Grzyby napisał(a):A ja się obudziłem i żadnych głupich pomysłów nie miałem
Może mądrość przychodzi z wiekiem.
www.mazdaspeed.pl
loockas napisał(a):Kurde, ale aż mi się wierzyć nie chce, że każdy taki samochód jest upośledzony i nie da się jeździć z tyłu. Musze to sprawdzić
Xenocyd napisał(a):Sam nie jeździłem w tych upośledzonych autach bez dachu, ale zawsze mi żal ludzi którzy tym jeżdżą jak stoję obok w MXie, widać, że wiedzą, że kupili złe auto
loockas napisał(a):Wracam do rozmyślania nad Megane Coupe
loockas napisał(a):Kurde, ale aż mi się wierzyć nie chce, że każdy taki samochód jest upośledzony i nie da się jeździć z tyłu. Musze to sprawdzić
Bimbak napisał(a):ja powiem szczerze że nie widzę nic wyjątkowego w jeździe bez dachu .... w mx-5 jest o tyle fajnie że zrzucenie dachu pomaga w walce z klaustrofobicznym wnętrznem. Ale w duży aucie??? Strach dachować!
Bimbak napisał(a):Bierz tylko dwumiejscowe fury, bo wtedy wojne o miejsce z przodu zostawisz po decyzji kto jedzie z tatą w domu, a jak miejsca z tyłu są to wojnę zabierasz ze sobą.
brii napisał(a):ale tam niestety trzeba amputować nogi pasażerom tylnej ławeczki przed odjazdem
loockas napisał(a):To się z wiekiem zmienia. Ja obecnie wolę jeździć z tyłu, zwłaszcza jak jest w podłokietniku kufer na browary
Bimbak napisał(a):Czasem po prostu człowiek ma ochote na coś "dla siebie" i szukanie argumentów na to by jakoś to praktycznie uzasadnić nikogo nie uszczęśliwi, tylko Ciebie skrzywdzi. Oczywiście wszystko w granicach jakiegoś tam założonego budżetu
Bimbak napisał(a):Apropos 206CC to może 2 razy w życiu widziałem takiego na drodze z otwartym dachem.
nemi napisał(a):Ja raz nawet jechałem z otwartym
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości