Przeszukałem forum, ale nie znalazłem wątku, który mógłby odpowiadać niedomaganiu mojej Magdaleny
Otóż może ktoś spotkał się z takimi objawami.
Przy dłuższej jeździe na tempomacie na 6-m biegu nagle pedał gazu przestaje reagować. czyli np: mam na liczniku 130 km/h ok. 2,1 tys obrotów, próbuję przyśpieszyć i wskazówka przyśpieszania ani drgnie...
Również jak mam na autostradzie zadaną tempomatem prędkość powiedzmy 140 km/h – to przy lekkim wzniesieniu spada do 135, potem znów rośnie do 140... wydaje się, że jakby brakowało mocy.
Rozwiązaniem tego problemu, które wyczaiłem jest redukcja biegu do 5-tki, wtedy moge docisnąć powiedzmy tylko do 3 tys. obrotów, lub 4-ki – do 3,1 tys. obrotów. I tu ciekawostka – czasami przygazowanie na niższym biegu – powiedzmy 4-ce pomaga, tzn, znów mogę się rozpędzać na 6-ce do 180-190 km/h
Turbina sprawdzana, otwiera się, układ doładowania szczelny (też sprawdzany) czy to jest tak, że turbo może się zawieszać w jednym położeniu? Tak pytam, bo objaw narasta kiedy długo jadę na tempomacie z taką samą prędkością.
Poza tym wszystko z autkiem ok – spalanie, kultura pracy silnika – tylko czasem na autobahnie wbijam na lewy pas, chce go szybko zwolnić, naciskam gaz i nic się nie dzieje tzn, nie dam rady przyśpieszyć na 6-m biegu powyżej 130 km/h
Macie please jakieś pomysły co jeszcze można sprawdzić. Filtr paliwa wymieniany co druga wymianę oleju, paliwo tylko na markowych stacjach, żadne tam vervy, tylko czysta ropa...
Pozdrawiam
Krzysztof