Filtr Sadzy

[kupis99]

A w broszurce jest coś napisane na temat użytkowania tego czegoś: specjalny olej itp.

Niestety nic w broszurce nie ma na ten temat.

Nie ma podciągniętych do tego żadnych kabli, czyli jak domniemuję nie będzie mi się zapalała ani mrugała żadna lampka DPF w samochodzie.

Powiem szczerze, że sam nie wiem co mam założone i czy to dobrze, czy źle że mam to założone

Z jednej strony jeśli jest to jakiś dodatkowy filtr Mazdy, który można sobie założyć i nie niesie to za sobą żadnych konsekwencji (czytaj minusy DPF) to dobrze, ale jeśli jest to typowy DPF, który ma mi się co chwile wypalać, podnosić spalanie itp, to już źle, a do tego wszystkiego jest dodatkowo założony, czyli pewnie elektronika auta go nie widzi.

[brii]

a do tego wszystkiego jest dodatkowo założony, czyli pewnie elektronika auta go nie widzi.

Możliwe, że elektonika została przeprogramowana

[kupis99]

Mam zamiar podjechać do serwisu w sobotę, żeby zobaczyli to "spece od Mazdy" i się wypowiedzieli co to jest i z czym to się je

Ciekawe co powiedzą, chociaż znając poziom naszych specjalistów w serwisach, mogę sięspodziewać różnych informacji, telefonicznie jak z nimi rozmawiałem, to wogóle nie wiedzieli o co mi chodzi i oczym mówie, kazali podjechać i wtedy się wypowiedzą.

Czyli jak domniemuję, sądząc po informacjach i wypowiedziach w tym wątku, nie ma zbyt wielu osób, które mają założony taki filtr w aucie.

[brii]

Chyba jesteś pierwszy

[kupis99]

Chyba jesteś pierwszy

Brii my tu gadu-gadu, ale jakoś wcale mi nie do śmiechu, dalej nie wiem co za ustrojstwo mam w aucie.
Ehhhhh ci niemcy

Grunt, że autko, sprawuje się jak narazie wyśmienicie, nie mogę powiedzieć złego słowa i oby tak już zostało Jestem z niego bardzo zadowolony.

[brii]

Mogło się zdarzyć, że ludzie u nas w kraju z tym jeżdżą ale jeszcze nikt nie był tak dociekliwy i pod spód nie zaglądał

Grunt, że autko, sprawuje się jak narazie wyśmienicie, nie mogę powiedzieć złego słowa i oby tak już zostało Jestem z niego bardzo zadowolony.

I o to chodzi

[mr_t]

IMO to nie jest DPF (taki jaki my mamy). Jest na końcówce układu wydechowego gdzie jest za niska temperatura spalin żeby mogło dochodzić do wypalania sadzy. ON dodawany do spalin byłby wychwytywany przez katalizator i go po prostu zapchał + nie ma tam w wydechu żadnych dodatkowych kabelków od elektroniki pomiarowej która by wiedziała co się dzieje.

[kupis99]

Jest na końcówce układu wydechowego gdzie jest za niska temperatura spalin żeby mogło dochodzić do wypalania sadzy

mr_t – Ten filtr znajduje się zaraz za silnikiem, czy to jest końcówka układu wydechowego
Myślałem, że to początek układu wydechowego.
Co do kabelków to się zgadza, ja nic takiego nie zaobserwowałem, jest to czysto mechaniczna część.

Dla mnie końcówka układu wydechowego to ostatni tłumik ale ja jestem laikiem

[brii]

nie ma tam w wydechu żadnych dodatkowych kabelków od elektroniki pomiarowej która by wiedziała co się dzieje.

Ja nie widzę w tym problemu... Tak jak pisałem wcześniej – zawsze da się tak zmodyfikować program, żeby co jakiś czas podawał większą dawkę paliwa, która nie przepali się w silniku...

Jest na końcówce układu wydechowego

mr_t – jeszcze raz przeczytaj posty kupis99 i zerknij na zdjęcia

[mr_t]

Wydawało mi się, że czytałem że to jest na końcówce układu wydechowego- ale tylko mi się wydawało. Mimo tego nadal nie wydaje mi się żeby to był DPF, to wygląda jak zwykły katalizator. Tu macie linki od mojego:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ba ... 44996.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e2d ... cb13a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02e ... b1c79.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1fa ... a5346.html
Jak widać u mnie to ustrojstwo wygląda nieco bardziej skomplikowanie. Trochę kabelków i kilka rurek w to wchodzi. Nie sądzę żeby bez tego mogło to poprawnie funkcjonować.

[brii]

Wywnioskowaliśmy po angielskiej nazwie, że to DPF.

Nie sądzę żeby bez tego mogło to poprawnie funkcjonować.

Zależy co się ma na myśli

[mr_t]

Nie sądzę żeby bez tego mogło to poprawnie funkcjonować.

Zależy co się ma na myśli

To ustrojstwo musi wiedzieć ile jest sadzy, czy są odpowiednie warunki żeby rozpocząć proces wypalania i czy samo wypalanie przebiega poprawnie.

Swoją drogą, czy ktoś może potwierdzić, albo zaprzeczyć że to co sfotografowałem to DPF? Bo na mój gust to jest za daleko od silnika. Miejsce w którym wypala się sadza powinno być tuż za kolektorem, tak aby była tam jak największa temperatura. A przed tym czymś co sfotografowałem jest spory kompensator na którym na pewno są bardzo duże straty ciepła ze spalin.

[brii]

To ustrojstwo musi wiedzieć ile jest sadzy, czy są odpowiednie warunki żeby rozpocząć proces wypalania i czy samo wypalanie przebiega poprawnie.

Pierwsze priomo – nie musi jeśli jest tylko filtrem (najwyżej kiedyś się zapcha)
Drugie primo – jak dochodzi do tego czegoś co tam masz paliwo to będzie to DPF.

[kupis99]

Dzięki mr_t za zdjęcie, żeczywiście to twoje jest bardziej skomplikowanym urządzeniem niż to moje.

Patrząc i porównując oba urządzenia dochodzę do wniosku, że ten mój element to chyba nie DPF, tylko jakiś dodatkowy filltr zatrzymujący sadzę.

Tak reasumując jest w tym trochę logiki, w instrukcji też jest napisane filtr sadzy do dodatkowego montażu, nie dochodzą do niego żadne dodatkowe kabelki, rurki itp,tak jak to ma miejsce w seryjnym DPF.

Oczywiście pozostaje jeszcze kwestja konfiguracji komputera tak jak pisał brii, czego też nie można wykluczyć. Ale samo urządzenie zamontowane w moim aucie wygląda dość prosto, napewno zupełnie inaczej ja seryjny DPF.

Teraz zastanawia mnie jedno, co będzie jak mi się ten filtr zapcha, bo przecież nie można tego wykluczyć, wątpie, żebym mógł go sobie w jakiś sposób otworzyć i wyczyścić, a pewnie za jakiś czas (kilka miesięcym, może lat), nazbiera się tam sporo syfu, z którym cośnależało by zrobić.

[pabl0]

Na 99% ja nie mam takiego kolosa (tak wywnioskowałem ze zdjęć mr_t) pod podwoziem. Może w silnikach 1.6d DPFy są umieszczone gdzie indziej...
W weekend spróbuję zrobić parę fotek.

[kupis99]

No dobra Panowie, zdam relację z mojego pobytu w Serwisie Mazdy w Łodzi, przy ul. Szparagowej.
Jak tylko do nich podjechałem i powiedziałem o co chodzi, to od razu poprosili mnie o kluczyki od samochodu żeby wjecha na podnośnik, bo nigdy z czymś takim się nie spotkali ani tego nie widzieli.

Dokładnie obejrzeli instrukcję a następnie tą częśc na żywo (auto było już na podnośniku).
Panowie byli dośc zaskoczeni, bo nigdy takiego wynalazku nie widzieli, i stwierdzili, że to jest jednak DPF, tylko jakiś inny ( dodatkowy), sprawdzili również w wykazie części Mazdy. Okazało się, że żeczywiście taka częśc figuruje i kosztuje 3500 zł plus koszty montażu, jest opisana jako dodatkowy filtr cząsteczek stałych (DPF).

Diagnoza jest dośc optymistyczna, jest to coś co działa jak DPF, redukuje ilośc sadzy (auto praktycznie nie kopci przy dodawaniu gazu, sprawdzałem jadąc innym samochodem za Mazdą), natomiast nie jest to tak upierdliwe jak DPF, tzn. działa raczej na zasadzie mechanicznej, nie ma tam żadnych dodatkowych elektronicznych pierdół, ani doprowadzenia paliwa.
Panowie w serwisie powiedzieli, że jedyne o czym należy pamiętac, to to żeby raczej stosowac olej do silników z DPF, tak na wszelki wypadek.

Tak więc reasumując, uspokoili mnie i powiedzieli, że nie powinienem mie jakichś dodatkowych problemów z racji posiadania tego filtra, a żeczywiście pełnic on będzie rolę podobną do filtra DPF, tylko że prawdziwy DPF jak wiadomo ma swoje wady.

Dzięki wszystkim za wypowiedzi w tym temacie i pomocne opinie.

Pozdrawiam