Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez loockas » 6 kwi 2021, 22:24

U mnie Nivona jeszcze żyje. Jak na razie dwie awarie usunięte bez kosztów. Ale fakt, ze rozbieranie tego to jest dramat (jak się to robi pierwszy raz).
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Neonixos666 » 6 kwi 2021, 22:29

Sporo takich ekspresów poszło na śmietnik bo nikomu nie chciało się dłubać tak jak Ty to robisz. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez TheMonster » 6 kwi 2021, 22:47

A ja mam w domu Saeco w domu :D wprawdzie kawy nie pije ale przynajmniej wiadomo gdzie jest serwis aco dla Saeco :P
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003|Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT|Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"|Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT|Seat Arona FR 1.5 TSI DSG :(
|...
Tomasz W.
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Pomorza
Moderator
 
Od: 22 lis 2015, 15:59
Posty: 1530 (228/226)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Seat Tarraco 1.4 e-HYBRID

Postprzez JohnnyB » 6 kwi 2021, 22:47

W swojej Nivonie wymienilem zarna 2 razy. Ale ona ostatecznie padla, silnik pzeskakiwal i nie dalo sie wlozyc ponownie zaparzacza. Po 3 naprawach poddalem sie. Miedzy innymi dlatego kupilem najtanszego Philipsa, sadzilem ze po prostu oleje jakakolwiek naprawe ;). Czesci zamiennych do grupy Saeco jest sporo a dostep do młynka i zaren okazał sie banalny wiec zalozylem ze jesli wyrobie sie z naprawa do 500 złotych to sprobuje :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 6 kwi 2021, 22:58

JohnnyB napisał(a):silnik pzeskakiwal i nie dalo sie wlozyc ponownie zaparzacza.


Ten problem to była właśnie druga awaria (pierwsza to zasyfiona krańcówka). Wyciągnąłem zaparzacz do czyszczenia i echo, nie dało się wsadzić. Widać było, że ten trybik był lekko przekręcony względem otworu w zaparzaczu. Wsadziłem śrubokręt w krańcówkę by zasymulować obecność zaparzacza i włączyłem ekspres :D Zrobił cały cykl, trybik doszedł do końca i wrócił na swoje miejsce. Podczas tego widać było grudy fusów wkoło niego. Rozebrałem to jak się dało, wyciągnąłem syf i gra do dzisiaj :) Raz jeszcze musiałem to powtórzyć. Pod tym względem Nivona dała ciała z izolacją fusów od mechanizmów. Ale jak na tyle kaw i 3,5 roku pracy, to nie jest źle.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez JohnnyB » 6 kwi 2021, 23:04

Czyscilem, rozebralem, przestawilem tryby i ponownie to zrobil po 3 dniach. Odpuscilem.
Mnie zdenerwowala wada odprowadzania pary z ekstesu, ktora powodowala rdzewienie zaren. Nie tylko ja mialem ten problem.....No nic zlosliwosc rzeczy martwych :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 6 kwi 2021, 23:12

Ta seria podobno tego problemu już nie ma. Kupiłbym mimo wszystko drugi raz.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Grzyby » 7 kwi 2021, 09:48

JohnnyB napisał(a):Czesci zamiennych do grupy Saeco jest sporo a dostep do młynka i zaren okazał sie banalny

Od zawsze powtarzełem że rozwiązania z Saeco są najprostsze i najłatwiejsze do naprawy.
W starszych Saeco najczęściej z braku właściwego smarowania (wysychający smar i brak właściwego zadbania o smarowanie) przeskakują mechanizmy. Po wyjęciu, wyczyszczeniu, nasmarowaniu i złożeniu – działają jak nowe. Naprawdę wielką rzadkością są uszkodzenia elektroniki.
Z tego powodu kupiłem nowego Philipsa. Ma ponad półtora roku, robi około 5-8 kaw dziennie (zrobił grubo ponad 2 tys. kaw u nas) i działa bez zastrzeżeń.
W lecie zrobię mu profilaktyczny przegląd (czyszczenie i smarowanie mechanizmu).
Johnny, ta twoja kawa musi być jakaś nie taka. Młynki w Philipsach uważane są za trwałe (a w Saeco za wieczne).
Sam miałem chyba 3 Saeco + jakieś klony na ich mechanizmie i niektóre to bardzo wiekowe konstrukcje działające do dziś.

Dopisano 07 kwi 2021 9:52:

Porażką konstrukcyjną jest jak dla mnie deLonghi.
Tak dostanie sie do czegokolwiek wymaga rozbebeszenia całości. A sam system zaparzania jest dosyć zawodny i zdarzają się pękające tłoki (naprawa nieopłacalna ekonomicznie)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez JohnnyB » 7 kwi 2021, 11:23

Co do żaren nie jestem pewien, aczkolwiek faktycznie, to nowa kawa z polskiej palarnii...
Zerknąłem na ilość aukcji z ceramicznymi żarnami Saeco i jest tego sporo i schodzą dość sprawnie. Może z czasem jakość spadła ?

Co do samego ekspresu.....już miałem go wyrzucać.......
Dziwna sprawa, bo po włożeniu nowej pompy błąd był dokładnie ten sam. Ekspres uruchamiał się w trybie serwisowym z dostępna opcją płukania. Po wybraniu startu działał przez chwilkę, pompa była odłączana po 5 sekundach. Wyczyściłem węzę, otworzyłem zawór zwrotny, wyczyściłem. Pusciłem jeszcze raz...bez rezultatu. Podłączyłem pompę na krótko z pomienieciem zbiorników, grzałek, zaworków tylko zasilanie z ekspresu – to samo. WYglądałona problem z sterowanie zasilaniem z płyty na pompe i odpuściłem Złożyłem, co by wyrzucić w jednym kawałku....włączyłem na pałę.....i ruszył :).

3 kawy zrobił. Zatem sprawdzać, monitorować...... :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Neonixos666 » 7 kwi 2021, 18:26

a zrobiłeś komputerem adaptację nowej pompy? <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez JohnnyB » 7 kwi 2021, 18:39

Nie właśnie :D.
Też o tym myślałem, ze może trzeba było coś wcisnąć :).
Mam jeszcze jednego podejrzanego :P. Na wszelki wypadek kupiłem. Nadal mieszczę się w założonej kwocie :). Jak przystał ona włoska markę, obstawiam problem czujnika :). Wiec zamówiłem nowy przepływomierz :P. Przed samym złożeniem, na siłę go otworzyłem i przekręciłem w nim koło/zębatkę. Możliwe że przystanęło się jej i stąd problemem był dopływ wody – czujnik w nim może odcinać zasilanie na pompę aby jej nie zatrzeć.

Kurde ale emocje :D. Takie małe ustrojstwo a tyle wkurwu i radości z dłubania :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Neonixos666 » 7 kwi 2021, 19:07

JohnnyB napisał(a):Kurde ale emocje . Takie małe ustrojstwo a tyle wkurwu i radości z dłubania .


i o to właśnie chodzi, z piłam też tak mam :)

Dziś rozkręciłem kosiarkę którą wczoraj zakupiłem za 130zł, nie wygląda to najlepiej ale postaram się ją doprowadzić do ładu i składu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Dominator » 7 kwi 2021, 21:27

Trzeba się cieszyć, że Włosi nie robią AGD na podobieństwo samochodów..pod kątem trwałości :P
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Grzyby » 8 kwi 2021, 06:59

Należy wręcz się smucić ze nie robią motoryzacji na podobieństwo AGD :p
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez JohnnyB » 8 kwi 2021, 08:22

W temacie AGD to taka Dacia :), w ch to brzydkie ale działą :). Sam używam od jakiegoś czasu w domu tylko Candy i nie narzekam. Aktualnie mam 2 lodówki, zmywarkę, piecyk, pralkę – bez fajerwerków ale tanio i działa :).
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Grzyby » 8 kwi 2021, 12:07

Ja mam pralkę nową Candy (40cm głęboka).
Po zakupie okazało WiFi i można samemu wgrać program jaki sobie wymyślimy.
Najbardziej podoba mi się powiadomienie na telefon że skończyła pranie.
Całe 1,1kzł
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez zadra » 8 kwi 2021, 18:34

Grzyby napisał(a):Ja mam pralkę nową Candy (40cm głęboka).
Po zakupie okazało WiFi i można samemu wgrać program jaki sobie wymyślimy.
Najbardziej podoba mi się powiadomienie na telefon że skończyła pranie.
Całe 1,1kzł


w tej cenie to raczej sama się nie rozładuje i prania nie rozwiesi <lol>

<lol> <lol>

Ja szukam odpowiednich sprężyn żeby podnieść zawieszenie i nie mogę się zdecydować.
Musiałbym kupować "na czuja" a później montować i mieć nadzieję, że będzie tak jak chcę..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3320 (41/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Bimbak » 8 kwi 2021, 18:57

zadra napisał(a):Ja szukam odpowiednich sprężyn żeby podnieść zawieszenie i nie mogę się zdecydować.
Musiałbym kupować "na czuja" a później montować i mieć nadzieję, że będzie tak jak chcę..

Kup gwint
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Krzemol » 8 kwi 2021, 19:04

To może sprężyny na zamówienie? Wiem że do 166 w Pospring robili (często tył za bardzo z LPG siadał choć ja nie miałem tego problemu).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez Neonixos666 » 8 kwi 2021, 19:40

zadra napisał(a):Ja szukam odpowiednich sprężyn żeby podnieść zawieszenie i nie mogę się zdecydować.
Musiałbym kupować "na czuja" a później montować i mieć nadzieję, że będzie tak jak chcę..


załóż od jakieś wersji kombi i będzie stała wyżej :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park