Mazda3 (BK) – Nasze wrażenia i opinie

[mcbeth]

Feat napisał:
Turbodziura w silniku 1.6 benzyna? Chyba chodzilo Ci o 1.6 diesel...


chodziło mu dokładnie o to co napisał

Dokładnie tak. Zaskoczył mnie brak tej opiewanej mocy benzynowego silnika na wysokich obrotach. Pokusiłem się nawet o porównanie danych technicznych obu egzemplarzy:
'6' 1560kg, 143KM – 92KM/tonę
'3' 1260kg, 105KM – 83KM/tonę

To jest tylko 10% różnicy ! W dodatku '3' miała pusty bak (rezerwa).

Za to w korku '3' jest prawie 'bezszmerowa' w porównaniu z moim klekotem.

[Feat]

Nie mialem jeszcze okazji jezdzic dieslem za dluzsza mete, ale wydaje mi sie ze zawsze przesiadajac sie z mocniejszego motoru na slabszy czuje sie jakis niedostatek, w sumie normalna sprawa.

[gregorb]

mcbeth:Wierz mi, ze w 1.6 diesel jest roznica w porownaniu z 1.6 benzyna , ja to odczuwam znaczaco w porownaniu z poprzednim autem (1.4 Civic LPG)

[mcbeth]

zawsze przesiadajac sie z mocniejszego motoru na slabszy czuje sie jakis niedostatek,

Ja to rozumiem. Ale dlaczego 10% różnicy w stosunku KM/kg daje tak radykalne różnice w dynamice ? Chyba jednak te benzynowe koniki są jakieś takie chuderlawe .

Wierz mi, ze w 1.6 diesel jest roznica w porownaniu z 1.6 benzyna

Pewnie taka, jak pomiędzy 2.0 benzyna i 2.0 diesel.

[DISItune]

zawsze przesiadajac sie z mocniejszego motoru na slabszy czuje sie jakis niedostatek,

Ja to rozumiem. Ale dlaczego 10% różnicy w stosunku KM/kg daje tak radykalne różnice w dynamice ? Chyba jednak te benzynowe koniki są jakieś takie chuderlawe .

Wierz mi, ze w 1.6 diesel jest roznica w porownaniu z 1.6 benzyna

Pewnie taka, jak pomiędzy 2.0 benzyna i 2.0 diesel.

różnica w dynamice jest dużo mniejsza niż róznica którą odczuwasz na tzw dupohamowni w turbodieslu strzał momentu na dole dość mocno zniekształca wrażenie dynamiki, nie mówię że to nie jest przyjemne ale należy brać to pod uwagę

[mcbeth]

różnica w dynamice jest dużo mniejsza niż róznica którą odczuwasz na tzw dupohamowni

Raczej porównuję czas czy w ogóle możliwość wyprzedzania innych samochodów, zwłaszcza przy wyższych prędkościach. Działy się rzeczy nie do pomyślenia, gdy jadę '6'. Pod górkę mi uciekali !

[Maciej Loret]

Raczej porównuję czas czy w ogóle możliwość wyprzedzania innych samochodów, zwłaszcza przy wyższych prędkościach. Działy się rzeczy nie do pomyślenia, gdy jadę '6'. Pod górkę mi uciekali !

Kluczowe znaczenie ma tu część "przy wyższych prędkościach". Do "wyższych prędkości" potrzebne są konie mechaniczne.

[gregorb]

Rozumiem, ze zgodzicie sie ze mna, ze jest znaczaca roznica pomiedzy "sprawnoscia" i zadowoleniem z jazdy silnikami w M3: 1.6 benzyna a 1.6 diesel ?

[Jaksa]

ze zgodzicie sie ze mna, ze jest znaczaca roznica pomiedzy "sprawnoscia" i zadowoleniem z jazdy silnikami w M3: 1.6 benzyna a 1.6 diesel ?

Ja sie zgadzam ..... aczkolwiek przejechałem się benzynką 2.0 w M3 i........fajnie było ( moze sprzedać diesla? )

[gregorb]

Podejrzewam, ze jakbys pozniej wsiadl do M3 MPS to juz by Cie nikt z niej nie wyciagnal

Po prostu to normalne, ze apetyt rosnie w miare jedzenia, ale ja wole dawkowac porcje, zeby sie nie udlawic

[Jaksa]

Podejrzewam, ze jakbys pozniej wsiadl do M3 MPS to juz by Cie nikt z niej nie wyciagnal

Pewnie tak – człowiek zawsze chce wiecej

[Dortann]

Silnik 2.0 w trójce jest naprawdę niezły. Też jechałem, bo pomagałem kupić takowe cacko przyjaciółce. Zresztą może to tą dwulitrówką Jaksa się przejechał
Na papierze osiagi 2.0 nie wygladają tak nadzwyczajnie ale wrażenie w czasie jazdy jest superowe.

[mcbeth]

Silnik 2.0 w trójce jest naprawdę niezły.

No właśnie tak mi się wydaje. M3 potrzebuje silnika benzyna 2.0 lub diesla 1.6. Pomyśleć sobie, że sprzedają też wersję 1.4

[Jaksa]

Zresztą może to tą dwulitrówką Jaksa się przejechał

Jezdziłem – podobało mi sie

M3 potrzebuje silnika benzyna 2.0 lub diesla 1.6.

1,6 jezdzi dzieki turbinie co prawda nie powala osiagami ( po miesiącu uzytkowania mogę tak napisac , wolę jednak szostkę ) to samo pewnie napisac mozna po " oswojeniu sie" z benzynka 2.0 ( nie miałem przyjemnosci dłuzej pojezdzic a jazda testowa zawsze zachwyca bo to cos innego , to tak jak z zoną sasiada )

Pomyśleć sobie, że sprzedają też wersję 1.4

To juz raczej nie powala , dla mnie to chyba jest jakas pomyłka

[Riki]

1,6 jezdzi dzieki turbinie co prawda nie powala osiagami

Nie jeździłem autem z tym silnikiem (piszę autem bo nie tylko w "trójkach" siedzi pod maską ) alee DiTD mu sie nie daje (sprawdzone wieelokrotnie na Pugocie 307 sąsiada.... )

[Dortann]

Co jak co, ale jechać na trzecim biegu 140 km/h to jest to. I tego brakuje mi w mojej szóstce.

[mcbeth]

I tego brakuje mi w mojej szóstce

Pogadaj z jakimś właścicielem '3', to może Ci nagra CD. Puścisz sobie głośno i będziesz miał, czego Ci brakuje .

[Dortann]

No, nawet na tym przez niektórych niedocenianym Bose brzmiało by to pysznie

[mr_t]

No właśnie tak mi się wydaje. M3 potrzebuje silnika benzyna 2.0 lub diesla 1.6. Pomyśleć sobie, że sprzedają też wersję 1.4

Czy ja wiem, czy 1,6 diesel jest jakiś super. Mam 2.0 diesla i tak sobie oceniam osiągi, raczej żadna rewelacja, więc przy 1,6 nie może być powalająco. No ale w 1.4 benzynie to musi być niezła masakra, przynajmniej mniejsze zagrożenie mandatami

[mr_t]

witam, zastanawiam sie nad lekkim tuningiem silnika w mazdzie 3 2,0, co byscie poradzili za jakies nieduze pieniądze, ale, żeby dało to pare koni i troche podniosło moment. Szczerze mówiąc myślałem nad jakimś markowym dolotem i stożkiem i może jakis chiptuning.
pzdr

Jak kiedyś dawno temu jeździłem benzyną to tak zrobiłem:
– przy wymianie świec założyłem – brisk premium
– filtr powietrza zastąpiłem wkładką K&N (stożek byłby lepszy, ale byłem na to za leniwy)
– "wywaliłem" bebechy z katalizatora
– kupiłem opony z bieżnikiem który uznałem że będzie miał małe opory toczenia

Świece i opony i tak musiałem zmienić – więc kosztów nie liczę. K&N chyba coś ok. 250zł. Wywalenie bebechów z katalizatora.... nie pamiętam.

Samochód był wyraźnie mocniejszy przy wyższych obrotach i chętniej na nie wchodził, a cała operacja kosztowała "grosze".
Ale... nie wiem jak mazda zareaguje na Brisk – ponoć niektóre silnik nierówno z tymi świecami pracują (np. Fiat). No i stożek, czy też wkładka – często przepływomierze padają, chociaż mój działał OK (nie była to Mazda). Ja po tych przeróbkach bez problemu przejechałem jakieś 80tys.(samochód miał ok. 40tys. jak go przerobiłem). Świece wymieniałem co 10tys. (tak zalecał Brisk) i tak samo co 10tys. czyściłem filtr powietrza, chyba że zauważyłem wcześniej że był za brudny.