Na światłach mijania przez cały rok – od 17 kwietnia b.r.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Czy popierasz wprowadzenie obowiązku jazdy przez cały rok na światłach?

Tak
146
57%
Nie
103
40%
Nie mam zdania
7
3%
 
Liczba głosów : 256

Postprzez magicadm » 1 cze 2007, 09:29

banan11 napisał(a):Doszedłem do wniosku, że po tym czasie nasz wzrok (przynamniej mój) jakby przyzwyczajał się do samochodów z włączonymi światłami, a samochody bez świateł w pewnych sytuacjach nie bierze pod uwagę. Właśnie dziś wjechałbym zapominalskiej babie pod maskę... w dzień.
Czy też macie takie przypadki niedostrzegania aut bez włączonych świateł czy muszę iść do okulisty :) ?

Zdarza się :) Ale to raczej błąd – traktowane wszystkich uzytkowników dróg za świadomych kierowców.
Nie wolno liczyc na to, że wszyscy od razu włączą myślenie...
Nazywa to się zasada ograniczonego zaufania.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez sołtys » 1 cze 2007, 09:36

magicadm napisał(a):Zdarza się Ale to raczej błąd – traktowane wszystkich uzytkowników dróg za świadomych kierowców.
Nie wolno liczyc na to, że wszyscy od razu włączą myślenie...
Nazywa to się zasada ograniczonego zaufania.


Zasada zasadą ale podświadomie kodujesz sobie że auto bez świateł= auto które sie nie porusza.


banan11 napisał(a):słuchajcie, obowiązek jazdy na światłach mamy już od prawie 2 miesięcy.
Doszedłem do wniosku, że po tym czasie nasz wzrok (przynamniej mój) jakby przyzwyczajał się do samochodów z włączonymi światłami, a samochody bez świateł w pewnych sytuacjach nie bierze pod uwagę. Właśnie dziś wjechałbym zapominalskiej babie pod maskę... w dzień.


Też tak miałem ale ćwiczenie w postaci wyłapywania aut jadących bez świateł, skutecznie mnie od tego przyzwyczajenia oduczyły. Polecam taką metodę.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez b2 » 1 cze 2007, 09:46

Zasada zasadą ale podświadomie kodujesz sobie że auto bez świateł= auto które sie nie porusza.


powiem więcej, auto bez świateł = auto, którego nie ma, szczególnie gdy jest jakieś szaro – bure.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez ravo » 3 sie 2007, 07:16

italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez slav » 3 sie 2007, 07:25

Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez Marcin ( Pycia ) » 3 sie 2007, 07:28

Cyt : O ile z roku na rok sytuacja systematycznie się poprawiała, teraz nastąpił gwałtowny wzrost zdarzeń. Od stycznia do maja na drogach zginęło prawie o 20 proc. więcej osób niż w tym samym okresie 2006 r.

Ja bym powiedzial , ze to raczej aut przybylo ... i wiele z nich trafia w nieodpowiedzialne rece
..... " Mazda " szkoda ze tak pozno ja poznalem ...
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2005, 16:49
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GY Kombi 2,0 PB 2006

Postprzez Xavier » 3 sie 2007, 09:09

Marcin ( Pycia ) napisał(a):Cyt : O ile z roku na rok sytuacja systematycznie się poprawiała, teraz nastąpił gwałtowny wzrost zdarzeń. Od stycznia do maja na drogach zginęło prawie o 20 proc. więcej osób niż w tym samym okresie 2006 r.

To oczywiste kłamstwo i "woda na młyn odwetowców"! Widać nie zapoznali się z tym co Prezydent rzekł: dzięki PiS spada liczba ofiar wypadków drogowych!
http://wiadomosci.onet.pl/1581590,11,item.html
<lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez magicadm » 3 sie 2007, 09:41

To wszystko statystyka, a statystyką można manipulować dowolnie nie zmieniając prawdy.
Wszystko zależy od tego jakie dane bierzemy pod uwagę, a jakie pomijamy.

PS
Wróciłem niedawno w bardzo długiej trasy – z czego ok 500km po górskich, zalesionych drogach.
Uwierzcie mi, że autka z włączonymi światłami naprawdę lepiej widać gdy wyjeżdżają z półcienia, a ty jesteś oślepiony słońcem podczas wjazdu pod górę.

Tylko naiwniak może liczyć, że włączone światła rozwiążą problem:
-braku dróg
-dziurawych dróg
-idiotów na drodze
-pijaków na drodze
-złomu na drodze
Włączone światła mijania miały poprawić widoczność na drodze samochodów i nic więcej.
Czekam na komentarze "oślepionych" światłami mijania w dzień, którzy z tego powodu w cos uderzyli.
Bo tego ilu wypdakom udało sie uniknąć z tego powodu – nikt nie policzy
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez sołtys » 3 sie 2007, 11:35

slav napisał(a):http://interia360.pl/polska/artykul/przesladowany-jak-kierowca,605

tez fajny artykul .


Z częścią opiniii sie zgadzam alepozostałe to totalne bzdury np. likwidacja obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez Briareos » 3 sie 2007, 12:19

magicadm napisał(a):statystyką można manipulować dowolnie

Z tym się zgadzam – dobiera się inną metodę obliczeń, inny poziom ufności próbek itd... i wychodzi 20% różnicy z tych samych danych.
Ale muszę też powiedzieć że nie jesteś obiektywny. Rozumiem że jesteś "za", masz na to argumenty, tym niemniej marginalizujesz (i to zanim się pojawią!) opinie przeciwników.

Światła mijania w dzień to rzeczywiście nie jest odpowiedź na stan naszych dróg i pojazdów. Przypomnę jeszcze raz że kierowcy korzystają z niestandardowych żarówek bo im światła za słabo świecą – i mają gdzieś czy 100W / przeróbki ksenonów kogoś nie oślepiają. Nawet na tym forum. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale zachwala się światła mijania w dzień a takich praktyk nie piętnuje stanowczo. I podkreślę tu "światła mijania", bo wynalazków w postaci zapalonych drogowych czy własnych przeróbek w tym zakresie bez ładu i składu nie brakuje – a drogowe nie mają ograniczonego pola oświetlania i oślepiają zawsze.
Ponadto, o tym już pisałem, światła w dzień może nie oślepiają ale przyjemne dla oka nie są. Jest kilka grup samochodów które doskonale "maskują" swoje migacze zapalonymi światłami mijania. Ze świateł nie korzystają rowerzyści, bo ich przednie lampki to w nocy czasem ledwo widać. Ludzki mózg się ponadto adaptuje do warunków, po pewnym czasie przestajemy zwracać baczną uwagę na światła – czego każdy z nas doświadczył na pewno: założę się że teraz momentalnie wyłapujecie samochody z naprzeciwka które nie mają zapalonych świateł. Dlaczego? Bo się wyróżniają z tłumu... Paradoksalnie, to ci kierowcy są teraz "lepiej widoczni".

Żeby było jasne – ani mnie ziębi ani grzeje sprawa świateł. Mam mieć włączone, to są. Stać mnie na żarówki i te dodatkowe litry paliwa co n-te tankowanie. Drażnią mnie jednak postawy skrajne w tym temacie. To rozwiązanie ma właściwie tyle samo wad co zalet. To czy ogólny wynik jego zastosowanie będzie jakimkolwiek sukcesem to się okaże dopiero po kilku latach.
Razem z nowym OC, to wszystko jest zrzucaniem winy na kierowców. Jasne, to oni powodują wypadki, najczęściej też wina leży po stronie człowieka. Problemem – moim zdaniem – jest jednak społeczne przyzwolenie na popełnianie drobnych wykroczeń drogowych na zasadzie "bo wszyscy tak robią". I z tym trzeba przede wszystkim walczyć, bo to nie jest normalne że jadąc 50 w mieście mam na zderzaku stado klnących i trąbiących kierowców "bo tu się normalnie 70-tką jeździ".
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez magicadm » 3 sie 2007, 13:08

Briareos napisał(a):Ale muszę też powiedzieć że nie jesteś obiektywny. Rozumiem że jesteś "za", masz na to argumenty, tym niemniej marginalizujesz (i to zanim się pojawią!) opinie przeciwników.


Ja po prostu wyciągam wnioski z własnych obserwacji na drodze.
Nigdy nie miałem problemu :
-z dostrzeżeniem kierunkowskazu z powodu włączonych swiateł mijania (ale nie twierdzę, że to niemożliwe).
-z oślepieniem przez niewłaściwe/nieustawione światła mijania (ale to problem stacji diagnostycznych i Policji)
Natomiast wielokrotnie mijałem wieczorem/ w deszczu/ o zmierzchu na drodze samochody-widma, które zauważasz w ostatniej chwili (np przed wykonaniem skrętu w lewo).
Wiem, że to było regulowane wczesniejszymi przepisami i był obowiązek jazdy na światłach w czasie "zmniejszonej przejrzystości", ale część kierowców miała to głeboko w <dupa>. Więc trzeba było to uregulować "globalnie".
Ostatnio edytowano 3 sie 2007, 13:10 przez magicadm, łącznie edytowano 1 raz
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Grzyby » 3 sie 2007, 13:10

magicadm – nic dodać, nic ująć.
Trafione w samo sedno. :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez alf28 » 3 sie 2007, 13:43

Briareos napisał(a):muszę też powiedzieć że nie jesteś obiektywny. Rozumiem że jesteś "za", masz na to argumenty
moim jedynym argumętem jest:

magicadm napisał(a):był obowiązek jazdy na światłach w czasie "zmniejszonej przejrzystości", ale część kierowców miała to głeboko w .
pewnie lepszym rozwiązaniem były by czujniki zmieszchu ale, prawnie niemożliwe.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez PROWLER » 27 sie 2007, 20:41

witam. Wprowadzenie obowiązku jazdy na światłach mijania przez całą dobę to dobry pomysł bo pojazdy są faktycznie lepiej widoczne , ale mówienie że w jakiś bardzo znaczący sposób poprawi to bezpieczeństwo i zmniejszy ilość wypadków to czcze gadki polityków którzy wprowadzając takie przepisy próbują odwrócić uwagę od głównej przyczyny wypadków w naszym kraju czyli bardzo złego stanu dróg.
Początkujący
 
Od: 21 sie 2007, 15:10
Posty: 25
Skąd: Choroszcz
Auto: MAZDA 323F 1.5 BA

Postprzez magicadm » 28 sie 2007, 00:11

PROWLER napisał(a):próbują odwrócić uwagę od głównej przyczyny wypadków w naszym kraju czyli bardzo złego stanu dróg.

spoko, już niedługo drogi wybuduja nam irańczycy :D
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez slav » 28 sie 2007, 01:29

Briareos napisał(a):bo to nie jest normalne że jadąc 50 w mieście mam na zderzaku stado klnących i trąbiących kierowców "bo tu się normalnie 70-tką jeździ".


moze i normalne nie jest, ale chyba Cie to nie dziwi ?

tak bedzie ,dopuki nie zostanie rozwiazany problem autostrad ,obwodnic i innych drog, i nic tu nie wyczarujemy .
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez ZeroCool_m1 » 28 sie 2007, 12:36

magicadm napisał(a):spoko, już niedługo drogi wybuduja nam irańczycy


A nie Chińczycy? Od kilku lat w Chinach buduje się autostrady w tempie ponad 5 tys. km rocznie! Jeszcze w 1988 r. nie było w tym kraju ani kilometra autostrady, teraz jest prawie 50 tys. km, a do 2010 r. ma powstać kompletna sieć transportu o długości około 65 tys. km! No to moze jak skończą u siebie to wpadną do nas ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2007, 17:21
Posty: 415 (0/5)
Skąd: Tarnów/Kraków
Auto: Mazda 6 MPS, 300+ KM

Postprzez magicadm » 28 sie 2007, 13:30

ZeroCool_m1 napisał(a): No to moze jak skończą u siebie to wpadną do nas ??

Nieważne kto i kiedy wpadnie – napewno bedzie miał co robić
Poczytajcie czym sie zajmują ćwoki odpowiedzialne zabudowe dróg:
Nowy dyrektor Dolnośląskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Leszek Loch chce przenieść centralę instytucji z Wrocławia do pięciotysięcznej Jaworzyny Śląskiej, aby mieć bliżej do pracy.
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,4432521.html

To się w pale nie mieści <killer>
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez ZeroCool_m1 » 28 sie 2007, 14:04

No tak, Pan Dyrektor musi mieć przecież blisko do domu. To nic, że 90% pracowników jest z Wrocławia i okolic...porażka <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2007, 17:21
Posty: 415 (0/5)
Skąd: Tarnów/Kraków
Auto: Mazda 6 MPS, 300+ KM

Postprzez PROWLER » 29 sie 2007, 12:45

a Chińczycy nie dość że drogi budować będą musieli to jeszcze stadiony :| PORAŻKA
Początkujący
 
Od: 21 sie 2007, 15:10
Posty: 25
Skąd: Choroszcz
Auto: MAZDA 323F 1.5 BA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Moto