Pawnik
Chyba zupełnie nie rozumiesz idei tego Tematu.
Nie powstał on po to by ktoś mógł się chwalić swoim autem (na to jest dział "Nasze Mazdy"), tylko by czytając opinie innych wybrać świadomie to co potrzebuje.
Zarzucono mi, że wymyślam usterki CITD. Więc chciałem zrobić "zestawienie" – nawet nie na ilość usterek, ale ich różnorodność i śledzić przyczyny, przebieg i koszty naprawy.
I nie piszcie, że każdy jest dorosły, super doinformowany itp – bo wtedy Forum by było zbędne i nikt by nie pytał o nic.
Najwraźniej ktoś się boi, że "król jest nagi"

W sumie jak miałem DITD to też mnie irytowało jak ktoś się czepiał tego silnika.
Skoro to jest temat – diesel czy benzyna, to czemu nie wolno pisać o usterkach jakie wystąpiły? Skoro Wy nie macie problemów to super. Ja też mogę zatęsknić za dieslem, Wasze opinie będą dla mnie bardzo cenne.
Uważam, ze diesel MAAZDY jest jednym z najlepszych jakie aktualnie robią, ale to nie znaczy, że nie mogę napisać, że benzyna jest lepsza. Ale to Was strasznie boli.
Reflektory mam "popsute" jak większość z nas wszystkich – nie działa poziomowanie i odbłyśniki sa zakurzone.
PS
Nie wiedziałem, że w benzynie montują inne lampy – dzięki za uwagę

– nie będę szukał od DIESLA (co znacznie zawęzi obszar poszukiwań...nie pytaj czemu

)
PS2
Masz autko? Nie chcesz sę podzielić uwagami na jego temat? Więc nie złość się, że ktoś inny to robi.
Większość ludzi przed kupnem auta staje przed wyborem silnika. Trzeba mu pomóc. Za wszelką cenę
Co do mojego autka...powiem tyle...od momentu kupna:
-zmienilem opony (benzyna chyba "chętniej drze gumy – więc jest jakiś minus ET)
1200zł
-zmieniłem olej, filtry (oleju, powietrza i kabinowy)
250zł
-nie zmienilem paska rozrządu ( bo mam łańcuch)
0zł
– nie wyregulowałem zaworów (w ET nie jest tak łatwo i tanio jak w CITD – tutaj regulujesz płytkami co chyba 120 tys km – podobno to drogie i pół silnika do rozebrania ) Ponieważ podobno tego nikt nie robi w benzynie – odpuszczam narazie
0zł
-wsadziłem czujnik parkowania
200zł
-wyczyściłem laser w CD
8zł
-skleiłem pęknięcie na szybie
50zł
-nasmarowałem wielowypust
12zł
i nic więcej.
Teraz leję paliwo i śmieję się jak dziecko do zniżającego spalanie komputera pokładowego. Dokładnie to samo robię na stacji paliw – TRIP computer i nalewak są w zmowie

tak samo zeznają.
Dodam, że jeszcze nie dostałem mandatu za tamowanie ruchu, a fotoradary na mojej trasie nie zostały przeskalowane na karanie za zbyt wolna jazdę

Po mieście mocy nie brak, a w i trasie sobie radzi.
Czytajac zachwyty – uzasadnione zresztą – co do momentu obrotowego CITD, ktoś odniesie wrażenie, że każde auto, które go wyprzedza jest na ON
Gdybyście przeczytali ten TOPIC od początku, zauważylibyście, ze skłaniałem się w kierunku diesla. Nawet się kłóciłem z
Maciejem L na temat jego wyższości. Długo szukałem autka. Kolejne rozczarowania podczas oglądania "bezywpadkowych" aut na rynku wtórnym zaczęły mnie irytować. Autka powypadkowe walone przodem, składane byle jak, z cofanym licznikiem itp Masakra.
Zupelnie przypadkowo trafiłem na ogłoszenie mojej M6. Była blisko domu, satysfakcjonująco mnie wyposażona...tylko ten silnik....1.8 120KM czyli dno kompletne. Pojechałem oblookać jak to jeździ. 4 osoby na pokładzie. Silnik wyje, buczy ale radzi sobie przyzwoicie – w końcu nie robili go idioci tylko MAZDA. Cena była arakcyjna – więc kupiłem. Po kilku kilometrach jazdy stwierdziłem, że osiągi tego silnika na moje potrzeby są akceptowalne. Oczywiście 2.0 byoby dużo lepsze. A jak ktoś juz naprawdę "musi" być pierwszy (cokolwiek by to znaczyło) – jest 2.3 i V6
Wszyscy mamy świetne autko – jest nim M6
Traktujmy ten temat mniej osobiście – bo w końcu nikt z nikim gadać nie będzie chciał

Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...