Filtr cząstek stałych (DPF / FAP) – dyskusja panelowa.

[Maniekvip]

My tylko argumentujemy, że kilka wyciętych filtrów nikomu nie zaszkodzi.
Wystosujcie pismo do VW aby wam zrekompensował straty moralne oraz publicznie przeprosił za masową kastracje aut nowym oprogramowaniem.


Przykładowo:
Kilka lat temu wiodło Ci się dobrze kupiłeś swojego wymarzonego diesla z filtrem, który jako młody nie sprawiał problemów.
Minęło kilka lat, życie Cię nie oszczędziło ledwo wiążesz koniec z końcem w dodatku znowu się ten cholerny dpf zaświecił hmmm co z tym zrobić Zmiana auta nie wchodzi w grę bo za co A wiem usunę to dziadostwo i po kłopocie.
Są różne przypadki i przeciwności losu.

[loockas]

że kilka wyciętych filtrów nikomu nie zaszkodzi.

Zwisa mi to koło pióra tak szczerze mówiąc Jednak jesteśmy na cenionym forum motoryzacyjnym i choćby to wymaga, by pisać rzeczowo na tematy do których będą tutaj zaglądać ludzie szukając informacji o DPF w google. Pomyśl, że dla kogoś natchnieniem do usuwania filtrów mogą być takie posty jak Pana marlad (który o zgrozo został "partnerem klubu").

Jak ktoś chce usuwać, bo musi, to jego sprawa. Nic mi do tego. Ale nie siejmy bzdur, że jest wszystko w porządku i daliśmy uczciwie zarobić polskiemu rzemieślnikowi

[smile]

Jak sobie ucho przewiejecie zwolennicy usuwania dpf to też nóż w rękę i tniecie???

A VW nic nie ma do usuwania dpf, o VW jest osobny wątek. Twierdzenie, że skoro szmelcwagen oszukuje to Mazda też?
Szmelcwagen może jeździć każdy, Mazdą już nie koniecznie

TapTalk na Sony M2

[Maniekvip]

Porównaj koszty wyleczenia ucha a koszty wymiany filtra. Porównanie wyssane z palca nie adekwatne to tematu.
Po za tym auto bez filtra jeździ dalej tylko wydala więcej sadzy co i tak daje znikomy udział z zanieczyszczeniach. a człowiek bez ucha raczej będzie kiepsko słyszał.

Oszustwo VW i usuwanie filtrów to dwie różne sprawy ale sprowadzają się do jednego czyli zanieczyszczania środowiska. VW oszukuje dobrano się też do Zafiry. Dasz sobie rękę uciąć za Mazdę Ja mimo wielkiej sympatii do Mazdy ręki nie oddam bo nie wiadomo jakie cuda wyszły by podczas ewentualnej kontroli.

Każdą marka może jeździć każdy kierowca Co Mazda robi castingi i selekcjonuje swoich kierowców/właścicieli

Szmelcwagen może jeździć każdy

Jesteśmy szanowanym forum jak napisał to "loockas" i obrażanie/przezywanie innych marek nie wygląda za dobrze

[brii]

Dlaczego się tak doczepiono aut Zobacz jak niewielki procent zanieczyszczeń one powodują

Bo samochody w przeciwieństwie do wulkanów mamy tuż pod nosem i powodują lokalnie dużo większe stężenia niekorzystnych dla nas związków.

Kilka lat temu wiodło Ci się dobrze kupiłeś swojego wymarzonego diesla z filtrem, który jako młody nie sprawiał problemów.
Minęło kilka lat, życie Cię nie oszczędziło ledwo wiążesz koniec z końcem w dodatku znowu się ten cholerny dpf zaświecił hmmm co z tym zrobić Zmiana auta nie wchodzi w grę bo za co A wiem usunę to dziadostwo i po kłopocie.
Są różne przypadki i przeciwności losu.

Sorx, ale jak ktoś nie wiąże końca z końcem to lepiej żeby sprzedał taki samochód komuś kto może go utrzymać w dobrym stanie, za tą kasę może kupić mniej problematyczny (ale nieco mniej "prestiżowy") i jeszcze siano zostanie. Jak fortuna znowu zacznie sprzyjać kupi znowu coś lepszego. Jak kogoś na coś nie stać to nie ma sensu się zarzynać ani drutować. Inna sprawa, że wyczyszczenie filtra nie kosztuje więcej niż jego "profesjonalne" wycięcie (jeśli nie korzysta się z usług ASO).

[Maniekvip]

Owszem uderzono w samochody bo na nich można najwięcej i najłatwiej zarobić nic po za tym. Wszelkie koszty całej ekologii i tak pokrywa Kowalski najpierw kupując auto z całą masą filtrów, potem płaci drugi raz jak te filtry nawalą.

Widzisz różne są przypadki czasem potrzeba dużego auta itp. Sprzedamy obecne a po kupnie czekają nas opłaty, pakiety startowe i inne niespodzianki co może okazać się nieopłacalne. Ale taie przypadki można wymyślać bez końca.
Uleczać filtr da się do czasu czasami wymiany nie unikniemy. Nie znam cen czyszczenia w ASO ale pewnie wycięcie szybko się zwróci.

[brii]

ale pewnie wycięcie szybko się zwróci

Skoro mowa o różnych przypadkach to jeśli przypadkiem trzeba będzie wjechać do Monachium albo Berlina to na pewno się zwróci... Ewentualnie przy kontroli niemieckiej/austryjackiej albo czeskiej drogówki.

[Maniekvip]

Jeśli kogoś stać na wycieczki po Europie to zapewne nie zdecyduje się usuwać dpf-a tylko go naprawi lub wymieni. A jeśli jest kozak i wywalił od tak to niech płacze i biadoli potem w niemieckim języku.
Zastosuję podział na 4 grupy:

I – Mam kasę kupuję co mi się podoba nie liczę się z kosztami napraw.
II – Świadomie kupuję diesla płacę i płaczę podczas napraw.
III – Kupuje diesla bo taka moda filtr się usunie i będzie git.
IV – Coś się zawaliło ciężka sytuacja muszę usunąć.

Jedynie będąc w czwartej grupie popieram usunięcie DPF/FAP.

Mimo to dalej uważam że ekolodzy to jedna z gorszych instytucji jaka istnieje, przykładów i argumentów mam sporo te motoryzacyjne już wymieniłem innych nie będę bo znowu zarzuci mi się, że to forum motoryzacyjne.

[JohnnyB]

IV grupa istnieć nie powinna, Bri wytłumaczył dlaczego.....

[smile]

Jak ktoś się lubi inhalować sadzą to polecam post poniższy...

viewtopic.php?p=3093247#p3093247

[brii]

Jeśli kogoś stać na wycieczki po Europie to zapewne nie zdecyduje się usuwać dpf-a tylko go naprawi lub wymieni.

Niektórych sytuacja może zmusić do takiego wyjazdu w poszukiwaniu kasy...

Problem w tym, że grupa "usunę na wszelki wypadek" wraz z grupą

III – Kupuje diesla bo taka moda filtr się usunie i będzie git.

wydają się być dominującymi

[Maniekvip]

IV grupa istnieć nie powinna, Bri wytłumaczył dlaczego.....

Nic nie wytłumaczył. Najlepiej powiedzieć sprzedaj auto kup inne, a przypadkiem możemy wpaść z deszczu pod rynnę.

[JohnnyB]

No jeśli mnie nie stać na utrzymanie swojego pojazdu to auto sprzedaje i kupuje takie na które mnie stać, bądź przerzucam się na komunikację miejską. Proste i logiczne.
Nie logiczne jest posiadanie czegoś czego nie jest się w stanie utrzymać i wychodzić z założenia że nic się nie wydarzy i do "tematu" dokładać nie trzeba będzie.

[Maniekvip]

A masło jest maślane i można tak w kółko ...

Zmykam na GP Meksyku

[Biniu]

Generalnie w titttt mam całą tą ekologię i jakies tam statystki. Tak samo jk to, że vag robi w konia swoich klientów oraz to czy ktoś wyciął sobie w samochodzie dpf katalizator zaslepil egr. Po prostu nie chce jadąc za takim "miszczem tjuningu" jechać i wdychać smrodu. A czasem jest gorzej niż za starym ikarusem.

[Norreca]

Argumenty z tak zwanej d00py.

1. taki jest swiat i nie mamy wplywu na zanieczyszczenie z produkcji USA czy Chin wiec zajeli sie tym na co wplyw maja czyli auta.
2. taki jest swiat i beda dojic podstawowa jednostke czyli kowalskiego bo innych nie moga bo odrazu przeniosa fabryki zlikwiduja miejsca pracy etc.
3. usuwanie jest przestepstwem... i koniec kropka. tak samo jak kradziez czy morderstwo... zmieni to cos na swiecie jak zabijesz sasiada ? nie do konca zmieni to jedynie cos w zyciu jego rodziny. Tak samo z filtrem specjalnie na swiecie nic sie nie stanie ale na 100% komus do raka. taka jest statystyka jak jest maly procent to kiedys wystapi i nie ma ze moze nie...

[zadra]

3. usuwanie jest przestepstwem... i koniec kropka. tak samo jak kradziez czy morderstwo...

Trochę popłynąłeś z tym porównaniem...
co innego usunąć filtr, a co innego sąsiada, choć jeśli sąsiadem jest "ukochana teściowa" to taka amputacja powinna być objęta amnestią..

bądź przerzucam się na komunikację miejską. Proste i logiczne

Gdzieś w Mazowieckim może jeżdżą systematycznie autobusy i tramwaje ale w innych, różnych od Mazowieckiego regionach jest z tym dużo trudniej i dużo drożej.
Nie wyobrażam sobie mojej codziennej podróży do pracy z jednej z wielkopolskich wiosek do firmy znajdującej się po drugiej stronie Poznania. Liniowy autobus 3X dziennie do większej miejscowości, przesiadka na pociąg do Poznania(6 kursów dziennie, więc jest z czego wybierać...) w Poznaniu przesiadka na tramwaj, przejazd przez Poznań(3przesiadki) i dalej z ostatniej pętli podmiejskimi kolejne 18km...
Pracuję w utrzymaniu ruchu w fabryce i nikt nie zwolni mnie z chwilowego świadczenia pracy w sylwestra lub 2 dzień świąt...
Inną sprawą jest to,że absolutnie nie mam możliwości skoordynowania wszystkich tych środków lokomocji, aby skutecznie dowiozły mnie na miejsce na 6-ą rano 1-ego listopada w niedzielę... Pracy również nie znalazłem w najbliższej mi okolicy...

Nie jestem zwolennikiem DPF. Jest to urządzenie utrudniające życie i częstokroć niespełniające już od samego początku swojej roli. jaką to ekologią jest przymus cyklicznego wyjazdu na okoliczną autostradę w celu wypalenia DPf'u przez osoby użytkujące auto w środowisku miejskim?
To takie ekologiczne... dodatkowe 70km z prędkością 140km/h co 2 tygodnie pod przymusem a nie dla zadowolenia właściciela..
Napiszesz: mogły nie kupować diesla z depeefem?
Napisz to, ale skieruj do sprzedawcy w salonie, który wykorzystał modę na diesle(promowane we wszystkich mediach społecznościowych, gazetach i reklamach)po to aby wcisnąć jak najwięcej aut nieświadomym i niejednokrotnie słabym technicznie kupującym..

Generalizowanie jest złe.
Porównywanie do zabójstwa również.
Gdyby firmy motoryzacyjne zdecydowałyby się na akcję demontażu zainstalowanych filtrów cząstek stałych z użytkowanych aut, bo ich prawnicy znaleźliby lukę w prawie to byłoby to mniejszym złem?
Równie dobrze można napisać,że stosowanie zamienników(filtry,przeguby, wahacze,szyby) jest przestępstwem i wpływa na pogorszenie bezpieczeństwa na drogach...

Cieszę się,że można jeszcze kupić starego diesla, którego silnik będący w stanie idealnym(np po remoncie) generuje mniej zanieczyszczeń niż standardowy volkswagen..

Martwi mnie,że w naszym kraju zabiegi proekologiczne wymuszane odgórnie przez Unię Europejską zazwyczaj uderzają po kieszeni zawsze pośrednio nas.
Najdroższy prąd jest z "wiatraków" które nigdy się nie zamortyzują, promowanie układów solarnych poprzez przymusowe kredytowanie z włączeniem określonych banków i zawyżaniem stawek wykonawczych instalacji przez firmy znajdujące się "na liście";
Paliwo kiepskiej jakości sprzedawane jako premium w cenie którego ukryte jest 60% narzutów podatkowych...

Chyba się zaczynam niepotrzebnie nakręcać i wyskoczyłem poza temat..

Ludzie których nie stać nie są chronieni przez państwo... nie są potrzebni. Potrzebny jest Kowalski, którego stać na dobre drogie w utrzymaniu i koniecznie serwisowaniu auto. Luksus kosztuje, a pan Gienek kupi starego forda sierrę w dieslu, będzie dymił, smrodził i nie będzie się przejmował zalewając kolejne litry biedronkowego oleju napędowego zmieszanego z olejem opałowym i wyciągiem rzepakowym z własnej tłoczni...

Nie stać nas na Europejską ekologię która wdziera się do naszych kieszeni.
Nasze kieszenie są płytsze od niemieckich, francuskich a nawet od greckich.
Gdyby jeszcze odbierane nam pieniądze trafiały do polskiej kasy zarządzanej fachowo przez świadomych mądrych ludzi, mądrych Polaków, to miałbym choć poczucie dobrze spełnionego obowiązku względem kraju...

Nie kupujcie aut z DPF'ami...to jest złe!!!

[Norreca]

Troszke poplynoles...

nie porownuj prosze samego czynu ale jego skutki... bo tu wlansie o skutach rozmawialismy... sa wg rozumowania poniektorych zerowe lub niezauwazalne... wiec sam czyn mozna wykonac i jest sluszny w imie zapotrzebowania.
dlatego wlasnie takie porownanie bylo przeze mnie zrobione.

ludzie maja tendencje do oceniania po sobie wszystkiego nie patrzac na dana sprawe z szerszej perspektywy.

1. Nie mozna winic sprzedawcy ze kupujacy to matol. Skoro wydaje kupe kasy na diesla tylko do miasta to albo jest matol albo ma w pupie kase i niech sobie placi za naprawy etc.
2. Jak jest jakas moda to sie ja wykorzystuje jak kazdy producent... trudno i nikogo winic nie mozna.
3. Nie stac Cie na auto nie kupuj ja przez pierwsze moje 3 lata pracy jezdzilem na drugi koniec miasta autobusami po 2h w jedna strone i potem 20 minut jeszczce pieszo... potem bylo Fiat Seicento, BK teraz BL, kwestia organizacji
4. Problem aut i zanieczyszczenia jest skomplikowany i TAK nie generuje one tak duzego zanieczyszczenia co fabryki jak juz kiedys pisalem zaledwie 2% swiatowego zanieczyszczenia ale obcujemy z nimi na codzien i tu jest problem... cale to zanieczyszczenie jest generowane przy nas ! w naszych miastach i szkodzi nam najbardziej nie jak fabryki gdzie sa zdala od zamieszkania i zanieczyszczenie jest gdzies wysoko z komina
5. To ze w kraju jest jak jest to tylko wina ustalonego prawa a bardziej bezprawia co widac na DPFie. Normalnie w DE nie tylko tracisz dokumenty ale i auto najczesciej... laweta i poza granice lub warsztat odrazu i naprawa...
6. Stac nas na europejska ekologie bo to nie jest drogie... ale pewne grupy ludzi z przywilejami lub monopolistow ze wzgledu na bezprawie wlasnie nie pozwalaja aby u nas to wprowadzic normalnie.

Generalnie jest to dobre uzadzenie dopracowane juz i nie widze powodu by je usuwac...

[zadra]

nie porownuj prosze samego czynu ale jego skutki...

Jakie skutki? Czy morderstwo skutkuje tym samym co usunięcie DPF'a?

Brak uczciwości również można podciągnąć pod przestępstwo bo przyczynia się do skażenia środowiska np. w mieście(mógł "głupkowi" wcisnąć do miasta małe auto w benzynie lub hybrydę – mniejsze przestępstwo)
Również przestępstwem jest to co dzieje się w Kraju. skoro są

pewne grupy ludzi z przywilejami lub monopolistow

to powinny być ścigane z mocy prawa bo tak u na się robi.
Skoro jest BEZPRAWIE to powinno być we wszystkich dziedzinach...
Równość dla wszystkich!!!

[Maniekvip]

To pewnie przez tych co wycieli DPF/FAP
KLIKAMY

Ktoś wspomniał że auta nam szkodzą bezpośrednio co wydawało mi się bzdurą... ten film mnie umocnił w tym przekonaniu.