Mazda: diesel czy benzyna – dyskusja panelowa.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez loockas » 7 maja 2014, 16:39

Jestem wprawdzie początkującym "dieslowcem" ale raczej odradzam diesla stricte do miejskiej jazdy. Raz, że wcale w miejskiej jeździ mało nie pali (zwłaszcza w większym aucie), dwa nie mając automatu namachasz się trochę drążkiem :) Pomijam już opinie, że krótkie dystanse miejskie są nie zdrowie dla klekota, bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Jednak i to trzeba brać pod uwagę.

Faktycznie to spalanie wydaje się spore, ale 407 to kawał auta. Do tego dorzucić mało ekonomiczny styl jazdy i myślę, że takie spalanie nie jest niczym nadzwyczajnym. Toledo z silnikiem 2.3 mi paliło średnio 12,5l LPG, a wg komputera litr mniej by wychodziło PB. Toledo jest na pewno lżejszym samochodem od 407. Mistrzem ekonomicznej jazdy też nigdy nie byłem.

Reasumując. Jeżeli chcesz tanio i wisi Ci komfort, to szukałbym jakiejś niewielkiej benzyny z LPG. Z doświadczenia wiem, że nic tańszego pod względem paliwa nie znajdziesz.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez dadan » 7 maja 2014, 16:47

Niestety krótkie odcinki po mieście, gdzie silnik nie zdąży się nagrzać zawsze powoduje dużo większe spalanie, dla przykładu passat ze słynnym 1,9 tdi w zime na krótkich odcinkach wciągał po 10 L. Civic ze słynnym d15z6 przy normalnej a nawet dynamicznej jeździe po mieście nigdy nie przekroczył 7L, w zime gdzie stał pod chmurką i temperatury były po -20, odcinki po 2,5 km dawały wyniki w granicach 9L. Tutaj 12L w mieście, gdzie jedziesz na ssaniu to chyba w miare normalny wynik, 14L to już troche dużo, chyba że stoisz 2h w korku to jeszcze rozumiem, albo zamiatasz pod czerwone pole. Mój xedos 9 wciągnął najwięcej 16l pb (tyle komp pokazał i dużo nie zaniżył) w brukseli w 3h korku gdzie przejechałem 30 km max i nigdy nie wrzuciłem 3 biegu :)
Nie widze sensu kupowania diesla przy tak małych przebiegach i w dodatku na krókich odcinkach spalanie będzie podobne jak dla silnika benzynowego. Zakup diesla ma sens jeżeli robimy trasy, mniejsze większe dojazdy do pracy po co najmniej kilkanaście km. Poza tym musiałbyś mieć diesla bez filtra, dwumasa też by pewnie obrywała na takich odcinkach.
Rozwiązania są chyba 2, albo kupisz mniejszy silnik powiedzmy 1,6 lub 1,4 pewnie spalanie się zmniejszy o jakieś 3L. Ewentualnie są też samochody które szybko się nagrzewają, chyba takim autem jest subaru legacy III gen, oczywiście dla Ciebie się akurat to auto nie sprawdzi. Ale możesz poszukać aut "szybko rozgrzewających się". Albo przekalkuluj to, czy warto zmieniać pewny pakowny samochod dla oszczędności rzędu 100-200 zł miesięcznie, bo przy Twoich przebiegach tak to chyba by wyglądało.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 13:23
Posty: 664 (0/15)
Skąd: Gdynia
Auto: TA KL

Postprzez Gnat80 » 7 maja 2014, 17:51

No 14 L to przesadziłem trochę może,przy moich krótkich przelotach w większości to przy tankowaniu za 150zł 98pb wychodzi mi 26 litrów i robię na tym 200km,nic więcej.
Kombinowałem w ten sposób że jak kupie diesla tego sprawdzonego passatowskiego w budzie seata to będę zadowolony,ale chyba faktycznie trza będzie się rozejrzeć za jakąś M3 1.6.
Chociaż 2.0 mnie korci,ale to żadna oszczędność chyba nie będzie :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez jaketherake » 7 maja 2014, 18:08

