Czateria... 2021
JohnnyB napisał(a):Raczej sensowniejszemu gabarytowi, sporej masie i bardzo słabym hamulcom .

Jak widzę właśnie Jeepa w lusterku to mam taką myśl zwykle, że może to import z US z tamtejszymi hamulcami – lepiej zjechać bo jak trzeba będzie hamować to może być "wesoło"

nemi napisał(a):przez takie g*wno stracilem cala przyjemnosc z jazdy
Łączę się w bólu... Jak małżonka wrzuci klucze do kieszeni w drzwiach i na nierównościach klucz o klucz zacznie brzęczeć to dostaję ataku wkurwiu. Albo jak torebka wciśnięta w okolice fotela i tunelu środkowego zacznie wydawać taki dźwięk tarcia skóry o skórę to też mnie trafia
loockas napisał(a):W reno jak zaczął się filtr za często wypalać, to pierwsze do sprawdzenia były gumowe węże z podciśnień które wychodziły z filtra. Jeden z nich (były chyba dwa) wymieniałem w Lagunie i problem się rozwiązał (był dziurawy i komp dostawał nieprawidłowe parametry). Tak naprawdę był to kawałek wężyka paliwowego za 3zł. Tak więc to nie zawsze muszą być drogie wtryski
Jak filtr czysty to może być taka pierdoła ale jak w filtrze jest syf to ewidentnie problemem jest silnik a nie filtr. Teraz się kapnąłem, że przebieg 101km więc raczej to jeszcze nie silnik
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Jak widzę właśnie Jeepa w lusterku to mam taką myśl zwykle, że może to import z US z tamtejszymi hamulcami – lepiej zjechać bo jak trzeba będzie hamować to może być "wesoło"![]()
Bo tak będzie. I to nie tylko wersje USA tak mają, bo europejskie 3.0 CRD też nie ma lepszych hamulców za specjalnie.
W każdym razie mnie [tiiit] to, żę nie każdy zdaje sobie sprawę że takie ponad 2 tony nie jest łatwo zatrzymać. Specjalnie zostawiam sobie nieco więcej przestrzeni przed autem dla tych kilku więcej metrów hamowania i niestety ciołki zawsze się w nie wciskają.
Ostatnio jakiś koleś jakimś Civikiem tak zrobił, wskoczył przede mnie i auto przede mną ale nie do konca zdążył wiec pól auta była na pasie środkowym. Ledwo wyhamowałem zatrzymałem się moze z 20 centymetrów od jego drzwi.
Dobrze ze w parze z przyzwoitym gabarytem idzie także całkiem sensowny klakson
..::Born To Rise Hell::..
Dominator napisał(a):Na kompie wszystko było ok. Będzie trzeba interfejsem diagnostycznym sprawdzić..paliwo w Szwecji raczej ok no ale wszystko możliwe.
Mój kuzyn ma serwis PSA. Z reguły z tego co mi mówił i praktykuje FAPy da się skutecznie wyczyścić i przywrócic sprawność, ale trzeba go fizycznie wyciągnąć i dobrej chemii użyć.
Nawet ostatnio znajomy tam robił w swoim peugeocie i bardzo zadowolony był. Wyczyszczenie poza autem wystarczyło.
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
nemi napisał(a):JohnnyB napisał(a):Dobrze ze w parze z przyzwoitym gabarytem idzie także całkiem sensowny klakson
Ja się zastanawiałem, czy producenci dostosowują głośność do masy albo wielkości. Ja teraz też mam taki, że pewnie niektórzy mogliby zawału dostać
Audi dostosowuje klakson do regionu.
https://www.businessinsider.com/audi-is ... 012-3?IR=T
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Ja rozwżam wymianę na jeszcze mocniejszy, a co tam
. Jeszcze jedne wydatek mogę spokojnie ogarnać. Zderzak sciagam w 10 minut, więc montaż bedzie szybki. Już coś zaczynam szukać.
Kurde człowiek jest stary jak może sobie bark wybić jak wstaje z łóżka......
Spałem na ręce i zadzwonił budzik, tak się podniosłem że bar sobie wybiłem :/. Już nastawiłem, ale ręki powyżej głowy nie mogę podnieść :/.....
Kurde człowiek jest stary jak może sobie bark wybić jak wstaje z łóżka......
Spałem na ręce i zadzwonił budzik, tak się podniosłem że bar sobie wybiłem :/. Już nastawiłem, ale ręki powyżej głowy nie mogę podnieść :/.....
..::Born To Rise Hell::..
Czytam sobie, czytam...
Jak ja czytając te wpisy o fapach, wtryskach i podciśnieniach dobrze się czuję..
Mam tę swoją hondzinę – ani auto pożądane, ani wersja nie wypasiona, ani specjalnie nie dbane(to co umiem i robię, to pikuś i fachowym podejściem bym tego nie nazwał – raczej operacja specjalna na żywym organizmie prowadzona przez sprzątaczkę szpitalną
) .
Opon mi nie pożera, fapów i dwumasów nima, w miarę się odpycha i hamuje..
Widzę, że odejście od diesla ma swoje plusy – odchodzi wiele rozterek i ewentualnych problemów.
Ostatnio byliśmy nastawieni na zakup małego jeździdła na ON w crdi i na szczęście wyszło inaczej.
Generalnie, to te auta które widziałem (kia/hyundai) w dieslu miały podstawowy problem – dpf..
Albo podczas sprawdzania olej miał stan znacznie powyżej max, albo potwierdzone informacje o dodatkowych pracach przy dpf (dodatkowe zlecanie czyszczenia/wypalania) albo znaczne przebiegi które wróżyłyby szybkie kłopoty.
Kupiliśmy więc autko z G4LA i mam nadzieję, że trochę pojeździ..
Jak ja czytając te wpisy o fapach, wtryskach i podciśnieniach dobrze się czuję..
Mam tę swoją hondzinę – ani auto pożądane, ani wersja nie wypasiona, ani specjalnie nie dbane(to co umiem i robię, to pikuś i fachowym podejściem bym tego nie nazwał – raczej operacja specjalna na żywym organizmie prowadzona przez sprzątaczkę szpitalną

Opon mi nie pożera, fapów i dwumasów nima, w miarę się odpycha i hamuje..
Widzę, że odejście od diesla ma swoje plusy – odchodzi wiele rozterek i ewentualnych problemów.
Ostatnio byliśmy nastawieni na zakup małego jeździdła na ON w crdi i na szczęście wyszło inaczej.
Generalnie, to te auta które widziałem (kia/hyundai) w dieslu miały podstawowy problem – dpf..
Albo podczas sprawdzania olej miał stan znacznie powyżej max, albo potwierdzone informacje o dodatkowych pracach przy dpf (dodatkowe zlecanie czyszczenia/wypalania) albo znaczne przebiegi które wróżyłyby szybkie kłopoty.
Kupiliśmy więc autko z G4LA i mam nadzieję, że trochę pojeździ..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Beny napisał(a):Weź to wywal i kup 2 komplety bo ta twoja renata chyba nie lubi wielosezonu
teraz będzie inaczej na przód sezon, na tył wielosezon i tak już zostanie. Dziś przyszła oliwa, filtr już miałem pozostaje wymienić.
zadra napisał(a):Widzę, że odejście od diesla ma swoje plusy – odchodzi wiele rozterek i ewentualnych problemów.
Mam zupełnie odwrotne doświadczenia. Z dieslami nigdy poważnych problemów. Z benzyniakami, zwłaszcza z gazem po kimś zawsze cyrk. Falowania obrotów, problemy jakieś z dawkami. Chyba jedyna bezproblemowa benzynka jaką miałem to było Clio 1.2 w czystej benzie

Może to kwestia nastawienia, jak człowiek 'od małego' dieslami jeździ
Teraz na daily mam oplowskie 2.2 DTi, więc może się moja przygoda bez problemów z dieslem skończyć w każdej chwili

Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Może to kwestia nastawienia,
Najpewniej.
Ja w ciągu ostatniej pięciolatki kilkukrotnie podchodziłem do kupna ropniaka, ale nigdy do końca nie udało mi się go kupić.
Dla ojca prawie już miałem w garści xsarę na 1,6HDI 90Km a ostatnio przez ręce przeszło kilka 1,4 oraz 1,1 crdi z koreańców i zawsze znajdowałem więcej minusów i niespodzianek oraz narastających problemów które za chwilę mogą wybuchnąć..
Z nostalgią przypominam sobie swojego comprexa którego kupiłem totalnie bez wiedzy o jego technkaliach i tym co mogłoby mnie spotkać że strony japońskiego diesla..
Jak się naczytałem to zaczęło się wsłuchiwanie w sprężarkę, w piski z paska alternatora, zaczęło się czyszczenie zaworu startowego, intercolerów itd,itp..

Ciekawe to były czasy, ciekawe

Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
MrShaleck napisał(a):Może to kwestia nastawienia, jak człowiek 'od małego' dieslami jeździ
Ja mam już trzeciego diesla, sprawa jest prosta chcesz jeździć dieslem to nie możesz być ignorantem, jak masz wywalone na serwis i na to co masz pod maską to będą kłopoty. Jak ktoś ogarnia co tam się dzieje jak przekręcimy kluczyk to będzie jeździć. Ja nie mam zaufania do aut benzynowych szczególnie nowszej konstrukcji. O ile nowe to wszystko fajne używki może być spory problem. Ja na razie nie mam zamiaru przechodzić na benzynę ale jak widać na przykładzie Nemi spalają już fajne ilości paliwa i nie wykluczam że kiedyś wrócę do PB
Sam jestem zwolennikiem rozwiązania benzyna + LPG ale ostatnio to jakoś nie po drodze z nim mi było. Rozmyślając nad Laguną Coupe – problem. Benzynowe 2.0t dużo starsze i dużo droższe – raczej wolałbym Diesla 2014r w tej samej cenie co benzyna z 2008r. 166? Twin Spark wiadomo
, Busso już miałem, utrzymanie zdecydowanie droższe, koszt zakupu również zdecydowanie wyższy (jeszcze jak kupowałem pierwszą to cenowo w przypadku poliftów było bardzo podobnie, teraz Busso odjechały już od Diesli). Jedynie jakbym Giuliette chciał kupić to nie ma problemu z benzyną, 1.4 MA 170KM + LPG i jest lala ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
loockas napisał(a):Jak będziesz miał pecha to Ci się nawet nowe w benzynie zacznie psuć
Niestety ostatnimi czasy więcej kłopotów jest w benzynie niż w dieslach jeśli chodzi o sam słupek. Branie oleju, zacieranie się czy przeskoczenie rozrządu to na miejscu dziennym. W dieslach niestety wszystko psuje ustalenie wymiany oleju na 30 tyś, jak by to było np 15 tyś sporo diesli nie miało by żadnych problemów, niektóre w leasingu nie przeżyły jego końca i zatarły się. W moim też ktoś wymieniał ,,według zaleceń producenta" i wyciągnął się łańcuch od pompy oleju a sama pompa miała już dość. Teraz przed wyminą płukaneczka do tego olej z odpowiednią normą i chodzi bardzo fajnie mimo 240 tyś przebiegu
.
Tak w temacie diesla, chłop wrzucił paragon za naprawę Gh, miesiąc wcześniej wydał 3500tys za turbo i 500 za alternator. Nie wiem nie znam się ale zostanę przy pb 
Dopisano 05 sie 2022 22:58:
Tak w temacie diesla, chłop wrzucił paragon za naprawę Gh, miesiąc wcześniej wydał 3500tys za turbo i 500 za alternator. Nie wiem nie znam się ale zostanę przy pb
Ja tyle od 2006 na trzy Mazdy w tym dwie V6 nie wydałem.
Dopisano 05 sie 2022 22:58:
Tak w temacie diesla, chłop wrzucił paragon za naprawę Gh, miesiąc wcześniej wydał 3500tys za turbo i 500 za alternator. Nie wiem nie znam się ale zostanę przy pb
Ja tyle od 2006 na trzy Mazdy w tym dwie V6 nie wydałem.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8674 (86/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
No demontaż wtryskiwaczy to chyba jakiś szwajcarski chirurg robił. Połowa kosztów to diesel.. ale żeby regenerować 4 wtryskiwacze. Na ogół pada jeden ,dwa jak coś niedomaga ale tu na bogato naprawa. I taka chłodnica klimy droga? Do cytryny połowa tej ceny a nawet mniej.
1600 wyjęcie wtryskiwaczy...
a nie policzyli za otwarcie maski?
3000 regeneracja wtryskiwaczy...
za tyle to ja mam nówki sztuki oryginały do mojego komplet 


3000 regeneracja wtryskiwaczy...


Chłop dał komentarz że jak ma być dobrze to nie będzie tanio, a to wszsytko w 2.0d z 2009 przebiwg 297tys który jak nie zardzewiały jest warty 17-18tys
generalnie jedni piszą że go wydymali inni dobrze zrobił.

-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8674 (86/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości