Mazda Xedos 6 (CA) – Opinie i Informacje

[Firepoland]

V6, bo po prostu jest nie do porównania z żadnym innym dźwiekiem aut, z całkiem wielu które mialem okazje w życiu "objeżdzać" (wliczając V12 z BMW 750i)...

...próbowali, próbowali i rady nie dali tymi swoimi "betami" ! BMW, dobre autko i może się podobać, ale kierowcy? Bez komentarza, bo nie tyczy się to wszystkich, ale zdecydowanej większości. Pozdrawiam kierowców V12-stek w BMW.

[ThorsHammer]

Co sądzicie o tym xedosie:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=2

Czy cena nie jest za wysoka?


Przepraszam za zadanie pytania w niewłaściwym miejscu . Proszę o usunięcie tego postu

[Barthek]

Kolego z całym szacunkiem do Mazd, ale cena jest za wysoka, są lepsze oferty.
Wiem, że się narażę ale wolałbym za to cenę kupić BMW E39 1997r – chodzą w tej samej cenie, a wygoda i komfort na wyższym poziomie – bo miałem przyjemność jeździć wersją z silnikiem 2.8 193KM

[ThorsHammer]

ok, to w takim razie ile powinien kosztować mniej więcej xedos z takim wyposażeniem i z roku 98?

[Firepoland]

Dla pierwszego zorpoznania to zajrzyj na Allegro. Jest trochę ofert. Do wyboru do koloru. Wtedy dopiero przekalkulować, czy ściągać, a może kupić tu (pewnie ściągniętego miesiąc temu). Ja ściągałem z niemiec. Z roku 1996 za 14,5tys. z opłatami. Nie mam skóry i mam 1 poduszkę w porównaniu do nowszych roczników. Ale warto było...

[mickey00]

Jeśli można to i ja przedstawię swoją opinię na temat Xedosa. Moja przygoda z Xedem rozpoczęła się jakieś 2 miechy temu ale zafascynowałem się nim znacznie wcześniej ponieważ mój koleś posiada Xedosa 1.6 od ok roku. Do czasu zakupienia Xeda przez ok.2,5 roku jeździłem również japońcem – Hondą Prelude 2.0 z 94r. którą w wyniku wymuszenia mi pierwszeństwa przez "pacjenta" w transicie lekko przykasowałem. Jako że w między czasie zmieniły się trochę moje potrzeby postanowiłem nie naprawiać Preli tylko ja sprzedać, dołożyć kasę z ubezpieczenia i kupić wymarzonego Xedosa Tak tez się stało i na drugim końcu polski kupiłem Xedosa 6 2.0 V6 zielony metalic(czasem niebieski a czasem prawie czarny ) z 1996r. przebieg 144tyś km (niby) full opcja jak było napisane w ogłoszeniu. Oczywiście w ogłoszeniu był stan igła , przez telefon już wyszły pewne mankamenty a na miejscu (po przejechaniu 450km do miejsca zakupu) okazało sie ze nie jest tak kolorowo(szkoda że sprzedawcy po to by pogonić furę często uciekają się do walenia w chu... ale cóż takie życie) Ale będąc realistą i nie wierząc w możliwy stan "igła" 12 letniego auta po małych oględzinach (dodam że niestety niezbyt fachowych ) napaliłem sie jak szczerbaty na krakersa i zakup został sformalizowany. Ruszyłem w drogę powrotna i ... cisza Po prawie 2 latach jazdy Prela z power rura i stożkiem, z usuniętym katem i końcowym mugenem miałem na każdym skrzyżowaniu wrażenie ze Xedos mi zgasł Ciężko mi było natomiast oswoić sie z miękkim zawieszeniem xeda i tak strasznie długim skokiem lewarka zmiany biegów rozczarowała mnie również dynamika tego silnika – czytając wiele wypowiedzi na tym forum jaka to rakieta spodziewałem sie czegoś więcej. fakt jak sie pokręci go w okolice 4-6tys obr. to jakoś idzie ale nic poza tym. Tłumacze to sobie tym ze skoro Prela o praktycznie tej samej mocy tez mi nie " robiła" to i xed nie da rady tym bardziej ze to zupełnie inny segment...Jednak to co robi na mnie ogromne wrażenie to dźwięk tej V6 szczególnie jak wkręca sie na obroty – normalnie miód z benzyną

a teraz tak w skrócie:
sylwetka – piękna linia i bajeczne kształty
silnik – cudne brzmienie i niezła dynamika, spalania nie sprawdzam – po co psuć sobie nastrój
skrzynia biegów – za długi skok lewarka i coś mi zgrzyta przy dynamicznej zmianie z 2 na 3
zawieszenie – komfortowe ale jak dla mnie zbyt miękkie.
wyposażenie – wypas i przepych aczkolwiek fakt jest taki ze im więcej bajerów tym więcej może sie popsuć
nawet jeśli to japoniec(mi nie działa na pewno podświetlenie zamka i stacyjki ani przycisków podnośników szyb choć może ten model tak ma?)
koszty – dużo pali i tyle a ze części niby drogie? kup francuza albo włocha a części będą tez drogie a wymiana z 5 razy częściej

Ale to co najważniejsze to radość z jazdy jaka daje ten samochód ( i chyba spora cześć japończykow z Honda prelude na czele) niezawodność i dusza która posiada niewątpliwie mazda xedos

NIE MA LEPSZEJ FURY ZA TA KASĘ!!!

"KTO MA JAPOŃCA JEŹDZI DO KOŃCA"

[mario987]

Wlasnie mam zamiar kupic sobie autko (po oddaniu Cariny mojemu Ojcu ) i teraz mam dylemat czy kupic Camry 3.0 v6 automat czy tez moze skusic sie na Mazde Xedos 2.0 v6 moze ktos ma jakies wiadomosci na temat roznicy w tych autkach
za Camry przemawia bezawaryjnosc i automat natomiast za Xedem wyglad pomozcie w wyborze
Pozdrowienia dla Thorstena

[Firepoland]

...Xedos 6 V6, nic więcej nie powiem.

[Hazu]

za Camry przemawia bezawaryjnosc

To niby xedos jest jakoś bardziej awaryjny?

Camry 3.0 v6 automat czy tez moze skusic sie na Mazde Xedos 2.0 v6

To całkiem inne smochody

Camry to pełnowartościowa limuzyna a xedos 6 to takie autko w którym praktycznie tylko dwie osoby może podróżować. (2+dwoje dzieci)

Koszty esploatacji w przypadku xedosa napewno niższe.

[mario987]

czemu Camry ma niby wyzsze koszty eksploatacji mysle ze samochody maja podobne koszty eksploatacji myslalem ze Xedos jest podobnym autkiem co Camry (mysle o rozmiarach i klasie) moze uda mi sie umowic z jednym z kolegow z forum obejrzal bym Xeda i porownal z Camry

[Hazu]

Ty masz na mysli pewnie o Xedosa 9 a nie 6

A opinie w tym wątku dotyczą Xedosa 6 (drobniejsza odmiana xedosa 9)

Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji to napewno Xedos 6 zapewne i 9 spala znacznie mniej niż camry w automacie.

[ThorsHammer]

Cześć mario987, widzę że coraz więcej forumowiczów Toyota Klub zagląda na strony klubu mazdy Oczywiście nic nie sugeruję, stwierdzam tylko fakt......

Ja zastanawiałem się nad zakupem camry 2.2. Jednak z uwagi że dużo jeżdżę po mieście, postanowiłem znaleźć coś odrobinę mniejszego. Wybór padł na xedosa 6. Całkiem niezłe wyposażenie, suuuuuuper wygląd i jak przypuszczam spalanie mniejsze niż w camry 3.0 (nie wiem jeszcze jakie będzie w moim xedzie. Odbieram go dopiero w przyszłym tygodniu).
Moim zdaniem camry jest dobre jeżeli więcej jeździsz w trasy niż po mieście. No chyba że auto służy tylko i wyłącznie do dojazdu rano z miejsca A do miejsca B i powrotu wieczorem z miejsca B do miejsca A.

koszty – dużo pali i tyle a ze części niby drogie? kup francuza albo włocha a części będą tez drogie a wymiana z 5 razy częściej

Fakt. Miałem kiedyś peugeota. Totalna porażka. Skarbonka bez dna. Samochód nie do naprawienia. Co z tego że wymieniało się jedną rzecz, skoro za pół roku trzeba było wymienić ją ponownie.....

[Firepoland]

a xedos 6 to takie autko w którym praktycznie tylko dwie osoby może podróżować. (2+dwoje dzieci)

bez przesady, dwie osoby o średnim wzroście spokojnie z tyłu podróżują w b.dobrych warunkach.

[bazakbal]

bez przesady, dwie osoby o średnim wzroście spokojnie z tyłu podróżują w b.dobrych warunkach

oczywiście, że tak. ale pod warunkiem, że z przodu nie siedzą dwie osoby o ponad przeciętnym wzroście

[Firepoland]

przodu nie siedzą dwie osoby o ponad przeciętnym wzroście

możliwe, bo wtedy może rzeczywiście mniej miejsca na nogi z tyłu. Ale taki jest Xedos, lekko sportowa stylistyka. Coś kosztem czegoś. Nikt w Lambo np.nie będzie woził z tyłu ludzi.

[tomson33]

chce się dowiedzieć więcej o tym aucie , jest sporo poglądów na ten temat , nie chce słuchać ludzi którzy , nie mają nic wspólnego z tym pięknym autem , sam mam czarnego xedosa , kupiłem nie dawno , nie ma jeszcze polskich blach , papiery sie robią , z miłą chęcią poczytam troche o xedosie , ale tylko od tych którzy posiadają takie cacko i wiedzą jaki naprawde jest xedos , pzdrawiam wszystkich użytkowników ponad czasowego i jednego z najpiękniejszych aut na świecie, takie mam zdanie na temat wyglądu madzi XEDOS <

[Soluks]

co można powiedzieć o Xedosie hmm może to, że w 1997 zaczeła się przygoda z tym samochodem w mojej rodzinie i przez 10 lat był to ukochany pojazd ojca (aktualnie mój) teraz po 10 latach w mojej rodzinie są już 3 Xedosy (ojciec przesiadł się na Xedosa 9 z 2001, ja mam Xedosa 6 2.0 V6 i mój brat również- wszystkie różnią się tylko kolorami).
Jest to tak naprawde bezawaryjny samochód jedynie co było wymienione to amortyzatory i łączniki stabilizatorów i to było by na tyle no trzeba się też liczyć z dolewkami oleju jakieś 0,4/1000km ale przy instalacji gazowej to chyba norma.
Jeżeli chodzi o ilość miejsca to z tyłu bardzo słabiutko (poprzednio miałem opla Astre i było luźniej) tu zapakować 5 osób i jechać na impreze to nie lada wyzwanie;/ ale za to rekompensuje to wszystko silnikiem i wyglądem;–) mimo że mój samochód posiada wiecej niż 10 lat (a mam go na własność od niedawna) każdy się pyta o roczniki pytając 2000 ile... i to jest piękne w tym samochodzie wogóle się nie starzeje;–)

[Grzyby]

trzeba się też liczyć z dolewkami oleju jakieś 0,4/1000km ale przy instalacji gazowej to chyba norma.

na czym opierasz swoją opinię?
Ja na gazie przejechałem duuuużo km i bynajmniej nie miałem problemów z ubytkami oleju.

To po prostu efekt V-ki

[Soluks]

asterką na gazie zrobiłem prawie 100tyś km i zaczynala coraz wiecej oleju brać ostatnio niecały 1l/1000 także jestem przyzwyczajony do dolewania;–) i z tego co słyszałem gaz troszke wspomaga ten efekt – wyższa temperatura spalania

[mario987]

czy naprawde jest tak malo miejsca w Xedosie dojezdzam do pracy z kumplami jezdzi nas 5 osob i chcialbym zebysmy mogli sie jakos zabierac jak bede ja jezdzil (niby to nieduzo raptem 30km)