Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez nemi » 10 maja 2023, 12:13

marek napisał(a):jak chciałbyś mieć po 2 miejsca postojowe na mieszkanie to zamiast 12tys za metr (czy ile tam w Warszawie kosztuje) płaciłbyś 20 tys
Miejsca postojowe są deficytowe – tzn sprzedawane poniżej kosztów wytworzenia, więc im więcej miejsc tym droższe musiałyby być mieszkania.

To mówisz chyba o miejscu w garażu. Wytworzenie miejsca postojowego naziemnego nie jest aż takie drogie zapewne, ale nie pozwala zagęścić aż tak zabudowy i zmaksymalizować zysku dewelopera.

Jak ja to mieszkanie kupowałem, to szczerze nie miałem wyobrażenia, że to będzie aż w taki sposób. W każdym razie jest to prawdziwy chów Polaka klatkowego, jako wynajmujący mam to oczywiście mniej lub bardziej gdzieś, dopóki znajdują się chętni na najem. 4 lata temu jeździłem tam sobie wykańczać na luzaku. Ale ludzie się wprowadzili w 100% już, znaczna część ludzi ma 2 auta zapewne, bo to daleko od centrum. Teraz nastawiali jakiś donic betonowych na chodnikach, bo zapewne były wiecznie zastawione, pół drogi jest zastawione autami w rzędzie. Chciałbym zobaczyć jak dojeżdża gdzieś głębiej w osiedle straż pożarna.
Mam tam potrzebę pojechać autem tylko na czas remontu, więc przeżyję te niedogoności, najwyżej na czas wyładunku/załadunku wjadę sobie do garażu i przycupnę gdzieś przy ścianie na chwilę. Ale jak ktoś tam żyje zawsze, to się musi naprawdę borykać.

Do czego jednak zmierzam: gdyby ktoś naprawdę planował miasto, to zastanowiłby się, czy jest wystarczająca liczba miejsc w przedszkolu i szkole, czy jest komunikacja, czy można zapewnić publiczny (choćby płatny) parking, czy są chodniki, ścieżki rowerowe itd. U mnie jedynym sukcesem jest to, że deweloperzy muszą teraz wybudować drogę w mojej dzielnicy do swojej inwestycji – bo wcześniej było tak, że stawiali osiedle i nara, niech za parę lat wybuduje miasto.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez marek » 10 maja 2023, 21:46

nemi napisał(a):To mówisz chyba o miejscu w garażu. Wytworzenie miejsca postojowego naziemnego nie jest aż takie drogie zapewne, ale nie pozwala zagęścić aż tak zabudowy i zmaksymalizować zysku dewelopera.


policzmy – działka pod deweloperkę kosztuje ile ? 2000zł za metr w Warszawie ? Miejsce postojowe na zewnątrz wraz z kawałkiem drogi ma 18,75m2 (przy założeniu, że wjazd nie prowadzi przez 100m ;)
to daje 37500zł na miejsce postojowe plus ułożenie kostki i krawężnikow jakieś 5-6 tys. czyli w sumie prawie 45tys.
Licząc dalej – uwzględniając, że miejsce postojowe zewnętrzne zabierze nam tylko powierzchnię pod budynek – nie licząc wymaganej w przepisach odległości od okien – to daje nam około 15m2 powierzchni użytkowej budynku straconej na parking, mamy np 4 kondygnacje to daje 60 m2 powierzchni sprzedażowej mieszkań. czyli jakieś 720tys zł w plecy ;)

Lokalizacja miejsc postojowych na zewnątrz jest fatalna z uwagi na przepisy wymuszające odległość od okien nawet 20 metrów w przypadku większego parkingu (ponad 60 samochodów).
Z kolei wybudowanie miejsca postojowego w garażu to nawet lekko licząc 100tys. zł.

Przepisy ogólne generalnie mówią o tym, że ma być zapewniona wystarczająca ilość miejsc, więc jest dosyć duża dowolność, ale plany miejscowe z reguły wymuszają co najmniej jedno miejsce na lokal w budynku wielorodzinnym, a w usługach najczęściej 1 miejsce na 50-100m kw powierzchni użytkowej.
Z kolei w domkach najczęściej są to 2 miejsca postojowe na budynek, przy czym dopuszcza się w garażu (czasem idioci piszący plan zapominają o kwestii garażu).
Co ciekawe, przepisy do niedawna praktycznie uniemożliwiały zrobienie miejsca postojowego na podjeździe własnego domu, bo byłoby za blisko WŁASNYCH okien. <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez nemi » 10 maja 2023, 22:26

A tymczasem jestem w trakcie małego remontu. Wspaniale wszystko pęka, najemca nie specjalnie się też przejmował, zostawił straszny syf...
Załączniki
IMG-20230510-WA0013.jpeg
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 11 maja 2023, 10:05

Zabezpieczyłeś to jakoś siatką/taśmą? Bo jak tylko zamazałeś jakimś gipsem to niewiele to da.

Nie za mały ten grzejnik na takie pomieszczenie? :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez JohnnyB » 11 maja 2023, 11:18

Śrubokręt, akryl i po temacie :). Jak już pekło to dale już raczje nie popęka. To nie GK :).
Teraz są dość ciekawe, elastyczne farby. Na takie miejsca jak znaalzł.

Mi ściany ktoś postanowił zrobić barankiem......weź to wyszpachluj :/.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 11 maja 2023, 11:36

JohnnyB napisał(a):Jak już pekło to dale już raczje nie popęka. To nie GK .


Potrzymaj mi piwo i zapraszam na śląsk i tereny kopalniane <lol>

Akrylu jak się dobrze nie obrobi to będzie widać spod farby. Ja bym zrobił bruzdę szpachelką i wtopił tuff-tape. Jeszcze nie zawiodło.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez nemi » 11 maja 2023, 13:10

loockas napisał(a):Potrzymaj mi piwo i zapraszam na śląsk i tereny kopalniane

Tu nie ma na szczęście szkód górniczych :).
Zresztą bądźmy szczerzy: nikt z tego nie będzie strzelał ;). Po każdym najemcy muszę i tak przemalować, więc 10 minut zaciągnąć gładzią i 20 min zeszlifować to nie jest problem. Rysa jest jedna na tej ścianie, reszta są to wgniotki od stołu, krzesła i nie wiem czego jeszcze – w każdym razie mnóstwo tego jest za łóżkiem. Może pan najemca sprowadzał panienki i lubił je bzykać jak były w obcasach, a tynk miękki <czarodziej>

Gdzie indziej mam sporo rys – w drugim pokoju, ale to są głównie nad szafą i się tak nie rzuca w oczy, więc jak popęka na nowo, to... trudno.

Mniejsza o to – w swoim mieszkaniu, gdzie mieszkam naprawiam identycznie i jak pęka, to raczej w coraz to nowych miejscach.

Dopisano 11 maja 2023 14:13:

loockas napisał(a):Nie za mały ten grzejnik na takie pomieszczenie?

Nie wiem <lol>. Kiedyś byłem tam zimą i było ciepło, ale chyba nie było dużych mrozów.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez JohnnyB » 11 maja 2023, 16:46

loockas napisał(a):Potrzymaj mi piwo i zapraszam na śląsk i tereny kopalniane <lol>


Raczej nie zapowiada się aby w najbliższym czasie powstały dodatkowe linie metra w Wawie, więc odwiertów to bym się nie spodziewał.

Co miało osiąść, osiadło, co miało popękać, popękało. Reszta to obicia i mechaniczne uszkodzenia podczas eksploatacji mieszkania. Nic czego akryl albo szpachlówka nie przykryje.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 11 maja 2023, 17:10

JohnnyB napisał(a):Co miało osiąść, osiadło, co miało popękać, popękało.


Imho budynek pracuje cały czas. Oczywiscie nie znaczy to, że musi coś znowu pękać ale miejsce już pęknięte warto zabezpieczyć. Jak dasz cienko szpachlówki to zobaczysz po chwili pęknięcie wzdłuż lini i wyjdzie na to samo. Wiadomo w tym wypadku srednio warto i średnio ktoś na to zwróci uwagę, ale ja akurat mam dość pedantyczne podejście do takich spraw :)

Ja widzę rzeczy, na które moja żona kompletnie nie zwraca uwagi. Spieprzyłem sufit w kilku miejscach, widać pasy od wałka w konkretnym miejscu, przy konkretnej porze dnia, oświetleniu itd. Tzn ja je widzę, bo nikt normalny na to nie zwraca uwagi <lol> No ale nie umiem tego lepiej zrobić. Za małe doświadczenie, farba też nie najwyższych lotów. No cóż, może następne malowanie wyjdzie lepiej :) Ściany wyszły elegancko.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez JohnnyB » 11 maja 2023, 17:48

loockas napisał(a): Jak dasz cienko szpachlówki to zobaczysz po chwili pęknięcie wzdłuż lini i wyjdzie na to samo.


Dlatego wspomniałem wcześniej o śrubokręcie ;).
Ja pękniecie poszerzam śrubokrętem, szpachelką, potem unigrunt i po temacie.

Kiedyś tez podchodziłem pedantycznie do tematów. Teraz już tak mnie to nie denerwuje. Za dużo mieszkań, za dużo remontów :). Na ścianach ostatnio wieszam obrazy. W PL mamy ich już około 15. Odwracają uwagę od wszelkich punktów gdzie nie wyszło idealnie :D.
Już musze przywieść kilka do Hiszpanii :D
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Krzemol » 11 maja 2023, 18:13

Ja nie jestem pedantem ani w kwestii mieszkania ani w kwestii aut. Tak się zdecydowanie prościej żyje :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez Grzyby » 11 maja 2023, 18:15

Cześć.
Muszę się wyżalić.
Senior miał wypadek (spadł z 3m). I teraz leży na OIOMIE po operacji na neurochirurgi, i obrzękiem mózgu, z pękniętym kręgosłupem (praktycznie nieistniejącym kręgiem T10) i sieczką neurologiczną w prawej półkuli.
Jest źle. Kurrrrrrr!
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez nemi » 11 maja 2023, 18:56

Ehhh, masakra, wyrazy współczucia. Trzymajmy wszyscy kciuki...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez zadra » 11 maja 2023, 19:23

<nie powiem>
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3318 (41/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez motomike6 » 11 maja 2023, 19:24

Miejmy nadzieję że skończy się dobrze. Trzymaj się !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2012, 15:34
Posty: 354 (83/16)
Skąd: LUX/SC034
Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH

Postprzez Neonixos666 » 14 maja 2023, 15:48

Wiem że są osoby co się znają, proszę o opis jaki to model manetki, wiem że wyciekł olej ale czy trzeba wszystko nowe czyli manetka przewód czy można to regenerować?
IMG_20230514_144758.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez MrShaleck » 14 maja 2023, 21:37

Alivio, Acera, Turney, cos w tym klimacie. Pewnie sie nie opłaca tego naprawiać :/
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 21:56
Posty: 2613 (10/40)
Skąd: PRAUST
Auto: Mazda 626 Coupe F2T
BMW X3 35i F25 Msport

Postprzez Neonixos666 » 14 maja 2023, 23:30

Znalazłem na Allegro komplet, manetka, przewód, zacisk, klocki, przygotowane tylko zamontować za niecałe 160zł więc raczej tego reanimować nie będzie się opłacać albo od razu komplet za 300zł i spokój, tarcze ogarnąć odtłuścić i będzie hulać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez marek » 16 maja 2023, 21:40

Neonixos666 napisał(a):Znalazłem na Allegro komplet, manetka, przewód, zacisk, klocki, przygotowane tylko zamontować za niecałe 160zł więc raczej tego reanimować nie będzie się opłacać albo od razu komplet za 300zł i spokój, tarcze ogarnąć odtłuścić i będzie hulać.


a nie lepiej wymienić to na coś lepszego ? tzn odzielną klamkę hamulca i manetke przerzutki ? hamulec MT200 kupisz za ok. 100zł na koło (zacisk + klamka) a manetki kupić np. Altusa za 70zł sztuka ale już będziesz miał przynajmniej RapidFire plus, a nie ten dziwny wynalazek z dzwigienką u góry do zrzucania
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Neonixos666 » 16 maja 2023, 22:12

to chrześniaka rower ma go naprawić i sprzedać więc robimy po najmniejszej linii czyli kupić i zamontować bo chce zrobić to sam, niech trochę ubrudzi rączki ja mu tylko pomagam. Ma już drugi rower a ten chce spieniężyć albo zostawi u dziadków żeby śmigał po wiosce.

Cena diesla spadła poniżej 6zł i oby tak leciało dalej, benzyna droższa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park