od 3tyg spełza na niczym. Najpeirw przesuwał termia a teraz nie odbiera telefonu ani nie odpisuje na SMSy. W domu ciężko kogokolwiek zastać.
Dostałem już takiego nerwa, że zacząłem szukać kogoś innego, kto by się tego podjął. Od WisniaUS i xRafalx dostałem namiary na MazVagTech pod Katowicami. Po wykonaniu telefonu umówiłem się na drugi dzień na wizytę. Co się okazało. Wymieniony został nie ten zaworek co trzeba. Ten wymieniony był OK a sterowania nie było na drugim. Jednak po wymianie samego zaworka sterowania było nadal brak. Został podmieniony sterownik silnika na inny (od identycznego modelu) i przegrany program z mojego starego. Po założeniu błędu nie ma

Sterowanie zaworkiem powróciło. Przez kolejne 3 dni wielbłąd sie już nie pojawił. Trochę to kosztowało ale warto było. Pozostało jeszcze raz podjechać do nich bo miałem ze sobą tylko jeden kluczyk i muszą jeszcze doprogramować mi drugi.
Z serwisem co mi wymieniał zawór już się kontaktowałem. Sprawdzą i jak bedzie OK to montują stary i oddadzą kasę. Gorzej będzie z gościem od sterownika. Kontaktu cały czas brak a 1.5k pln poszło w błoto. Zastanawiam się jak teraz to najlepiej rozwiązać. Rzecznik praw konsumenta? Mam zagwozdkę.
W międzyczasie padł mi siłownik zamka centralnego w drzwiach kierowcy. Wymieniony na OE mazdy.
W przyszłym tygodniu Madzia idzie do lakiernika na poprawki. Zarysowane na parkingu zderzaki przedni i tylny (nie ma to jak parkować w galeriach) i obite drzwi kierowcy.
Post długi bo długi ale musiałem się wyżalić.
ps. Jeśli ktoś dotarł do końca moich wypocin to gratulacje wytrwałości
ps2. Zdjęcie Mazdy się pojawi jak będzie już polakierowana.