Zbrodniciel napisał(a): jak czytam że dotyk nie działa w oficjalnym AA to sie zastanawiam gdzie projektanci mieli łby? Dużo szybciej i bezpieczniej jest dotknac konkretnego przycisku niz maglowac pokretłem co chwila zerkając czy kursor jest w odpowiednim miejscu...
Oczywiście w pewnej mierze jest to kwestia osobistych preferencji, ale moje wnioski są kompletnie odwrotne od twoich. W Mazdzie używam wyłącznie pokrętła (mimo odblokowanego dotyku w czasie jazdy), a w drugim samochodzie (Peugeot) jedyną możliwością jest dotyk. I moje (i nie tylko, również mojej rodziny) wrażenie jest takie, że pokrętło jest o niebo lepsze.
Po nabyciu pewnej wprawy pokrętłem operuje się na wyczucie, jedynie od czasu do czasu króciutko zerkając na ekran. W przypadku dotyku
musisz obserwować ekran, bo twój palec nie ma żadnego punktu zaczepienia, więc bez patrzenia nie da się nic zrobić. Dodatkowo pokrętło jest stabilne i umiejscowione w bardzo wygodnej pozycji – dotyk wymaga wyciągnięcia ręki oraz często "zakotwiczenia" jej poprzez np. oparcie na brzegu ekranu, bo przecież samochód się porusza. Co ciekawe, takie same są wrażenia moich dzieci, które w trakcie jazdy nie prowadzą samochodu – i tak wolą pokrętło.
Uwierz mi – po tym, jak kilka razy musiałem coś powciskać na tym tablecie w trakcie jazdy po nierównej drodze (a w Peugeocie
musisz wciskać, bo np. tam masz sterowanie klimą czy innymi ustawieniami samochodu), to sam miałem ochotę zbanować dotykowe ekrany w samochodach

Ciężko sobie wyobrazić coś bardziej rozpraszającego.
Mazda najwyraźniej doszła do tego samego wniosku, ponieważ w nowej Mazdzie 3 BP sterowania dotykowego nie ma w ogóle. Moim zdaniem – albo jakiś hardware'owy sposób jak pokrętło, albo sterowanie głosowe (ale tego ostatniego nie lubię, bo czasami długo trwa wybranie czegoś przez konieczność słuchania odpowiedzi, a poza Google niech spada ze swoimi podstępnymi próbami pobrania próbek mojego głosu

).