Witam,
Zamówiłem 2 miesiące temu Mazde 3 w jednym z salonów w Polsce. Przy podpisywaniu umowy poinformowano mnie, że samochód będzie do odbioru 17.05. W umowie została wpisana data max do 24.05 gdyby były jakieś obsuwy. Po dwóch tygodniach poinformowano mnie, że samochód będzie 21.05 do odbioru.
Do tej pory tj.27.05 nie są w stanie powiedzieć gdzie jest samochód i kiedy będzie.
Handlowiec unika telefonów ode mnie. Z informacji jakie otrzymywałem: samochód jest już w Belgi na przeglądzie, później że samochód jest w Poznaniu...
Zaczynam się niepokoić, że coś się wydarzyło ( spadł z lawety itp.) i teraz przeciągają, żeby go "podrobić".
Oczywiście już jestem umówiony z fachowcem, który podczas odbioru ma wszystko sprawdzić.
Jednak na chwile obecną nie wiem co mam z tym zrobić... Proszę o porady.
Czy ktoś z Was miał taką sytuację?
Zdecydowałem się na zakup nowego samochodu aby nie mieć obaw o to że jest kradziony, bity itd. – chciałem aby wszystko przebiegło bez problemu bo nie mam na to czasu. Niestety nie udało się...
opóźnienie w dostawie samochodu do salonu
Strona 1 z 1
Kiedy miałeś mieć odbiór? Czy to ten sam transport?
Rozumie, że mają opóźnienie itd. ale trzeba powiedzieć a nie unikać telefonów...
Po za tym tydzień temu był już podobno w Belgii, więc co go tam trzyma?
Masz informacje nt. transportu Twojego samochodu?
Rozumie, że mają opóźnienie itd. ale trzeba powiedzieć a nie unikać telefonów...
Po za tym tydzień temu był już podobno w Belgii, więc co go tam trzyma?
Masz informacje nt. transportu Twojego samochodu?
Nie masz co martwić się na zapas.
Od informacji że jest w Belgii ,czekałem około 2 tygodni bo też mieli jakieś zawieruchy ,odkonserwowanie po transporcie,zabezpieczenie antykorozyjne na Europę
i mniej więcej kolejny tydzień na transport do Polski.
Jak już wyjechał z Belgii to mnie więcej 2-3 dni i jest u Dealera.
Nie można wykluczyć czarnego scenariusza że coś się stało po drodze i go doprowadzają do ładu-szkoda transportowa.
Jak będziesz odbierał samochód to jest drugi kwit który podpisujesz i tak są miejsca gdzie Dealer musi wpisać ewentualne szkody transportowe które były naprawiane i ewentualnie
uzupełnianie braków elementów samochodu które uległy zniszczeniu czy kradzieży podczas transportu.
To że unika Cie handlowiec to norma i trzeba się pogodzić że chodza koło nas do momentu wpłacenia zaliczki.......
Z tej ich śmiesznej umowy nic nie wynika co Ci się należy jak nie dotrzymają terminu dostawy.
Na twoim miejscu wskazał bym w piśmie skierowanym do Dealera żądanie otrzymania samochodu zastępczego i określił swoje żądania odnośnie ostatecznego terminu odbioru samochodu oraz zadośćuczynienie za niedotrzymanie terminu zapisanego w umowie
Od informacji że jest w Belgii ,czekałem około 2 tygodni bo też mieli jakieś zawieruchy ,odkonserwowanie po transporcie,zabezpieczenie antykorozyjne na Europę
Jak już wyjechał z Belgii to mnie więcej 2-3 dni i jest u Dealera.
Nie można wykluczyć czarnego scenariusza że coś się stało po drodze i go doprowadzają do ładu-szkoda transportowa.
Jak będziesz odbierał samochód to jest drugi kwit który podpisujesz i tak są miejsca gdzie Dealer musi wpisać ewentualne szkody transportowe które były naprawiane i ewentualnie
uzupełnianie braków elementów samochodu które uległy zniszczeniu czy kradzieży podczas transportu.
To że unika Cie handlowiec to norma i trzeba się pogodzić że chodza koło nas do momentu wpłacenia zaliczki.......
Z tej ich śmiesznej umowy nic nie wynika co Ci się należy jak nie dotrzymają terminu dostawy.
Na twoim miejscu wskazał bym w piśmie skierowanym do Dealera żądanie otrzymania samochodu zastępczego i określił swoje żądania odnośnie ostatecznego terminu odbioru samochodu oraz zadośćuczynienie za niedotrzymanie terminu zapisanego w umowie
Informacji nie mam bo jakoś mnie to nie interesuje zbytnio gdzie jest, będzie to będzie.
Miałem termin do końca sierpnia wiec jak się dowiedziałem, że jednak bedzie w czerwcu to mi wystarczyło by być
.
Fakt, ze z tych umów to nic nie wynika. Zaliczki nie wpłacałem, nie chcieli.
Miałem termin do końca sierpnia wiec jak się dowiedziałem, że jednak bedzie w czerwcu to mi wystarczyło by być

Fakt, ze z tych umów to nic nie wynika. Zaliczki nie wpłacałem, nie chcieli.
Jest wątek o zakupie nowych Mazd w motorozmowach, zdecydowana większość osób, które jeszcze NIE odebrały auta właśnie tam pisze. Możesz nawet zapytać w wątku dotyczącym CX3, bo raczej płyną tym samym statkiem.
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3114 (47/159)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości