Przejście z oleju mineralnego na półsyntetyczny

Postprzez Łukasz » 7 sty 2007, 12:23

Założe się,że za pół roku zobaczę tu post typu: "Ratunku,mazda przez 200tyś .km. jeżdziła na mineralnym i po przejściu na pełen syntetyk dzieją się różne rzeczy,silnik mokry ,kanały zawalone itp.". Być może się mylę,ale życzę wszystkiego dobrego,aby nic się nie działo. ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 21:52
Posty: 734
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 6 GH MZR-CD Wagon

Postprzez ravo » 7 sty 2007, 21:12

ja tez juz na polsyntetyku – narazie roznic brak :P
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez prokopcio » 7 sty 2007, 22:57

ravo napisał(a):ja tez juz na polsyntetyku – narazie roznic brak


ale z syntetyku czy minerala ?
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez Marcin L » 8 sty 2007, 00:04

ostatnio trafiłem na olej półsyntetyczny o którym producent twierdzi że można go stosować do aut jeżdzónych na mileralnym ten olej nazywa się Valvoline Maxlife – znam parę osób ktore go leją w silnikach z lat 80/90 i jest OK
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.

Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2005, 21:20
Posty: 346
Skąd: Warszawa / Biała Podlaska

Postprzez ravo » 8 sty 2007, 00:23

ale z syntetyku czy minerala ?

z minerala mobil S 15w40 na oryginalnego szwajcarskiego midlanda 10w40 :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez xANDy » 8 sty 2007, 00:26

Ravciu – przyjaciel zmienił w galancie (takim jak Twój, nawet kolor ten sam) dieslu TD z minerala na półsyntetyk i jest z tego bardzo zadowolony. Na mineralu pluł olejem na wsze strony, chodził jak żółw i był niezbyt cichy (przebieg 280kkm). Na półsyntetyku od razu lepiej (ma juz 7kkm za sobą).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez slav » 8 sty 2007, 09:47

Marcin L napisał(a):ostatnio trafiłem na olej półsyntetyczny o którym producent twierdzi że można go stosować do aut jeżdzónych na mileralnym ten olej nazywa się Valvoline Maxlife – znam parę osób ktore go leją w silnikach z lat 80/90 i jest OK


zgadza sie , ja go uzywalem poprzedniej mazdzie ktora na poczatku tez byla zalana mineralnym.
zero problemow a napewno lepiej dla silnika. wymiana z minerala na polsyntetyk nastapila przy jakis 260 000
km a auto min. rok i jakies 40 000 km. zrobilo na mineralnym u poprzedniego wlasciciela.
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez TYNIO » 8 sty 2007, 22:26

Chyba zachęcicie mnie do wykonaniua takiego zabiegu. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
MAZDA to jest jazda
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2006, 22:07
Posty: 126 (0/1)
Skąd: OLSZTYN
Auto: xedos 9 2.5l KL

Postprzez Sigma » 8 sty 2007, 23:20

Ja aktualnie od kilkuset kilometrow jezdze na midlandzie 10w40 – polsyntetyk :) Zadnych wyciekow, oleju nie spala, poprostu miodzio :)
Wczesniej byl mobil mineralny 15w40, silnik z 1986r, 250tys przebiegu :]
If you notice this notice, you may notice that this notice, was not worth noticing
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2004, 16:00
Posty: 180
Skąd: Gdynia/Toruń
Auto: była: 323 BF 1.3 LPG 1988r.
jest: MX-5 NBFL Unplugged 1.6 2004r.

Postprzez prokopcio » 8 sty 2007, 23:23

TYNIO napisał(a):Chyba zachęcicie mnie do wykonaniua takiego zabiegu. Mam nadzieję, że będzie dobrze.


Mnie już zachęcili ;–) narazie nie mogę nic napisać, żeby jak to moja żonka mówi "nie zapeszać" :P .

Ja zapytam jeszcze tak: po jakim czasie (przebiegu) po przejściu z minerala na półsyntetyk mogę być pewny (prawie pewny), że nic złego się nie stało (i już nic się nie stanie)...
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez TYNIO » 9 sty 2007, 00:56

prokopcio napisał(a): narazie nie mogę nic napisać, żeby jak to moja żonka mówi "nie zapeszać"

przełam się i powiedz czy jest lepiej
MAZDA to jest jazda
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2006, 22:07
Posty: 126 (0/1)
Skąd: OLSZTYN
Auto: xedos 9 2.5l KL

Postprzez prokopcio » 9 sty 2007, 01:09

TYNIO napisał(a):przełam się i powiedz czy jest lepiej
no ok.
Chyba niema co być lepiej – silniczek chodził mi bardzo dobrze na mineralnym, ale skoro "nie wolno lać minerala bo się silnik zajedzie" więc zmianiłem na półsyntetyk ale dopiero 100km temu ;–). Pogorszenia brak :D ale się boję bo dopiero chyba dobrze się rozprowadził na takim dystansie <lol> . Dlatego pisałem po jakim dystansie mogę być już spokojny. Bo czytając te posty na temat przejścia z mineralnego na rzadszy to można się tylko strach najeść z wypowiedzi innych, choć nie znalazłem konkretnego przypadku, kiedy silnik by się rozleciał :P co również było bodźcem do zmiany na półsyntetyk.
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez TYNIO » 9 sty 2007, 18:41

prokopcio napisał(a):Chyba niema co być lepiej – silniczek chodził mi bardzo dobrze na mineralnym

To tylko się cieszyć i oby tak dalej. Mam nadzieję że nic mu się nie stanie. Ale sskoro piszą, że po zmianie jest ok. to trzeba być dobrej myśli. Ja też wymieniam nie wiem tylko czy może jeszcze przedtem zalać silnik jakimś specyfikiem do czyszczenia jego wnętrza.
Pozdrawiam.
MAZDA to jest jazda
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2006, 22:07
Posty: 126 (0/1)
Skąd: OLSZTYN
Auto: xedos 9 2.5l KL

Postprzez prokopcio » 9 sty 2007, 23:43

z tego co wyczytałem to absolutnie NIE! Mineralny ponoć zapycha wszystkie "mikroszparki" półmineralny(półsyntetyczny ;) ) miejmy nadzieję, że ich nie powypłukuje ale praparat czyszczący Prawie napewno rozszczelni Ci silnik! Jeśli jestem w błędzie, to proszę, żeby ktoś mnie poprawił.
Ostatnio edytowano 10 sty 2007, 00:07 przez prokopcio, łącznie edytowano 1 raz
Autko na sprzedaż !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2006, 09:35
Posty: 213
Skąd: Grodków
Auto: MX6 (MazdaXedos6) ;–)

Postprzez slav » 9 sty 2007, 23:48

drof napisał(a):wymiana z minerala na polsyntetyk nastapila przy jakis 260 000
km a auto min. rok i jakies 40 000 km. zrobilo na mineralnym u poprzedniego wlasciciela.



i jakos nic nie sie nie stalo prokopcio, ale ja nikogo nienamawiam , chcesz to zmieniaj lub nie, wolna wola
jezeli przy takim przebiegu nic sie nie stalo to czego sie bac :P

tylko ze ja faktycznie niczym silnika nie przeczyszczalem poprostu wymienilem olej i tyle :)
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez TYNIO » 10 sty 2007, 18:43

drof napisał(a):tylko ze ja faktycznie niczym silnika nie przeczyszczalem poprostu wymienilem olej i tyle

to i ja tak zrobię.dzięki
MAZDA to jest jazda
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2006, 22:07
Posty: 126 (0/1)
Skąd: OLSZTYN
Auto: xedos 9 2.5l KL

Postprzez Gustav » 11 sty 2007, 21:18

Ja właśnie dziś zmieniłem na półsyntetyczny. Od wymiany przejechałem tylko 5km, więc na razie nic nie mogę powiedzieć. Jak coś zauważę, to czy na plus czy na minus, Was o tym poinformuję.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2005, 20:39
Posty: 50
Skąd: Mińsk Maz.
Auto: Mazda 323F BG B6e

Postprzez Sigma » 11 sty 2007, 22:58

prokopcio napisał(a):z tego co wyczytałem to absolutnie NIE! Mineralny ponoć zapycha wszystkie "mikroszparki" półmineralny(półsyntetyczny ;) ) miejmy nadzieję, że ich nie powypłukuje ale praparat czyszczący Prawie napewno rozszczelni Ci silnik! Jeśli jestem w błędzie, to proszę, żeby ktoś mnie poprawił.


Jak silnik jest dziurawy, to i polsyntetyk powyplukuje syf. Zabawa polega na tym, zeby miec szczelny silnik ;P
If you notice this notice, you may notice that this notice, was not worth noticing
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2004, 16:00
Posty: 180
Skąd: Gdynia/Toruń
Auto: była: 323 BF 1.3 LPG 1988r.
jest: MX-5 NBFL Unplugged 1.6 2004r.

Postprzez klub3 » 18 sty 2007, 14:27

Witam

Ja zmieniłem na Midlanda 10W-40 . Jestem zadowolony, silnik pracuje ciszej. Łatwiej odpala przy niskiej temperaturze. Uszczelka pod klawiaturką niestety zrobiła się wilgotna a na mineralu była suchutka. Zobaczymy czy silnika oliwa nie zaleje spod dekla (uszczelka tacoma)
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez Grzyby » 18 sty 2007, 19:45

prokopcio napisał(a):Mineralny ponoć zapycha wszystkie "mikroszparki" półmineralny(półsyntetyczny ) miejmy nadzieję, że ich nie powypłukuje ale praparat czyszczący Prawie napewno rozszczelni Ci silnik! Jeśli jestem w błędzie, to proszę, żeby ktoś mnie poprawił.


Bzdura z czasów PRLu wysnuta na podstawie doświadczeń z 1.5 FSO.

Jeździłem na półsyntetyku i zaczynał go brać.
Zrobiłem płukankę i zalałem pełnym syntetykiem. I było to 11 tys.km temu. Już mam drugi raz zalany syntetyk. Efekty – ekstra. Cicha praca, lżejsza i ładnie sobie pracuje – tak lekko.

Co ci się rozszczelni prokopcio?
Uszczelki odpadną? Niby dlaczego?
A dowcip z płukanką polega właśnie na tym że ona MA wypłukać wszystkie syfy które ci się w silniku zebrały – takie jest jej zadanie właśnie. Dlatego wlewasz ją przed zmianą do starego oleju i silnik ma pracować 15 minut. Potem zlewasz czarną breję i zalewasz czyściutkim olejem.
Dźwięk takiego czystego silnika po odpaleniu jest dosłownie dziewiczy.

Polecam przed przejściem na lepszy olej zrobic płukankę – nie znam nikogo komu po takim zabiegu coś zaczęło cieknąć.
U mnie wszędzie suchutko.
Na 10 tys.km na syntetyku dolałem nie więcej niż 0,5l.
Przebieg (wg licznika) 220 tys.km
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17088 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki