przez kupis99 » 28 cze 2008, 23:11
No dobra Panowie, zdam relację z mojego pobytu w Serwisie Mazdy w Łodzi, przy ul. Szparagowej.
Jak tylko do nich podjechałem i powiedziałem o co chodzi, to od razu poprosili mnie o kluczyki od samochodu żeby wjecha na podnośnik, bo nigdy z czymś takim się nie spotkali ani tego nie widzieli.
Dokładnie obejrzeli instrukcję a następnie tą częśc na żywo (auto było już na podnośniku).
Panowie byli dośc zaskoczeni, bo nigdy takiego wynalazku nie widzieli, i stwierdzili, że to jest jednak DPF, tylko jakiś inny ( dodatkowy), sprawdzili również w wykazie części Mazdy. Okazało się, że żeczywiście taka częśc figuruje i kosztuje 3500 zł plus koszty montażu, jest opisana jako dodatkowy filtr cząsteczek stałych (DPF).
Diagnoza jest dośc optymistyczna, jest to coś co działa jak DPF, redukuje ilośc sadzy (auto praktycznie nie kopci przy dodawaniu gazu, sprawdzałem jadąc innym samochodem za Mazdą), natomiast nie jest to tak upierdliwe jak DPF, tzn. działa raczej na zasadzie mechanicznej, nie ma tam żadnych dodatkowych elektronicznych pierdół, ani doprowadzenia paliwa.
Panowie w serwisie powiedzieli, że jedyne o czym należy pamiętac, to to żeby raczej stosowac olej do silników z DPF, tak na wszelki wypadek.
Tak więc reasumując, uspokoili mnie i powiedzieli, że nie powinienem mie jakichś dodatkowych problemów z racji posiadania tego filtra, a żeczywiście pełnic on będzie rolę podobną do filtra DPF, tylko że prawdziwy DPF jak wiadomo ma swoje wady.
Dzięki wszystkim za wypowiedzi w tym temacie i pomocne opinie.
Pozdrawiam
Właściciel Pięknej M6