M3 1.6 da oszczędność rzędu 1l względem 2.0, nie wiem czy gra warta świeczki. Z drugiej strony 150 kucyków w LF kusi i czasem trudno tym autem jeździć ekonomicznie :)
Pomyśl może o Civicu 1.8 Pb, znajomi mają i chwalą, rzekomo 8l po mieście przy normalnej jeździe.
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2012, 20:01
Posty: 456 (15/2)
Skąd: Mazowieckie
Auto: M3 2.0 BK AC+ '08

Postprzez mysiak » 8 maja 2014, 18:29

przy takich przebiegach rocznie nic bym nie zmieniał, zwłaszcza jak auto jest pewne. Owszem, może uda Ci się dobrze trafić z nowym nabytkiem, niezależnie co to będzie. No i diesla bym wykluczył również z racji przebiegów
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez Gnat80 » 8 maja 2014, 22:19

Tak diesel został odrzucony,a z racji że tak duże auto jak 407-ka nie jest mi potrzebna w ogóle,chyba zamienię ją na Mazdę 3 2.0.Spali 10L,ale większa frajda z jazdy,poręczne,małe i szybkie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 paź 2007, 18:19
Posty: 240 (0/3)
Skąd: Tuchola
Auto: Mazda 323F
Mazda 6
Zafira
Peugeot 407
Focus 2005
Mazda 3 BL 2.0

Postprzez Paweł » 8 maja 2014, 22:37

Sądzę, że BK LF będzie paliła nie mniej niż 407. Miałem C5 z tym samym silnikiem i uważam go za jedną z najbardziej ekonomicznych jednostek na rynku. Naprawdę niewiele mu brakuje do nowej rodziny SKYACTIV Mazdy. W trasie, przy prędkościach oscylujących w okolicach 110-120 km/h średnie spalanie półtoratonowego kombi z tym silnikiem nigdy nie przekraczało 7 litrów, gdzie przy identycznej jeździe wersja z automatem i o litr większym motorem potrzebuje już grubo ponad 10 litrów. W mieście średnie wyniki oscylowały w okolicach 10-11 l/100 km, choć oczywiście w trybie "spaceru" do pracy Łopuszańską/Hynka/Marynarską w upalnych okresach remontów było to już spokojnie 16, a nawet 18.

Mazda3 BK LF jest oczywiście dla kierowcy o niebo ciekawszym autem od 407, a jej osiągi są wyraźnie lepsze, ale w sensie ekonomiczności – także w serwisowaniu – na pewno nad tym francuzem nie ma przewagi. W każdym razie do przesiadki, jeśli masz taką możliwość, namawiam :).
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/953)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Marianek » 8 maja 2014, 22:48

2.0 w BK ma jeden podstawowy problem, dobre egzemplarze kosztują sporo i ciężko je dostać.
Większość nabywców tego modelu wiedziała co kupuje i jeśli serwisowali i dbali o nie nie oda za małe pieniądze.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Zoom -Zoom from Belgium
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Beneluxu i Niemiec
 
Od: 26 mar 2010, 14:31
Posty: 7010 (210/247)
Skąd: Benelux/Szczecin
Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.

Postprzez loockas » 9 maja 2014, 00:00

Nie wiem z którego roku masz to 407, ale do zadbanej Mazdy 3 BK z 2.0 będzie musiał prawdopodobnie... dołożyć :/ Dla mnie to kiepski pomysł, a już na pewno nie widzę w tym ekonomii. Raczej fanaberia zmiany samochodu, co zdecydowanie łatwiej mi zrozumieć :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez OLV » 9 maja 2014, 00:07

