Mazda3 BL 2.3T MPS '11 260KM Velocity Red [RENOWACJA]

BP / BN / BM / BL / BK

Postprzez Tasman20Wroc » 26 sie 2025, 08:18

Kawał roboty, dobrze się to czyta i ogląda <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 21:45
Posty: 523 (24/13)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BP 2021
Były:
Mazda 3 BL 2012
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez zadra » 26 sie 2025, 16:05

Auto z rocznika 2011, czyli ma standardowy wiek większości moich nabytków w momencie zakupu.
Jak już wszystko powymieniasz i zakonserwujesz, to daj znać – odkupię po jakiejś zaniżonej cenie :)
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3343 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez koolczas » 27 sie 2025, 20:38

zadra, zapraszam – MPS będzie najprawdopodobniej wystawiony na sprzedaż, ale cena będzie adekwatna do zainwestowanych środków ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez zadra » 30 sie 2025, 01:09

koolczas napisał(a):zadra, zapraszam – MPS będzie najprawdopodobniej wystawiony na sprzedaż, ale cena będzie adekwatna do zainwestowanych środków ;)


Uuuu, Panie, to stać mnie będzie za jakieś 17lat na Twoje auto, jeśli oczywiście zdrowie pozwoli tak długo mi pracować a komornik nie zdąży zlicytować.. <lol>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3343 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez koolczas » 7 wrz 2025, 11:14

Kolejny update z prac – tempo wzrasta, bo chciałbym w tym roku jeszcze zaliczyć jakąś trasę :)
Najważniejsze info – Mazda opuściła dziuplę i udała się na piaskowanie i konserwację, wyrwało ją z kapci tak że tylko zderzaki zostały :P
IMG_20250903_074539.jpg

Tymczasem regenerujemy ostatnie elementy – po ściągnięciu zderzaka kilka blaszek wymagało ratunku i chciałem na nich zrobić eksperyment z domowym piaskowaniem z użyciem lekko zmodyfikowanego pistoletu do przedmuchiwania. Eksperyment uważam za udany – patent świetnie nadaje się do takiej drobnicy, idealnie w każdy zakamarek sięgnie i sporo czasu oszczędza w porównaniu ze szczotką drucianą
IMG20250826183703.jpg
IMG20250826191647.jpg
IMG20250826192334.jpg

Do pozostałej drobnicy klipsów, nakrętek kupiłem myjkę ultradźwiękową dzięki której również sporo roboty można zaoszczędzić, wrzucamy dojechane klipsy do wody z detergentem, odpalam grzanie i wibracje i po pół godziny części jak nowe
IMG20250827183145.jpg
IMG20250827195342.jpg
IMG20250827195346.jpg
IMG20250827195350.jpg

Z obszycia wróciła również rzutem na taśmę dzień przed odjazdem auta kiera i fotel po naprawie. Miło zobaczyć kompletne wnętrze po praktycznie roku czasu. Jedyne jeszcze co będzie do zmiany to srebrna wstawka na kierownicy, muszę się zastanowić co z nią zrobić czy pomalować czy coś innego wymyślić.
IMG20250901163910.jpg
IMG20250901163914.jpg
IMG20250901163918.jpg
IMG20250901182417.jpg
IMG20250901182434.jpg
IMG20250901194643.jpg

Do montażu również przygotowany odświeżony w całości układ wydechowy i wszystkie osłony termiczne. W miejscach gdzie korozja zjadła trochę uszy do mocowań z blachy aluminiowej przygotowałem podkładki wzmacniające materiał. Końcówki fabryczne obcięte – same chromy nie wyglądały źle ale końcówka rury do której były przymocowane już była tragiczna. Zamówione nowe BUZZERY fi100mm, takie same jak mam w BN – na zdjęciu porównanie do ori fi90mm.
IMG20250906132430.jpg
IMG20250906132431.jpg
IMG20250906132433.jpg
IMG20250906132456.jpg
IMG20250906132457.jpg
IMG20250906133214.jpg
IMG20250906133233.jpg
IMG20250906133238.jpg
IMG20250907095320.jpg

IMG_20250908_161742.jpg
IMG_20250908_161802.jpg
IMG_20250908_161823.jpg
IMG_20250908_161844.jpg

Kolejny update ze startu montażu już wkrótce papa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez koolczas » 22 wrz 2025, 10:11

Koniec jest bliski – od spodu w 95% wszystko zamontowane – nie skręcone jeszcze na gotowo bo czekam na szpilki od wydechu żeby wymienić stare gwinty za mocno zjedzone mają i jeszcze jakieś drobne pierdoły spinki itd. Po konserwacji goła podłoga czeka na montaż finalny:
IMG20250915124648.jpg
IMG20250915124726.jpg
IMG20250915124734.jpg
IMG20250915124827.jpg
IMG20250915162529.jpg
IMG20250915162541.jpg

Wszystkie zakamarki mega zakonserwowane, profile zamknięte pozalewane woskiem. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to nie wiem czy taka specyfika procesu czy raczej niechlujstwo zakładu bo rozumiem że piaskowanie to brudny proces i mega kurzy się ale wnętrze wyglądało mega tragicznie pył i kurz był praktycznie wszędzie, całe wnętrze oberwało tak że zamiast składać to 2 dni poświęciłem na doprowadzenia auta do czystości. Zdjęć nie wrzucam ani nie robię reklamy/antyreklamy bo nawet już nie chcę do tych obrazków wracać...
Finalny montaż zaczynamy od tylnej części zderzak i wszystko pod nim odmalowane i montowane na nowych śrubach, ślizgi również nowe – stare były połamane od nieumiejętnego ściągania zderzaka:
IMG20250912184416.jpg
IMG20250912184403.jpg
IMG20250912184338.jpg

Wracamy do podłogi, miks zdjęć z różnych etapów montażu:
IMG20250921094422.jpg
IMG20250921094436.jpg
IMG20250921094451.jpg
IMG20250921094518.jpg
IMG20250921094530.jpg
IMG20250921141249.jpg
IMG20250921141307.jpg
IMG20250921141317.jpg
IMG20250921141336.jpg
IMG20250921155034.jpg
IMG20250921155047.jpg
IMG20250921155104.jpg
IMG20250921155116.jpg
IMG20250921171208.jpg
IMG20250921171248.jpg
IMG20250921171322.jpg
IMG20250921171345.jpg
IMG20250921171414.jpg
IMG20250921171428.jpg
IMG20250921171439.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez piwo » 22 wrz 2025, 10:43

lo matko. ty nie masz pracy? ile na to musiales poswiecic czasu? z 5h wolnych? wyglada przekozacko.
Jak mi ten samochód podnosi adrenalinę. Wy też się trzęsiecie jak wychodzicie z auta? Bo mnie drżą ręce i cały jakiś roztrzęsiony.
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 0&t=115720
http://www.youtube.com/watch?v=ZhyGC3jS ... r_embedded
https://www.youtube.com/watch?v=jj-Hbid ... iwowarczyk
Avatar użytkownika
Koordynator Zlotów
 
Od: 13 lut 2005, 13:05
Posty: 4902 (273/146)
Auto: Opel Speedster 2001r. B207r,930kg,LSD,RWD, RaceTCS,semislick,320KM
1/4: 12,394s
tor Poznań: 1m48,4s
tor Łódź 57,5s
Mazda 3 BM sedan 2014r.

Postprzez koolczas » 22 wrz 2025, 12:17

Pracę mam, ale tak to jest jak się za biurkiem na co dzień siedzi a człowiek raz w rok na dłuższy urlop się wybierze i woli grzebać w śrubkach niż na wakacje jakieś jechać :P Jeśli chodzi o czas to to między pierwszym zdjęciem gołego podwozia a ostatnim to 6 dni pracy po 8-9h na luzie tak. Pozostałego czasu do tej pory nawet nie liczę... Kasy też... :P Jeszcze mam cały środek do poskładania po tym kurzu no i front błotniki, zderzak pewnie będzie trochę zabawy żeby były równe szczeliny, ale mam nadzieję że efekt końcowy który już gdzieś tam widać praktycznie w pełni zrekompensuje te godziny przesiedziane w kanale i w warsztacie wszystkie części ogarniając.
piwo napisał(a):wyglada przekozacko.
– dzięki, wydaje mi się że robi wrażenie i taki był właśnie plan – doprowadzić do stanu fabrycznego by tego zawodnika dość rzadko spotykanego na drogach utrzymać w nienagannej kondycji. Przegląd rejestracyjny mi się już wieki temu skończył – jestem ciekaw co diagnosta powie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez zadra » 22 wrz 2025, 17:31

Nie znalazłbym ju z u siebie tyle chęci i cierpliwości, żeby robić takie cuda z autem..
Stać mnie co najwyżej na dwudniowe prace przy hamulcach, czy drobnych przeróbkach albo regulacji zaworów.
Stary już chyba jestem i coraz bardziej ograniczam zbyteczne prace.

koolczas napisał(a): jestem ciekaw co diagnosta powie

A co tam ma powiedzieć?
podbije przegląd na kolejne 3 lata jak w nowych autach salonowych...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3343 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez koolczas » 22 wrz 2025, 18:20

zadra napisał(a):Nie znalazłbym ju z u siebie tyle chęci i cierpliwości, żeby robić takie cuda z autem
Ja na początku roku miałem taki kryzys, że wątpiłem już czy dam radę to skończyć, że zbyt ambitnie podszedłem do tematu bo części do ogarnięcia milion, a i temperatura nie pozwalała na jakieś mega prace i zapał trochę zmalał, na szczęście z wiosną przyszły nowe siły i jakoś tak małymi kroczkami widać jakieś światełko w tunelu – cel to w tym roku jeszcze jakąś wycieczkę małą zrobić mam nadzieję że jesienna cieplejsza pogoda pozwoli na to :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez Tasman20Wroc » 23 wrz 2025, 15:54

Tylko podziwiać, piękna sprawa, ogrom pracy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 21:45
Posty: 523 (24/13)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BP 2021
Były:
Mazda 3 BL 2012
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez PitrekT » 24 wrz 2025, 19:50

Super robota. Czekam z niecierpliwością na efekt dalszych prac :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2010, 17:58
Posty: 235 (23/5)
Auto: Mazda 3 BL '12

Postprzez koolczas » 25 wrz 2025, 17:06

Kolejnym krokiem jak już wszystko zmontowałem pod spodem miało być pierwsze odpalenie po praktycznie 9 miesiącach stania... Pełen entuzjazmu zalewam pusty bak pyszniutkim 98, wsiadam, kilka razy włączam zapłon żeby sucha do tej pory pompka pociągnęła paliwo, wciskam start iiiii....... D-U-P-A <dupa>. Wszystko kręci super tylko nie zapala... W głowie już oczywiście same czarne scenariusze, podpinam kompa błędów zero, do głowy głupi scenariusz wpada że podczas piaskowania podwozia coś się dostało do przewodów i pociągnęło do pompy jakiś syf... Dobra najpierw jeszcze masy wszystkie sprawdzam, potem wyciągam świece, odpalam i iskra jest, przy okazji kompresję mierzę bo szklanka u mnie do połowy pusta, ale wszystko idealne czyli wina w paliwie a raczej braku bo świeca suchutka. Lecę na grubo – rozbieram pompę wysokiego ciśnienia czy tam żadnego piachu nie ma. Trochę jakiegoś nagaru wypłukalem ale nic podejrzanego, czyli pod maską ok. To teraz ostatnia opcja pompka w baku. Miałem jakąś pompkę starą skądś, podpinam na krótko do wtyczki w aucie, pompka do słoika z paliwem, wężykiem zwykłym prosto w rurkę pod autem, wsiadam odpalam iiii... ŻYJE, ODPALIŁ <serduszka>
Teraz najprzyjemniejsza cześć bo świeżo zmontowany wydech i bak trzeba zrzucać by się do pompki dostać i ogarnąć co poszło nie tak. Wyciągam wszystko, demontuje pompkę, odpalam na krótko i działa wszystko... WTF... Dobrze że mnie natchnęło jeszcze cały zestaw z filtrem pokrywką też wrzucić do wiaderka i przetestować czy regulator ciśnienia się nie zastał jakoś i trzyma paliwo. W momencie jak odpaliłem tylko wszystko się wyjaśniło... Piana w paliwie... Montowałem nowy filtr całą tą puszkę za pompką i musiało się przez niego przelać paliwa dość dużo żeby się napił i przestał pianować paliwo. Jak już zobaczyłem że leci po chwili samo czyste paliwo bez piany wrzuciłem tak na szybko to do opuszczonego baku, odpalam i jest, mamy to auto odpala od strzała.... Piszę to bo muszę wylać to z siebie, straciłem 3 dni praktycznie na szukaniu przyczyny nie odpalania i może ktoś kiedyś skorzysta z tej mojej lekcji i nie straci tyle czasu przy wymianie filtra. W załączniku moja instalacja, tak wiaderko czerwone pod kolor auta, czerwone szybsze to wiadomo :]
Załączniki
IMG20250925161157.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Postprzez zadra » 27 wrz 2025, 19:39

koolczas napisał(a):Piszę to bo muszę wylać to z siebie

odkorkuj sobie browca w tej intencji.
Czasami tak jest i najlepiej sobie odpuścić ze 2 dni..

Mega, że możesz już pojeździć.
Teraz zbierzesz owoce swojej pracy <spoko>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3343 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez koolczas » wczoraj, 16:55

zadra napisał(a):Teraz zbierzesz owoce swojej pracy

Owoce zebrane :) MPS oficjalnie ponownie buszuje po drogach, przegląd bez zająknięcia, pan diagnosta był pod wrażeniem. A auto? Cóż muszę przywyknąć znowu do jazdy manualem, ale zrobiłem koło 100 km już i jeździ się praktycznie jak nowym samochodem. Bałem się czy nie będzie zbyt betonowo na poliuretanie i gwincie ale jest na prawdę dobrze – elegancko tłumi nierówności, nie przenosi żadnych wibracji i co najważniejsze Mazda teraz jest przyklejona praktycznie do asfaltu. Odważyłem się pokonać jeden zakręt na trasie którą codziennie jeżdżę z prędkością trochę większą niż zazwyczaj i ja już miałem gorąco ale na aucie nie zrobił ten zakręt żadnego wrażenia. Jestem mega pozytywnie zaskoczony tym zawiasem TEIN i już mi chodzi po głowie szukać takiego do BN ;) Niewypałem za to okazała się poliuretanowa pełna poduszka silnika – na wolnych obrotach trzęsło tak budą że chyba tapicerka za chwilę by się rozpadła bo wszystkie śruby by się wykręciły – chętnie oddam dla jakiegoś masochisty, ja chciałbym mieć choć odrobinę komfortu i wróciłem do seryjnej. Rezultat – zero trzęsienia budą, w kabinie wreszcie zapanowała cisza. Wrzucam parę fot finalnego efektu mojego roku pracy, siostry wreszcie się pojednały po długiej rozłące :D
Załączniki
IMG20251004142605~2.jpg
IMG20251004142615~2.jpg
IMG20251004142633~2.jpg
IMG20251004142645~2.jpg
IMG20251004142658~2.jpg
IMG20251004142659~2.jpg
IMG20251004142710~2.jpg
IMG20251004142729~2.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 09:57
Posty: 161 (2/12)
Skąd: KOS
Auto: Mazda3 BL MPS '11 2.3T
Mazda3 BM '16 2.0 [*]

Mazda3 BN '18 2.0

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy