Jak sprawdzic silnik przed przekladka??

Postprzez sajko » 24 sie 2007, 14:35

Panowie!!

Nosze sie z zamiarem wymiany silnika w mojej Madzi (Z5 cholera!). Dostalem wycene i zapewnienie, ze silnik bedzie zregenerowany, sprawny i pewny, ale... Znam zasade, ze Z5 to Z5 i dymi, bierze olej i pierscienie go bola, wiec prosze o rade:

Jak sprawdzic silnik przed przekladka, zeby miec pewnosc, ze faktycznie bedzie sprawny, jak mnie zapewniaja? Wydatek na silnik moze i nieduzy, ale wcale nie mam zamiaru go pozniej ponawiac.

Prosze o odpowiedzi!
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2007, 17:38
Posty: 21
Skąd: Belfast, Polnocna Irlandia
Auto: Mazda 323F BA 1.5 GLX '95 (Z5)

Postprzez yama » 28 sie 2007, 15:27

kup silnik regenerowany przez fabryke tu napewno masz pewnosc ze wszystko jest ok a elementy sa o podobnej lub takiej samej wytrzymalosci co orginal. Tyle ze fabrycznie regenerowany jest drozszy od takiego z szrotu
lepiej zdaj sie na specjalistyczny zaklad tak to sama loteria albo cie zrobia w balona albo bedziesz mial szczescie u nieduzo dolozysz
MAZDA &M....ITSUBISHI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2007, 19:14
Posty: 571 (1/7)
Skąd: Rzeszow
Auto: mazda 3 1.6 BK/Eclipse 4g63(T awd)

Postprzez k3b » 4 wrz 2007, 17:06

jeśli motor przywieziesz na przyczepce to nic nie sprawdzisz chyba ze przesów boczny wału. Najlepiej spisać umowe kupna w taki sposób aby dało sie go oddać jeśli okaże sie badziewiem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2007, 15:56
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Krasnystaw
Auto: 323c BA;323f BJ

Postprzez Pioteq25 » 4 wrz 2007, 17:15

Lepiej wyjdzie remont... <czytaj>
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez k3b » 8 wrz 2007, 11:07

Remont czasami sie opłaci a czasami nie, ludzie na tym forum naprawiali silniki Z5 powkładali 2500zł( co niektórzy, i jeszcze zeby tego było mało to na orginalnych częściach) a olej dalej łyka jak szalony. Jeśli sam sobie ten silnik przełożysz to ja bym sie w remont za bardzo nie bawił. Dobrą Z5 można już kupić za 1tyś zł. Znajomy kupił do swojej F 95r za 900zł i [tiiit] jak ta lala.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2007, 15:56
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Krasnystaw
Auto: 323c BA;323f BJ

Postprzez Gość » 9 wrz 2007, 14:45

witam ! panowie mam problem z swoja perełka 323f 1,5 16v BA w zimniejsze dni gdy ja odpale na ssaniu tj. 2000 obr. straszliwie kopci ale gdy tylko obroty spadną przestaje i tak za każdym razem białym dymem jedni mówili ze bierze olej ale to zart nic takiego nie ma miejsca (sprawdzałem). Jeśli tylko coś wiecie na ten temat i znacie rozwiązanie tego problemu z chęcią skorzystam z waszej pomocy bo przyznaje jest to denerwujące zjawisko. Z góry dzięki za pomoc!
Gość
 

Postprzez Bladyy78 » 10 wrz 2007, 14:06

Biały dym leci jak jest walnieta uszczelka pod głowica, ale u Ciebie napewno to nie jest to. To ze Ci rano leci biały dym po odpaleniu o niczym nie musi swiadczyc poprostu leci para wodna i tyle gorzej jak taki dym by Ci leciał jak samochód jest ciepły wtedy to już mozna obawiac sie czy to nie uszczelka.
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2007, 00:33
Posty: 119 (0/1)
Skąd: Bielsko
Auto: M-323F

Postprzez k3b » 15 wrz 2007, 12:57

Biały dym u mnie leciał na początku i też niby olej nie ubywał ale pużniej już sydło wyszło z worka. Możliwe ze gumki na zaworach już padają i olej w czasie nocy ścieka po trzonku, stąd ten dym może być. A możliwe ze silnik robi złą mieszanke na ssanie i dlatego dymi. Tak czy inaczej "nowicjusz" narazie nie masz sie czym przejmować już może być tylko gorzej :( . Niektórym przeszkadza ten biały dym rano, to zakładają sobie włączniki trybu serwisowego. Ja osobiście odradzam takie coś bo zimny silnik w trybie serwisowym ciężko zapalić(trzeba długo kręcić).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2007, 15:56
Posty: 137 (0/1)
Skąd: Krasnystaw
Auto: 323c BA;323f BJ

Postprzez sps-snipers » 1 paź 2007, 11:27

nowicjusz napisał(a):! panowie mam problem z swoja perełka 323f 1,5 16v BA w zimniejsze dni gdy ja odpale na ssaniu tj. 2000 obr. straszliwie kopci ale gdy tylko obroty spadną przestaje i tak za każdym razem białym dymem jedni mówili ze bierze olej ale to zart nic takiego nie ma miejsca (sprawdzałem)

Kolega widac niedawno dolaczyl.Pewnie wymieniales olej noi wyszlo szydlo z wora.Motodoctorek byl lany to samo mialem.Czas jezdzic i obserwowac.
k3b napisał(a):Znajomy kupił do swojej F 95r za 900zł i [tiiit] jak ta lala.

:P Ja tez robilem drogi remont i plusy sa takie;nie kopci a minusy to dalej wcina olej .Noi moze jeszcze jeden plus,to to ze wcina ciut mniej oleju niz wcinala 1l/1000km <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 sty 2007, 18:46
Posty: 1146
Skąd: Gliwice
Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323