Mazda6 2.0 Pb, 2008, (otomoto: 6001149001), 34.900 zł, Szczecin.

[jpski]

Witam!
Szukam Mazdy6 GH, to ogłoszenie jest już jakiś czas na otomoto, a ja mam 400 km drogi do Szczecina.
Może ktoś był, widział oglądał, a jeśli nie, to mógłby mi pomóc?
Auto jest z Danii i po Vin widać, że niby przebieg OK. Pytanie tylko jak auto się prezentuje i czy nie miało jakiejś przygody?

http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-sport-2-0-16v-benz-skora-bose-i-wl-aso-ID6y8cZP.html#8700d2ef12

[Sonek]

Nie umiem za bardzo oceniać po zdjęciach, ale tył chyba ma ciemniejszy.

[Danmazda]

Mazdy mają to do siebie że tylne jak i przednie zderzaki trochę ale to trochę różnią się od karoserii. Ale tu to już jest przegięcie tył na pewno był robiony, widać to nawet na nie równościach między tylnym zderzakiem a błotnikiem.

[jpski]

Tyle razy przeglądałem te zdjęcia i nie wpadłem okiem na ten tył – co kilka par oczu to nie jedna – dziękuję Panowie za podpowiedź... Stawiam wirtualne

[e-tomek]

Czyli rezygnujesz? – dzisiaj nie działa duńska internetowa strona urzędu komunikacji, tam można posprawdzać jeszcze kilka przydatnych rzeczy, jutro ma ruszyć ponownie, jak będziesz chciał to mogę zerknąć.
Działa inna stronka, ale tam nie ma wszystkich informacji:
http://www.nummerplade.net/synsrapport/ ... n=15922884
Generalnie samochodów z Danii nikt nie sprowadza, bo to mało opłacalny interes – jeśli są w dobrym stanie. Uszkodzone tak – bo tutaj koszty pracy mechanika to ... ok. 500kr/godzinę brutto, czy prawie 300zł.

[jpski]

e-tomek jeśli możesz coś więcej sprawdzić to bardzo poproszę – zakładając temat liczyłem na to, że może ktoś już oglądał te autko z bliska (czyli był na miejscu sprzedaży).
Byłem 2 tygodnie temu pod Warszawą gdzie też miałem 550 km w jedną stronę i okazało się, że auto cały przód ma malowany i to w dodatku musiał to robić jakiś amator chyba bo pozamalowywał wszystko co trzeba i nie trzeba, a sprzedający pytany 2 razy przez telefon o jakieś naprawy nie powiedział mi nic na temat robionego całego przodu. Marianek podesłał mi cały wydruk z DSR i wszystko było oki więc pojechałem i wróciłem biedniejszy o 500 pln na paliwo. Nie uśmiecha mi się znowu jechać przez całą Polskę. Mazda w Szczecinie jest do sprzedaży przynajmniej od października, listopada, więc może faktycznie być z nim coś nie tak.
Ja sprawdzałem jeszcze Vin tutaj:
http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk/sider/soegning.aspx
Z góry dziękuję za pomoc.

[e-tomek]

Tak, to jest oficjalna strona, ale dzisiaj nie działa, bo wdrażają nowe przepisy.

Można jeszcze sprawdzić ilu było właścicieli, i czy np. stał wyrejestrowany przez jakiś czas, czy też była ciągłość zarejestrowania, a także czy ciąży na nim jakiś zastaw.

Podeślę coś Tobie na priv.

EDIT:
Hmm ... wszedłem na tą oficjalną stronkę do sprawdzania przebiegu z polskiego IP i działa, a jak wchodzę z duńskiego to nie działa, śmieszne. Ale dane te same
Niestety jeszcze nie działa inna stronka, na której można sprawdzić resztę ... hehe ... minutę temu sprawdzałem i nie działało ... a teraz działa ... no niestety, wyrejestrowano go na eksport 13-07-2015 roku, czyli trochę czasu minęło.
W Danii miał 2 właścicieli, pierwszy od 14-08-2008 do 14-09-2010. Następnie do 17-02-2011 samochód był wyrejestrowany, trochę średnio, że praktycznie przez całą zimę stał niejeżdżony. No i później od 17-02-2011 do 13-07-2015 był drugi właściciel.

Na samochodzie nie ciążdy żaden zastaw.

Ale generalnie, dobrych samochodów z Danii, nie opłaca się za bardzo sprowadzać. Jeśli by cena tej 6 w DK była na poziomie 100 000 koron (ale to naprawdę jakaś super tania oferta by była) – tańsza niż najtańsza GH na rynku, a to pewnie znaczy, że stan też nie taki super:
http://www.bilbasen.dk/brugt/bil/mazda/ ... tOrder=asc
a zwrot podatku na poziomie 50 000 koron, to netto cena by ich wyniosła 50 000 koron, czyli ok. 28 000zł. Wystawiają za 34 ... no to ewentualnie. Tylko te całe wyliczenia są bardzo pokręcone, bo w przypadku samochodów na eksport dostaje się zwrot ... bo normalnie ceny samochodów na rynku duńskim porażają, 100 000 koron to 56 000 zł, a to najniższa cena za taką Mazdę 6 z rocznika 2008 na tutejszym rynku, te roczniki kosztują i 130 000 koron, czyli ok. 70 000 zł, i to normalna cena tutaj (kurs jest tak 0,56).

Ale wracając do zwrotu, wynosi on tyle, ile ktoś by zapłacił przy rejestracji danego auta – imporcie – na rynek duński, minus 15%. Podatek rejestracyjny to przeważnie 50% ... ceny rynkowej danego auta, i tutaj zaczyna się zabawa – mianowicie, ile wynosi cena rynkowa, którą bierze pod uwagę duński urząd.
Jeśli ktoś kupi samochód tanio, a cena rynkowa (którą to duński urząd przyjmuje do wyliczenia podatku) jest wysoka – wtedy może sporo zarobić, bo od ceny rynkowej liczą zwrot, a im wyższa cena rynkowa, tym zwrot podatku będzie większy. Gdyby np. ktoś tę Mazdę wyrwał za 100 000 koron, a cena rynkowa byłaby na poziomie 130 000 koron, od tego podatek rejestracyjny to +– 65 000 koron, minus 15% ... to mamy zwrotu ... 55 000 koron, czyli netto wychodzi 45 000 koron, a to ok. 25 000zł wychodziłoby netto za samochód, to zarobić można.

Ale gdyby cena rynkowa brana pod uwagę wynosiła 100 000 koron, wówczas podatek by wyliczyli na +– 50 000, od tego 15% ... to zwrotu jest 42 500. Odliczając zwrot od kwoty zakupu (która jest najniższa z możliwych), mamy kwotę 57 500 koron, czyli 32 000zł, a to już trochę drogo – jeśli sprzedają za 34 tysiaki.

Cała zabawa zaczyna się w przypadku samochodów lekko uszkodzonych (a samochody do 10 lat nie muszą przechodzić przeglądu przedeksportowego, chociaż w niektórych przypadkach mogą być ekstra wezwane na taki przegląd) ... bo na lekko uszkodzonym można zbić cenę, naprawić tanio w PL, zwrot dostaje się od ceny rynkowej ...

... taką lekko uszkodzoną Mazdę dostać za 90 000 koron, dostać zwrotu (licząc nawet od niskiej ceny rynkowej) 42 500 koron, to netto cena za samochód wynosi ... 47 500 koron, tj. ok. 26 000 zł. Naprawić za 3000zł, koszt ze sprowadzeniem tysiak, sprzedać za 34 tysiaki, zarobek 4000zł, sprowadzić takie 2 na miesiąc i ekstra 8000zł
A niech zwrot podatku będzie większy, to więcej w kieszeni.

... zaraz chyba zajmę się eksportem lekko uszkodzonych

Niestety ... nie wiadomo w jakim stanie ta Mazda została sprowadzona, to jest bolączka ... gdyby była lekko uszkodzona, jakieś otarcia, taki problem porobić zdjęcia "przed"? – przecież takie uszkodzenie nie przekreśla samochodu, klient wiedząc o jakimś tam zadrapaniu, z taką wiedzą, pewnie by kupił, gdyby samochód był w dobrym stanie technicznym, tym bardziej, że jest historia przebiegu, czego wielu samochodom brakuje.

[jpski]

Dziękuję Ci bardzo za informację. O tym zwrocie kasy nie wiedziałem ale trochę rozjaśniłeś mi temat.
Skoro auto miało 2 właścicieli a sprzedający upiera się że był tylko 1 to już jest jakaś rozbieżność informacji. Więc skoro twierdzi, że nie była uszkodzona to teraz trudno mi w to wierzyć. Sprawdziłem jeszcze kilka jego aut i też są sprowadzone z Danii, więc może gość robi tak jak napisałeś – przywozi uszkodzone, poklepie, pomaluje i kasa jest...
W takim razie muszę chyba pojechać i zobaczyć na żywo, miernik lakieru mam, złącze ODBII i kilka programów diagnostycznych też, więc w miarę jestem wyposażony. Ewentualnie podjadę do jakiegoś serwisu Mazdy, a sprawdzałem to w Szczecinie jest.
Ale ceny w Danii faktycznie to masakra, więc jedno co się nasuwa to cała do Polski to ona nie wjechała...
Jeszcze raz dziękuję.

[Marianek]

Oszczędź sobie jazdy do tego komisu to tak samo jak Zieleniewo-Morzyczyn koło Szczecina. Kolega kiedyś Miska u nich oglądał i na oglądaniu skończył. Dopytaj czy posiadają 17 do tego auta, bo w takowe było w originale wyposażone, teraz ma 16 z podstawowej wersji GH.

[jpski]

Marianek – powiedział gościu przez telefon, że alu 17-tek nie mają, a wiem właśnie, że powinna stać na Mazdowskich 17-tkach dlatego chyba sobie odpuszczę ten Szczecin.
Raz już pojechałem 550 km pod Warszawę oglądać tą Mazdę:
http://otomoto.pl/oferta/mazda-6-rej-pl-niski-przebieg-ID6ydVlL.html#c792067fe7
Okazała się mieć cały przód malowany, a sprzedający pytany kilkakrotnie przez telefon mnie o tym nie poinformował – jedynie co to przebieg może się zgadzać bo mi ją sprawdzałeś w DSR.
Pozdrawiam Janusz

[e-tomek]

jpski – to już chyba lepiej wybrać się do Niemiec, niedaleko granicy, większy wybór – oferta:
http://www.mobile.de/pl/kategoria/samoc ... ,dmg:false
http://www.autoscout24.pl/wyniki?cid=0& ... sort=price
EDIT:
Na autoscout trochę tańsze, hmm ...

... i niedaleko w 1 salonie 3 Hondy Accord, ceny też całkiem całkiem:
http://www.honda-fugel.de/fahrzeugangeb ... 4#_results
http://www.honda-fugel.de/fahrzeugangeb ... 4#_results
http://www.honda-fugel.de/fahrzeugangeb ... 4#_results
Czerwona nowszy model – 8 generacja, pozostałe 2 – generacja 7. Nie myślałeś o Hondzie? Znajomy ma właśnie ostatnią generację – 8 – z tym silnikiem 2.0, naprawdę sobie chwali, a silnik całkiem oszczędny, mnie się super siedziało w tej Hondzie, z tym, że nisko się siedzi

... no i +– 2,5 godziny jazdy dla Ciebie

[jpski]

No właśnie do 40 patoli brakuje mi jakieś 6 – max co mogę dać za auto to 34.000 = ok. 8.000 Euro
Do tego dochodzą również koszty przywiezienia auta, opłacenia i rejestracji + ewentualne wymiany oleju, filtrów itp. więc też robi się zaraz koło 40 tysi.
Masz rację mieszkam niedaleko granicy z Deutschlandami, więc pojechać po auto dla mnie to żaden problem – problem jest w tym że uparłem się na Mazdę 6 GH w 2-litrowej benzynie sedan lub hatchback i koniec. Obserwuję mobile.de cały czas i generalnie znam wszystkie oferty wizualnie i w tej kwocie nie dam rady, muszę chyba jednak poczekać i dozbierać kasy to jedyne wyjście. Może jestem świrnięty jeśli chodzi o wybór konkretnego modelu ale poprostu to moje marzenie od momentu gdy GH pojawiła się na rynku. Jeśli miałbym kupić coś innego to ewentualnie Toyota Anensis 2.0 Pb po 2006 roku – miałem też takie 2 sztuki z 2004 roku tylko nie chciałbym wracać się już do aut które miałem. Accord też jeż dobrym autem to wiem bo znajomy z Legnicy ma już 3 lata i też oprócz lania paliwa nic nie robi.

[e-tomek]

A GG który masz rocznik? – może się po prostu bardzo napaliłeś na GH, a tak trzeźwo patrząc zmiana nie jest jakoś mocno konieczna?
Mhm – jakieś tam dodatkowe wydatki zawsze będą przy kupnie.

Hmm ... jak Ty tak jesteś wzięty na GH to poluj, ja bym wziął Accorda, bo lubię bardzo takie kanciaste kształty + nisko siedzieć, ale to przecież Twój wątek. A, że koszty zawsze będą, np. przy tym czerwonym Accordzie widzę na kołach opony Vredestein Sportrac 3 ... letnie.

Tego Avensisa bym za darmo nie wziął, nie wiem, jakoś mi kompletnie nie podchodzi

[jpski]

Mazdę 6 GG to sprzedałem celem zakupienia sobie umyślonej GH, nie przewidziałem jednak że nie będzie mnie stać (Zanim sprzedałem patrzyłem na oferty w internecie i stwierdziłem że za 32 patole to spokojnie kupię a tu okazało się że te egzemplarze co są za 32 patole to szrot) no i zostałem z ręką w nocniku. Żona ma Micrę więc na razie po mieście jest czym się katurlać.
No widzisz każdy ma tam jakieś upodobania, wizje i kierunki ku konkretnym modelom. Wcześniej też tak myślałem o Avensisie (że za darmo bym nie chciał) ale jak pojeździłem trochę bo miałem jakiś czas służbówkę to się przekonałem, ale nie zaprzeczam, że co nie którym może się wydawać takim "dziadkowozem"... generalnie bardzo dobrze wykonane technicznie i jakościowo ale kształty mogą się nie podobać to fakt.

[e-tomek]

A, no tak, teraz pamiętam, trochę za bardzo aktywny jestem ostatnio na "Kupuję Mazdę!" i mi się trochę wątki mieszają
Mhm, Avensis to tak wizualnie – ze zdjęć, możliwe, że przy bliższym spotkaniu byłoby ok.
No to jednak trochę by się Tobie samochód przydał, ale dylemat jest.

[Marianek]

Jpski myśląc logicznie jak nie możesz kupić auta w DE i sam sprowadzić to jak możesz kupić dobrą w Polsce gdzie dodana jest jeszcze marża handlarza? Przy tych autach wcale nie mała, handlarze nie lubią jak im się do gara zagląda (jak każdy zresztą) ale poniżej 4000pln marży nie ruszają GH.
Chyba że sprowadzisz sobie taką jak handlarze i sam sobie ją doprowadzisz do stanu używalności.

[jpski]

Tak Marianek zgadzam się z Tobą tylko widzisz na początku chęć posiadania wzięła górę nad logiką i stąd moje poszukiwania w Polsce "taniego i dobrego" auta. Z drugiej kurcze strony w końcu Polski naród kupuje te auta od handlarzy i jeżdżą po naszych drogach i są zadowoleni, jedni mniej drudzy więcej...
Szkoda tylko, że trzeba się najeździć, naszukać, naoglądać aut po całej Polsce (czasami też za granicą) i tracić kasę na paliwo żeby znaleźć coś rozsądnego.
Pozdrawiam i życzę Wszystkiego dobrego w Nowym nadchodzącym Roku

[hubert1249]

Witam, jak sytuacja z tą Mazdą? W przyszłym tygodniu mógłbym się przejść ją obejrzeć na żywo

[hubert1249]

Byłem, obejrzałem, mam całą fotorelację, pozwolisz jpski tylko, że jutro popołudniu na spokojnie ci wszystko napiszę i prześlę

[jpski]

Byłem, obejrzałem, mam całą fotorelację, pozwolisz jpski tylko, że jutro popołudniu na spokojnie ci wszystko napiszę i prześlę

Oczywiście czekam na info i już stawiam