Wygłuszenie Mazdy i porównanie wyników
Zabezpiecza przed korozją i podooooobno coś wygłusza: noxudol 3100 
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Projekt wygluszania uwazam za zamkniety.
Zrobione zostaly:
– 4x Drzwi + slupki B dolna czesc
– Podloga z przodu (do foteli) i grodz gdzie sie dalo + plastikowe nadkola
– Pod siedziskiem z tylu + nadkola wewnatrz
– podloga bagaznika
– lekko klapa
– waga +40-50kg (24 maty STP Silver/Gold + masa pianki)
Efekty – z racji tego, ze wszystko bylo robione etapami, czlowiek sie zapewne przyzwyczajal do kazdego z nich, to wydaje mi sie, ze nie slysze roznicy
Aczkolwiek na autostradzie przy predkosciach 150-170 to uszczelki gwizdaja az milo. Wczesniej ich nie slyszalem, wiec jakis efekt jest. Poza tym to taka studnia bez dna, gdyby mi sie nie skonczyly materialy to zapewne dalej bym obklejal i nabijal kilogramow. Ale znajac zycie dorzuce jeszcze kilka na dach... Do czasu, az przejade sie seryjna BM na takich samych kolach w celach porownawczych – nie polecam sie meczyc. Potem moze zmienie zdanie.
Dodano jakis czas pozniej.
Pojezdzilem troche na [jakim?] fotelu. Z tylu jest zdecydowanie glosniej, wszystko to niesie sie do przodu. Zdaje sie, ze dodam jeszcze kilka kg i zrobie polke z glosnikami, klape i co mi jeszcze w rece wpadnie...
Zrobione zostaly:
– 4x Drzwi + slupki B dolna czesc
– Podloga z przodu (do foteli) i grodz gdzie sie dalo + plastikowe nadkola
– Pod siedziskiem z tylu + nadkola wewnatrz
– podloga bagaznika
– lekko klapa
– waga +40-50kg (24 maty STP Silver/Gold + masa pianki)
Efekty – z racji tego, ze wszystko bylo robione etapami, czlowiek sie zapewne przyzwyczajal do kazdego z nich, to wydaje mi sie, ze nie slysze roznicy
Dodano jakis czas pozniej.
Pojezdzilem troche na [jakim?] fotelu. Z tylu jest zdecydowanie glosniej, wszystko to niesie sie do przodu. Zdaje sie, ze dodam jeszcze kilka kg i zrobie polke z glosnikami, klape i co mi jeszcze w rece wpadnie...
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3098 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
darrecki napisał(a):Do czasu, az przejade sie seryjna BM na takich samych kolach w celach porownawczych – nie polecam sie meczyc. Potem moze zmienie zdanie.
Dzięki za uczciwość, niewiele osób by sie przyznało, że tyle pracy może nie dawać poządanych efektów, ja pewnie nakleje w końcu te uszczelki soradyla i na tym się skonczy.
darrecki: dach mial byc zrobiony ze slupkami, bo teraz bedzesz znowu cale rozbierac, tez tak mialem :–(. Dach u mnie dak najwiecej, ale to moze u dlatego, ze jest najblizej ucha
ja ten niezrobyle wszystko na 100%, bo zamiast +50kg by bylo +100kg :–) a przes szyby by nadal halas docieral do ucha
ja ten niezrobyle wszystko na 100%, bo zamiast +50kg by bylo +100kg :–) a przes szyby by nadal halas docieral do ucha
ereste83 napisał(a):Moim zdaniem strata czasu. Ja mam wrażenie że hałas idzie głównie przez okna. Szyby są cienkie i tyle i żadne wygłuszanie nadkoli, bagażnika itd nie poradzi. Nawet jak się stoi na światłach z wyłączonym silnikiem to wszystko z zewnątrz wyraźnie słychać. W sensie nie mam uczucia jakbym siedział w bańce, jak w lepiej wygłuszonych autach się czuje.
Nie tylko czasu, ale i kasy. Jest dokładnie tak jak piszesz…w ramach „odchudzania” zredukowano, m.in. grubość szyb, do tego blachy jak z papieru oraz brak albo mierne wygłuszenie fabryczne dają o sobie znać. Dlatego poprawienie tego ostatniego we własnym zakresie (lepiej lub gorzej) i tak na niewiele się zda.

No dobra tylko jedno tu się nie zgadza z tym odchudzaniem i hałasem. W recenzjach można wyczytać, że obecna wersja jest i tak o niebo cichsza niż poprzednia. Sam miałem gen 1 i ona była zdecydowanie głośniejsza od obecnej. Więc gdyby było głośniej przed odchudzaniem to jak może odchudzanie mieć wpływ na obecną generację.
Mnie naprawdę zastanawia ile by dały grubsze szyby, bo im dłużej mam to auto tym bardziej dochodzę do wniosku, że najwięcej hałasu idzie przez szyby.
Mnie naprawdę zastanawia ile by dały grubsze szyby, bo im dłużej mam to auto tym bardziej dochodzę do wniosku, że najwięcej hałasu idzie przez szyby.
U mnie poprawiło się audio, drzwi wydają zupełnie inny dźwięk przy zamykaniu. Nie dudni jakbyśmy udeżali w pustą puszkę. Gdy siedzimy w środku w bezruchu, zaczyna piszczeć w uszach, jest cicho. Tylko nie przekłada się to na komfort podczas jazdy. Gwiżdżą uszczelki, szumią koła. Na cichym asfalcie to już tylko uszczelki puszczają, gdyby nie to można by rozmawiać półgłosem przy 160kph. Wg mnie szyby niewiele do tego mają.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3098 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
ereste83 napisał(a):No dobra tylko jedno tu się nie zgadza z tym odchudzaniem i hałasem. W recenzjach można wyczytać, że obecna wersja jest i tak o niebo cichsza niż poprzednia. Sam miałem gen 1 i ona była zdecydowanie głośniejsza od obecnej. Więc gdyby było głośniej przed odchudzaniem to jak może odchudzanie mieć wpływ na obecną generację.
Słuszna uwaga – ja też miałem BK i rzeczywiście była głośniejsza (np. nadkola w stopniu dramatycznym).
Jeden z użytkowników Mazdy 6 GJ sprawdził najnowszą szóstkę już po FL2 i to co mógł zobaczyć, co zostało zrobione w kwestii wyciszenia to:
– szyba obecnej FL1 ma 4,3mm, a w przypadku FL2 to ok. 7mm.
Kolejna modyfikacja, to coś wsadzonego przy ramce szyby w słupku B.
Pisze, że jest to jakieś wypełnienie i że może uwzględniono doświadczenia kolegów którzy wyciszali w tym miejscu drzwi.
Kolejna zmiana to wg niego sztywniejsza, jakby bardziej mięsista uszczelka wokół drzwi.
Pisze również, że auto znajduje się w jednym z ASO w Polsce, ale nie jest jeszcze zarejestrowane.
Może tym tropem pójdą z produkcją M3 BM FL
, bo z tym ich wyciszeniem jest tak sobie ... 
Mam nadzieję, że ów użytkownik M6 GJ nie będzie miał mi za złe, iż wykorzystałem jego materiały, a Moderator nie uzna, że to dotyczy M6, bo pośrednio również M3 BM i jej marnego wyciszenia ...
– szyba obecnej FL1 ma 4,3mm, a w przypadku FL2 to ok. 7mm.
Kolejna modyfikacja, to coś wsadzonego przy ramce szyby w słupku B.
Pisze, że jest to jakieś wypełnienie i że może uwzględniono doświadczenia kolegów którzy wyciszali w tym miejscu drzwi.
Kolejna zmiana to wg niego sztywniejsza, jakby bardziej mięsista uszczelka wokół drzwi.
Pisze również, że auto znajduje się w jednym z ASO w Polsce, ale nie jest jeszcze zarejestrowane.
Może tym tropem pójdą z produkcją M3 BM FL

Mam nadzieję, że ów użytkownik M6 GJ nie będzie miał mi za złe, iż wykorzystałem jego materiały, a Moderator nie uzna, że to dotyczy M6, bo pośrednio również M3 BM i jej marnego wyciszenia ...
A ja zmierzyłem grubość bocznej szyby w Megane III – 3,7mm, a w mojej BM – 4 mm.
Meganka jest mimo to nieco cichsza.
O ile dobrze pamiętam to w Alfie 156 szyby boczne były też cienkie, porównywalne do BM.
Dzisiaj domierzyłem jeszcze Focusa III – 3,9mm.
Zasadnicza różnica w porównaniu z BM, to grubość uszczelek. Zarówno w Focusie jak i w Megane są zrobione z grubszej, twardszej gumy i pokryte są jakby sztucznym mchem i mają nadkola zrobione z grubszego plastiku.
Meganka jest mimo to nieco cichsza.
O ile dobrze pamiętam to w Alfie 156 szyby boczne były też cienkie, porównywalne do BM.
Dzisiaj domierzyłem jeszcze Focusa III – 3,9mm.
Zasadnicza różnica w porównaniu z BM, to grubość uszczelek. Zarówno w Focusie jak i w Megane są zrobione z grubszej, twardszej gumy i pokryte są jakby sztucznym mchem i mają nadkola zrobione z grubszego plastiku.
Witam.
W związku z bardzo dużym niezadowoleniem kierowców z poziomu hałasu w BM i pokazywanie wyższości innych samochodów w tym temacie kieruję zainteresowanych do Motoru 46/2016 gdzie porównano parametry 10 kompaktów w tym ich poziom hałasu. Wynika z nich,że z Mazdą w zakresie hałasu nie jest aż te źle jak to sugerowali forumowicze. Poniżej podaję porównania poziomu hałasu z tego artykułu:
HAŁAS [dB]
Szybkość Ford Honda KIA Mazda Nissan Opel Peugeot Renault Seat Volkswagen
Focus Civic Cee`d 3 Pulsar Astra 308 Megane Leon Golf
50 km/h 61,8 61,8 61,8 60,0 61,0 61,0 61,2 59,5 60,0 59,9
100 km/h 65,8 65,6 67,2 65,8 66,2 64,8 65,7 64,5 66,7 66,0
Powyższe dane pokazują, że porównania wysokiego poziomu hałasu Mazdy z innymi samochodami były raczej subiektywne i nie znajdują one potwierdzenia w pomiarach.
W związku z bardzo dużym niezadowoleniem kierowców z poziomu hałasu w BM i pokazywanie wyższości innych samochodów w tym temacie kieruję zainteresowanych do Motoru 46/2016 gdzie porównano parametry 10 kompaktów w tym ich poziom hałasu. Wynika z nich,że z Mazdą w zakresie hałasu nie jest aż te źle jak to sugerowali forumowicze. Poniżej podaję porównania poziomu hałasu z tego artykułu:
HAŁAS [dB]
Szybkość Ford Honda KIA Mazda Nissan Opel Peugeot Renault Seat Volkswagen
Focus Civic Cee`d 3 Pulsar Astra 308 Megane Leon Golf
50 km/h 61,8 61,8 61,8 60,0 61,0 61,0 61,2 59,5 60,0 59,9
100 km/h 65,8 65,6 67,2 65,8 66,2 64,8 65,7 64,5 66,7 66,0
Powyższe dane pokazują, że porównania wysokiego poziomu hałasu Mazdy z innymi samochodami były raczej subiektywne i nie znajdują one potwierdzenia w pomiarach.
Maniuś zgodze sie z Toba ale pomijasz kluczowa kwestie. Mianowicie o ile sama wartosc w dB jest podobna do innych aut tego segmentu to istotna jest wartość czestotliwosciowa tego halasu. Ucho ludzkie najbardziej czułe jest na dzwieki w okolicy 1kHz a im nizsza ta wartosc tym ucho ludzkie ciszej slyszy te dzwieki. I tak np. jesli zakladamy ze halas mazdy i innego auta wynosi 65dB przy 100/km/h ale w mazdzie ten halas ma wartosc np. 900hz a u konkurenta 300hz to mimo ze wartosc dB jest taka sama dla obu pojazdów to dla czlowieka w mazdzie bedzie o wiele glosniej bo ucho ludzkie jest bardziej czule na wartosc 900hz niz 300hz.
Maniuś: wszystko zaleze gdzie se jedze. Ostatnio jechalem z kolegom. Jedzemy a mowi, dlaczego narzekam na halas, przeces to ciche jak jego mercedes. Trwalo do poky sme nieznalazli chraplawy asfalt. To zaraz ze mam popsuty samochod, ze to jest nienormalne, samochod do naprawy. Mowi ze to jest do newiary, jaka roznica . Tak ciche i tak glosne. I teraz mozemy dalej gadac o dB
Wicherky niesa juz tak zle, gorzej jak w mercedesie, ale po zrobieniu dachu , niejest tak glosno w samochodze.
Abym niezapomnial, mam M6, ktora tez w testach niejest bardzo glosna
Wicherky niesa juz tak zle, gorzej jak w mercedesie, ale po zrobieniu dachu , niejest tak glosno w samochodze.
Abym niezapomnial, mam M6, ktora tez w testach niejest bardzo glosna
Witam.
Każdy informacja pokazująca, że w stosunku do innych samochodów w Maździe 3 nie jest z hałasem tak tragicznie u zdegustowanych hałasem forumowiczów powoduje wynajdywanie kolejnych argumentów mających popierać ich opinię np. częstotliwość dźwięku. Obawiam się,że z niedługo dla malkontentów na poparcie ich racji powodem hałasu w Maździe mogą być wybuchy na słońcu.
W trakcie przymiarki do kupna Mazdy 3 odbyłem dwie jazdy próbne: Mazda 3 165 KM z oponami Dunlop 18" i drugą Mazda 3 165 KM z oponami Toyo. Jazdy trwały się 30 min jedna po drugiej na tej samej trasie (nawierzchnia, usytuowanie terenu, te same szybkości, te same warunki atmosferyczne). W wyniku tych jazd stwierdziłem, że Mazda na oponach 16" (też krytykowanych na forum) była nieporównywalnie cichsza od Mazdy na oponach 18". W Maździe z oponami 16" poziom hałasu był zadawalający natomiast z oponami 18" był dla mnie uciążliwy. Jaki z tego wniosek warunki jazdy identyczne, konstrukcja samochodu oprócz wymiarów kół i opon identyczna, ilość przejechanych kilometrów do jazd próbnych podobna. Jedyna różnica to wymiary kół i opon, co mogło być powodem różnicy w poziomie hałasu.
Wybrałem samochód z kołami 16" i oponami 16" i w zupełności jestem zadowolony z poziomu hałasu.
Forumowicza, który proponował jazdy po Warszawie BMW i Alfą informuję, że obecny samochód jest dwunastym przeze mnie eksploatowanym samochodem (Laguny. Mondeo, dwa Lexusy) i potrafię ocenić jakość jazdy samochodu.
Każdy informacja pokazująca, że w stosunku do innych samochodów w Maździe 3 nie jest z hałasem tak tragicznie u zdegustowanych hałasem forumowiczów powoduje wynajdywanie kolejnych argumentów mających popierać ich opinię np. częstotliwość dźwięku. Obawiam się,że z niedługo dla malkontentów na poparcie ich racji powodem hałasu w Maździe mogą być wybuchy na słońcu.
W trakcie przymiarki do kupna Mazdy 3 odbyłem dwie jazdy próbne: Mazda 3 165 KM z oponami Dunlop 18" i drugą Mazda 3 165 KM z oponami Toyo. Jazdy trwały się 30 min jedna po drugiej na tej samej trasie (nawierzchnia, usytuowanie terenu, te same szybkości, te same warunki atmosferyczne). W wyniku tych jazd stwierdziłem, że Mazda na oponach 16" (też krytykowanych na forum) była nieporównywalnie cichsza od Mazdy na oponach 18". W Maździe z oponami 16" poziom hałasu był zadawalający natomiast z oponami 18" był dla mnie uciążliwy. Jaki z tego wniosek warunki jazdy identyczne, konstrukcja samochodu oprócz wymiarów kół i opon identyczna, ilość przejechanych kilometrów do jazd próbnych podobna. Jedyna różnica to wymiary kół i opon, co mogło być powodem różnicy w poziomie hałasu.
Wybrałem samochód z kołami 16" i oponami 16" i w zupełności jestem zadowolony z poziomu hałasu.
Forumowicza, który proponował jazdy po Warszawie BMW i Alfą informuję, że obecny samochód jest dwunastym przeze mnie eksploatowanym samochodem (Laguny. Mondeo, dwa Lexusy) i potrafię ocenić jakość jazdy samochodu.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości