Przerywa poniżej połowy baku i w zakrętach – GD

Postprzez andrewx85 » 29 lut 2008, 11:04

orel11 napisał(a):
andrewx85 napisał(a):jak nie pomoze to spuszcze cale paliwo i pod pompa zrobie wybrzuszenie palnik wezme ale to nie wiem czy pomoze

kamikadze z ciebie czy co??nie wystarczy spuscic paliwo a opary??to własnie one wybuchaja.


ok tylko ja chce to zrobic od spodu a z gory to bedzie kolek wbity ale to juz koniecznosc
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 1 mar 2008, 09:51

wczoraj przyczepilem do konca smoczka odwaznic automatycznie poszedł smoczek na dno jutro opisze czy przerywa bo mam pełny zbiornik musze wyjezdzic. pozdo
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 4 mar 2008, 10:41

odwaznik do smoczka nic nie pomogl, ulorzylem smoczek tak jak w innych mazdach jest, i powiem ze oroty sa stabilne, interesuje mnie jedna rzecz, po zamontowaniu pompy robilem tym samochodem wszystko baczki w kazdym kierynku przyszpieszanie hamowanie gwałtowne i ani razu nie przerwało i nie zgasł, ale jak wyjade na miasto i nie zawsze ale jak dlugo pojezdze to zaczyna przerywac na zakretach i pod gorke moze to byc silniczek krokowy czy cos innego?? czy pompe wymienic??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez robsson » 6 mar 2008, 19:20

andrewx85 napisał(a):a co do ruru to byla robiona tylko odpowietrznik wymienilem i zamontowalem waz gruby bo bylo wszystko wygnite caly zbiornik szczelny zalałem 64 litry az po szyjke i wszystko szczelne a moze korek od wlewu wymienic alo to nie sadze zeby bylo to


to nie jest glupi pomysl teraz wlasnie sobie cos uswiadomilem,identyczny problem mialem w mojej astrze f.Tylko ze mi przerywala jak wskazowka zblizala sie do rezerwy,tak miedzy cwiartka a rezerwa.Nie moglem sie pozbyc tej usterki,nic nie pomagalo,wiem ile to krwi moze czlowiekowi napsuc,wymiana pompy,filtra,przewodow i nic,czyszczenie zbiornika,wtrysku itd....a silnik i tak przerywal na zakretach,zwlaszcza w lewo i na wzniesieniach,koszmar.Stwierdzilem w koncu ze nie ma sensu jak nic nie przynosi rozwiazania i tak to zostawilem,majac tylko na uwadze zeby bylo zawsze ponad cwiartke paliwa.Az pewnego dnia zauwzylem ze jade na koncowce rezerwy i nic sie nie dzieje,nie wierzylem,gaz do dechy kilka zakretow i nic silnik rowniutko chodzil.Pomyslalem ze cos musialo sie odblokowac i juz jest git.No i teraz przeczytalem twojego posta(czy moze korek wymienic)i olsnilo mnie.Mniej wiecej w tym samym czasie jak zauwzylem ze juz nie przerywa,wyrwali mi na parkingu klapke od wlewu i ukradli korek(bezyna nie zniknela)wiec w markecie kupilem taki uniwersalny i tak jezdzi do tej pory.Troche to nie logiczne ale sprobuj z korkiem a noz sie uda.
xedos i wszystko jasne(nawet swiatla)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 21:45
Posty: 47
Skąd: Darmstadt
Auto: xedos6(CA)KF 2.0 V6`95,astra f

Postprzez kemot » 6 mar 2008, 19:29

Ja bym może zwrócił uwagę na budowę owego zbiornika.Może mogę się mylić ale moim zdaniem wina leży po stronie zbiornika paliwa.Jest to zamiennik a jak wiadomo zamienniki nie są pierwszej jakości.W zbiorniku powinny znajdować ściany grodziowe które zapobiegają wytwarzaniu się tak zwanej fali.Może ten zbiornik nie posiada owych ścian lub są źle zaprojektowane i paliwo podczas zakrętów lub podjazdów po prostu faluje.Porównaj budowę tych dwóch zbiorników.A może to wina pompy???Słabo zasysa jak jest mało paliwka.Sprawdź obie te rzeczy.
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez andrewx85 » 6 mar 2008, 21:16

sciany grodziowe sa, tylko nie mam zdjecia zeby porownac tamtego zbiornika juz nie mam, tyklo jest taka sprawa jak wymieniłem zbiornik tego nie bylo jezdzilem tak przez rok i bylo ok, jak zblirzalo sie do rezerwy to juz wiadomo ze malo paliwa, i teraz dało mi cos do myslenia to działo sie systematycznie i co raz gorzej ale w dlugich odstepach, zawsze jezdzilem przeciesz jak dochodzilo do polowy rezerwy a moze pompe zatarłem?? aa co do korka to mam uniwersalny to nie pomogło tez zmieniłem ale dzieki za propozycje.:–),

A bym zapomniał!!
samochdo stał na dworzu, nie wiem czy to wazne ale jak przejechalem nim 300 metrow stanoł w miejscu i nie chiał zapalic wydobywał sie kłebek dymy z rury, i oczywiscie wymiana uszczelki itp i nic. Co sie okazało to był SZOK!!! mialem w zbiorniku wlany PETRYGO!! było z paliwem 50 na 50 mogla pompa sie uszkozic jak tak to jam mam to naprawic?? i czxy przy czestej jezdzie na >oparach tak to powiem) mogla pompa sie zatrzec ale zaznaczam samochod nie przerywał nawet po zmianie zbiornika nawet jak dochodziło do ezerwy bylo wszystko ok, z czasem zaczeło sie, ale przed wlaniem petrygo tez przerywal ale nie przy zalaniu polowy zbiornika paliwem,
moze macie opis naprawy pompy moze znia cos nie tam albo jakis przewod urwany w pompie jak zaleje do pelna to samochod chodzi pieknie.probowalem ja rozkrecic ale jest tak zabudowana ze wole miec instrukcje najlepiej fotorelacje ale instrukcja tez pomoze, moze odrazu czxujnik naprawie bo on wylacza sie jak jest polowa paliwa w zbiorniku. .pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez robsson » 6 mar 2008, 23:21

cos mi sie wydaje ze to raczej napewno problem z pompa,to chyba nie przypadek ze czujnik wylacza sie przy w polowie pelnym zbiorniku i akurat wtedy silnik zaczyna przerywac.A jestes pewien ze jest pol zbiornika jak silnik zaczyna przerywac,byc moze to wina czujnika,wskazuje polowe a wrzeczywistosci zbiornik moze byc prawie pusty.
xedos i wszystko jasne(nawet swiatla)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 21:45
Posty: 47
Skąd: Darmstadt
Auto: xedos6(CA)KF 2.0 V6`95,astra f

Postprzez andrewx85 » 7 mar 2008, 00:36

robsson napisał(a):cos mi sie wydaje ze to raczej napewno problem z pompa,to chyba nie przypadek ze czujnik wylacza sie przy w polowie pelnym zbiorniku i akurat wtedy silnik zaczyna przerywac.A jestes pewien ze jest pol zbiornika jak silnik zaczyna przerywac,byc moze to wina czujnika,wskazuje polowe a wrzeczywistosci zbiornik moze byc prawie pusty.


Jestem pewny. spuscilem cale paliwo i wlalem 20 litrow czujnik pokazuje doobrze, na sucho tez sprawdzałem, , a moze zresetuje komputer, ale watpie czy to cos ma wspolnego ze soba?? jak myslisz.jedyna kosztowna opcja to zamowic druga pompe i moze dadza tydzien rekojmi, i bede wiedział, ciekawe ile pompa kosztuje. zeby ktos mial schemat jak to zrobic-nie wiem co robic w auto od kupna wsadzilem okolo 8 tys, nawet uszczelke wymienilem i caly silnik sprawdzilem kosztowalo mnie to tysiac. zalamka, a tu taka mala usterka ze nie moge jej znalezc. rece opadaja
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez johny » 7 mar 2008, 01:24

a może masz zbiornik od 4ws? jest mniejszy(57litrów)
sama pompa nie będzie przerywać akurat na zakrętach, jeśli pompa jest w zbiorniku(niewiem akurat jak jest w mazdzie), to zwróć uwage na to, aby sitko pompy było jak najniżej, jeśli pompa jest na zewnątrz, to analogicznie, smok musi być w najniższym punkcie zbiornika i musi śmigać :)
Początkujący
 
Od: 19 lis 2007, 23:34
Posty: 21
Skąd: Poznań
Auto: 626GD 2,0 16V 4WS '89

Postprzez andrewx85 » 7 mar 2008, 09:54

johny napisał(a):a może masz zbiornik od 4ws? jest mniejszy(57litrów)
sama pompa nie będzie przerywać akurat na zakrętach, jeśli pompa jest w zbiorniku(niewiem akurat jak jest w mazdzie), to zwróć uwage na to, aby sitko pompy było jak najniżej, jeśli pompa jest na zewnątrz, to analogicznie, smok musi być w najniższym punkcie zbiornika i musi śmigać :)


co do zbiornika to nie znam jaki jest, ale do pelna zatankowac i po szyjke to wchodzi jakies 65 litry max.
pompa jest w zbiorniku i probowalem ustawic skom na dol odwaznikiem ale przegroda mi na to nie pozawala idzie od dna do gory, dlatego nie wiem jak jest w innycch mazda teraz pompa uorzona nie sprawdzilemj tego, ale jak wczesniej wyjmowalem i wkladałęm to nie patrzyłęm jak smok jest ulorzony,i chodziło normalnie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez robsson » 7 mar 2008, 22:47

no ciezko co kolwiek powiedziec,moj problem w astrze rozwiazal sie sam,powiem ci tylko jedno ze wymiana pompy nic nie dala,ale dobrze byloby sprobowac zamienic pompe,najlepiej zamiast kupowac dobrze byloby sie dogadac z kims kto ma taki model mazdy jak twoja i tylko przelozyc dla sprawdzenia,jezeli okaze sie ze to wina pompy,to mozesz spokojnie kupic nowa,a jezeli nie to zaoszczedzisz czas i pieniadze.Poszukaj kogos z twoich okolic na forum jesli nikt z twoich znajomych nie ma takiego auta.
xedos i wszystko jasne(nawet swiatla)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 21:45
Posty: 47
Skąd: Darmstadt
Auto: xedos6(CA)KF 2.0 V6`95,astra f

Postprzez Przemo » 8 mar 2008, 02:07

robsson czy przed wymianą korka bak się nie zasysał? Może tworzyło się podciśnienie i wacha nie chciała lecieć. Nowy może był mniej szczelny i wszystkie dolegliwości przeszły.

johny od 4WS to raczej na pewno zbiornika nie ma, a to z prostej przyczyny, nie kupi takiego w Polsce za normalną cenę (czyt. poza serwisem). Pompy paliwa w mazdach na wtrysku oczywiście są w baku. A w 4WS nawet są 2. Do głównej można się dostać bez problemu, wystarczy siedzenie podnieść i oczywiście wykładzinę. Natomiast do drugiej już trzeba zbiornik ściągać. Ta druga jest odpowiedzialna za przelewanie paliwa z jednej połówki baku do drugiej.

andrewx85 czy przypadkiem podczas zmiany zbiornika nie zaślepiłeś rurki odpowietrzające od wlewu paliwa (te co je ruda lubi). Jak na kończącą się pompę paliwa to masz dziwne objawy. Chyba, że agonii pompy współtowarzyszy dogorywanie wtryskiwaczy?? Przeważnie padające pompy strajkują poniżej 1/4 baku i objawia się to także tym że auto gorzej zapala jak ma mało paliwka. PS Standardowy zbiornik w GD to 60litrów, w 4WS i chyba w 4WD był trochę mniejszy (4WS 57l).
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 22:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez andrewx85 » 8 mar 2008, 10:12

andrewx85 czy przypadkiem podczas zmiany zbiornika nie zaślepiłeś rurki odpowietrzające od wlewu paliwa (te co je ruda lubi). Jak na kończącą się pompę paliwa to masz dziwne objawy. Chyba, że agonii pompy współtowarzyszy dogorywanie wtryskiwaczy?? Przeważnie padające pompy strajkują poniżej 1/4 baku i objawia się to
także tym że auto gorzej zapala jak ma mało paliwka. PS Standardowy zbiornik w GD to 60litrów, w 4WS i chyba w 4WD był trochę mniejszy (4WS 57l).[/quote]

a wiesz co mam wymieniona rurke odpowietrzajaca bo byla cala zarzewiała jak diabli , i przymocowalismy tam waz gruby widac to z boku jak cholera ale nie bylo innego sposobu, normalnie kupic czesci to sa drogie jak diabli, co do wstryskiwaczy to mialem sprawdzone sa ok. ale jak by bylo cos nie tak z rura to przeciesz po wymianie zbiornika bylo by odrazu czuc, a samochod jezdzil dobrze przez pol roku, byly tam male przerwy ale teraz to sa duze,no nie wiem teraz samochod przerywa i gasnie jak gwałtownie skrece w prawo nie ma opcji zeby nie przerwal i nie zgasł ale w lewo i przyszpieszenie to jest ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez Przemo » 9 mar 2008, 14:37

A sprawdzałeś ciśnienie paliwa podczas jazdy?? Jak się zachowuje gdy auto niedomaga??
Pozdrawiam Przemo
Generacja Doskonała
Obrazek
Mazda 626 GD 2.0 16V FE3 GT 4WS '87 120kkm & BMW 525d '00 160kkm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 gru 2004, 22:14
Posty: 223
Skąd: okolice Kraka
Auto: 626 GD 2.0 16V GT 4WS

Postprzez andrewx85 » 10 mar 2008, 09:19

Przemo napisał(a):A sprawdzałeś ciśnienie paliwa podczas jazdy?? Jak się zachowuje gdy auto niedomaga??


witam. a jak mam sprawdzic cisnienie paliwa?? przy pompie cos podlaczyc czy jak?
Wyjołem wczoraj pompe i przy niej bylo z boku jak by sonda srebna na drucie byla lekko luzem nie dalo rady lutownica tego przymocowac to zrobilem na drucikach cienkich i sie trzyma.
i nie gasnie teraz czasami w przerywa, zawsze jak wyjme pompe i po wlorzeniu samochod inaczej reaguje raz jezdzi dobrze tlko w prawo przerywa innym razem to przerywa na prostm odcinku ale na zakretach juz nie nie rozumiem. ainnym jeszcze razem to nawet gasnie jak sie gwałtownie zachamuje, jak smoczek powinien byc ulorzony do gory tak?? przy przegrodzie powinien lezec, zrobilem zdjecie zbiornika i dzis wieczorem je umieszcze jak jest zrobiona przegroda i co z pompa zrobiłem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 11 mar 2008, 11:31

Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez scigacz220 » 11 mar 2008, 14:30

Witaj. Miewałem problem bardzo taki sam prawie jak Twoj:–) Sluchaj- masz wersje na wtrysku tak? Czy wzioles moze zbiornik do swojej wersji??? czy napewno dobry rocznik? wazne jest to korytko przed przelewaniem sie paliwa, czy pompka siedzi w nim gdy wkladasz ja razem ze smokiem?
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2006, 22:07
Posty: 34
Skąd: Brzeg
Auto: Mazda 626 2.0i GD 1989 95 KM

Postprzez andrewx85 » 11 mar 2008, 18:08

scigacz220 napisał(a):Witaj. Miewałem problem bardzo taki sam prawie jak Twoj:–) Sluchaj- masz wersje na wtrysku tak? Czy wzioles moze zbiornik do swojej wersji??? czy napewno dobry rocznik? wazne jest to korytko przed przelewaniem sie paliwa, czy pompka siedzi w nim gdy wkladasz ja razem ze smokiem?


Tak wersja na wtysku-wziołem zbiornik z tej stronki ale nie pamietam dokladnie wiem ze mialem problem ze znalezieniem zbiornika to zadzwonilem i oni mi znalezli.pamietam ze nie był pewny czy bedzie pasowac ale pasuje, i czemu to po takim czasie dopiero na poczatku bylo ok i jezdził ladnie. moze pompe inna wziac. a jakie zbiorniki pasuja z pompa do mojego samochodu,??
http://moto.sklep.pl/index.php?modules= ... nik=205252

tak pompa siedziw korytku ale jest z boku za wysokie koryto tak mi sie wydaje nie mam porownania do innego zbiornika tamtem sie pozbyłem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 12 mar 2008, 13:22

i zaznaczam ze jak zaleje pełny zbiornik to samochod chodzi dobrze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez andrewx85 » 12 mar 2008, 13:44

wczoraj jechalem samochodem 200 km/h i bylo 6 tys obrotow i samochod nie przerwal bylo to prawie na prostej drodze(chodzi o pagorki),ale jak jade szybko i wchodze w zakret to jest chwilowe przrwanie, czyli to nie chyba pompa, bo samochod by tak nie jechal ??
jest zdjecie zbiornika dalem ma ktos podobna mazde albo zbiornik jak te przegrody wygladaja??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6