Mazda 6-tka z silnikiem 3 litry ???
Jest taka ?
Jestem zupełnie zielony w Mazdzie ale poł zycia jeżdżę japończykiem
Niestety mojego juz nie produkuja na europę
Chce Mazdę
Mazdę 6 w benzynie
Jesli sa z silnikami wiekszymi niz 2 litry to chętnie
Podpowiedzcie coś o tej Waszej Madzi
Początkujący
 
Od: 8 maja 2014, 23:24
Posty: 8
Auto: Mitsubishi Galant VI 1993 2.0 109KM
Mitsubishi Galant VIII2004 2.0136KM

Postprzez rafik89 » 9 maja 2014, 00:18

Są 2.3 i 3.0 V6, ale to są wersje ściągane z usa. Ja bym polecił 2.0 147 KM. Nie miałem przyjemności jechać, ale myślę, że to optymalny silnik do m6
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2010, 23:17
Posty: 342 (0/8)
Skąd: wrocław, czasem krotoszyn
Auto: Citroen C5 1.6 HDi, 2006 rok

Postprzez loockas » 9 maja 2014, 00:23

To zależy w której generacji Mazdy 6...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mazda_6
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez OLV » 9 maja 2014, 00:32

Ok
Generacja ?
Od 2012 roku produkowana jest trzecia generacja pojazdu.
To o to chodziło ?
No nastawiam się na auto 2 ..max 3 letnie
Benzyna
Manual
Silnik jeśli jest dostępny to powyżej 2 litry

Dopisano 9 maja 2014, 00:44:

No jest
2.5 Skyactiv-G 192 KM
Juz wiem ciut więcej
Dzięki loockas
Początkujący
 
Od: 8 maja 2014, 23:24
Posty: 8
Auto: Mitsubishi Galant VI 1993 2.0 109KM
Mitsubishi Galant VIII2004 2.0136KM

Postprzez Laki88 » 19 mar 2016, 10:58

Witam serdecznie,
Obecnie jestem posiadaczem mazdy 626 GF 2.0 benz. Powoli kończy mi się silnik, więc myślę już o zmianie. Pojawiła się okazja zakupu auta po znajomości z Niemiec ze znanym przebiegiem i stanem auta.

Auto będzie używane głównie przez moją żonę na codzienne dojazdy do pracy, gdzie w jedną stronę ma 30 km i tutaj 70% miasto, 30% tereny pozamiejskie Wrocław. Wcześniej nie myślałem o dieslu ze względu na FAP(duże prawdopodobieństwo), dwumasę i użyteczność w mieście, a właściwie jej brak. Proszę Was o opinię czy warto się pchać w diesla przy użytkowaniu głównie miejskim, jednak to nie będą dojazdy 5 km :)

Auto będzie od znajomego mojego kumpla z pracy, który wyjeżdża do Stanów i wysprzedaje co ma :) Auto od nowości użytkowanie w Niemczech głównie na autostradzie i nadal jest na blachach niemieckich w Niemczech. Rocznik 2005. Auto ma przejechane 260 tys. (dużo, ale przynajmniej pewny przebieg). Auto nie miało poważniejszej przygody, kilka drobnych napraw blacharskich po "przygodach parkingowych". Auto do teraz regularnie serwisowane w ASO mazda, cały czas jeździ na dedykowanym oleju mazdy. Szczegółów wyposażenia nie znam ale jest to klimatronic, 4 x elektryczne szyby, grzany fotel kierowcy, cd player. Poprosiłem o zdjęcia i VIN więc jak będę miał to uzupełnię temat. Nadkola lekko bierze rdza więc tutaj będzie trzeba naprawić we własnym zakresie. Cena 3200EUR.

Nie brałem pod uwagi diesla, ale widząc stan aut z ogłoszeń to naprawdę prawdopodobieństwo trafienia na minę jest wysokie. Pobrałem już poradnik Mazda 3 BK – świadomy zakup. Proszę o Wasze opinie. Czy warto brać takie auto w moim przypadku?
Początkujący
 
Od: 11 maja 2013, 16:50
Posty: 13 (1/0)
Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM

Postprzez jpski » 19 mar 2016, 13:24

Nie wiem jaki masz budżet na auto przeznaczony ale ja dołożyłbym 500 euro i poszukał benzyny. Jeśli to ma być auto do miasta to tym bardziej. To że od znajomego znajomego to może i plus ale 260 tysi mnie jakoś odstrasza. Jednak decyzję musisz podjąć sam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2008, 13:59
Posty: 933 (1/7)
Skąd: Jelenia Góra
Auto: Jest:
-W poszukiwaniu?
-Micra K12
Było:
Avensis T27 '11, 2DY, 6GH, Micra K11, Avensis T25, 407SW, 6GG, 626GF, 323F BA

Postprzez Krzemol » 20 mar 2016, 15:28

jpski napisał(a):260 tysi mnie jakoś odstrasza.

A ile według Ciebie powinna mieć 11 letnia Mazda3?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez Gamboa » 20 mar 2016, 16:10

30km w jedną strone juz sie kwalifikuje na diesla kolego, ew gaz, bo benzynka niestety bd wiecej paliła :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2014, 20:13
Posty: 612 (17/19)
Skąd: Hagen- DE/Tarnów
Auto: Mazda3 2.0 Pb 2005
150 PS

Postprzez nemi » 20 mar 2016, 16:29

Krzemol1994 napisał(a):
jpski napisał(a):260 tysi mnie jakoś odstrasza.

A ile według Ciebie powinna mieć 11 letnia Mazda3?

159.000-160.000, standardowo :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Maniekvip » 21 mar 2016, 19:26

Krzemol1994 napisał(a):A ile według Ciebie powinna mieć 11 letnia Mazda3?


Przy moich przebiegach max 120 000 <rotfl>
Wystarczy że ktoś jeździ dwa razy więcej i już jest 240 000 :|

Laki88 napisał(a):Auto będzie używane głównie przez moją żonę na codzienne dojazdy do pracy, gdzie w jedną stronę ma 30 km i tutaj 70% miasto, 30% tereny pozamiejskie Wrocław


Te 70% w mieście to sporo, ciągłe zatrzymywanie się na światłach ruszanie i znowu stop. Zostaje tylko 9km po za miastem a to może być za mało aby filtr się oczyścił itp. Gdyby było odwrotnie to zakup diesla miał by sens.
"Pierwszego samochodu i pierwszej kobiety nigdy nie zapomnisz."

Stirling Moss
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2013, 20:01
Posty: 752 (17/11)
Auto: Mazda6
Mazda3

Postprzez Laki88 » 21 mar 2016, 20:35

Dokładnie tak jak piszesz. Do tego dochodzi raz na 2 miesiąca trasa 250 km w jedną stronę autostradą i powrót, ale sam nie wiem czy to coś zmienia. Jeśli wiedział bym, że auto będzie się sprawowało w takim cyklu bez wahania wziął bym diesla, ponieważ mało pali, osiąga szybko maxymalny moment obrotowy i dlatego, że wolę jeździć dieslem, a klekot silnika mi nie przeszkadza – wręcz mi się on podoba. Dodatkowo nie wiem jak Wam ale w mieście lepiej mi się jeździ ropniakiem, bo nie lubię kręcić auta za wysoko, a użytkując wolnossącą benzynę niestety jest to nieuniknione, żeby to jechało, a kupno bardzo mocnego motoru benzynowego nie będzie uzasadnione logicznie w tym przypadku. Ale z drugiej strony nie po to zmieniam auto żeby mieć diesla przez duże D i ciągle borykać się z kosztownymi naprawami. Jak by auto, które mam możliwość nabyć było by w benzynie wziął bym bez wahania, żebym miał spokój :)
Początkujący
 
Od: 11 maja 2013, 16:50
Posty: 13 (1/0)
Auto: Mazda 626 GF 2.0 115KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Moto