Ehhh Panowie... Miałem nie czytać tego tematu, bo nazwany jest tak, że nawet do takowych nie wchodzę – już sama nazwa odrzuca. Zazwyczaj na początku takiego tematu jest napisane
[kosz]. Nie mniej jednak zaintrygowała mnie ilość stron w temacie. Tak nazwane tematy mają nie więcej, jak trzy posty, a tu aż trzy strony!
No i dobrze zrobiłem, że wszedłem! Od razu poprawiło mi się samoprzeczucie

.
piottr napisał(a):Czy ktoś borykał się już z takim problemem
waldii napisał(a):dziwna sprawa, nie kojarzę, żeby ktoś miał taki problem w maździe. Chyba jesteś pierwszy.
nemi napisał(a):Faktycznie dziwna sprawa.
piottr napisał(a):a jednak też nie wierzyłem że moja mazda może mi to zrobić, przecież te samochody są naprawdę dobre
No niewątpliwie

Pierwszy w tym dniu

.
piottr napisał(a):słyszałem że przy wymianie zaworu jakiegoś musiałbym wymienić popychacze razem ze szklankami na wszystkich zaworach
waldii napisał(a):Zmieniasz tylko zaworek i po sprawie(pod warunkiem,ze w Twoim silniczku wystepuje hydraulika)
piottr napisał(a):zawory są hydrauliczne!
soul napisał(a):zacznijmy od tego ze w 1.5 nie ma hydraulicznej regulacji zaworow
Ano właśnie. Jeśli coś "cyka", to trzeba wyregulować płytkami.
piottr napisał(a):jeśli będzie uszkodzona też uszczelka to muszę ściągać głowicę?
waldii napisał(a):Jak chcesz ja wymienic bez sciagania glowicy to tak jakby sciagnac gacie nie sciagajac spodni.Raczej sie nie da(Jas Fasola tylko to umie ale on Mazd nie naprawia)
To nie uszczelniacze – głowicę do wymiany trzeba podnieść.
waldii napisał(a):no zdjecie pierwsza klasa Jaki masz aparat smiena?
Waluś napisał(a):spod dekla wyłazi
waldii napisał(a):chyba nie,Waluś looknij na zdjecie
Waluś napisał(a):a przepraszam, nie zauważyłem że zdjęcie jest zrobione od strony podszybia
piottr napisał(a):zdjęcie jest robione od góry
Grzyby napisał(a):zdjęcie to chyba lustrzanką z jakimś filtrem robione
No nie dam rady. Oba boki zerwałem...
piottr napisał(a):a wogóle piszę bo byłem u mechanika i mi koleś nawciskał że uszczelniacz jakiś poszedł i trzeba by było wymienić, a klekotanie jest od zaworu, a że to zawory hydrauliczne to trzeba będzie wymienić je wszystkie
W pewnym sensie mechanik się nie mylił. Faktycznie jeśli kopci Ci trochę z rana, to wymiana uszczelniacza/uszczelniaczy może pomóc. Sek w tym, że to wymiana uszczelniaczy a nie zaworów, od których nie jest klekotania, tylko ewentualnie od luzów regulowanych płytkami.
Sokool napisał(a):Popraw temat na zgodny z regulaminem.
piottr napisał(a):Co jest nie tak z tym tematem?
michi napisał(a):A ja myślę że cały ten temat nadaje się do tematu "post dnia"
Mogłem sobie zostawić jeszcze choć jeden bok – teraz bym go chętnie zerwał

...