BenyV6 napisał(a):na koncu kazdego elementu masz taka miedziana koncowke to robi za opor zeby sie za daleko kazdy element nie wysowal.I teraz jak sobie dobrze przypominam to obcinalem ok 1 cm od konca kazdy element i sciagalem po kolei (segmenty anteny)az do tego najmniejszego.Z tego co obcialem odzyskiwalem ta miedziana koncowke i pozniej wkladalem ja na nowo i punktakiem nabijalem 2 punkty zeby nie wyleciala.Na koncu bedzie wlasnie zakuta tasiemka.podgrzej ja nad palnikiem zeby wytopic ten urwany element (nie rozwiercaj jest to cienkie i ja sobie zepsulem i robilem nowe).Pozniej wkladasz tasiemke i zakuwasz.Wciagasz antene z bagaznika czyscisz trybka smarujesz i skladasz.Powodzenia
Ps.Robilem to z zalozeniem ze jest zepsute i nieda sie tego uratowac,a dziala od czerwcaZawsze mozna kupic uzywke.
brzmi strasznie
