Mazda 3 1.6 2006
Strona 1 z 1
Cześć,
Chciałbym kupić Mazdę 3 silnik benzynowy 1.6 z 2006r. Wrzucam link do dysku google ze zdjęciami tej Mazdy. Prosiłbym o wyrażenie swojego zdania i opinii na temat tego auta, wszystkie mankamenty widać na zdjęciach. Podwozia nie widziałem bo nie był na podnośniku. To co byłem w stanie zauważyć to mam fotki – przedni zderzak nie jest dokładnie spasowany, sprzedający mówi że może być nieoryginalny zderzak albo "ślizgi" czy jakoś tak mogły się wyrobić, to na co się zaczepia zderzak. Dodatkowo mam pytanie co ile km i lat powinno wymieniać się cały rozrząd z pompą wody?
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
Chciałbym kupić Mazdę 3 silnik benzynowy 1.6 z 2006r. Wrzucam link do dysku google ze zdjęciami tej Mazdy. Prosiłbym o wyrażenie swojego zdania i opinii na temat tego auta, wszystkie mankamenty widać na zdjęciach. Podwozia nie widziałem bo nie był na podnośniku. To co byłem w stanie zauważyć to mam fotki – przedni zderzak nie jest dokładnie spasowany, sprzedający mówi że może być nieoryginalny zderzak albo "ślizgi" czy jakoś tak mogły się wyrobić, to na co się zaczepia zderzak. Dodatkowo mam pytanie co ile km i lat powinno wymieniać się cały rozrząd z pompą wody?
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
Jeśli to rocznik 2006 to całkiem dobrze wygląda blacharsko. Zaczepy zderzaka faktycznie potrafią się pozrywać i wtedy zderzak albo odstaje albo jest lekko krzywy. Większość mankamentów wynika według mnie z wieku i eksploatacji chociaż jakichś zdarzeń blacharskich wykluczyć nie można.
Mnie bardziej martwi korozja na kielichu amortyzatora. Pytanie co jest od spodu.
Jeśli chodzi o silnik to pamiętaj, że tu masz łańcuch. System jest w zasadzie "nieśmiertelny".
Generalnie wymienia się szklanki. Jeśli chodzi o napęd rozrządu to w zasadzie można przyjąć założenie, że jeśli musimy wymieniać kompletny – koła, zębate, łańcuch, napinacz i t.d. – to stan silnika też już będzie kiepski. Pytanie jaki jest przebieg.
Ja sprzedawałem swoją przy 256 kkm a wiem, że dzisiaj ma już prawie 300 kkm i dalej bezproblemowo jeździ.
Mnie bardziej martwi korozja na kielichu amortyzatora. Pytanie co jest od spodu.
Jeśli chodzi o silnik to pamiętaj, że tu masz łańcuch. System jest w zasadzie "nieśmiertelny".
Generalnie wymienia się szklanki. Jeśli chodzi o napęd rozrządu to w zasadzie można przyjąć założenie, że jeśli musimy wymieniać kompletny – koła, zębate, łańcuch, napinacz i t.d. – to stan silnika też już będzie kiepski. Pytanie jaki jest przebieg.
Ja sprzedawałem swoją przy 256 kkm a wiem, że dzisiaj ma już prawie 300 kkm i dalej bezproblemowo jeździ.
Kupiłem kiedyś taką Mazdę, która bardzo podobnie wyglądała, nie zjedzona ale coś już zaczynało ją brać. Kupiłem chyba w październiku, a na wiosnę nie wiedziałem za co się brać. Była tak zjedzona, że zacząłem się zastanawiać jak to możliwe. Dolne ranty drzwi, nadkola, masakra.
Zastanawiają mnie te dolne ranty drzwi, widać że ktoś próbował zamaskować rudą. Widać nawet odcięcie inne odcienia koloru.
Zastanawiają mnie te dolne ranty drzwi, widać że ktoś próbował zamaskować rudą. Widać nawet odcięcie inne odcienia koloru.
To z tymi drzwiami jest tylko na jednych drzwiach prawy tył. Właśnie tez to widziałem, że coś tam było robione. Właściciel mówi ze podobno 3 lata temu robił konserwe podwozia. No ma kolo 100k nalatane oryginalnego przebiegu. Jakbym kupił to również zrobiłbym taka konserwe jakby jeszcze to miało sens wg ASO. No własnie ten kielich amortyzatora też mnie bardzo zastanawia bo na drugim tego nie ma albo jest dobrze zamaskowane. Może to być jakaś powierzchowna tylko, a od dołu czysto, czy raczej od dołu to już wciąga? "Szklanki" co to?
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
Koledze chodziło o "szklanki zaworowe" czyli popychacze.
Weź jakieś narzędzie ostre, na przykład śrubokręt i jeżeli sprzedawca pozwoli uderz w ten kielich.
Weź jakieś narzędzie ostre, na przykład śrubokręt i jeżeli sprzedawca pozwoli uderz w ten kielich.
W sobotę umówiłem się do ASO. Raczej kurczę sie już z nim nie spotkam przed ASO, a myślicie, że ASO jak to zobaczy to jakoś to sprawdzi w jakiej to jest kondycji, takim sposobem jak napisałem lub innym, czy oleją sprawę? A te popychacze nie padały przypadkiem w silniku 2.0 benzyna? Kurczę gdzieś doczytałem i teraz nwm czy tam jest tylko łańcuch rozrządu czy pasek z łańcuszkiem?
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
To jest "normalny" motor więc tylko łańcuch. Mazda dawno temu wyleczyła się z pasków w benzyniakach.
W 2.0 był problem ze zmienną długością dolotów w kolektorze ssącym.
100kkm to podejrzanie niski przebieg ale nie nierealny.
Co do ASO raczej nie wierzyłbym w super jakość takiego przeglądu. Chyba wolałbym aby auto zobaczył zaprzyjaźniony mechanik.
Co do blachy to moja zdecydowanie gorzej wyglądała 2 lata temu ale w tym roku w HR widziałem kilka sztuk BK tak na oko 2006-2007 bez jakichkolwiek śladow rdzy. Widać można.
W 2.0 był problem ze zmienną długością dolotów w kolektorze ssącym.
100kkm to podejrzanie niski przebieg ale nie nierealny.
Co do ASO raczej nie wierzyłbym w super jakość takiego przeglądu. Chyba wolałbym aby auto zobaczył zaprzyjaźniony mechanik.
Co do blachy to moja zdecydowanie gorzej wyglądała 2 lata temu ale w tym roku w HR widziałem kilka sztuk BK tak na oko 2006-2007 bez jakichkolwiek śladow rdzy. Widać można.
Patrząc na zużycie w środku to jestem w stanie uwierzyć plus podobno to auto jest ojca marynarza. Kurcze nie mam nikogo takiego zaprzyjaźnionego i dobrego z mechaników niestety. On ogólnie był 2 lata w Belgii i od 12 lat w Polsce.
Dopisano 21 paź 2020, 06:55:
To co oferuje ASO mazdy podczas przeglądu przed zakupowego
Dopisano 21 paź 2020, 06:55:
To co oferuje ASO mazdy podczas przeglądu przed zakupowego
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
RobertPi napisał(a):100kkm to podejrzanie niski przebieg ale nie nierealny.
Mamy Mondeo MK5 z 2016 roku. Jest już 120 000 przebiegu, a do pracy niby jest tylko 3 km w jedną stronę
adi25110 napisał(a):RobertPi napisał(a):100kkm to podejrzanie niski przebieg ale nie nierealny.
Mamy Mondeo MK5 z 2016 roku. Jest już 120 000 przebiegu, a do pracy niby jest tylko 3 km w jedną stronę
Znam osobiście osobę, która ma z 2006r Toyota Rav 4 i ma nastukane dopiero 120k przebiegu, kupowany nówka z salonu Toyoty
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
Przebieg morze być realny.
W Hyundaiu z 2009 mam 121kkm, a w BM z 2013 68kkm. Najciekawsze jest jednak to, że jak kupowałem auto 2 lata temu miało 16kkm. Pani robiła 4kkm rocznie więc po 14 latach miałaby około 70kkm. Można. Moja siostra w Clio z 2015 ma podobne przebiegi. Nie wszyscy jeżdżą 30kkm rocznie.
Jednak stan wnętrza nie zawsze musi odzwierciedlać przebieg. Kolega, który kupował ode mnie BK był zaskoczony, że auto po takim przebiegu w środku wygląda świetnie i jedynie stan kierownicy zdradzał przebieg.
W Hyundaiu z 2009 mam 121kkm, a w BM z 2013 68kkm. Najciekawsze jest jednak to, że jak kupowałem auto 2 lata temu miało 16kkm. Pani robiła 4kkm rocznie więc po 14 latach miałaby około 70kkm. Można. Moja siostra w Clio z 2015 ma podobne przebiegi. Nie wszyscy jeżdżą 30kkm rocznie.
Jednak stan wnętrza nie zawsze musi odzwierciedlać przebieg. Kolega, który kupował ode mnie BK był zaskoczony, że auto po takim przebiegu w środku wygląda świetnie i jedynie stan kierownicy zdradzał przebieg.
To ciekawe bo u mnie guma na pedale sprzęgła była lekko przytarta ale przetarta.
Może dlatego, że ja głównie jeździłem poza miastem a tu być może większość przebiegu była zrobiona w mieście. Stąd relatywnie niski przebieg i bardziej zużyty pedał sprzęgła. Pytanie w jakim stanie jest samo sprzęgło?
Powinna być jeszcze zużyta gałka zmiany biegów. Ja u siebie wymieniałem w okolicy 160kkm bo była bardzo wytarta..
Może dlatego, że ja głównie jeździłem poza miastem a tu być może większość przebiegu była zrobiona w mieście. Stąd relatywnie niski przebieg i bardziej zużyty pedał sprzęgła. Pytanie w jakim stanie jest samo sprzęgło?
Powinna być jeszcze zużyta gałka zmiany biegów. Ja u siebie wymieniałem w okolicy 160kkm bo była bardzo wytarta..
Gałka jest lekko przetarta ale tak bardzo mało. A co do przebiegu, auto z tego co się dowiedziałem to właśnie tylko było użytkowane w mieście i nigdzie więcej. Co do sprzęgła to w jakim stanie jest to nwm. Jak najlepiej sprawdzić stan tego sprzęgła?
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
Wrzucić najwyższy bieg przy niskiej prędkości i gaz do dechy. Jak się ślizga to do wymiany. 
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
zderzak nie powinien tak odstawać może była mała stłuczka parkingówka lub coś podobnego. Nic tam nie ma się prawa wyrobić bez mechanicznej ingerencji było coś najechane
!! 100% z tyłu takcże pocałunek słupka
korozja kielicha jak jest od zewnatrz to pryszcz jak przeżarło na wylot to trzeba wstawkę robić DROGO!
rdza w tych miejscach to normalka jak długo stało podobnie jak na wzmocnieniu pod akumulatorem.
Pod spodem też będzie trochę rudej przednie [waaaco?] oraz wzdłóż progów sprawdź śrubę geometrii z tyłu bo może być zaybana ruda- da się ogarnąć ale ciężko ją rozruszać potem tylko palnik zostaje.
podstawa to kompresja silnika luzy zaworowe i zawieszenie i ilość rudej
koniecznie geometria
! sprawdź kąty zwłaszcza z tyłu bo zadek może ci podskakiwać na koleinach
tak będzie się slizgać akurat to nie jest droga rzecz
o ile ranty drzwiach od środka te purchle to pikuś jak masz korozję od środka to już nie bardzo
dużo kasy pójdzie na pozbycie się tego
konserwacja podwozia około 1200-1500 plus profile z 300 a przedtem trzeba usunać rudą szmatę to tak na start z wydatkami/ taki sobie średni stan szczerze blacharki /widziałem lepsze /jak kupisz mega tanio to ok/
klapa tylna trzeba rozebrać i od środka pozbyć rudej bo za chwile pół jej nie będziesz miał
ranty nadkoli to nawet sam zrobisz małe piwo

korozja kielicha jak jest od zewnatrz to pryszcz jak przeżarło na wylot to trzeba wstawkę robić DROGO!
rdza w tych miejscach to normalka jak długo stało podobnie jak na wzmocnieniu pod akumulatorem.
Pod spodem też będzie trochę rudej przednie [waaaco?] oraz wzdłóż progów sprawdź śrubę geometrii z tyłu bo może być zaybana ruda- da się ogarnąć ale ciężko ją rozruszać potem tylko palnik zostaje.
podstawa to kompresja silnika luzy zaworowe i zawieszenie i ilość rudej
koniecznie geometria

tak będzie się slizgać akurat to nie jest droga rzecz
o ile ranty drzwiach od środka te purchle to pikuś jak masz korozję od środka to już nie bardzo
dużo kasy pójdzie na pozbycie się tego
konserwacja podwozia około 1200-1500 plus profile z 300 a przedtem trzeba usunać rudą szmatę to tak na start z wydatkami/ taki sobie średni stan szczerze blacharki /widziałem lepsze /jak kupisz mega tanio to ok/
klapa tylna trzeba rozebrać i od środka pozbyć rudej bo za chwile pół jej nie będziesz miał
ranty nadkoli to nawet sam zrobisz małe piwo
MAZDA &M....ITSUBISHI
Mówił, że wymieniał ten zderzak z przodu bo coś tam już nie pamiętam o co chodziło. Nie wie czy to jest oryginalny zderzak czy nie bo oddał do mechanika i miał to zrobić plus mówił, że albo to że jest nieoryginalny tylko zamiennik to może tak się nie wpasował albo te ślizgi wyrobiły. Chyba, że coś innego się rozsypało "tylko nwm co" i nie trzyma i nie wpasowało się tak dobrze. Z tyłu to tak podobno jego żona puknęła w słupek na parkingu, ale to jest tylko plastik. Co do tego kielicha to tylko to co zobaczyłem i zrobiłem fotkę a co się dzieje pod spodem to nie mam pojęcia i pytanie czy ASO to sprawdzi "jutro jestem umówiony". Mam nadzieję ze tę śrubę ASO też sprawdzi i ogólnie jak tam korozja od dołu wciąga auto. Silnik, ta kompresja, i luzy zaworowe to już tylko ASO zostawiam jak tą rudą. Mam zdjęcie z przeprowadzonej geometrii wrzucam fotkę. Kurdę myślałem, że kompletna konserwacja podwozia to bd kosztowało maks. 1000zł. Tylna klapa jak patrzyłem to nigdzie tam rdzy nie widziałem. Ranty no to właśnie taki raczej nic trudnego, patrząc, że jest mało tam tej rdzy. Tylko pytanie czy muszę to szlifować papierem ściernym te nadkola, czy jakbym przesmarował te miejsca, gdzie jest ognisko korozji BRUNOX EPOXY to by starczyło? Ten egzemplarz kosztuje ok. 15k
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
geometria z przed pół roku.....
Jak bierzesz go do ASO to sprawdza.... wszystko pisemnie!!!
z tym brunoxem to żart??? prawda????
jak już to zdzierasz do gołej blachy/ nie martw się ocynku i tak nie ma tam wogóle
/lub użyć chemii do zdjecia powłoki podkład reaktywny może być nowol 360 na to podkład akryl wyrównanie z 2 warstwy bazy plus clar. można robić mokro na mokro . Najlepiej wszystko wypiaskować jak masz gdzie a jak nie to ręcznie
tylko sucho temp i garaż
nadkola ranty podobnie robisz. w amatorskich warunkach około 3 lata spokoju.
zanim zabierzesz się za drzwi i klapę sprawdź czy pod boczkami i osłonami nie ma rudej!
na klapie z tyłu sprawdź łączenie świateł z metalem często ocierają tam klosze
Małe ubytki to zaprawki duże raczej nie
Podejrzewam że użyjesz spreju to pamiętaj że on nakłada bardzo cienkie warstwy lepiej zrobic 3-4 cienkie niż 2 grube bo zlewki murowane.
dobra konserwacja to piaskowanie/ przygotowania nie liczę/ podkład reaktywny na to akryl i później woski V...... w 1000 będzie ciężko chyba że nie masz rudej pod spodem
Jak bierzesz go do ASO to sprawdza.... wszystko pisemnie!!!
z tym brunoxem to żart??? prawda????
jak już to zdzierasz do gołej blachy/ nie martw się ocynku i tak nie ma tam wogóle
tylko sucho temp i garaż
nadkola ranty podobnie robisz. w amatorskich warunkach około 3 lata spokoju.
zanim zabierzesz się za drzwi i klapę sprawdź czy pod boczkami i osłonami nie ma rudej!
na klapie z tyłu sprawdź łączenie świateł z metalem często ocierają tam klosze
Małe ubytki to zaprawki duże raczej nie
Podejrzewam że użyjesz spreju to pamiętaj że on nakłada bardzo cienkie warstwy lepiej zrobic 3-4 cienkie niż 2 grube bo zlewki murowane.
dobra konserwacja to piaskowanie/ przygotowania nie liczę/ podkład reaktywny na to akryl i później woski V...... w 1000 będzie ciężko chyba że nie masz rudej pod spodem
MAZDA &M....ITSUBISHI
Byłem w ASO i wygląda to następująco. Co do wycieku tej skrzyni to nie widać aby coś gdzieś spływało tylko jest zapocona od dołu jak mówił facet. Na pewno do konserwacji jest podwozie, aż tak źle nie wygląda. Podsyłam checkliste. Opony letnie na alufelgach jeszcze na 2 sezony. Dodatkowo są opony zimowe ze stalowymi felgami 3 letnie. Czekam na odpowiedzi od was co sądzicie. Wstępnie udało mi się zejść o 1.5k z ceny. Jutro miałbym go kupić. Jeżeli chcecie coś jeszcze abym wam powiedział co do auta i bede wiedział to wam powiem czekam na odpowiedzi 
- Od: 19 paź 2020, 11:44
- Posty: 14
- Auto: Mazda 3
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość