Kills on Road & Street
dlatego 98 % moich wyscigow odbywa sie na ustawkach gdzie wiem ze kolo z innego auta jedzie ile fabryka dala
-
Pyton162
Pyton162 napisał(a):wczoraj mialem przyjemnosc zmierzenia sie z golfem 3 ze znaczkiem GT , ale sadzac po tym jak kolo dostal w plecy to musialo byc to zwykle 1.8 8v
GT to nic innego jak 1.8 90KM tylko na pelnym wtrysku (mechanicznym czy hydraulicznym niewiem) + jakies dodatki w wyposarzeniu 1.8i tez ma 90KM (jednopuntowy wtrysk) z tym ze to drugie mniej pali
farciarz napisał(a):Tu Maxx odpowiedź jest często banalnie prosta...są różni kierowcy
Co z tego ze maszyna gwizda jak maszynista pi***da
164KM@343NM by Mirass (Dynosoft)
- Od: 8 lis 2005, 23:30
- Posty: 1150
- Skąd: SCI w ZGY
- Auto: Z5FBA->O1TDI
pinky napisał(a):W golfie 3 były 2 wersje GT 1.6 100Km/140Nm silnik AEK i ten o którym pisałeś 1.8 90km/145Nm silniki ABS/ ADZ. Oba miały wtrysk Monotronic
Dokladnie niewiem jak to bylo z 3 bardziej wiem co bylo w 2 i tam moim zdaniem byl wiekrzy wachlarz silnikow 1.8 a mianowicie:
– 1.8i (90KM) – takiego mialem
– 1.8GT (90KM)
– 1.8 8v GTI (115KM)
– 1.8 16v DOHC GTI (129KM wersja z katem)
– 1.8 16v DOHC GTI (139KM wersja bez kata)
– 1.8 G60 (160KM)
to chyba wszystkie z tej pojemnosci jesli sie gdzies pomylilem to sprostujcie.
164KM@343NM by Mirass (Dynosoft)
- Od: 8 lis 2005, 23:30
- Posty: 1150
- Skąd: SCI w ZGY
- Auto: Z5FBA->O1TDI
A ja dziś mało co sie nie nadziałem na wielką terenówke i myślałem że ze świateł taka krowa o tak szerokich oponach poprostu nie da rady i sie mocno pomyliłem BMW X5 to bardzo mocny samochód i ze startu myśle ze z powodzenie łyknie pseudo sportowe auta . Ja tylko dzieki obrotom że mam dośc wysoko odcinke i na każdym biedu tak praktycznie jechałem nie dałem sie wyprzedzić ale wcale też nie uciekałem jemu a jechaliśmy do około 120-130 . Uważajcie na to auto 
- Od: 22 cze 2004, 15:59
- Posty: 219
- Skąd: średniej wielkości
- Auto: Nissan Primera 2.0 GT SR20DEH
w sobote wiozlem znajomego dj`a do klubu poza warszawa, wracalismy ok 3 w nocy Gdanska tak 140km/h constans gdy nagle cos za mna mrugnelo dlugimi zeby zjechac, po chwili minela mnie e-36 coupe, a Krzys rozbawiony zaczal mnie namawiac na poscig:P niewiele czekajac wcisnalem mocniej gaz (bo po co redukcja majac V6
) i szybko zaczalem dochodzic beeme ktorej kierowca nie dal za wygrana i probowal dalej uciekac ale jak mialem 200km/h na liczniku, a odleglosc do beemki byla szybko coraz mniejsza, zaczal sie lekki luk w lewo – kierowca BMW nagle zaczal hamowac i i uciekl na prawy pas a ja pomknalem przed siebie zadowolony:D co ciekawe chlopak w tym bmw chyba sie przestraszyl bardzo bo po zakrecie nie probowal juz dalej cisnac a jego swiatla bardzo szybko mi zniknely 
apropo Beemek dzis bez problemu lyknelem e36 sedana z dumnie przyklejonym krzywo znaczkiem M3 hehe czyli pewnie zwykle 318 , bo z 320 i to w carbio mam problemy z kumplem czesto i gesto kilujemy sie nawzajem eheh
- Od: 17 sty 2005, 21:18
- Posty: 2563
- Skąd: Tarnów
- Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi
Opiszę 2 przypadki.
1. Kupioną tydzień wcześniej Madzią wracam z Lublina do Świdnika do domu trasą na Piaski (wylotowa). Minąłem ostatnie światła na zielonym. Przede mną czarna Skoda Oktawia. Na zegarze 130. Gość w Skodzie kulturalnie zjeżdża na prawy pas. Wyprzedam go bez zbytniego szarżowania. On siada mi na tyłek, długie i sygnał. O ty cho...ro. 4 – 6500, 5 buta... przy 180 gośc został... skręcam na Swidnik, gość Oktawią zwolnił mijajać mnie , pokazałkciuk i pokiwał głową...chyba musiał uznać, że Japończyk to nie Oktawia...
2. Trasa odwrotna. Jadę do Lublina. Widzę gościa szarżującego 626. Heh...trzeba się pościgać...i to był mój błąd...okazało się, że to Patryk ( znałem jego głos z rozmów telefonicznych ale nie wiedziałem jak wygląda i jego numerów rejestracyjnych)...co tu dużo gadać...dzielnie walczyłem chyba do 190... ale można się naciąć.
Na koniec:
Próbowałem się moją Mazdą z brata Skodą Fabią 1,9TDi. Brat ma jeszcze cięższą nogę niż ja, zresztą u niego brałem lekcje "wariackiej" jazdy.
Wynik: na starcie miałem problemy, jednak pmniej więcej pod koniec 3 biegu zacząłem go doganiać a 4 bieg zrobił swoje... tylko po jaką cholerę ta polcja się napatoczyła.... dostaliśmy równo po 200... test jednak na korzyść Mazdy.
1. Kupioną tydzień wcześniej Madzią wracam z Lublina do Świdnika do domu trasą na Piaski (wylotowa). Minąłem ostatnie światła na zielonym. Przede mną czarna Skoda Oktawia. Na zegarze 130. Gość w Skodzie kulturalnie zjeżdża na prawy pas. Wyprzedam go bez zbytniego szarżowania. On siada mi na tyłek, długie i sygnał. O ty cho...ro. 4 – 6500, 5 buta... przy 180 gośc został... skręcam na Swidnik, gość Oktawią zwolnił mijajać mnie , pokazałkciuk i pokiwał głową...chyba musiał uznać, że Japończyk to nie Oktawia...
2. Trasa odwrotna. Jadę do Lublina. Widzę gościa szarżującego 626. Heh...trzeba się pościgać...i to był mój błąd...okazało się, że to Patryk ( znałem jego głos z rozmów telefonicznych ale nie wiedziałem jak wygląda i jego numerów rejestracyjnych)...co tu dużo gadać...dzielnie walczyłem chyba do 190... ale można się naciąć.

Na koniec:
Próbowałem się moją Mazdą z brata Skodą Fabią 1,9TDi. Brat ma jeszcze cięższą nogę niż ja, zresztą u niego brałem lekcje "wariackiej" jazdy.
Wynik: na starcie miałem problemy, jednak pmniej więcej pod koniec 3 biegu zacząłem go doganiać a 4 bieg zrobił swoje... tylko po jaką cholerę ta polcja się napatoczyła.... dostaliśmy równo po 200... test jednak na korzyść Mazdy.
- Od: 10 gru 2005, 13:12
- Posty: 415
- Skąd: Świdnik
- Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`
wczoraj wracalem ze znajomymi z kina, 5 osob on-board na swiatlach stanela odob Toyota Camry Coupe w srodku 2 urków z Legionowa
nie dała rady biedna ciocia Toyota
ale chłopcom musiało sie cisnienie podnieśc hihi

wygrałem mały zakład
musiałem tylko objechać omege b 2.0 16v 136km 95r, nieżle to nawet idzie – przy takiej masie!
Uczciwie by było gdybym miał 4 pasażerów, a wtedy madzia miałaby problemy.
323f = 1210kg
omegaB = 1510kg
musiałem tylko objechać omege b 2.0 16v 136km 95r, nieżle to nawet idzie – przy takiej masie!
Uczciwie by było gdybym miał 4 pasażerów, a wtedy madzia miałaby problemy.
323f = 1210kg
omegaB = 1510kg
:) mx-3, 323F BA, M6 GG ASpec, Seat Ibiza
Ja pojechalem swoja 626 2.2i kombi z zapchanymi wtryskiwaczami i prawdopodobnie uszkodzona cewka:) renaulta scenica 1.9Tdi oraz Golfa IV 1.9 Tdi choc z ty mialem problemy, ale umiejetnosci daly o sobie znac
do tego mercedes taki stary z 2.0 diesel ;d Ogolnie mazda daje rade gdyby nie to ze powyzej 4000 wariuja mi obroty ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 6 paź 2006, 14:28
- Posty: 7
- Skąd: Łódź / Bełchatów
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje