10 sposobów na oszczędną jazdę

Postprzez Bahamut » 1 gru 2007, 02:20

Co to jest "międzygaz"? Sprobuję z tym wolniejszym puszczaniem sprzęgła...
Bez Mazdy nie ma jazdy | Mazda Nie Dla Błazna
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lis 2007, 14:39
Posty: 46
Skąd: Gdynia
Auto: 323f BA Z5

Postprzez Adaś » 1 gru 2007, 14:48

Bahamut napisał(a):Co to jest "międzygaz"?

nie puszczasz gazu do końca przy zmianie biegu żeby obroty nie spadły – wtedy nie szarpnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez nasedo » 1 gru 2007, 14:49

międzygaz , jak wiesz redukując biegi auto szarpie, można to zniwelować stosując międzygaz, mało tego, w autach rwd gdy nagle zredukujesz bieg na nizszy, a np. masz lód pod kołami to masz jakby nagłe przyhamowanie tylnych kół, jak to się kończy, zależy od kierowcy <lol> , a więc aby tego uniknąć stosujemy międzygaz, czyli przed zredukowaniem biegu dodajemy troszkę gazu by wyrównać obroty silnika tak aby po redukcji prędkość kół była taka sama jak przed redukcją, w ten sposób unikamy szarpania.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2007, 21:48
Posty: 127
Skąd: prawie Krosno
Auto: 323 BG 93' 3d 1.6 16v

Postprzez Bahamut » 1 gru 2007, 15:57

Adaś, nasedo – dzięki za szczegółowe wyjaśnienia ;) Akurat sezon zimowy, więc pora przećwiczyć miedzygaz – odjeżdżam >=)
Bez Mazdy nie ma jazdy | Mazda Nie Dla Błazna
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lis 2007, 14:39
Posty: 46
Skąd: Gdynia
Auto: 323f BA Z5

Postprzez Waluś » 1 gru 2007, 18:45

Widzę że się rozwinęło więc doklejam :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Maciej Loret » 1 gru 2007, 21:46

Siw-y napisał(a):nie redukuje się biegów przy hamowaniu silnikiem

nawet jak masz 4 to jedziesz na niej aż prawie do zatrzymania (ja trzymam do jakichś 1-1,5 k RPM)


Bez sęsu...
Jedyną zaletą takiego działania jest brak konieczności machania wajchą...
Wady:
– brak mozliwości nagłego zwiększenia prędkości
– zmniejszona siła hamowania w razie potrzeby
– zużycie paliwa >0
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez qlesh » 1 gru 2007, 22:32

Maciej Loret napisał(a):Siw-y napisał:
nie redukuje się biegów przy hamowaniu silnikiem

nawet jak masz 4 to jedziesz na niej aż prawie do zatrzymania (ja trzymam do jakichś 1-1,5 k RPM)


Bez sęsu...
Jedyną zaletą takiego działania jest brak konieczności machania wajchą...
Wady:
– brak mozliwości nagłego zwiększenia prędkości
– zmniejszona siła hamowania w razie potrzeby
– zużycie paliwa >0

No, ja też się nie zgodzę z tym. Zredukować bieg lub wrzucić I i tak trzeba jak się chce potem przyspieszyć lub ruszyć po całkowitym zatrzymaniu. No chyba, że się przyspiesza na IV od 30 km/h, a to już nie wnikam, każdy jeździ jak uważa.
Taki wysoki bieg można sobie wrzucić jak się leci np. z górki, 50km/h a nie chcesz zbytnio zwalniać, bo np. widzisz, że auta ze skrzyżowania już ruszają. Wtedy na IV wolniej auto będzie zwalniać niż na III czy II.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez Viceroy » 16 gru 2007, 03:54

ostatnio w nocy na TVP 2 ogladalem jakis program z dwojuka bezpieczniej czy cos he ibyla tam szkola jazdy
instruktor uczyl oszczednej jazdy a mianowice polegalo to na tym ze biegi wrzucalo sie tak:
1 > 10 km/h
2 > 20 km/h
3 > 30 km/h
4 > 40 km/h
5 > 50 km/h

ja osobiscie zaowazylem ze przy takiej jezdzie obroty silnika wynosza okolo 1500 wiec auto powinno spalac mniej paliwa

co o tym sadzicie czy oni mają rację ??
Only Strong Can Survive
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 wrz 2007, 23:10
Posty: 60
Skąd: Łomża
Auto: 323F BA 1,5 95 r.

Postprzez qlesh » 16 gru 2007, 05:46

Viceroy napisał(a):co o tym sadzicie czy oni mają rację

Wg mnie kompletna bzdura. V przy 50/h to jakieś 1500 obr. Na III 30/h to jakieś 1300 obr. będzie? :|
W ogóle nie rozumiem, po **** w mieście wrzucać V bieg skoro jest 50km/h ? Jedź na tej IV 60 (ok. 2000 obr) czy na III 50 (ok 2300 obr.) i wszystko będzie super. I ze stałą prędkością najlepiej. Ile zaoszczędzisz zadupczając 90 po mieście i stojąc potem na światłach 3/4 minuty?
Odpowiedź brzmi, nic nie zaoszczedzisz a jeszcze dołożysz do biznesu. Myślenie naprawdę nie boli.
Szlag mnie trafia jak jadę 60 po mieście, stała prędkość, a jakiś zasrany przedstawiciel zadupcza za mną 90, wyprzedzi i hamuje, bo rondo albo czerwone światło. Powiecie, że on może, bo nie płaci za wachę. Jakbym miał takiego pracownika w firmie to bym go w*******ił na zbity pysk.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez Maciej Loret » 16 gru 2007, 09:31

Viceroy napisał(a):ja osobiscie zaowazylem ze przy takiej jezdzie obroty silnika wynosza okolo 1500 wiec auto powinno spalac mniej paliwa


Auto przy 6000obr/min może spalać mniej paliwa niż poniżej 1500obr/min...
Na pewno zaś jazdą w trybie pedal to the metal przy 1500obr/min zajedziesz auto...

Viceroy napisał(a):co o tym sadzicie czy oni mają rację ??


Mają, jeśli jeżdżą pojazdami rolniczymi...
Przy benzynie bez sensu...
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Artur68 » 16 gru 2007, 13:30

Ten temat już kiedyś był i został opisany mniej więcej w ten sposób, że spalanie zależy od obciążenia silnika. I ja się z tym zgadzam bo to logiczne i uzasadnione. Każda prędkość i ukształtowanie terenu oraz silnik mają swoje optymalne obroty.
Łamanie przepisów Kodeksu Drogowego jest publicznym udowadnianiem własnego infantylizmu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 cze 2006, 20:18
Posty: 34
Skąd: Tulce
Auto: Mazda 626 2.0 Comprex '97

Postprzez Sokool » 16 gru 2007, 14:32

qlesh napisał(a):Jakbym miał takiego pracownika w firmie to bym go w*******ił na zbity pysk.

Przeważnie niestety jest tak że jak tak nie jeździsz to Cię pracodawca wyleje...

Ostatnio przeglądałem jakąś gazetę motoryzacyjną (auto świat albo motor nie pamiętam), był w niej test spalania aut przy różnych prędkościach i v-max'ie i przy okazji rady co do oszczędnej jazdy.
I oczywiście standardowa porada co do przyspieszania z gazem do dechy. Tym razem jednak dopisali że mimo że wydaje się to absurdalne to przyspieszając tak do 2k rpm spala się mniej paliwa przez mniejsze opory powietrza przy w pełni otwartej przepustnicy. Taaa tyle że kiedy się przyspiesza do 2000 obrotów? Chyba tylko na jedynce. Chyba że chodziło o diesla...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez STEffAN » 17 gru 2007, 00:34

KL-em też można do 2k rpm, bez-problemowo sie rozpedza
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez Jaksa » 19 gru 2007, 00:26

Mozna ..... ale co to za przyjemność? <lol>
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez STEffAN » 19 gru 2007, 12:37

No przyjemnośc to żadna w porownaniu do możliwości jakie ten silnik daje, ale
spokojnie można utrzymać tempo większości samochodów ruszających spod świateł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez soul » 19 gru 2007, 13:51

z gazem do dechy do 2000rpm? ... biedne panewki :/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2007, 10:07
Posty: 593
Skąd: Lublin
Auto: było 323F Z5, 323F KF, Honda Accord Coupe, Audi A4 B6 1.8T Sedan, Audi A4 B6 1.8T Avant, Audi A4 B6 2.4 V6

Postprzez STEffAN » 19 gru 2007, 14:01

Jak gaz wciskam do dechy to obroty odrazu idą do góry bo to automat :P
Skąd wogóle pomysł o wciskaniu do dechy?

wystarczy delikatnie gaz dotykać i obroty trzymają się na 2k rpm i autko sobie ładnie przyspiesza.
i tak jest do 80KM/h potem juz brakuje nastepnego biegu

No i taka jazda odwdzięcza sie spalaniem grubo poniżej 10 litrow benzyny lub w okolicach 11 litrow gazu po mieście.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2005, 12:02
Posty: 217
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GE 2.5 V6 GT :)

Postprzez Sokool » 19 gru 2007, 14:55

soul napisał(a):z gazem do dechy do 2000rpm? ... biedne panewki :/

To samo miałem napisać właśnie. Tak się zastanawiałem na jakim aucie to testowali że do takich wniosków doszli. Myślałem że może im chodzi o diesla, ale byłem ostatnio w empiku i z ciekawości jeszcze raz zaglądnąłem do tej gazety i co? "Nie dotyczy diesli i samochodów z asb" <glupek2>
Żeby było ciekawiej wczoraj sobie z nudów czytałem jakieś stare motory a tam artykuł o oszczędnej jeździe. I jaka tam teoria? "Przyspieszamy z pedałem wciśniętym do 3/4 i zmieniamy bieg na wyższy przy 2500-3000 rpm". Ciekawe co napiszą za pół roku w podobnym artykule <jelen> <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 18:10
Posty: 2737 (1/10)
Skąd: Tychy
Auto: na gaz

Postprzez Hannibal » 19 gru 2007, 17:06

Sokool napisał(a):"Przyspieszamy z pedałem wciśniętym do 3/4 i zmieniamy bieg na wyższy przy 2500-3000 rpm"


Ja właśnie tak jeżdżę i spalanie wynosi 8 – 9l/100km 100% miasto. :D
Jakoś przyspieszanie na pełnym gazie do 2000rpm wydaje mi się strasznie meczące dla silnika. Przecież obciążenia w silniku są ogromne. Mój się wyraźnie męczy z przyspieszaniem poniżej 1500rpm. :|
Opinia jest jak dupa – każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lut 2007, 11:55
Posty: 68
Skąd: Luboń - wioska Gallów k. Poznania
Auto: Daihatsu Applause 1.6xi

Postprzez brii » 19 gru 2007, 18:42

Sokool napisał(a):I oczywiście standardowa porada co do przyspieszania z gazem do dechy. Tym razem jednak dopisali że mimo że wydaje się to absurdalne to przyspieszając tak do 2k rpm spala się mniej paliwa przez mniejsze opory powietrza przy w pełni otwartej przepustnicy. Taaa tyle że kiedy się przyspiesza do 2000 obrotów? Chyba tylko na jedynce.

hahaha
A jak to ma się do zużycia opon (tyczy się dwóch pierwszych biegów) ?? ;)

A tak serio – to też słyszałem o tej technice, próbowałem nawet to robić, ale nie chciałem przeciążać silnika (znaczy się nie z niskich obrotów). Sprawa jest dosyć skomplikowana i nadaje się na dłuższy wykład – ogólnie niekiedy jest tak taniej przyśpieszać, a niekiedy nie...
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki