Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez jacobs » 12 wrz 2016, 10:10

Grzyby napisał(a):A ja się obudziłem i żadnych głupich pomysłów nie miałem

Może mądrość przychodzi z wiekiem.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Bimbak » 12 wrz 2016, 10:15

loockas napisał(a):Kurde, ale aż mi się wierzyć nie chce, że każdy taki samochód jest upośledzony i nie da się jeździć z tyłu. Musze to sprawdzić :P

Ja co prawda dzieci nie mam ale coś mi się kojarzy, że jak byłem już w wieku w którym byłem w stanie docenić przejażdzkę fajnym autem, to była regularna wojna o to kto ma jechać z przodu.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 10:17

Dobra, już mi przeszło :P

Wracam do rozmyślania nad Megane Coupe :)

Xenocyd napisał(a):Sam nie jeździłem w tych upośledzonych autach bez dachu, ale zawsze mi żal ludzi którzy tym jeżdżą jak stoję obok w MXie, widać, że wiedzą, że kupili złe auto


Porównanie MX-5 do np Volvo C70 jest trochę bez sensu. Dwa różne samochody, do całkiem innego zastosowania. MX-5 NB to spartański gokart, a Volvo to dostojna limuzyna dla nudziarzy :) Wspólne ze sobą mają tylko to, że oba mają koła, silnik i rozkładany dach.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Bimbak » 12 wrz 2016, 10:28

ja powiem szczerze że nie widzę nic wyjątkowego w jeździe bez dachu .... w mx-5 jest o tyle fajnie że zrzucenie dachu pomaga w walce z klaustrofobicznym wnętrznem. Ale w duży aucie??? Strach dachować!

Dopisano 12 wrz 2016 10:37:

loockas napisał(a):Wracam do rozmyślania nad Megane Coupe

Bierz tylko dwumiejscowe fury, bo wtedy wojne o miejsce z przodu zostawisz po decyzji kto jedzie z tatą w domu, a jak miejsca z tyłu są to wojnę zabierasz ze sobą.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez brii » 12 wrz 2016, 10:40

loockas napisał(a):Kurde, ale aż mi się wierzyć nie chce, że każdy taki samochód jest upośledzony i nie da się jeździć z tyłu. Musze to sprawdzić

No tak niestety jest jak się chce jechać szybciej niż 50km/h. Jedyny przypadek w którym jest inaczej to jak pisałem SC430 II, ale tam niestety trzeba amputować nogi pasażerom tylnej ławeczki przed odjazdem ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 10:50

Bimbak napisał(a):ja powiem szczerze że nie widzę nic wyjątkowego w jeździe bez dachu .... w mx-5 jest o tyle fajnie że zrzucenie dachu pomaga w walce z klaustrofobicznym wnętrznem. Ale w duży aucie??? Strach dachować!


Zaczyna też to chyba do mnie docierać :)

Bimbak napisał(a):Bierz tylko dwumiejscowe fury, bo wtedy wojne o miejsce z przodu zostawisz po decyzji kto jedzie z tatą w domu, a jak miejsca z tyłu są to wojnę zabierasz ze sobą.


To się z wiekiem zmienia. Ja obecnie wolę jeździć z tyłu, zwłaszcza jak jest w podłokietniku kufer na browary :)

brii napisał(a):ale tam niestety trzeba amputować nogi pasażerom tylnej ławeczki przed odjazdem


To tak samo jak w tych wszystkich francuzach CC. Najbardziej mnie rozwalał Pug 206 CC. Serio nie wiem po co było udawanie, że ta kanapa z tyłu ma się do czegoś nadawać.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez PeKa » 12 wrz 2016, 11:31

Ja to się w tym roku chyba w zastraszającym tempie starzeję. Nie dość, że kupiłem C5, to jeszcze coraz częściej myślę o aucie na paliwo do ciągników :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2014, 00:23
Posty: 1295 (151/95)
Skąd: S-wek/W-Wa
Auto: LIII 2.0 dCi GT '10
C3 1.4VTi '10

Postprzez Bimbak » 12 wrz 2016, 11:32

loockas napisał(a):To się z wiekiem zmienia. Ja obecnie wolę jeździć z tyłu, zwłaszcza jak jest w podłokietniku kufer na browary

No to już wiesz co kupisz jak dzieci będą miały prawko, a teraz możesz jeszcze popłynąć. Raz że nie będziesz miał wyrzutów sumienia, że poszedłeś na kompromis, a dzieci będą miały ciekawsze wspomnienia z bardziej wyjątkowym autem, o ile je to w ogóle będzie bawić, bo jak nie to tym bardziej ... po co?
Nikt nie potrzebuje usportowionego/wyjątkowego auta. Czasem po prostu człowiek ma ochote na coś "dla siebie" i szukanie argumentów na to by jakoś to praktycznie uzasadnić nikogo nie uszczęśliwi, tylko Ciebie skrzywdzi. Oczywiście wszystko w granicach jakiegoś tam założonego budżetu ;)
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez nemi » 12 wrz 2016, 11:34

Moja żona w 8 miesiącu ciąży jeździła zarówno za kierownicą jak i z tyłu :D.
Jak jechała z tyłu trzeba było zamykać drzwi na dwa razy – musiała chować kolano. Najwięcej przejechaliśmy 200 km.

Dopisano 12 wrz 2016 11:34:

To było do 206 cc oczywiście.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Bimbak » 12 wrz 2016, 11:39

Apropos 206CC to może 2 razy w życiu widziałem takiego na drodze z otwartym dachem.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez nemi » 12 wrz 2016, 11:40

Ja raz nawet jechałem z otwartym :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 11:50

Bimbak napisał(a):Czasem po prostu człowiek ma ochote na coś "dla siebie" i szukanie argumentów na to by jakoś to praktycznie uzasadnić nikogo nie uszczęśliwi, tylko Ciebie skrzywdzi. Oczywiście wszystko w granicach jakiegoś tam założonego budżetu


Ale w czym ma mnie ograniczać zakup dwu osobowego auta vs cztero osobowego? W jednym i drugim segmencie znalazłbym coś dla siebie bez problemu. No może jedynym problemem będą finanse. Tak się zastanawiając to z dwuosobowych fur tylko MX-5 mi się podoba (tych realnie dostępnych) nie wiedzieć do końca czemu. I chyba nie chodzi tutaj o brak dachu, bo jakoś do innych aut cabrio mnie nie ciągnie (pomiając dzisiejszą chwilową fascynację C70, które zobaczyłem w drodze do pracy). Gdzieś tam chyba dalej podświadomie chce mi się Mazdy ze względy na sympatię do marki.

Z drugiej strony mając te 30k i widząc na zlocie MX-5 i Subaru Imprezę to zdecydowanie wolałbym to drugie. I nawet ma 4 miejsca, nie szukane na siłę :) Zdecydowanie większość sportowych samochodów które mnie interesują mają z tyłu kanapę.
Ostatnio edytowano 12 wrz 2016, 11:52 przez loockas, łącznie edytowano 1 raz
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez JohnnyB » 12 wrz 2016, 11:51

Bimbak napisał(a):Apropos 206CC to może 2 razy w życiu widziałem takiego na drodze z otwartym dachem.


nemi napisał(a):Ja raz nawet jechałem z otwartym :)


Czyli widziałeś Nemiego jak jechał i wracał :).

Ja kilka razy poszedłem na kompromis.....pewnie jak bym nie poszedł to jeździłbym teraz NC.....
Teraz mam ochotę kupić Pickupa :) – absolutnie nie ejst mi potrzebne to nadwozie, ale jakoś podoba mi się koncepcja taka.....Raptorem bym nie pogardził :D.
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 11:56

Ja odkąd zobaczyłem GT86 to mam ogromną ochotę je posiadać. Cena jeszcze nie jest na tyle atrakcyjna bym wydał te kasę na 3 auto, ale z roku na rok zbliża się coraz bardziej. Mam nadzieję, że te auta będą się jeszcze wtedy do czegoś nadawały.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Xenocyd » 12 wrz 2016, 12:02

GT86 chwilę jeszcze będzie tanieć, a później mam obawy, że zacznie drożeć – ma przynajmniej predyspozycje ku temu ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 12:08

Też mi się tak wydaje. Podobna sytuacja jest chyba z 350Z. Masz podział na szroty które też wcale super tanie nie są i zadbane sztuki które mimo rocznika wciąż trochę kosztują.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez jacobs » 12 wrz 2016, 12:08

No tylko tak jak pisałem GT86 nie daje podobno więcej frajdy niż mx-5.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 12:11

Weź pod uwagę, że każdy może inaczej postrzegać frajdę. Mnie to auto już samym wyglądem sprawia radochę. Do MX-5 NC musiałem się naprawdę długo przekonywać i dopiero bodykit Fiveopaca spowodował, że ta sylwetką zaczęła mi się podobać. Mówię tylko o kwestiach wizualnych, pomijam właściwości jezdne. Myślę, że dla amatora jakim jestem oba te samochody zrobią taką samą robotę.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Xenocyd » 12 wrz 2016, 12:13

Ale ma jednak pełnoprawny dach a nie PRHT czy szmatkę i możliwość przewozu dzieci z tyłu, więc odrobinę inna grupa docelowa ;)
Oczywiście przesiadka z dwulitrowego NCka może nie dać efektu WOW, jedynie przepłacasz ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez loockas » 12 wrz 2016, 12:15

Ja już pomijam aspekt wożenia kogokolwiek w tym aucie. Nawet między MX-5 ND, a GT86 nie zastanawiałbym się ani chwili i brał Toyotę. Po prostu bardziej mi się podoba.

Na ostatnim zlocie MS na Rakietowej ktoś przyjechał GT86. Cuda robił tym samochodem co potwierdziło, że nie trzeba mieć dużo mocy by się pobawić. Właśnie po tym zlocie zachciało mi się tego auta jeszcze bardziej.

Nawet mi się fotka uchowała:

https://goo.gl/photos/NzvkJD5XTYhm71kU9
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park