wymiana żarówki: stop

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez rozprza » 20 lut 2006, 17:35

część na błotniku, jak to zrobić łopatologicznie??? bo curva wydaje mi się że reflektor trzeba odkręcać :|
Madzia Millenia Miller 2.3T 211KM nie zagazowana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2006, 21:05
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Piotrków Tryb
Auto: CX-5 2.0 4x4 Automat

Postprzez Globy » 20 lut 2006, 17:40

Jasli dobrze mysle, po otwarciu klapy winny ukazac Ci sie dwie sruby na czarnym plastiku wewnetrznej czesci lampy. Po ich odkreceniu swiatlo nalezy wypchnac, uzywajac sily – jest przytwierdzone do blotnika na dwa klipsy (bazuje na doswiadczeniu z Protege, ale ze zdjec Millenii sprawa prezentuje sie analogicznie).

Obrazek
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Puhcio » 20 lut 2006, 17:43

Zrób fotorelacje ... ja też mam coś z tą żarówką.

Czasem świeci, czasem nie ... choć to może wina styku.

Ja odkręciłem śrubki, a lampa dalej twardo siedziała ... nie chciałem urwać, więc została.

Pozdrawiam.
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez rozprza » 20 lut 2006, 17:59

<lol> coś mi sie zdaje że skończę podobnie <lol> spróbuję ale jakby nie było jeszcze cztery żaróki stopu świecą, niezły zapas..... :) a jaka to zarówka??? kupię wcześniej żeby za bardzo nie motać i z dyndającym klosikiem nie jeździć no i czy po odkręceniu nie ma problemu ze szkiełkami??
Madzia Millenia Miller 2.3T 211KM nie zagazowana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2006, 21:05
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Piotrków Tryb
Auto: CX-5 2.0 4x4 Automat

Postprzez Italiano » 20 lut 2006, 18:12

Globy napisał(a):Po ich odkreceniu swiatlo nalezy wypchnac, uzywajac sily

Dokładnie tak...ja dodam że należy wypchnąć w bok auta. Tak jak na fotce widać z boku dwie dziurki....w nich są te bolce (które są w lampie) :)
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2005, 00:40
Posty: 2682 (1/0)
Skąd: Calcinato
Auto: Renault scenic 1.6 B
Ford Galaxy 2.0 170 KM
Renault Express 1.5 dci

Postprzez Puhcio » 20 lut 2006, 18:18

rozprza napisał(a):a jaka to zarówka?


To jest dobre pytanie.

Zaraz sprawdzę w instrukcji.

Ps. Ale nie sądze, żeby to była typowa 21/5 W ... to byłoby zbyt banalne hahaha

[b]EDIT :[/b]

Tak jak sądziłem hahaha. Nie ma co tu szukać czegoś typowego.

Żarówka to 27/8 W. Praktycznie nie do dostania w polsce. Możesz spróbować zamówić przez jakiś sklep z akcesoriami samochodowymi lub ściągnać bezpośrednio z USA <lol>

Ewentualnie można spróbować zastąpić to europejską 21/5 ... millenki bogu dzięki nie mają kontrolki spalonych świateł jak np. cronosy .. w których włożenie takiej żarówki powoduje "choinkę" na tablicy rozdzielczej hahaha

Pozdrawiam :P
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez rozprza » 20 lut 2006, 18:47

ło matko <glupek2> ale 21/5 bezie chyba słabej świecić i obciach lekki będzie, dzięki za odp. popytam jutro w sklepach ale jak znam życie to wielki oczy będą, w Jeepie wersja europejska czyli luz bluz :)
Madzia Millenia Miller 2.3T 211KM nie zagazowana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2006, 21:05
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Piotrków Tryb
Auto: CX-5 2.0 4x4 Automat

Postprzez Globy » 21 lut 2006, 00:02

Puhcio napisał(a):millenki bogu dzięki nie mają kontrolki spalonych świateł jak np. cronosy

Cronosy GE tez nie maja :]
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez rozprza » 21 lut 2006, 14:40

z żarówką tak jak myślałem, kiszka, ale pytałem tylko w 2 sklepach <lol> na szczęście tak jak koledze Puhciowi zaczęła świecić <jupi> myślę że jednak trzeba rozkręcić i jakimś szuwaksem psiknąć
Madzia Millenia Miller 2.3T 211KM nie zagazowana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2006, 21:05
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Piotrków Tryb
Auto: CX-5 2.0 4x4 Automat

Postprzez Puhcio » 21 lut 2006, 20:21

U mnie pomaga rozwiązanie siłowe – czyt. Dostaje z pięsci i działa <lol>

U mnie problem jest tylko ze światłem hamulców. Pozycyjne świecą. Dodam, że chodzi o lampę lewą tylną (ta co na zdjęciu Globy'ego jest wyjęta).
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez rozprza » 21 lut 2006, 20:31

Puhcio napisał(a):
U mnie problem jest tylko ze światłem hamulców. Pozycyjne świecą. Dodam, że chodzi o lampę lewą tylną (ta co na zdjęciu




u mnie dokładnie to samo, może dlatego że w Japonii ruch lewostronny?? <tazz>
Madzia Millenia Miller 2.3T 211KM nie zagazowana
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sty 2006, 21:05
Posty: 35 (1/0)
Skąd: Piotrków Tryb
Auto: CX-5 2.0 4x4 Automat

Postprzez Puhcio » 21 lut 2006, 20:51

Hehe ... widać to nie pierwsza millenia z tym problemem :)

Tylko jak go rozwiązać :P
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez Puhcio » 14 mar 2006, 20:14

Ja już jestem po – tzn po zdjęciu lampy.

Wnioski ... nie trzeba się bać, ze coś się urwie.

Otwieramy klapę bagażnika i naszym oczom okazują się dwie zaślepki w wewnerznej czesci lewej, zewnętrznej lampy. Zdejmujemy zaślepki, odkręcamy sruby (nie ma się co bać, ze wypadną bo się przytwierdzone do lampy – idiotoodporne :D). W tym momencie możemy już poruszyć lampę, ale dalej sie mocno trzyma. W tym momencie trzeba użyć siły :D Musimy popchnąć lampę w bok – jakby wzdłuż zderzaka (nie wiem jak to opisać :P) ... po fotce od Globiego powinniście wiedzieć jak :)

No i po tych zabiegach lampę mamy już wyjętą. Zostaje sprawdzenie styków, przeczyszczenie ich ... ew. wymiana żarówki. Ja chwilowo zamienilem zarówki miejscami (lampa zewnetrzna i lampa w klapie). Po krótkich testach wszytko niby działa, ale jak jest na prawdę to się okaże.

Pozdrawiam.
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez egzi » 15 sie 2006, 19:46

Dzieki chlopaki za [tiiit] rade z przylozeniem sily :| wlasnie ulamalem sam rog lampy <killer>

Jak ktos jeszcze bedzie demontowal lampe to robimy tak:
1: bierzemy jakis dluzszy kawalek drewna
2. wiercimy na koncu plytka dziurke zeby bylo latwiej na bolcu umiejscowic i zeby sie nie zeslizgiwal
3. odkrecamy 2 srubki mocujace przy lampie
4. odhylamy obicia w srodku bagaznika
5. namacujemy gdzie sa bolce pod obiciami i ukladamy na jednym nasze drewienko i stukamy mlotkiem

innych metod nie polecam
Forumowicz
 
Od: 15 sie 2006, 19:42
Posty: 35
Skąd: Lubartów k Lublina
Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.

Postprzez Puhcio » 15 sie 2006, 21:43

Bo to trzeba robić umiejętnie ... z siłą ale i z rozwagą. :D
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez egzi » 16 sie 2006, 00:01

Z rozwaga wczesniej probowalem i nie dalo rady. Od razu moglem mloteczkiem <glupek2>
Forumowicz
 
Od: 15 sie 2006, 19:42
Posty: 35
Skąd: Lubartów k Lublina
Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.

Postprzez Italiano » 16 sie 2006, 09:42

Puhcio napisał(a):Bo to trzeba robić umiejętnie ... z siłą ale i z rozwagą. zeby

No....ja też tak wyciągałem lampe...z siłą i rozwagą.

egzi...albo miałeś za dużo siły albo za mało rozwagi...wybór należy do ciebie :P ;)
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2005, 00:40
Posty: 2682 (1/0)
Skąd: Calcinato
Auto: Renault scenic 1.6 B
Ford Galaxy 2.0 170 KM
Renault Express 1.5 dci

Postprzez Puhcio » 16 sie 2006, 10:41

Pomijając to, że trzeba przyłożyć sily ... to nadal nie wyobrażam sobie jak uderzając w lampę w podany sposób można ułamać jej róg. <co?>

Żeby tak uszkodzić lampę jak Ty powiedziałeś trzebaby ją odginać (czyt. ciągnać tak, aby ta czesc lampy w błotniku wchodziła jeszcze głębiej do niego) ... a tak nie pisaliśmy :P ;)

Ps. Z jakiego miasta jesteś egzi ?
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Postprzez egzi » 16 sie 2006, 13:43

Na poczatku dalem siele i rozwage i sie nie dalo odczepic wiec zostawilem jak bylo no ale jak ktos napisal ze to z sila trzeba i sie nie bac ze sie cos ulamie no to wtedy juz sie troche mocniej zaparlem i zeczywiscie zle was zrozumialem bo odginalem od samochodu (co prawda w prawo <glupek2> )> jestem z Lubartowa k. Lublina

To juz moje 3 auto i jedyne w ktorym cos zepsulem i zeby to byla tylko ta lampa. Chcialem w garazu podjechac rozrusznikiem nie siedzac w aucie i znalazlem sie na grzejniku lamiac zderzak, teraz mam 2 piekne 10-centymetrowe szpary pod atrapa. Odkrecalem kolo z otwartym bagarznikiem i jak podnosilem samochod do gory to klapa dotknela sufitu i sie porysowala pokazujac piekny bialy podklad na spojlerze. Jezdzilem tez na recznym po deszczu i mnie delikatnie znioslo na kraweznik i sie delikatnie blacha pogiela w prawym nadkolu, oczko i krawedzie belki (co prawda nic nie widac ani w niczym nie przeszkadza ale...). Teraz jeszcze ta lampa. Chyba sie zalamie.

Obrazek
tu widac rog ulamany z prawej strony

Obrazek
tutaj widac mniej wiecej wspomniane bolce od srodka bagaznika gdzie w koncu puknalem mlotkiem, jest to przy samej butli u mnie wiec mialem kiepskie dojscie do zdjecia
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 15 sie 2006, 19:42
Posty: 35
Skąd: Lubartów k Lublina
Auto: Mazda 626GE 1,8i 16V 1994r.

Postprzez Puhcio » 16 sie 2006, 15:26

Ale Ty masz 626 GE ... a nie Millenie :P
Pozdrawiam,
Paweł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2005, 17:08
Posty: 2553
Skąd: Katowice
Auto: Volvo S70 2.5 A/T LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9