Dziwny zapach z komory silnika podczas jazdy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Piotr_323F » 14 cze 2006, 11:15

Podczas jazdy z na LPG z otwartym oknem do wnętrza samochodu dostaje sie sie zapach dziwny zapach – połąćzenie zapachu benzyny nie spalonej ze zgniłymi jajkami ;) , czasami bardziej benzyna- co to może być ? <jelen>
Wycieku benzyny nie ma sprzwdzone wszystkie rurki wężyki, oprócz pochłaniacza par.
Czy to zachach z kończącego sie katalizatora ? Podejrzewam że łącznik elastyczny jest jak sitko – ale wydech pracuje cicho. Niepokoi mnie ta domieszka zapachu benzyny
Początkujący
 
Od: 29 paź 2004, 12:42
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 1998

Postprzez Łukasz » 14 cze 2006, 17:15

Jeśli pachnie zgniłymi jajami to razem z gazem spalana jest benzyna.Wina leży po stronie instalacji gazowej.Myślę ,że mam rację bo kiedyś zakładałem gaz i sporo się nauczyłem.Pozdro. ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 21:52
Posty: 734
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 6 GH MZR-CD Wagon

Postprzez ravo » 14 cze 2006, 17:19

Piotr_323F napisał(a):Czy to zachach z kończącego sie katalizatora ?

ja bym stawial na to, a na bp nie smierdzi ?? jak nie to jest to co lukasz mowi
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez scanioll » 14 cze 2006, 18:52

U kolesia w Omedze dawało zgniłymi jajami , że nie można było wytrzymać w aucie , a powodem był zapchany kanał przy podszybiu i tam zbierała sie woda + liście co dawało taki efekt ( śmierdzący). Sprawdż u siebie , 5 minut roboty , a może okazać sie , że to tam jest [tiiit] pogrzebany , a zapach paliwa to osobny rozdział.
dusz obojętnych nie chce ani niebo , ani piekło..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2006, 10:39
Posty: 82
Skąd: sulechów
Auto: mazda 323P (BA) 1.5(88) Z5 98r

Postprzez TALREP » 14 cze 2006, 19:18

mialem cos podobnego w poprzednim aucie, gdy tylko otworzylem okno dawalo spalinami, ale w tym wypadku to wiedzialem o co chodzi – mialem dziurawy tlumik i skorodowana podloge obok i prawdopodobnie po otworzeniu okna spaliny byly zasysane do srodka moze u ciebie tez smrodek sie przez jakas dziure dostaje?
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 16:30
Posty: 581
Skąd: Łomianki
Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r

Postprzez Piotr_323F » 15 cze 2006, 21:34

bezyny w czasie jazdy na gazie nie spala – sprawdzałem dzisiaj, zamykając zawór na butli – silnik chodził tak długo aż wypalił cały gaz z parownika potem zgasł,

Kanały w podszybiu czyste

Stawiam na wypalony łącznik elastyczny przed katem, lub znalazłem wątek na LPG – dotyczący zapchnego – nie spuszczanym olejem parownika, zaoliwione membrany podobno tez daja taki efekt – jutro bede sprawdzał

Dzięki za podpowiedzi
Początkujący
 
Od: 29 paź 2004, 12:42
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 1998

Postprzez Dubi » 17 cze 2006, 01:07

Jak robiłem prawko, to jazdy zaczynałem prawie nowym punciakiem, miał 4kkm zrobione. W połowie jazd przerobili go na gaz i od tamtej pory waliło jajami na potęgę. Nowe auto, nowa instalacja. Może to zależy też od jakości gazu jaki się tankuje i czego tam do niego nie dodadzą?
Edit by mod: Rozmiar samej fotografii/grafiki w podpisie (i całego podpisu) jest jasno określony w temacie FAQ przyklejonym w każdym z działów. Proszę o przestrzeganie zaleceń.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2006, 18:52
Posty: 41
Skąd: Zielona Góra / Szczecin
Auto: Ford Scorpio mk1 2.4 V6

Postprzez Łukasz » 18 cze 2006, 12:53

Dubi napisał(a):W połowie jazd przerobili go na gaz i od tamtej pory waliło jajami na potęgę. Nowe auto, nowa instalacja.
– czyli nie podszybie,nie dziurawy tłumik itp.Najprościej będzie jeśli sprawdzi się czy ubywa sporo paliwa podczas jazdy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2004, 21:52
Posty: 734
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 6 GH MZR-CD Wagon

Postprzez Piotr_323F » 19 cze 2006, 07:49

Łukasz napisał(a):
Dubi napisał(a):W połowie jazd przerobili go na gaz i od tamtej pory waliło jajami na potęgę. Nowe auto, nowa instalacja.
– czyli nie podszybie,nie dziurawy tłumik itp.Najprościej będzie jeśli sprawdzi się czy ubywa sporo paliwa podczas jazdy.



Nie ubywa paliwa – wskazówka stoi jak zakleta

w weekend spuściłem szlam z reduktora, zobaczymy co sie bedzie działo – mam nadzieje ze to z tym był problem – ewentualnie membrany do wymiany, tak mi powiedział znajomy gazownik
Początkujący
 
Od: 29 paź 2004, 12:42
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 1998

Postprzez emik » 21 cze 2006, 09:05

Za bogata mieszanka na gazie – i reakcja kata na to. Jak daję ostro w palnik i zahamuje na światłach tez to sie czasem pojawia.
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez Piotr_323F » 21 cze 2006, 09:10

Może masz racje – po testuje – ide pokręcić śrubą – zuboże mieszanke
Początkujący
 
Od: 29 paź 2004, 12:42
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 1998

Postprzez emik » 22 cze 2006, 08:55

To wodorotlenki czy jakieś tam siarkowodory nie jestem chemikiem ale zmniejsz mu dawkę gazu, polecam tester :]
Forumowicz
 
Od: 15 cze 2004, 08:03
Posty: 147

Postprzez rasputin » 25 cze 2006, 23:37

u mnie tez tak smierdzi, ale tylko jak jade na wysokich obrotach. jak to jes nadmiar paliwa to moze ktos mi powie jak dostosowac do tego ilosc powietrza? tylko prosze bez propozycji turbiny czy podlenku. mozna jakos wyregulowac przeplywomierz? a moze stozek?ma ktos anio rury do teo? 323f 16v 1.8 91r.pozdro
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 09:41
Posty: 69
Skąd: Pruszków
Auto: 323f 1.8 16 v BG

Postprzez Briareos » 26 cze 2006, 00:33

rasputin napisał(a):smierdzi, ale tylko jak jade na wysokich obrotach

A masz LPG? Uzupełnij profil.
Jak nie masz, to sprawdź czy ładowanie akumulatora jest poprawne.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez ADI 33 » 26 cze 2006, 18:16

Witam.
Właśnie,własnie! zobaczcieczy czy regulator napiecia jest dobry.Jak padł to przeładowuje akumulator a ten smierdzi.Najszybciej zobaczyc czy jest ciepły po jezdzie ,lub poprostu nosem.Sprawa jest o tyle pilna,ze akum. może rozsadzic i wtedy to ... <głaszcze>
MINI COOPER + D15B2 = :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2006, 00:38
Posty: 45
Skąd: kamień pom.
Auto: mazdaBA / Mini Cooper

Postprzez rasputin » 29 cze 2006, 10:38

Jak i gdzie to sprawdzić, jak to wymienić, bo mnie chyba to padło, akumulator sie poci i smierdzi przy wyzszych obrotach.
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 09:41
Posty: 69
Skąd: Pruszków
Auto: 323f 1.8 16 v BG

Postprzez Piotr_323F » 29 cze 2006, 10:55

najlepiej woltomierzem – bezpośrednio na zaciskach akumulatora – napięcie ładowanie przy około 3000 obr/min nie powinno być wyższe 14,5 V jeśli jest mniejsze do niedoładowuje a przy wyższym zaczyna gotować akumulator
Początkujący
 
Od: 29 paź 2004, 12:42
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 1998

Postprzez rasputin » 29 cze 2006, 11:16

a co w takim razie musze wymienic skoro jest zle???
Forumowicz
 
Od: 25 cze 2006, 09:41
Posty: 69
Skąd: Pruszków
Auto: 323f 1.8 16 v BG

Postprzez Briareos » 29 cze 2006, 11:34

Regulator napięcia w alternatorze. Jest "sprzężony" ze szczotkotrzymaczem, i niezbyt tani. Albo używka (niektórzy biorą okazyjnie cały alternator), albo przeróbka na regulator ze 126p. To drugie ma tą zaletę że w przypadku następnego padu (różnie to bywa w końcu, wjedziesz w kałużę czy coś) to wymiana to jest koszt 50zł... 20, jak we własnym zakresie, bo tyle kosztuje regler maluszka.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323