Domowe sposoby regeneracji/malowania felg – Fotorelacja

Postprzez Veetec » 14 wrz 2006, 13:49

Warszawiakom zainteresowanym odświeżeniem swoich alusków polecam ten zakład http://www.felgus.com.pl/Lakierowanie.html
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2005, 00:29
Posty: 83
Skąd: Warszawa/Lublin
Auto: Aktualnie:
626 GF 4D 2.0 diesel '01 oraz MB W124 220E 2.2 benzyna '93
Wcześniej:
Octavia L&K 1.8 20V turbo '01
626GF 5D 2.0 benzyna (136KM) '01

Postprzez konik323f » 25 wrz 2006, 19:30

A czy zna ktos jakiś dobry warsztacik na Śląsku w którym można uzupełnić ubytki na felgach po spotkaniu z wszelkiego typu przeszkodami na naszych polskich drogach??:) moje felgi są strasznie poobijane i samo malowanie nie wystarczy.
pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 18 wrz 2006, 17:24
Posty: 16
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 323F '91 1,8 16V SOHC

Postprzez Loczek » 26 wrz 2006, 08:53

A czy zna ktos jakiś dobry warsztacik na Śląsku w którym można uzupełnić ubytki na felgach po spotkaniu z wszelkiego typu przeszkodami na naszych polskich drogach?? moje felgi są strasznie poobijane i samo malowanie nie wystarczy.
pozdrawiam.

Ja sie spytam szwgra bo on takie cos robił i ci podam jakiś adres może jutro.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sty 2006, 17:30
Posty: 2112
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Bezawaryjne i Niebite

Postprzez konik323f » 26 wrz 2006, 10:25

ok dzięki. Czekam na info.
pozdrawiam
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 18 wrz 2006, 17:24
Posty: 16
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 323F '91 1,8 16V SOHC

Postprzez Marcino » 1 paź 2006, 11:58

Lcfr napisał(a):gdybys uzył bezbarwnego i porządnie zrobił to "dziadostwo" jak i sól miałbys w nosie przez najblizszy rok....

a tak.... sam widzisz...



No cóż, człowiek uczy się na błędach. Njpierw zrobi a potem wysłuchuje porad innych
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2005, 10:15
Posty: 494
Skąd: Bytom
Auto: 6 kombi 2.0 diesel 2004r

Postprzez ciks » 19 lis 2006, 22:07

no no nieźle powiedz jeszcze jakie koszta farby lakierów itp to może sie u siebie pobawie... aha no i właśnie czym to malowałeś no bo chyba nie pendzelkiem...??
pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lis 2006, 13:27
Posty: 11
Skąd: wołów
Auto: mazda 323f 1.5 16V '95r

Postprzez Marcino » 12 gru 2006, 12:54

ciks
sorki że tak późno ale dopiero dzisiaj tutaj zaglądnąłem.

Koszt niewielki tylko pracy dużo

Zakupu dokonałem tu http://www.motip.com.pl/

Farba i podkład oczywiście w szpraju
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2005, 10:15
Posty: 494
Skąd: Bytom
Auto: 6 kombi 2.0 diesel 2004r

Postprzez ciks » 14 gru 2006, 00:52

Marcino nie ma problemu oczywiście narazie pytałem z ciekawości ale coś czuje że po zimie to mi sie przyda
pozdro
Początkujący
 
Od: 5 lis 2006, 13:27
Posty: 11
Skąd: wołów
Auto: mazda 323f 1.5 16V '95r

Postprzez Adaś » 14 mar 2007, 00:15

misiek06 a pamiętasz nazwę tej piany?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez misiek06 » 14 mar 2007, 00:30

No "Piana Aktywna" <lol> Na pewno można ją kupić w Castoramie na Allegro albo na myjkach ręcznych :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2005, 15:39
Posty: 295
Skąd: Głogów
Auto: była 626GE 323BG Eclipse 323F BA a teraz Scion Tc

Postprzez Adaś » 15 mar 2007, 20:59

Przypomniało mi się dziś coś śmiesznego, kiedyś chciałem na szybko felgi wyczyścić, wpadłem do garażu złapałem Attack do Felg (AutoLand – niepolecam) spryskałem felgi i czekam chwile. Zaczynam je czyścić i nagle sie dziwię że na felgach płyn z brudem zamienia się w dziwną maź – patrzę na opakowanie i :| – zamiast płynu do felg wziąłem identycznie wyglądający szprej do mycia silnika <lol> Brud zszedł elegancko ale spłukać to dziadostwo z felgi to już był dramat musiałem pojechać na karchera gdzie sporo złotówek zmarnowałem na zmycie <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Adaś » 16 mar 2007, 18:47

Zakupiłem dziś coś co się nazywa "aktywna piana" ale nie wiem czy dokładnie to samo co misiek06

Felga po wstępnym myciu karcherem:
Obrazek

nałozona "aktywna piana" :)
Obrazek

efekt 20min szorowania szczotką kuchenną:)
Obrazek

niestety są zabrudzenia którym aktywna piana nie dała rady i będzie trzeba je mechanicznie usunąć – cholerna smoła:/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Waluś » 16 mar 2007, 21:38

Adaś napisał(a):cholerna smoła

polecam nitro tylko ostrożnie co byś za dużo nie zmył <lol>
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez misiek06 » 16 mar 2007, 22:12

Adaś wszystko zależy też od tego jak mocny roztwór sobie zrobisz :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2005, 15:39
Posty: 295
Skąd: Głogów
Auto: była 626GE 323BG Eclipse 323F BA a teraz Scion Tc

Postprzez Gość » 20 mar 2007, 14:00

Nie prościej oddać do firmy, która się tym zajmuje ?
Gość
 

Postprzez KyRy » 20 mar 2007, 14:21

m4kler napisał(a):Nie prościej oddać do firmy

może i prościej ale to kosztuje a nie każdego na to stać...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez Bladyy78 » 21 mar 2007, 10:50

Są specjalne luty do aluminium i możesz sam w domu ubytki lutownicą pouzupełniać, wpisz w google lut do aluminium i wyświetla Ci się stronki na których możesz ten lut zakupić. ( Koszt ok 17zł)
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2007, 00:33
Posty: 119 (0/1)
Skąd: Bielsko
Auto: M-323F

Postprzez Grzyby » 21 mar 2007, 12:36

Bladyy78 napisał(a):Są specjalne luty do aluminium i możesz sam w domu ubytki lutownicą pouzupełniać

tiaaaa, pewnie jeszcze zwykłą transformatorówką? <lol>
Tutaj już musisz mieć palnik lutowniczy kolego – za duża powierzchnia która skutecznie odprowadza ciepło :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Bladyy78 » 21 mar 2007, 13:41

Zgadza sie do takiego lutowania potrzeba palinczek ( zwykła lutownica nie rozgrzej takiego lutu). Wystarczy jednak malutki palniczek lutowniczy na propan butan który kupisz tez za niewielkie pieniądze w markecie. I żeby uzupełnić ubytki nie potrzeba nic większego.
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2007, 00:33
Posty: 119 (0/1)
Skąd: Bielsko
Auto: M-323F

Postprzez RaLph » 2 kwi 2007, 11:46

CIF daje radę + gorąca woda – gorąco polecam ;) stosuję od roku i ładnie zbiera nalot z hamulców. pozdro
Życie, bogactwo, władza, śmierć. Wszystko może być iluzją. Tylko madzia jest prawdziwa.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 kwi 2007, 07:24
Posty: 15
Skąd: Stalowa Wola
Auto: Xedos 6; silnik 1,6; 94r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki