Zmieniłem Mazdę na Seata

[bojownik]

A fak faktem ze GF to Mazdzie nie wyszedl

Witam, nie bardzo rozumiem co nie wyszło? Posiadam 626 GF i uważam, że wykończenie wnętrza to tylko i wyłącznie rzecz gustu, a o tym się podobno nie dyskutuje. Ja osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wnętrzem GF-ki, jak na prawie 10 letni samochód środeczek wygląda jak nówka. Może jest trochę monotonnie, ale to mi się właśnie podoba, cenię sobie skromną elegancję i prostotę. Plastiki i kokpit (deska) nie skrzypią i sprawiają wrażenie solidnych w porównaniu do Miśka Carismy i MB 190. Seat też mnie za specjalnie nie powalił na nogi pod tym względem.

Tak, że to rzecz gustu wg mnie, a może się już starzeję

[Aloo]

No to moje doswiadczenia podobne do comeill ale odwrotne: zamienilem Seata Ibize 96 na mazde 323 r 2000 i jakbym sie przesiadl z poloneza do lexusa

to oczywiscie zart ale wykonczenie ibizy bylo tandetne wyposazenie zadne i sie ciagle cos psulo. W mazdzie wymieniam tylko to co sie powinno zuzywac, mam welurki, klime i wspomaganie (ibiza nie miala ).
Tak wiec przy 4 latach roznicy to mozna pisac podobne tematy na temat wielu marek i je tak porownywac.

[Riki]

Tak, że to rzecz gustu wg mnie

Dokładnie look to kwestia gustu ale uważam że materiały wykończeniowe i ich spasowanie w GFce są na dobrym poziomie.. moja staruszka ma już 185tkm przebiegu i wnętrze wygląda b. dobrze (nie powiem że jak nowe bo takie nie jest )

może się już starzeję

ja chyba też ostatnio mam zapędy na kombi..

[siegu]

bojownik napisał:
Tak, że to rzecz gustu wg mnie


Dokładnie

Też się z tym zgodzę.

look to kwestia gustu ale uważam że materiały wykończeniowe i ich spasowanie w GFce są na dobrym poziomie..

Dokładnie materiały są trwałe i dobrze spasowane i nie trzeszczą Mnie w moje GW podobają się właściwości użytkowe (duże rodzinne kombi) i jak zarazie się sprawdza np: przy przewozie żywej ponad 2,5m choinki razem z synem, lub w czasie żony w podroży w pozycji półleżącej na tylniej kanapie.

Pozdrawiam

[comeill]

No to moje doswiadczenia podobne do comeill ale odwrotne: zamienilem Seata Ibize 96 na mazde 323 r 2000 i jakbym sie przesiadl z poloneza do lexusa

to oczywiscie zart ale wykonczenie ibizy bylo tandetne wyposazenie zadne i sie ciagle cos psulo. W mazdzie wymieniam tylko to co sie powinno zuzywac, mam welurki, klime i wspomaganie (ibiza nie miala ).
Tak wiec przy 4 latach roznicy to mozna pisac podobne tematy na temat wielu marek i je tak porownywac.

hehe, widziałem tę Ibizę nie raz pod szkołą z tego co pamiętam, to chyba żółta była?

[Aloo]

chyba żółta była

Zielona

Dzisiaj znowu mialem okazje pojezdzic fiesta 2002 ojca i wykonczenie wnetrza jest o klase nizej od mojej mazdy. Nie mowiac juz o fotelach

[Hazu]

Bo i samochód masz o klase wyższy.
Porównaj Bj z focusem

[comeill]

Bo i samochód masz o klase wyższy.
Porównaj Bj z focusem

focus zabije mazdę prowadzeniem

[Pawnik]

Bo i samochód masz o klase wyższy.
Porównaj Bj z focusem

focus zabije mazdę prowadzeniem

... i kosztami obsługi zawieszenia..., po ok 90-100 kkm ono nie istnieje..., choć i tak nieźle jak na Europę...

[comeill]

Bo i samochód masz o klase wyższy.
Porównaj Bj z focusem

focus zabije mazdę prowadzeniem

... i kosztami obsługi zawieszenia..., po ok 90-100 kkm ono nie istnieje..., choć i tak nieźle jak na Europę...

tyle, ze koszt wymiany zawieszenia w focusie to 1/4 tego co w Maździe, wiec można wymieniać cześciej

[Paweł]

focus zabije mazdę prowadzeniem

Chyba na papierze i w okładce z AŚ na przedzie.

[Aloo]

Bo i samochód masz o klase wyższy.
Porównaj Bj z focusem

Moze sie nie znam ale wydawalo mi sie ze materialy uzywane przez danego producenta sa podobne w samochodach wszystkich segmentow. Mi nie chodzi o wyglad czy funkcjonalnosc a o jakosc w fiescie (moze w fokusie rocznik 02 jest lepiej – nie wiem), ktora jest ponizej krytyki:

twarde tandetne plastiki, kierownica obwleczona atrapa skory ktora to atrapa sie wytarla po ok 50 000km (przebieg pewny bo samochod jest od nowosci), dywaniki tak samo. Wydaje mi sie ze jesli bysmy ta fieste porownali do 121 z 00r – 02r to by nadal fiesta wypadala slabo (ale moge sie mylic bo nie widzialem w srodku 121 z tych rocznikow).

"focus zabije mazdę prowadzeniem

ale ja mowie o jakosci wykonczenia wnetrza... powyzsze to argument w stylu "a u was bija murzynow"

[alf28]

focus zabije mazdę prowadzeniem

Chyba na papierze i w okładce z AŚ na przedzie.

prawdopodobnie .moim skromnyn zdaniem niczym specjalnym się nie wyróżnia siedzi się w nim dobrze prowadzi też ok, ale żeby powalał na kolana tego nie zauważyłem przynajmniej w fokusie

[comeill]

focus zabije mazdę prowadzeniem

Chyba na papierze i w okładce z AŚ na przedzie.

chyba nie
jezdziłem i mazdami i focusem i w kwestii prowadzenia zwycięzca jest tylko jeden
GFką rzuca na boki juz na niewielkim wietrze, nie mówiąc już o ściaganiu w kierunku nawet niezauważalnej pochyłości jezdni i niestabilnosci w zakrętach (jakby sie przewrócić zaraz miała) – zreszta kiepskie prowadzenie GFki to rzecz powszechnie znana
co innego Millennia – ta to ładnie idzie – no ale jednak dwie klasy wyzej od GF

[Artiks]

a czasami zapominali o notorycznym pękaniu szyby przedniej, niestety nie pamiętam jakie to było auto

Citroen C5

[bazyl wspaniały]

Citroen C5

dziękx

elegancja francja

[Globy]

jezdziłem i mazdami i focusem i w kwestii prowadzenia zwycięzca jest tylko jeden
GFką rzuca na boki juz na niewielkim wietrze, nie mówiąc już o ściaganiu w kierunku nawet niezauważalnej pochyłości jezdni i niestabilnosci w zakrętach (jakby sie przewrócić zaraz miała) – zreszta kiepskie prowadzenie GFki to rzecz powszechnie znana

Ciezko porownywac samochod konstrukcyjnie z 1997 roku, a moze 1991 (GE) z autem opracowanym u wrot XXI wieku – nie mowiac o wiekszej budzie, bardziej podatnej na podmuchy. Nie bronie jednak Mazdy, bo faktycznie poza wzglednie bezpiecznym prowadzeniem, Jej hamulce oraz frajda z jazdy sa nie do pozazdroszczenia.

[comeill]

jezdziłem i mazdami i focusem i w kwestii prowadzenia zwycięzca jest tylko jeden
GFką rzuca na boki juz na niewielkim wietrze, nie mówiąc już o ściaganiu w kierunku nawet niezauważalnej pochyłości jezdni i niestabilnosci w zakrętach (jakby sie przewrócić zaraz miała) – zreszta kiepskie prowadzenie GFki to rzecz powszechnie znana

Ciezko porownywac samochod konstrukcyjnie z 1997 roku, a moze 1991 (GE) z autem opracowanym u wrot XXI wieku – nie mowiac o wiekszej budzie, bardziej podatnej na podmuchy. Nie bronie jednak Mazdy, bo faktycznie poza wzglednie bezpiecznym prowadzeniem, Jej hamulce oraz frajda z jazdy sa nie do pozazdroszczenia.

o właśnie, hamulce – wieeeelki minus GF – niby miałem nowe tarcze, nowe klocki (akebono), odnowione zaciski, itp. a samochód hamował o połowę gorzej (subiektywne odczucie) niż Avensis... wszystkie GFki tak mają, czy ja miałem taki egzemplarz?
teraz jak w Toledo nacisne pedał hamulca, to nos mam na przedniej szybie – hamulce jeszcze lepsze niz w nowym Ave

[Globy]

Akurat subiektywna czulosc ukladu jest malo wazna, a ta – szczegolnie w niemieckich autach – jest inaczej zestrojona. Jednak hamulce Mazdy byly slabsze i bardziej podatne na fading od konkurencji. Trzeba inwestowac w dobre zamienniki (ATE, Ferodo, Brembo, EBC, etc.)

[siegu]

wszystkie GFki tak mają, czy ja miałem taki egzemplarz?

Moja staje w miejscu:

Trzeba inwestowac w dobre zamienniki (ATE, Ferodo, Brembo, EBC, etc.)

Właśnie byle, co wsadzisz byle jak hamujesz