Komputery – kupno/gry/opinie/pytania/internet
Niestety Windows 2000 nie jest już wspierany, wręcz specjalnie zerwano zgodność (standard ze strony MS) i niestety coraz mniej oprogramowania i sprzętu będzie działać z Windows 2000. Jedyna opcja to XP na chwilę obecną ale też długo nie pociągnie – w tym roku chyba kończy się wsparcie...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Szkoda. Pytam, gdyż nie pracuję na Win2k już od wielu lat i nie wiem, jak tam na chwilę obecną z kompatybilnością i wsparciem. Natomiast WinXP Pro BOX kosztuje niemal 1kzł, więc rozpatrywałem alternatywę o połowę tańszego Win2k. Wygląda jednak na to, że będzie trzeba i jedno i drugie sobie darować i przejść na Viste... Cóż począć...
Pozdrawiam
..::GofNet::..
Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Tu jest problem z tym, że będą na nim musiały "chodzić" typowo łindołsowe aplikacje i to na dodatek nie do odczytu danych, ale do tworzenia. Jeśli zrobię coś w identycznym środowisku, jak docelowe, to będę wiedział, że będzie dokładnie tak samo. Gdy stworzę to na Linux'ie, to albo nie zadziała, albo będzie działać niezadowalająco. Niestety...
Pozdrawiam
..::GofNet::..
Pozdrawiam
..::GofNet::..
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
A ja dziś dzieciaczki pokażę coś, przy czym Unix naprawdę śmierdzi ze swoim trybem konsolowym.
Dla mnie reguły tworzenia poleceń dla Uniksa są owiane tajemnicą – są takie, które są naprawdę sensowne (mkdir, bo make directory), ale zdecydowana większość to taka bzdura, że się słabo robi. Zaraz wyjaśnię dlaczego.
Posłużę się przykładem systemu OS/400, gdzie polecenia są tak wygodne, że się w głowie nie mieści w porównaniu z Uniksem. Otóż wszystkie polecenia zrobione są z mnemoników, a nie jak w linuksie albo z mnemoników, albo pojedynczych znaków, przez co nie ma jednolitego nazewnictwa, a użytkownik widząc nowe polecenie praktycznie zawsze musi sięgnąć do manuala.
Na czym to polega? Ano np. start to str, service – srv, work – wrk, spool – spl i tak dalej i tak dalej. Jest takich zbitek trochę (wbrew pozorom nie tak dużo) i dzięki temu użytkownik widząc pierwszy raz polecenie łatwo może się domyślić o co chodzi. Weźmy przykład:
Wpisałem komendę strjrnpf – start jurnaling pf (pf to coś jak txt – rozszerzenie pliku fizicznego [phisical file], chodzi o rozpoczęcie żurnalowania pliku bazy danych).
No i w Linuksie zaczyna się jazda... Jak to było... strjrnpf -c -h -u -j czy strjrnpf -d -u -p -a --X
. No i bawimy się man strjrnpf. Kompletny bezsens i jesteśmy w stanie zapamiętać tylko te przełączniki, których używamy – nowego polecenia nie użyjemy ot tak
. Albo małe "t" robi co innego niż duże "T"
.
A co robimy w OS/400, jak nie wiemy co dalej? Wciskamy magiczny guziczek F4, który zrobi za nas wszystko:
Oczywiście można to wprowadzić z palca, np. tak:
W Linuksie pierwsze lepsze polecenie:
więc wygląda to mniej przejrzyście i wymaga bardzo dużej wprawy...
No i powracam do kwestii nazewnictwa (wiem, wiem Brii – zaraz napiszesz, że wszystko inne jest do pupy w porównaniu z Uniksem i pewnie nie uwierzysz, że nie masz racji
– ale akurat mam teraz cały czas kontakt z jednym i drugim systemem...).
Weźmy sobie np. polecenie
dd – co może znaczyć to polecenie dla kogoś nieświadomego? Nic. A co gdyby było zapisane dskdmp? Wyobraźmy sobie człowieka, który zna reguły tworzenia poleceń – domyśli się w dwie sekundy bez zaglądania gdziekolwiek.
Drugi przykład (może trochę naciągany):
passwd – w sumie łatwe – password. Ale password co? A chgpwd (change password)? Kto mi powie co znaczy?
Dobrze, że świat nie kończy się ani na Linuksie, ani na Windowsie. Są systemy znacznie szybsze w użyciu, szkoda tylko, że są tak piekielnie drogie i dostępne dla bardzo wąskiej grupy użytkowników
. Bo co znaczy 12.000 zł netto za Linuksa Red Hat, czy xxxx zł za enterprajsowy system serwerowy Windowsa przy np. kwartalnej kwocie 200.000 dolarów za WYPOŻYCZENIE OS/390? 
Dla mnie reguły tworzenia poleceń dla Uniksa są owiane tajemnicą – są takie, które są naprawdę sensowne (mkdir, bo make directory), ale zdecydowana większość to taka bzdura, że się słabo robi. Zaraz wyjaśnię dlaczego.
Posłużę się przykładem systemu OS/400, gdzie polecenia są tak wygodne, że się w głowie nie mieści w porównaniu z Uniksem. Otóż wszystkie polecenia zrobione są z mnemoników, a nie jak w linuksie albo z mnemoników, albo pojedynczych znaków, przez co nie ma jednolitego nazewnictwa, a użytkownik widząc nowe polecenie praktycznie zawsze musi sięgnąć do manuala.
Na czym to polega? Ano np. start to str, service – srv, work – wrk, spool – spl i tak dalej i tak dalej. Jest takich zbitek trochę (wbrew pozorom nie tak dużo) i dzięki temu użytkownik widząc pierwszy raz polecenie łatwo może się domyślić o co chodzi. Weźmy przykład:

Wpisałem komendę strjrnpf – start jurnaling pf (pf to coś jak txt – rozszerzenie pliku fizicznego [phisical file], chodzi o rozpoczęcie żurnalowania pliku bazy danych).
No i w Linuksie zaczyna się jazda... Jak to było... strjrnpf -c -h -u -j czy strjrnpf -d -u -p -a --X
A co robimy w OS/400, jak nie wiemy co dalej? Wciskamy magiczny guziczek F4, który zrobi za nas wszystko:

Oczywiście można to wprowadzić z palca, np. tak:

W Linuksie pierwsze lepsze polecenie:
scp [-1246BCpqrv] [-c cipher] [-F ssh_config] [-i identity_file] [-l limit] [-o ssh_option] [-P port] -S program] [[user@]host1:]file1 [...] [[user@]host2:]file2
więc wygląda to mniej przejrzyście i wymaga bardzo dużej wprawy...
No i powracam do kwestii nazewnictwa (wiem, wiem Brii – zaraz napiszesz, że wszystko inne jest do pupy w porównaniu z Uniksem i pewnie nie uwierzysz, że nie masz racji
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Weźmy sobie np. polecenie
dd – co może znaczyć to polecenie dla kogoś nieświadomego? Nic. A co gdyby było zapisane dskdmp? Wyobraźmy sobie człowieka, który zna reguły tworzenia poleceń – domyśli się w dwie sekundy bez zaglądania gdziekolwiek.
Drugi przykład (może trochę naciągany):
passwd – w sumie łatwe – password. Ale password co? A chgpwd (change password)? Kto mi powie co znaczy?
Dobrze, że świat nie kończy się ani na Linuksie, ani na Windowsie. Są systemy znacznie szybsze w użyciu, szkoda tylko, że są tak piekielnie drogie i dostępne dla bardzo wąskiej grupy użytkowników
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
GofNet – wydaje Ci się, czy wiesz i popierasz to doświadczeniem??
Jakie aplikacje?
Jakie aplikacje?
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi – demonizujesz. Zabłysnąłeś, bo to system przedewszystkim do obsługi baz danych i do tego został sworzony, nie jest zbyt uniwersalny. W każdym bądź razie dziwi mnie to, że warto wydać tyyyyle kasy rocznie zamiast kupić wspaniałego MS Windows Servera XXXX + MS SQL Servera
Tak czy owak może i konsola w UNIXach nie jest tak banalna przy niektórych zastosowaniach, ale jej ogromna uniwersalność jest jej największą zaletą. A dla porównania łatwości obsługi sugeruję zobaczyć jakie tasiemce trzeba tworzyć w konsole MS
Tak czy owak może i konsola w UNIXach nie jest tak banalna przy niektórych zastosowaniach, ale jej ogromna uniwersalność jest jej największą zaletą. A dla porównania łatwości obsługi sugeruję zobaczyć jakie tasiemce trzeba tworzyć w konsole MS
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):W każdym bądź razie dziwi mnie to, że warto wydać tyyyyle kasy rocznie zamiast kupić wspaniałego MS Windows Servera XXXX + MS SQL Servera
Odpowiedź jest prosta... Na czym postawisz to oprogramowanie? Na jakimś mocnym czteroprocesorowym sprzęcie? I tak nie zda egzaminu. Tak samo jak Linux – nie oszukujmy się, choćby ten serwer HP czy MaxData był ze złota, to i tak nie da rady w przetwarzaniu milionów operacji.
Co innego, jak masz procesory służące... tylko do indeksowania baz danych. Ma to szansę działać naprawdę szybko. Druga sprawa – jest kilka procesorów. No i może wyskoczyć np. 200% użycia procesora... Oznacza to, że obciążenie jest ponad standard i za ponad normatywne takty procesorów trzeba zapłacić

brii napisał(a):Zabłysnąłeś
Tu bym polemizował – pokazałem gdzie jest to zrobione lepiej. Zdecydowanie lepiej.
brii napisał(a):bo to system przedewszystkim do obsługi baz danych i do tego został sworzony, nie jest zbyt uniwersalny
Hmmm, a czym steruje np. w hucie? Albo co przelicza w pewnej firmie fonograficznej?
Nie można też zapomnieć, że te maszyny potrafią obsłużyć Linuksa i bez problemu mogą współpracować z serwerami windowsowymi (np. u mnie w pracy).
A aplikacje pisze się nie tylko w COBOLu czy RPG (to głównie rzeczywiście bazy danych), ale także w Javie czy C++, a nikt rozsądny nie użyje tych języków do baz danych, tyko do innych zastosowań...
nemi napisał(a):Tak samo jak Linux – nie oszukujmy się, choćby ten serwer HP czy MaxData był ze złota, to i tak nie da rady w przetwarzaniu milionów operacji.
Znowu niesprawdzona informacja... Nie wiem czy wiesz są Linuxy RT które są nawet "trochę" wydajniejsze niż OS/400, ale co tam
OS/400 bardzo dobrze sprawdza się przy bazach danych i tego mu nie odmówię
P.S. Po raz kolejny się okazuje, że Windows nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Znowu niesprawdzona informacja... Nie wiem czy wiesz są Linuxy RT które są nawet "trochę" wydajniejsze niż OS/400, ale co tam
Linux... A co ze sprzętem? Jak dobrze się przyjrzysz, to napisałem o sprzęcie, a nie systemie.
brii napisał(a):P.S. Po raz kolejny się okazuje, że Windows nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych
Czemu go używają w Santander Consumer?
Używają go gdzieś poza sekretariatem??
A czemu nie używają go w NASA?
Tak sobie można gadać
Nie zdzwię się jeśli jest dystrybucja która będzie chodzić na tym sprzęcie
A czemu nie używają go w NASA?
Tak sobie można gadać
Linux... A co ze sprzętem? Jak dobrze się przyjrzysz, to napisałem o sprzęcie, a nie systemie.
Nie zdzwię się jeśli jest dystrybucja która będzie chodzić na tym sprzęcie
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 08:56 przez brii, łącznie edytowano 3 razy
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi napisał(a):Czemu go używają w Santander Consumer?
bo nie mają fisia na punkcie Linuxa jako leku na zło świata całego.
Ba, co prawda to niesprawdzona informacja ale słyszałem że Linux będzie stosowany w Afryce – ponoć efektem ubocznym jego działania jest produkcja żywności. Cudo normalnie – jak Arka Przymierza produkująca mannę (czy co tam ona robiła)

Nie macie dosyć?
Grzyby – nie rób OT
Na czym stoi nasze forum??
Na czym stoi nasze forum??
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 09:01 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Nie zdzwię się jeśli jest dystrybucja która będzie chodzić na tym sprzęcie
Jest, ale raczej nie jest to zbyt powszechny użytek.
brii napisał(a):Używają go gdzieś poza sekretariatem??
Tak – wszędzie.
Ostatnio edytowano 3 cze 2008, 11:23 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
nemi napisał(a):Jest, ale raczej nie jest to zbyt powszechny użytek.
A OS/400 jest w powszechnym użytku?
nemi napisał(a):Tak – wszędzie.
Dobrze wiedzieć – trzeba trzymać się od nich z daleka
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Na czym stoi nasze forum??
nasze forum stoi na klubowiczach – to najlepsze oparcie, tym bardziej że to oni płacą za utrzymanie serwera.
Na forumowiczach również stoi – to dzięki nim się rozbudowuje.
a glaxosmithklein ? firma posiadająca oddziały niemal w każdym Państwie na świecie. Europejskie centrum zarządzania siecią znajduje się w Poznaniu, na ul. Grunwaldzkiej. Pracuje tam 60 administratorów, którzy zarządzają siecią kilkuset serwerów i kilkudziesięciu tysięcy użytkowników. I wszystko na Windowsie. Ale to przecież mała firma więc się nie liczy
Btw.
Teraz brii będzie w aptece sprawdział kupując talbetki na gardło czy to czasem nie GSK

Btw.
Teraz brii będzie w aptece sprawdział kupując talbetki na gardło czy to czasem nie GSK

ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929


- Od: 7 wrz 2005, 18:06
- Posty: 1741
- Skąd: raz tu raz tam...
- Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości