Tarcze indiglo – pytania, wskazówki, porady

Postprzez orion » 5 lis 2007, 22:10

a czy ktos da rade cos takiego zalatwic do 323C :>
dzieki za odp :)

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2005, 13:48
Posty: 56
Skąd: Lublin\Gdańsk
Auto: 6MPS

Postprzez behemot » 5 lis 2007, 22:19

Polecam nasz sposób. Kupić jakiś zepsuty licznik od waszego modelu i wysłać go momanowi. Możecie tak samo jak my zrobić wstępny projekt w corelu i dać go do poprawki. My na efekt końcowy czekaliśmy 2 miesiące, a całość projektu cały rok <glupek2> :D , wam może uda się szybciej. Powodzenia i wytrwałości życzę, bo warto czeka :D ć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez orion » 5 lis 2007, 22:24

aaaaa caly rok :/
jej... ciekawe ilu chetnych bedzie... zaraz utworze temat :)

aha jaki byl koszt tego wsyztskiego :>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2005, 13:48
Posty: 56
Skąd: Lublin\Gdańsk
Auto: 6MPS

Postprzez behemot » 5 lis 2007, 23:22

Jak poczytasz posty od początku to się wszystkiego dowiesz. Najgorzej zebrać chętnych i znaleźć osobę, która się tym wszystkim zajmie. Ja po wielu perypetiach na własną rękę kupiłem z allegro uszkodzony licznik (koszt 30zł z przesyłką) i dogadałem się z momanem. Wysłałem mu cały licznik (koszt 9zł), robiąc wcześniej skany samych tarcz.
Plusy:
– uczestniczyłem w projektowaniu wzoru,
– wynegocjowałem niższą cenę tarcz (+ malutki bonus),
– wiem jak rozebrać i złożyć licznik bez jego uszkodzenia.
Minusy:
– trochę zmarnowanych nerwów i czasu ale jak już napisałem wcześniej: było warto <faja> .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez orion » 6 lis 2007, 00:04

hehe wlasne czyalem od poxzatku... sam moge sie tym zajac, tylko aby chetni byli, bo jestem tym zainteresowany :D

Pozdrawiam i dziek za info :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2005, 13:48
Posty: 56
Skąd: Lublin\Gdańsk
Auto: 6MPS

Postprzez behemot » 6 lis 2007, 09:18

Co do chętnych, to ja się nikogo nie pytałem tylko zabrałem się sam do roboty. Podczas negocjacji nie obiecywałem Momanowi, że ktoś oprócz mnie kupi od niego te tarcze. Koleś jest na tyle kumaty, że wszystko sobie kalkuluje i wie, że i tak ktoś będzie chętny i prędzej czy później będzie miał klientów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez soshu » 9 lis 2007, 15:44

A w jaki sposób zmieniles podswietlenie innych elementw na niebieskie przyciski itd czy wystraczy wymienic zaroweczke czy cos poza tym?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 sie 2007, 13:02
Posty: 40
Auto: Mazda 323C BA

Postprzez behemot » 21 lis 2007, 14:28

No ja już mam tarcze zamontowane. W najbliższym czasie wrzucę fotorelację. Efekt ZARĄBISTY :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez behemot » 23 lis 2007, 13:56

Fotorelacja z montażu tarcz INDIGLO.

Jak już mamy zakupione tarcze to możemy brać się za ich montaż. Potrzebne będą nam odpowiednie narzędzie: śrubokręt krzyżak, śrubokręt płaski, szeroki nóż, taśma dwustronna i przydałyby się jeszcze kleszcze z cienkimi końcówkami.

No to zaczynamy:

Najpierw przesuwamy kierownicę w dół. Następnie odkręcamy atrapę deski rozdzielczej. Przymocowana jest czterema wkrętami.

Obrazek

Następnie wyciągamy atrapę. Jest przymocowana do deski za pomocą zatrzasków, więc należy uważać, żeby ich nie połamać. Z prawej strony atrapy, z tyłu przełączników do nawiewu wyjmujemy cztery kostki

Obrazek

i wyciągamy atrapę. Odkręcamy licznik:

Obrazek

Powoli wysuwamy licznik, wyciągamy trzy wtyczki z licznika i możemy iść do domu. Jeżeli w samochodzie było zimno, warto poczekać trochę z montażem zegarów i dać czas licznikowi by się ogrzał. Zmniejszymy wówczas ryzyko uszkodzenia wskazówek. Jak się licznik nagrzeje to możemy brać się do pracy.

Obrazek

Przednia osłona licznika łącznie z plastikową szybką trzyma się na ośmiu zatrzaskach. Zdejmujemy ją uważając na plastikowy trzpień do kasowania licznika.

Obrazek

Zegary są przykręcone do obudowy wkrętami. Należy więc odwrócić licznik i odkręcić poszczególne zegary (niebieskie strzałki – obrotomierz, czarne – prędkościomierz, zielone – wskaźnik paliwa i temperatury). W czerwonym kółku zaznaczona jest żarówka, razem z biegunowością, pod którą podłączymy tarcze.

Obrazek

Mając zdemontowane zegary bierzemy się za demontaż wskazówek. Na pierwszy rzut poszedł prędkościomierz. Wyjmujemy trzpień blokujący wskazówkę i pozwalamy jej swobodnie opaść.

Obrazek

Zapamiętujemy położenie (możemy sobie zaznaczyć). Bierzemy się za wskazówkę. Do tej czynności potrzeba dużo cierpliwości i precyzji. Musimy uważać by nie pękł na metalowy trzpień prowadzący wskazówkę, bo inaczej cały zegar do wymiany. Do zdejmowania wskazówek dobry jest szeroki nóż. Wkładamy pod wskazówkę i podważamy, uważając by nie złamać trzpienia.

Obrazek

Jeśli podczas zdejmowania wskazówki przeszkadza nam plastikowy trzpień do kasowania licznika, to go można odkręcić.

Obrazek

Jak już zdejmiemy wskazówkę to wykręcamy wkręty mocujące tarcze i nakładamy Indiglo. Wkręcamy wkręty, tylko nie za mocno bo uszkodzimy nadruk na tarczach. Zakładamy wskazówkę, zwracając uwagę by była zamontowana jak przed zdjęciem. Zakładamy trzpień blokujący wskazówkę i gotowe. W ten sam sposób postępujemy z obrotomierzem.

Trudniejsza sprawa jest ze wskaźnikiem paliwa i temperatury. Na początek zaznaczamy pozycję wskazówki stanu paliwa. Przesuwamy obydwie wskazówki maksymalnie w dół (wskazówki mają blokadę i schodzą tylko do pewnego momentu). Odwracamy zegar i zaznaczamy pozycję kół zębatych. Ja zrobiłem to za pomocą pisaka:

Obrazek

Teraz możemy przystąpić do zdejmowania wskazówek. Podważanie nożem nic nie da bo od spodu wygina się jedynie plastikowy wspornik. Ja zastosowałem taki myk. Pod wskazówkę podłożyłem szczypce chirurgiczne (mogą być cieniutkie cążki), wysuwając wskazówkę z trzpieniem do góry. Następnie od spodu płaskim śrubokrętem odchyliłem plastikowy wspornik w dół i wskazóweczka wyskoczyła.

Obrazek

Obrazek

Tak samo postąpiłem z drugą wskazówką. Przystępujemy do zakładania Indiglo. Jako że tarcza wskaźnika temperatury i paliwa nie jest przykręcana to nasza tarczę musimy przykleić. Na środek tarczy naklejamy pasek taśmy dwustronnej i nakładamy Indygo, uważając żeby zrobić to w miarę równo.

Obrazek

Teraz możemy założyć wskazówki. Trzeba zwrócić uwagę na głębokość wciśnięcia wskazówki. Jeżeli zrobimy to za mocno, wskazówka będzie ocierała o tarczę i silniczek może nie mieć siły ją poruszać, bądź nie będzie ona opadać (temperatura). Jeżeli włożymy za płytko to nie będzie działać blokada opadania. Jak już włożymy wskazówki ustawiamy koła zębate zgodnie z naszymi znakami i blokując je przesuwamy wskazówki w dolne skrajne położenie (trzpień w kołach się nie obraca więc nie będzie przekłamań na wskaźnikach). Jeszcze ustawiamy wskazówkę poziomy paliwa tak jak ją zaznaczyliśmy na początku i wszystkie zegary są już gotowe.

Obrazek

Nadszedł czas na montaż inwentura i podłączenie go do oświetlenia licznika. Mi zależało aby inwenter był w liczniku. Miejsca jest mało i mimo małych rozmiarów inwentura ciężko jest znaleźć odpowiednią miejscówkę. Po długich namysłach postanowiłem umieścić go w górnej części licznika, po środku tuż pod prędkościomierzem. Przykleiłem go tamą dwustronną i zabezpieczyłem gąbką. Niestety brakuje mi zdjęcia poglądowego, ale jak tylko będę kiedyś wyjmował liczniki to zrobię i wstawię.
Przykręcamy tarcze:

Obrazek

Musimy wyprowadzić przewód zasilający inwenter na zewnątrz licznika. Doskonale do tego nadaje się szczelina w dolnej części licznika:

Obrazek

Przykręcamy zegary z tyłu licznika . Trzeba jeszcze przeprowadzić i połączyć przewody inwentera i tarcz. Połączone spinki poupychałem w prawej górnej części licznika.

Obrazek

Teraz możemy już wszystko poskładać i już mamy zamontowane zegary.

Pozostało tylko podłączyć zasilanie inwentera. Korzystamy z żaróweczki podświetlenia licznika (pokazanej wcześniej na zdjęciu). Wyjmujemy żarówkę i umieszczamy przewody zasilające w utworach obudowy (czerwony to +) i je zaginamy:

Obrazek

Obrazek

Następnie wkładamy żarówkę na swoje miejsce pamiętając o + i – oraz o tym by przewody dotykały wytrawionej części folii

Obrazek

Całość wygląda tak:

Obrazek

Możemy teraz włożyć licznik na swoje miejsce. Przed przykręceniem licznika warto sprawdzić świecenie tarcz, bo może się okazać że coś nie jest podłączone i trzeba będzie znowu wszystko rozbierać. Podczas wkładania licznika należy uważać na kabel zasilający żeby się nie przetarł lub nie urwał. Zanim skręcimy całą deskę proponuję jazdę próbną w celu weryfikacji wskazań wskazówek. Jak wszystko jest OK to skręcamy całość deski rozdzielczej pamiętając o podłączeniu przycisków sterujących nadmuchem i już gotowe. W nocy wygląda to tak:

Obrazek

Problemy które można napotkać? Mi zdarzyły się dwa. Za mocno wcisnąłem wskazówkę od temperatury i nie opadała. Drugi to przekłamania na obrotomierzu. Czyli ponowne wyjęcie licznika i regulacja. Teraz wszystko jest w porządku.

Niestety Indiglo mają wady:
– Zbyt jasne świecenie w nocy, nawet po maksymalnym ściemnieniu (wtedy nie widać nawiewu),
– migotanie tarcz przy ściemnieniu (trzeba zainstalować stabilizator).
No ale chodzi o to by wady nie przysłoniły nam zalet :D .

Życzę owocnej i bezawaryjnej wymiany tarcz. Duże zdjęcia nogę wysłać na maila.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez Walgav » 11 gru 2007, 18:14

Jestem zainteresowany tymi zegarami ale do Mazdy 626 GLX 2.0 DITD kombi. Jeśli oczywiście ktokolwiek ma skan tarcz do tego modelu :)
Walgav
 

Postprzez Walgav » 11 gru 2007, 18:18

aha Mazda z roku 1998 :)
Walgav
 

Postprzez Waluś » 11 gru 2007, 19:16

Walgav zapomnij. Do GF też nie ma :P
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Dragi » 12 gru 2007, 23:49

witam bardzo pieknie te tarcze wygladaja ale powiedz czy nie da sie czegos zrobic aby wskazowki swiecily np na czerwono ??? bo teraz nie swieca wogole lipnie to troche wyglada (tak mi sie wydaje)
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2007, 21:55
Posty: 92
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 '98 GF
2.0 + LPG

Postprzez behemot » 13 gru 2007, 11:12

Tego nie widać na zdjęciu ale wskazówki świecą (słaba jakość zdjęć, jak będę miał lepsze to wstawie). Mają podświetlanie fabryczne, którego nie ruszałem, może twój model nie ma podświetlenia wskazówki. Można zastosować farbę czerwoną od momana ale wówczas trzeba wskazówki podświetlić z góry (lub dołu) diodami UV, a to wiąże się z kolejnymi modyfikacjami licznika i deski rozdzielczej, a tego chciałem uniknąć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez Dragi » 13 gru 2007, 12:13

moj ma podswietlane wskazowki ale wlasnie myslalem ze moize przy montazu tarcz trzeba bylo wyjac jakas zaroweczke ktora podswietla te wskazowki :)
ok poczekam na lepsze fotki jak bedziesz mial to wrzuc bede wdzieczny
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2007, 21:55
Posty: 92
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 '98 GF
2.0 + LPG

Postprzez behemot » 13 gru 2007, 12:17

Na tym właśnie polega fenomen Indiglo. Praktycznie nie ingerujesz w budowę licznika, przez co bardzo łatwo jest je zdemontować i przywrócić oryginalny wygląd. Fotki zrobię i wstawię jak tylko aparat wróci z serwisu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez Fiveopac » 13 gru 2007, 12:43

behemot fajna fotorelacja :) Obrazisz sie jak wydziele ją do osobnego tematu ? Szkoda zeby taki post ginął na 7 stronie.
Less roof, more fun
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 3
CUP 2018 miejsce 3
 
Od: 25 kwi 2005, 20:07
Posty: 4296 (8/33)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: MX5 NC 2.5T
RX8 R3

Postprzez behemot » 13 gru 2007, 13:07

Oczywiście, że nie, mam nadzieję że się komuś przyda. Jest już link do niej w dziale 626 / MX-6 / Xedos 6 w fotorelacjach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 13:16
Posty: 122 (0/1)
Skąd: Zwoleń
Auto: xedos 6, CA, KF + SGI

Postprzez Fasola » 13 gru 2007, 19:13

Witam kolega faraon przy montowaniu idiglo rozwalil 2 liczniki bo nie mogl pozdejmowac wskazowek......raz czujnik paliwa i raz temperatury......moze odsprzedac.....bo 3 licznik zamowil i raczej zostanie juz oryginal...:)
Fasola
 

Postprzez Dragi » 13 gru 2007, 19:28

ja z tej fotorelacji napewno skorzystam bo w styczniu zamierzam wlasnie indiglo sobie sprawic do swojej GE HB :)
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2007, 21:55
Posty: 92
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 '98 GF
2.0 + LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje