Więc CHYBA mają prawo
Badania techniczne, kontrole drogowe, mandaty – porady prawne.
ciężko mi powiedzieć jak to wygląda prawnie, ale sam sie z tym też spotkałem już. Akurat było to po jakimś grubszym zdarzeniu, bo na ulicach stała masa radiowozów, a nas zatrzymali akurat tajniaki w kominiarach i z karabinami
Pewnie w okolicy doszło do jakiegoś rozboju lub czegoś w tym stylu, to się mobilizują.
Więc CHYBA mają prawo
Więc CHYBA mają prawo
Sprowadziłem auto z Niemiec i czekam na papiery celne mam przegląd techniczny do listopada 2013 z Niemiec i tu jest moje pytanie czy przepiszą mi ten przegląd przy rejestracji samochodu czy bd musiał zorbić przegląd techniczny u nas w Polsce
- Od: 11 kwi 2013, 20:00
- Posty: 79
- Skąd: Żory
- Auto: Mazda 6
1,8 120km
170tys
Bosse Sound :)
Byle dziś w Urzędzie i omeg zapomnieć o przepisaniu poniwaz musi byc pelny rok auta ubezpieczonego 
na dodatek usze zafundować tablice tymczasowe rejestracyjne na okres przeglądu sam kosz wypożyczenia 60 zl przesada na 30 min roboty :/
na dodatek usze zafundować tablice tymczasowe rejestracyjne na okres przeglądu sam kosz wypożyczenia 60 zl przesada na 30 min roboty :/
- Od: 11 kwi 2013, 20:00
- Posty: 79
- Skąd: Żory
- Auto: Mazda 6
1,8 120km
170tys
Bosse Sound :)
Nowe przepisy na dojenie z nas kasy. Rejestrowałem w tym tygodniu motocykl i tak samo musiałem wykupić tablice tymczasowe (38zł), za to, że nawet ich nie założyłem i moto zawiozłem busem. Ale tablice muszą być. Dwa lata temu robiłem przegląd samochodu bez tablic i nie było problemu.
-
2+2=5
- Od: 27 mar 2011, 01:01
- Posty: 2823 (0/26)
- Skąd: Białystok
- Auto: Vauxhall Vectra SRI
Mazda3 109KM Y6 2004 (była)
Bo z każdym rokiem wymyślają nowe przepisy, takie żeby jak najwięcej zarobić na ludziach, tak jak z prawkiem, od 2028 roku trzeba będzie wymienić prawko na nowe niby.
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
slisman napisał(a):Pewnie w okolicy doszło do jakiegoś rozboju lub czegoś w tym stylu, to się mobilizują.Więc CHYBA mają prawo
To jest sytuacja uzasadniona operacyjnie. Zamykają jakiś obszar w związku z przestępstwem. Czym innym jest łapanka w związku z widzimisię komendanta albo szeregowego polucjanta.
Babskie auto, wersja amerykańska viewtopic.php?f=313&t=118894
Panowie, nie chce zakladac nowego tematu bo moje pytanie moze skonczyc sie na jednopostowej odpowiedzi kogos kto sie na tym zna, otoz chce od swojego tescia "kupic przeyczepke" po to by lapac znizki z tytulu OC i AC jako osoba prywatna. Obecnie znizki mam tylko jako firma, przyczepka posiada bezterminowy przeglad bo byla rejetrowana wieki temu, czy jak teraz ja kupie i przerejestruje to bede musial robic coroczne przeglady?
- Od: 21 lip 2012, 21:23
- Posty: 116
- Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2006 Hatchback LPG
Z tego co wiem i sam chciałem tak nabijać zniżki to za pojazdy bez silnika nie ma zniżek. Było tak przynajmniej 2 lata temu, a teraz z tego co słyszałem za pojazdy poniżej 50cm3 niektóre filmy też nie naliczają zniżek.
-
2+2=5
- Od: 27 mar 2011, 01:01
- Posty: 2823 (0/26)
- Skąd: Białystok
- Auto: Vauxhall Vectra SRI
Mazda3 109KM Y6 2004 (była)
Siw-y napisał(a):jezeli nie mozna zidentyfikowac kierowcy (wlasciciel auta nie chce go podac) mandat musi zaplacic wlasciciel pojazdu
To by było nielogiczne. Dlaczego miałby zostać ukarany ktoś, kto nie popełnił przekroczenia. Jaki byłby wtedy sens kary?
-
Maniek22
Niby czemu nie? Skoro właściciel auta ma słabą pamięć lub nie wie kto nim jeździ to otrzymuje taką karę. Za to bez punktów karnych.
Szukasz logiki w przepisach?
Szukasz logiki w przepisach?
Za niepamięć nie można nikogo ukarać...a jeśli miało by być tak, jak Grzyby pisze, to ja podałbym osobę wymyśloną, kogoś, kogo nie lubię i niech ona się martwi i udowadnia...Ja spełniłem swój ustawowy obowiązek przecież...
A czy przypadkiem wezwanie alternatywne nie jest bezprawne?
- Od: 7 kwi 2014, 13:44
- Posty: 3181 (148/189)
- Auto: Jest: Grey Fūjin '03
Było: Mazda6 Tamura '07
Czy ktoś z Was miał do czynienia z patrolem suszącym zaraz za znakiem ograniczenia prędkości? Jest jakikolwiek cień szansy na wygranie takiej sprawy? Dzisiaj zdarzył mi się ten niefortunny wypadek, kiedy to zjeżdżając z obwodnicy na teren zabudowany nie zdążyłem wyhamować z 70km/h do 50km/h i w stresie odmówiłem przyjęcia mandatu, ponieważ wydawało mi się, że mógł mnie złapać jeszcze przed znakiem informującym o terenie zabudowanym. Nie wiem czy nie zrobiłem głupoty odmawiając przyjęcia tego mandatu. Czy mam jeszcze szanse odkręcić wszystko przed postępowaniem sądowym? Proponował mi 100zł i 4pkt karne, także nic specjalnego, ale wiadomo, że zestresowany człowiek różnie postępuje.
Pomiar nie powinien być dokonywany zaraz za znakiem, ale to powinieneś udokumetować (fotka miejsca zdarzenia i podana odległość od znaku). Jeśli jednak godzisz się przyjać ten mandat, to mozesz zadzwonić do KMP i umówić się na rozmowę z policjantem, który Cię kontrolował. Wtedy istnieje możliwość, ze do notatki urzędowej dopisze tylko "ukarano mandatem nr...." i sprawa trafi do szuflady.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki